Ech, wiara wiarą, ale zdrowy rozsądek też jest w cenie. Dlatego każdy powinien robić to, co potrafi najlepiej. Zwykły, Szary Człowiek może np. nosić maseczkę. A trudno żeby Papież zakasał rękawy i do szpitala poszedł pracować jak lekarze, pielęgniarki. Jedyne co ewentualnie Watykan mógłby zrobić, to wesprzeć finansowo jakiś szpital by mogli zakupić np. respiratory. Tak tylko dywaguję.
Czemu? To genialny pomysł! Mamy brak lekarzy i pielęgniarek i księży z papierzem włącznie mogliby coś w szpitalach popomagać jako wolontariusze. Idealnie wpisywałoby się to w prawidłowy obraz księdza i posługę/pomoc potrzebującym. A może i nie mieliby przy okazji czasu na przykładnie na przyjmowanie mybahów od bezdomnych lub gwałcenie dzieci.
Na jednej z foliarskich stron gdy zabłądziłem na krańce Internetu, przeczytałem, że Franciszek, to papież-antychryst, wysłannik szatana, także niektórzy z tego wykresu wyciągną pewnie nieco inne wnioski, niż przeciętny człowiek.
I stało się zgodnie z tym co podpowiada rozum, azaliż boga nie ma i nie było.
Gdy najwyższy kapłan w samo południe, w ogromnej świątyni, ogromnego miasta wypowiedział do boga życzenie, które usłyszeć mógł każdy na ziemi, ciemny lub wżdy uwierzył, że już jest bezpieczny i żadna cholera go nie weźmie...|
Co dokładnie również mogło się przełożyć na wzrost ilości zachorować.
Czyżby bóg chciał nam coś powiedzieć?
@perskieoko a może papież modlił się tylko za wierzących ;)
@perskieoko, nam, że papież nie ma z Nim nic wspólnego. Papieżowi, że nie słucha jego modlitw.
Zwrócił się do złej instytucji, widocznie Bogowie nie ingerują w ludzkie machlojki.
Skuteczny!
Ech, wiara wiarą, ale zdrowy rozsądek też jest w cenie. Dlatego każdy powinien robić to, co potrafi najlepiej. Zwykły, Szary Człowiek może np. nosić maseczkę. A trudno żeby Papież zakasał rękawy i do szpitala poszedł pracować jak lekarze, pielęgniarki. Jedyne co ewentualnie Watykan mógłby zrobić, to wesprzeć finansowo jakiś szpital by mogli zakupić np. respiratory. Tak tylko dywaguję.
Czemu? To genialny pomysł! Mamy brak lekarzy i pielęgniarek i księży z papierzem włącznie mogliby coś w szpitalach popomagać jako wolontariusze. Idealnie wpisywałoby się to w prawidłowy obraz księdza i posługę/pomoc potrzebującym. A może i nie mieliby przy okazji czasu na przykładnie na przyjmowanie mybahów od bezdomnych lub gwałcenie dzieci.
Na jednej z foliarskich stron gdy zabłądziłem na krańce Internetu, przeczytałem, że Franciszek, to papież-antychryst, wysłannik szatana, także niektórzy z tego wykresu wyciągną pewnie nieco inne wnioski, niż przeciętny człowiek.
Skutecznie to się można modlić o deszcz. Kiedyś spadnie.
Jak kiedyś ogłoszą koniec plandemii, dopiero będą dziękować bogu, stawiać kościoły wotywne itd
Bo Bóg spełnia tylko modlitwy o rzeczy, które i tak muszą się stać. Taki wygodny ;)
@pawcio68 odpowiedzią jest sars1 i 800 zgonów w skali świata.
I stało się zgodnie z tym co podpowiada rozum, azaliż boga nie ma i nie było.
Gdy najwyższy kapłan w samo południe, w ogromnej świątyni, ogromnego miasta wypowiedział do boga życzenie, które usłyszeć mógł każdy na ziemi, ciemny lub wżdy uwierzył, że już jest bezpieczny i żadna cholera go nie weźmie...|
Co dokładnie również mogło się przełożyć na wzrost ilości zachorować.
Franio chyba obstawił niewłaściwego boga. Może Potwór Spaghetti byłby dla nas łaskawszy?
a co by było gdyby się nie pomodlił?
Z tą modlitwą, tu poszło mu jak naszym na mundialu.