Gdyby Polacy nie byli takimi cebulakami to taki czosnek moglby byc obok reszty czosnku bez etykietki zadnego problemu. Ale teraz? Zaraz znajdzie sie ktos, kto wezmie ten drozszy czosnek na sztuki, ale zwazy jako tanszy zeby zaoszczedzic 50 groszy. Ludzie obrywaja galazki od pomidorow zeby miec tansze pomidory albo przeklejaja naklejki z jablek bo tamta inna odmiana jest tansza.
Kradziez? Gdzie tam panie, zaradny jest!
I z powodu nadmiaru plastiku nie kupuję produktów tzw. bio - za dużo tego plastiku.
Dodam jeszcze, że jak to stwierdzili przedmówcy - ów problem nie jest specyficznie polski, występuje również w innych krajach.
To jest problem całego świata, nie tylko Polski.
Gdyby Polacy nie byli takimi cebulakami to taki czosnek moglby byc obok reszty czosnku bez etykietki zadnego problemu. Ale teraz? Zaraz znajdzie sie ktos, kto wezmie ten drozszy czosnek na sztuki, ale zwazy jako tanszy zeby zaoszczedzic 50 groszy. Ludzie obrywaja galazki od pomidorow zeby miec tansze pomidory albo przeklejaja naklejki z jablek bo tamta inna odmiana jest tansza.
Kradziez? Gdzie tam panie, zaradny jest!
@aisin
W innych krajach tez tak sie pakuje warzywa. Rozumiem, ze tam tez z powodu Polakow.
I z powodu nadmiaru plastiku nie kupuję produktów tzw. bio - za dużo tego plastiku.
Dodam jeszcze, że jak to stwierdzili przedmówcy - ów problem nie jest specyficznie polski, występuje również w innych krajach.