Na razie jest to eksperymentalnie wprowadzane w niewielkiej części firm także spokojnie. Oczywiście przy wysokim bezrobociu jest to jakieś rozwiązanie ale muszą za tym iść niższe podatki i niższe koszty pracy inaczej wiele firm straci swoją konkurencyjność.
@maat_ Jakieś jest ale oczywiście odbije się to na wysokości płacy, itp. generalnie dużo zależy od wykonywanego zawodu, bo wiadomo, ze nie każdy zawód i nie każda firma tak może.
tam gdzie ja pracowałem w Niemczech zdecydowana większość Niemców tez miała piątki wolne a jeśli się pojawiali to na 3-4godziny .za to Polacy nawet soboty najchętniej do 17 by siedzieli a jak ktoś im zwrócił uwagę ze może lepiej w weekend odpoczywać to było wielkie oburzenie
Ten eksperyment to żadna nowość, ale zaciekawiło mnie coś innego... Czy ktoś może wyjaśnić jaka jest różnica między słowiańskim a niesłowiańskim dźwiękiem 'tegoż wydarzenia'?
Zgaduję, że autorowi chodzi o stereotypowe polskie podejście do pracy, czyli zapier...e jak najszybciej i jak najdłużej z minimalną liczbą dni wolnych. Najlepiej żeby codziennie brać nadgodziny.
Tak samo jak wynagrodzenia nie spadły w Wenezueli. Ba bardzo mocno wzrosły. Proponuje też wprowadzić ustawę zakazującą chorować i bycia biednym będzie to miało taki sam skutek.
- Hej Hiszpania! Czy to nie wy macie problem z nadmiernym zadłużeniem i wynikającym z tego biedniejącym społeczeństwem, gdzie coraz więcej osób nie ma dachu nad głową?
Lewicowa partia Más País:
- Tak! A o co chodzi?
Jakby chociaż trochę wiedzieli o ekonomii to by takich bzdur nie pierdzielili. Kto chce się założyć że stracą na tym jeśli zrobią to powszechnie, bo póki co nie robią tego wszyscy hiszpanie, tylko kilku.
Umnie w firmie też tak jest, mam sobie wybrać kiedy chcę przepracować 30 godzin w tygodniu. A do tego z domu. Jest też opcja w zięcia do 2 tygodnie wolnego w roku i rozłożenia tych godzin na pozostałe tygodnie.
Na razie jest to eksperymentalnie wprowadzane w niewielkiej części firm także spokojnie. Oczywiście przy wysokim bezrobociu jest to jakieś rozwiązanie ale muszą za tym iść niższe podatki i niższe koszty pracy inaczej wiele firm straci swoją konkurencyjność.
@maat_ Jakieś jest ale oczywiście odbije się to na wysokości płacy, itp. generalnie dużo zależy od wykonywanego zawodu, bo wiadomo, ze nie każdy zawód i nie każda firma tak może.
U nas nie stoją kolejki po żywność ludzi którzy są bez pracy nie mamy 30% bezrobocia ludzi do 30 lat itp itd
Za 10 lat będą mieli Wenezuelę, a może szybciej.
tam gdzie ja pracowałem w Niemczech zdecydowana większość Niemców tez miała piątki wolne a jeśli się pojawiali to na 3-4godziny .za to Polacy nawet soboty najchętniej do 17 by siedzieli a jak ktoś im zwrócił uwagę ze może lepiej w weekend odpoczywać to było wielkie oburzenie
A my walczymy o wolne niedziele ... i nie wypychanie ludzi na śmieciówki
Ten eksperyment to żadna nowość, ale zaciekawiło mnie coś innego... Czy ktoś może wyjaśnić jaka jest różnica między słowiańskim a niesłowiańskim dźwiękiem 'tegoż wydarzenia'?
Zgaduję, że autorowi chodzi o stereotypowe polskie podejście do pracy, czyli zapier...e jak najszybciej i jak najdłużej z minimalną liczbą dni wolnych. Najlepiej żeby codziennie brać nadgodziny.
A można prosić równolegle o opcję 7-dniowego tygodnia pracy? Są tacy, którym jest lepiej w pracy, niż w domu.
Aha koszty się zwiększą = ceny pójdą w górę i po jakimś czasie ta pensja będzie tyle warta co wypłata za 4 dni przed zmianą.
Niedługo usłyszymy dźwięk pękającej gospodarki Hiszpanii.
Dupa to pęknie hiszpańskiej gospodarce...
Tak samo jak wynagrodzenia nie spadły w Wenezueli. Ba bardzo mocno wzrosły. Proponuje też wprowadzić ustawę zakazującą chorować i bycia biednym będzie to miało taki sam skutek.
- Hej Hiszpania! Czy to nie wy macie problem z nadmiernym zadłużeniem i wynikającym z tego biedniejącym społeczeństwem, gdzie coraz więcej osób nie ma dachu nad głową?
Lewicowa partia Más País:
- Tak! A o co chodzi?
To jest proste, jeżeli 1 dzień nie zmniejszy pensji, to 2x1 dzień również. Niech idą za ciosem. Albo 3 dni od razu. Ot lewacka logika.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 marca 2021 o 13:21
Kurło, Cygany szalejo :)
Na początku zerknij baranie jakie tam jest bezrobocie. Potem pisz coś o pękaniu
Ale wy wiecie że w lewicowej Hiszpanii państwo będzie dopłacać do przedsiębiorstw które zgodzą się wprowadzić 4-dniowy tydzień pracy?
Rozumiecie - z podatków ludzi pracujących 5 dni będą finansowani ludzie pracujący dni 4?
Jakby chociaż trochę wiedzieli o ekonomii to by takich bzdur nie pierdzielili. Kto chce się założyć że stracą na tym jeśli zrobią to powszechnie, bo póki co nie robią tego wszyscy hiszpanie, tylko kilku.
Umnie w firmie też tak jest, mam sobie wybrać kiedy chcę przepracować 30 godzin w tygodniu. A do tego z domu. Jest też opcja w zięcia do 2 tygodnie wolnego w roku i rozłożenia tych godzin na pozostałe tygodnie.