Tylko, że jak nie masz kasy i musisz być jepiącym Polakiem, niewolnikiem to tych szczęśliwych chwil nie będzie zbyt wiele do wspominania, bo całe życie przejepiesz.
mysle że większość z nas cale zycie przepracuje..czy w biurze czy na produkcji czy też jako przedsiębiorca.. a szczęście zależy od naszych oczekiwań i od standardu życia.. dla jednego szczęściem będzie bułka z masłem a dla drugiego wakacje w ciepłych krajach.. wszystko zależy co.siedzi nam w głowie .. dla ciebie bułka z masłem nic nie znaczy a może dla ciebie znaczy lot na Karaiby a są ludzie co leją na Karaiby bo chcą na księżyc :)
@Ynfluencer Z założenia nikt nie ma od tak kasy. Kasę trzeba zarobić... a jak ktoś uważa, MUSI być jepiącym Polakiem niewolnikiem, to i tak ma na tyle niski iloraz inteligencji, że do prawdziwego szczęścia wystarczy mu puszka zimnego piwa przed telewizorem.
A co to w ogóle za debilny pomysł, żeby swoje życie podnieść tuż przed śmiercią. Jesteś stary albo schorowany mega, w mózgu jajecznica, wiesz że zaraz cię nie będzie to jeszcze na siłę chcesz żeby cię zapamiętali. I walisz jakieś kocopały, że najbardziej żałujesz, tego czego nie zrobiłeś. Nie bzyknąłeś jakiejś laski, albo nie jeździłeś po Świecie. I już nie pamiętasz, albo wybierasz, że byłeś brzydkim idiotą, którego dziewczyny omijały szerokim łukiem, miałeś paniczny lęk wysokości i nie latałeś samolotem albo w ogóle to w młodości chciałeś z kumplami i dlatego masz minusowe wykształcenie i guzik zarabiałeś... albo miałeś po prostu trochę pecha w życiu, a to że się czegoś bałeś zrobić uchroniło cię przed syfilis, złamaniem kręgosłupa lub śmiercią. Bez sensu totalnie planować swoje życie na podstawie słów umierających.
Tylko, że jak nie masz kasy i musisz być jepiącym Polakiem, niewolnikiem to tych szczęśliwych chwil nie będzie zbyt wiele do wspominania, bo całe życie przejepiesz.
mysle że większość z nas cale zycie przepracuje..czy w biurze czy na produkcji czy też jako przedsiębiorca.. a szczęście zależy od naszych oczekiwań i od standardu życia.. dla jednego szczęściem będzie bułka z masłem a dla drugiego wakacje w ciepłych krajach.. wszystko zależy co.siedzi nam w głowie .. dla ciebie bułka z masłem nic nie znaczy a może dla ciebie znaczy lot na Karaiby a są ludzie co leją na Karaiby bo chcą na księżyc :)
@Ynfluencer Z założenia nikt nie ma od tak kasy. Kasę trzeba zarobić... a jak ktoś uważa, MUSI być jepiącym Polakiem niewolnikiem, to i tak ma na tyle niski iloraz inteligencji, że do prawdziwego szczęścia wystarczy mu puszka zimnego piwa przed telewizorem.
Nie mów mi jak mam żyć.
A co to w ogóle za debilny pomysł, żeby swoje życie podnieść tuż przed śmiercią. Jesteś stary albo schorowany mega, w mózgu jajecznica, wiesz że zaraz cię nie będzie to jeszcze na siłę chcesz żeby cię zapamiętali. I walisz jakieś kocopały, że najbardziej żałujesz, tego czego nie zrobiłeś. Nie bzyknąłeś jakiejś laski, albo nie jeździłeś po Świecie. I już nie pamiętasz, albo wybierasz, że byłeś brzydkim idiotą, którego dziewczyny omijały szerokim łukiem, miałeś paniczny lęk wysokości i nie latałeś samolotem albo w ogóle to w młodości chciałeś z kumplami i dlatego masz minusowe wykształcenie i guzik zarabiałeś... albo miałeś po prostu trochę pecha w życiu, a to że się czegoś bałeś zrobić uchroniło cię przed syfilis, złamaniem kręgosłupa lub śmiercią. Bez sensu totalnie planować swoje życie na podstawie słów umierających.