Branie i dawanie łapówek mamy w genach.
Dzięki internetowi wychodzimy z tym na kolejny poziom. Można się chwalic na portalach społecznościowych że się dostało
@konto usunięte ale filozofowanie.
Taki nabijacz postów i cynik.
Wszystko krytykuje.
Ktoś dał w torebeczce upominek a on zaraz że łapówka.
Chore komentowanie.
Czyli dzieci jak dostają prezent na Mikołaja albo na Komunię to też łapówka?
Ogarnij się Ziomek... zacznij używać mózgu.
I zrobi to to tak jak za wypłatę. Jak pomożesz mu premią to zrobi to szybciej, lepiej i upewni się że w razie czego przyjdziesz do niego ponownie po usługę. Tak to działa kolego.
@SzalonyTamburynista Tak działa mentalność, o której wspomniałem powyżej. Za usługi się płaci według cennika, bo tak działa ZDROWY mechanizm rynkowy. Niech to "szybciej" i "lepiej" będzie ujęte w cenę. CHORY mechanizm rynkowy nacechowany jest własnie takimi quasi korupcyjnymi naleciałościami typu: czekoladka, kwiatek, alkohol.
Beznadzieja to ich praca. Ludzie dużo gorzej ma zwykły sprzedawca. Przestańcie wymyślać chore historię. Prawdziwy bohaterowie to sprzedawca, piekarz, hydraulik, elektryk, cieśla, pracownik fizyczny. To oni bez dodatków, bez pierwszych stron robią swoje dzięki czemu mamy co jeść, mamy ciepło w domach, prąd etc. Taki sprzedawca spotyka się z wszystkimi i to są terminatorzy że oni wszyscy nie poumierali. Ten wirus jest naprawdę inteligentny. Onija sprzedawców. Atakuje na stokach, basenach, galeriach a omija biedronki, kościoły, spędy polityków.
@rybery tye ze sprzedawca stoi sobie za parawanem obecnie i w domysle ze zdrowymi ludmzi. ktos tam moz ebyc podgrypiony ale generalnie w mniejszym stopniu jest wystawiony na dizlaanie patogenu niz medyk, ktory zajmuje sie przede wszystkim chorymi, czesto tkaimi u ktorych wiadomo ze ma tego covia, ktorego musi zbadac. Widzisz roznice ?
Łapówki trzeba teraz dawać w milionach, mieszkaniach albo działkach, bo jak jest mniejsza to US się przyczepi. A jak jest odpowiednio wysoka to wszystko jest ok.
Bohaterami to są właściciele restauracji.
Rząd robi wszystko by się ich pozbyć, ubereatsy i im podobne wykorzystują sytuację i swój monopol by nakładać po 50% marży, a oni robią co moga by restauracja przetrwała, a pracownicy dostali wypłatę.
Taki dziwny kraj, że drobiazg dany z potrzeby serca zaraz jest nazywany łapowką. Uczymy ludzi,żeby byli niesympatyczni i oduczyli się dawania malutkich suwenirów, wyrazów sympatii.Czy kawa to łapówka?Może byłaby, jak w PRL nie można jej było kupić normalnie, bez znajomości.
Nie no serio? Dawajcie takie komentarze i dziwcie się, że ten świat się robi coraz gorszy...zwykly miły gest, szkoda, że jednak jest uważany za niezwykły . I wiem, że mają wszyscy wypłaty ale cieszę się, że nie kazdy ma podejście "aaa uj dostaje za to pieniądze" tylko właśnie jak na zdjęciu. Szkoda, że dopiero potrzeba pandemii, żeby docenić drugiego człowieka. Dla każdego zawsze staram się być miła i zostawiam napiwki, kurierzy często przyjeżdżają do mnie popołudniu i jestem ostatnia to w lecie dostają odemnie zimnego radlerka albo wodę po prostu, to nic wielkiego ale zawsze myślę, że ten ktoś może np miał bardzo słaby dzień i to mu poprawi humor, albo po prostu ma zwykły dzień ale coś małego od obcej osoby sprawi, że ten dzień był troszkę lepszy? Może sam zacznie dawac coś od siebie innym, bo zobaczy jakie to miłe uczucie? Nieważne. Szerzmy dobro i szacunek do siebie. Nie licytujmy się w tym jaki zawód jest ważniejszy, bardziej potrzebny. Odeceniajmy siebie i bądźmy dla siebie dobrzy. Łączmy się nie dzielmy.
Doceniam pracę każdego człowieka, ale czy to znaczy, że mam do zakupów w biedrze dorzucać czekoladę i składać w podzięce pani kasjerce, bo mnie obsłużyła? Wstydem dla służby zdrowia powinien być fakt, że wciąż wielu ludzi uważa, że "jeśli się IM czegoś nie zaniesie, to nie zajmą się dobrze", skądś się to przekonanie bierze.
