@bartoszewiczkrzysztof Wprowadzają innowacyjną technologię. Asfalt na raty. W przyszłym roku załatają nowe dziury a potem jeszcze inne i tak powoli, powoli za 10 lat będzie cała asfaltowa.
Ale o co tutaj się czepiać? Teraz dziury będą trwalsze od drogi, więc jak wypadnie nowa dziura obok i naprawią ją w taki sam sposób to po pewnym czasie cała droga będzie asfaltowa ;)
Za artykułem w źródle, którego pewno nikt z komentujących nie przeczytał:
"Nas ZDM Poznań poinformował, że: "ulica Wicherkiewicz jest w części gruntowa, a w części utwardzona pofrezem. Odcinek gruntowy był wczoraj równany. Dziś Zakład Robót Drogowych prowadził prace na drugim odcinku – tym utwardzonym materiałem pofrezowym. Ubytki w nawierzchni były tam łatane masą asfaltową. Zastosowanie punktowo pofrezu lub tłucznia byłoby nieskuteczne, nie można właściwie zagęścić takiego materiału na tak utwardzonej drodze. Niezagęszczony materiał zostałby wyrzucony z ubytków przez koła przejeżdżających samochodów. Ponowne rozłożenie pofrezu na całym odcinku ulicy spowodowałoby podniesienie niwelety jezdni w stosunku do istniejących zjazdów i zalewanie posesji przy opadach deszczu, bo droga ta nie ma odwodnienia. Przebudowa ul. Wicherkiewicz wymaga najpierw budowy kanalizacji deszczowej. Prowadzone prace są pracami doraźnymi, utrzymaniowymi"."
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 marca 2021 o 10:05
jak znam zycie to pewnie robotnicy zwracali uwage ze to nosens i glupota ale jakis przyglupi urzedas (prawdopodobnie ze zjednoczonych przyglupow i po nie skonczonej podstawowce) chcial sie wykazac i na papierze jest remont drogi powiatowejXXXXX.
to jest sprytnie pomyślane....bo jeżeli gdzieś sie zrobi groźniejsza dziura, to wystarczy wziąć taką łate i ją przesunąć na nową dziure, to takie mobilne łaty.
Nie ma to, jak się wypowiadać bez żadnej wiedzy. To nie droga gruntowa jak na polu. To jest rodzaj tłucznia z destruktu asfaltowego (odpadu po frezowaniu dróg asfaltowych), czyli po prostu asfalt z recyklingu. Tego się nie da załatać tak, jak się takie drogi robi. Możesz zerwać całość i wyłożyć na nowo. Oczywiście takie drogi są tymczasowe, zwykle do czasu budowy kanalizy na nowych osiedlach. Nie możesz dziur zasypać. Jedyna opcja to właśnie załatać to asfaltem.
No ale co tam, piwniczki widzą brązowe, więc dla nich to droga gruntowa.
Dziury w asfalcie zasypują piachem, źle. Gruntówkę naprawili asfaltem, jeszcze gorzej. Wam to nie dogodzi XD.
@bartoszewiczkrzysztof Wprowadzają innowacyjną technologię. Asfalt na raty. W przyszłym roku załatają nowe dziury a potem jeszcze inne i tak powoli, powoli za 10 lat będzie cała asfaltowa.
@Buka1976 Nareszcie jakiś optymista +
Czepiasz się - śnieg leżał i nie widzieli
To bardzo innowacyjna metoda. Za coś takiego dostaną jeszcze dofinansowanie z NCBIR.
To nie asfalt, to gównolit.
@Erecer Ale nie mówimy tu o tobie.
Ale o co tutaj się czepiać? Teraz dziury będą trwalsze od drogi, więc jak wypadnie nowa dziura obok i naprawią ją w taki sam sposób to po pewnym czasie cała droga będzie asfaltowa ;)
Nietrwałą drogę budowało PO teraz dziury nowego ładu będą trwałe
@Iiyrryyr3iit W Poznaniu rządzi PO od 20 lat.
Za artykułem w źródle, którego pewno nikt z komentujących nie przeczytał:
"Nas ZDM Poznań poinformował, że: "ulica Wicherkiewicz jest w części gruntowa, a w części utwardzona pofrezem. Odcinek gruntowy był wczoraj równany. Dziś Zakład Robót Drogowych prowadził prace na drugim odcinku – tym utwardzonym materiałem pofrezowym. Ubytki w nawierzchni były tam łatane masą asfaltową. Zastosowanie punktowo pofrezu lub tłucznia byłoby nieskuteczne, nie można właściwie zagęścić takiego materiału na tak utwardzonej drodze. Niezagęszczony materiał zostałby wyrzucony z ubytków przez koła przejeżdżających samochodów. Ponowne rozłożenie pofrezu na całym odcinku ulicy spowodowałoby podniesienie niwelety jezdni w stosunku do istniejących zjazdów i zalewanie posesji przy opadach deszczu, bo droga ta nie ma odwodnienia. Przebudowa ul. Wicherkiewicz wymaga najpierw budowy kanalizacji deszczowej. Prowadzone prace są pracami doraźnymi, utrzymaniowymi"."
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2021 o 10:05
A czym mają latać?
Całe błoto już w wawie na wiejskiej.
Gliny na Żoliborzu...
jak znam zycie to pewnie robotnicy zwracali uwage ze to nosens i glupota ale jakis przyglupi urzedas (prawdopodobnie ze zjednoczonych przyglupow i po nie skonczonej podstawowce) chcial sie wykazac i na papierze jest remont drogi powiatowejXXXXX.
to jest sprytnie pomyślane....bo jeżeli gdzieś sie zrobi groźniejsza dziura, to wystarczy wziąć taką łate i ją przesunąć na nową dziure, to takie mobilne łaty.
Nie ma to, jak się wypowiadać bez żadnej wiedzy. To nie droga gruntowa jak na polu. To jest rodzaj tłucznia z destruktu asfaltowego (odpadu po frezowaniu dróg asfaltowych), czyli po prostu asfalt z recyklingu. Tego się nie da załatać tak, jak się takie drogi robi. Możesz zerwać całość i wyłożyć na nowo. Oczywiście takie drogi są tymczasowe, zwykle do czasu budowy kanalizy na nowych osiedlach. Nie możesz dziur zasypać. Jedyna opcja to właśnie załatać to asfaltem.
No ale co tam, piwniczki widzą brązowe, więc dla nich to droga gruntowa.