Szok!!! Przemiły gest i człowiek, który z tego gestu po prostu się ucieszył a komentarze o dawaniu łapówek, ludzie co z wami??? Jaka k...wa łapówka? Za co? Że go niby karetką ma przewieźć chociaż i tak to zrobi?? Obłęd co ten ustrój z wami zrobił...
@acotam43 Jak zachoruje twój bliski to polecisz z najlepszym koniakiem najwyżej jak się da i będziesz się łokciami rozpychać byle tylko miał najlepszą opiekę - tak to działa. Przemiły gest przestanie być przemiłym gestem jak zderzysz się ze ścianą obojętności.
@mam2koty demot przedstawia prostą i czytelna sytuację a to jest karetka pogotowia, nie dorabiaj sobie teorii a już na pewno mnie w to nie mieszaj, to co ci się wydaje zostaw dla siebie, niech ci się dalej wydaje.
Ale żale w tych komentarzach wylewajo. Nie wiadomo nawet, czy to prezent od rodziny pacjenta, czy ktoś po prostu chciał podziękować za służbę. Skoro nadawca jest nieznany, to w jaki sposób można to nazwać łapówką i skąd w ogóle wiadomo za co ona jest? Nie sądzę, żeby akurat rodzina pacjenta czaiła się pod szpitalem i ukradkiem zostawiła prezent.
Czytam komentarze i powiem szczerze, że chyba zazdrościcie. Mi też czasami pacjenci dadzą jakąś bzdurkę w dowód uznania i tyle. Czekolada, kawa itp. Przy trudach tej pracy, to naprawdę poprawia humor. A co do tego, kto ma bardziej przes*ane w pracy, to nawet się nie będę licytować.
Na szczęście to nie my!
Branie i dawanie łapówek mamy w genach.
Dzięki internetowi wychodzimy z tym na kolejny poziom. Można się chwalic na portalach społecznościowych że się dostało
@konto usunięte ale filozofowanie.
Taki nabijacz postów i cynik.
Wszystko krytykuje.
Ktoś dał w torebeczce upominek a on zaraz że łapówka.
Chore komentowanie.
Czyli dzieci jak dostają prezent na Mikołaja albo na Komunię to też łapówka?
Ogarnij się Ziomek... zacznij używać mózgu.
to łapówka
W związku z odniesieniem korzyści majątkowej masz obowiązek wycenić i odprowadzić podatek
Stara, PRL-owska mentalność: jak nie dam alkoholu/kawy/słodkiego, to będzie źle zrobione. Ludzie, każdy z nas za swoją pracę dostaje WYPŁATĘ. Koniec.
I zrobi to to tak jak za wypłatę. Jak pomożesz mu premią to zrobi to szybciej, lepiej i upewni się że w razie czego przyjdziesz do niego ponownie po usługę. Tak to działa kolego.
@SzalonyTamburynista Tak działa mentalność, o której wspomniałem powyżej. Za usługi się płaci według cennika, bo tak działa ZDROWY mechanizm rynkowy. Niech to "szybciej" i "lepiej" będzie ujęte w cenę. CHORY mechanizm rynkowy nacechowany jest własnie takimi quasi korupcyjnymi naleciałościami typu: czekoladka, kwiatek, alkohol.
Beznadzieja to ich praca. Ludzie dużo gorzej ma zwykły sprzedawca. Przestańcie wymyślać chore historię. Prawdziwy bohaterowie to sprzedawca, piekarz, hydraulik, elektryk, cieśla, pracownik fizyczny. To oni bez dodatków, bez pierwszych stron robią swoje dzięki czemu mamy co jeść, mamy ciepło w domach, prąd etc. Taki sprzedawca spotyka się z wszystkimi i to są terminatorzy że oni wszyscy nie poumierali. Ten wirus jest naprawdę inteligentny. Onija sprzedawców. Atakuje na stokach, basenach, galeriach a omija biedronki, kościoły, spędy polityków.
@rybery tye ze sprzedawca stoi sobie za parawanem obecnie i w domysle ze zdrowymi ludmzi. ktos tam moz ebyc podgrypiony ale generalnie w mniejszym stopniu jest wystawiony na dizlaanie patogenu niz medyk, ktory zajmuje sie przede wszystkim chorymi, czesto tkaimi u ktorych wiadomo ze ma tego covia, ktorego musi zbadac. Widzisz roznice ?
Łapówki trzeba teraz dawać w milionach, mieszkaniach albo działkach, bo jak jest mniejsza to US się przyczepi. A jak jest odpowiednio wysoka to wszystko jest ok.
Bohaterami to są właściciele restauracji.
Rząd robi wszystko by się ich pozbyć, ubereatsy i im podobne wykorzystują sytuację i swój monopol by nakładać po 50% marży, a oni robią co moga by restauracja przetrwała, a pracownicy dostali wypłatę.
Ratownik w trakcie działań ma status funkcjonariusza publicznego. Na jego miejscu ja bym się tym zdarzeniem nie chwalił a prezentu nawet nie dotknął.
Taki dziwny kraj, że drobiazg dany z potrzeby serca zaraz jest nazywany łapowką. Uczymy ludzi,żeby byli niesympatyczni i oduczyli się dawania malutkich suwenirów, wyrazów sympatii.Czy kawa to łapówka?Może byłaby, jak w PRL nie można jej było kupić normalnie, bez znajomości.
dobrzy ludzie nie dają łapówek a wy służbo zrowia cóżeś dobrego robicie przeciągając nam cierpienie na tym strasznym zlym świecie
Nie no serio? Dawajcie takie komentarze i dziwcie się, że ten świat się robi coraz gorszy...zwykly miły gest, szkoda, że jednak jest uważany za niezwykły . I wiem, że mają wszyscy wypłaty ale cieszę się, że nie kazdy ma podejście "aaa uj dostaje za to pieniądze" tylko właśnie jak na zdjęciu. Szkoda, że dopiero potrzeba pandemii, żeby docenić drugiego człowieka. Dla każdego zawsze staram się być miła i zostawiam napiwki, kurierzy często przyjeżdżają do mnie popołudniu i jestem ostatnia to w lecie dostają odemnie zimnego radlerka albo wodę po prostu, to nic wielkiego ale zawsze myślę, że ten ktoś może np miał bardzo słaby dzień i to mu poprawi humor, albo po prostu ma zwykły dzień ale coś małego od obcej osoby sprawi, że ten dzień był troszkę lepszy? Może sam zacznie dawac coś od siebie innym, bo zobaczy jakie to miłe uczucie? Nieważne. Szerzmy dobro i szacunek do siebie. Nie licytujmy się w tym jaki zawód jest ważniejszy, bardziej potrzebny. Odeceniajmy siebie i bądźmy dla siebie dobrzy. Łączmy się nie dzielmy.
Trochę kwaśne te podziękowania z Jacobsem :)
Liczy się gest i jest fajnie!
lekarz by się nie zadowolił XD
Podziękowanie z niewstrzykniecie pavulonu
Doceniam pracę każdego człowieka, ale czy to znaczy, że mam do zakupów w biedrze dorzucać czekoladę i składać w podzięce pani kasjerce, bo mnie obsłużyła? Wstydem dla służby zdrowia powinien być fakt, że wciąż wielu ludzi uważa, że "jeśli się IM czegoś nie zaniesie, to nie zajmą się dobrze", skądś się to przekonanie bierze.
Szok!!! Przemiły gest i człowiek, który z tego gestu po prostu się ucieszył a komentarze o dawaniu łapówek, ludzie co z wami??? Jaka k...wa łapówka? Za co? Że go niby karetką ma przewieźć chociaż i tak to zrobi?? Obłęd co ten ustrój z wami zrobił...
@acotam43 Jak zachoruje twój bliski to polecisz z najlepszym koniakiem najwyżej jak się da i będziesz się łokciami rozpychać byle tylko miał najlepszą opiekę - tak to działa. Przemiły gest przestanie być przemiłym gestem jak zderzysz się ze ścianą obojętności.
@mam2koty demot przedstawia prostą i czytelna sytuację a to jest karetka pogotowia, nie dorabiaj sobie teorii a już na pewno mnie w to nie mieszaj, to co ci się wydaje zostaw dla siebie, niech ci się dalej wydaje.
A ci którzy nie przywieszą prezentu ratownikowi to źli są? Że tylko tamci co przywieszki dobzi są?
Ale żale w tych komentarzach wylewajo. Nie wiadomo nawet, czy to prezent od rodziny pacjenta, czy ktoś po prostu chciał podziękować za służbę. Skoro nadawca jest nieznany, to w jaki sposób można to nazwać łapówką i skąd w ogóle wiadomo za co ona jest? Nie sądzę, żeby akurat rodzina pacjenta czaiła się pod szpitalem i ukradkiem zostawiła prezent.
Czytam komentarze i powiem szczerze, że chyba zazdrościcie. Mi też czasami pacjenci dadzą jakąś bzdurkę w dowód uznania i tyle. Czekolada, kawa itp. Przy trudach tej pracy, to naprawdę poprawia humor. A co do tego, kto ma bardziej przes*ane w pracy, to nawet się nie będę licytować.