Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
151 176
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar bartoszewiczkrzysztof
+6 / 8

Ostatni sojusznik pisu, w europie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2021 o 9:24

avatar TomorrowNeverKnows
+3 / 7

@bartoszewiczkrzysztof A w czasie II wojny sojusznicy Hitlera.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
+4 / 8

Tęsknię za czasami, gdy naszymi sojusznikami były normalne, demokratyczne kraje, takie jak Francja, Holandia, Belgia i nawet Niemcy. Gdyby Polska była normalnym, demokratycznym krajem, to z Węgrami nie mielibyśmy żadnych relacji. Chciałabym uzasadnić to historią, tylko po to żeby wkurzyć PISowców, bo oni sami też na tej podstawie zamrozili relacje z kilkoma krajami. Odnowić relacje z innymi i tak można, bo PIS już nie taką hipokryzją się wykazywało.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 marca 2021 o 12:38

D Dreji
-1 / 15

@Cammax tak tak,demokratyczne czyt.lewacko zdradzieckie kraje,oczywiście Węgry BE,ale niemcy którzy napadali nas od czasów krzyżaków,czy francja która nas zdradziła i teraz pokazuje przykład demokracji tłukąc pałami swoich protestujących ludzi a nawet własnych państwowych strażaków są OKEJ no przeciez jakby to inaczej mogło być ;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@Dreji
Tak na dobrą sprawę nie mieliśmy konfliktów na ścianie zachodniej od czasów Grunwldu aż do XVII wieku i Wojny XXX letniej i konfliktu z Czechami w jaką wpakował nas kościół domagając się wsparcia cesarza w walce z reformtami za co oberwaliśmy od Turków . A potem wojny północnej, Choć to akurat konflikt z Normanami a nie Germanami na jakim wyszliśmy jak Zabłocki na mydle i Rosja nas wydymała co doprowadziło potem że władowaliśmy się w konflikt z Saksonią przez co potem rozegrały nas Prusy Rosja i Austria.

Jak raz się potkniesz będą cie dymać. a nas dymają już ponad 250 - 300 lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 2

@Dreji Węgry to totalitarny kraj, tak samo jak Polska i Korea Północna. A z takimi krajami demokratyczne krajw nie powinny utrzymywać żadnych relacji. Na Węgrzech nie ma już opozycji, więc to już kraj stracony. U nas raczej też nie będzie już wyborów. Też niezbyt przepadam za Niemcami, ale my im dziękować powinniśmy, że przed nastaniem totalitarnego katolibanu chcieli mieć cokolwiek wspólnego z krajem trzeciego świata, choć jedyna korzyść, którą z tego mieli to nasza tania siła robocza.

A jak PISlicja pałowala i gazowała kobiety i przedsiębiorców walczących o swoje podstawowe prawa to było już ok? Jak Orban delegalizował u siebie wolne media i opozycję to też?

Francji się czepiasz, że nas "zdradzili", ale zobacz sobie, po czyjej stronie twoje ukochane Węgry walczyły podczas II WŚ i Potopu (to trochę słabszy przykład, bo wszystkie wojny w XVII wieku my sprowokowaliśmy, ale mniejsza z tym). A no walczyli po stronie znienawidzonych przez was, PISowców krajów.

A co do krzyżaków to niby ich pokonaliśmy, ale dziś też rządzą nami. Wspólnie z nazistami. Z tą różnicą, że ci "krzyżako-naziści" to przy okazji najbardziej antyniemiecka partia świata.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 marca 2021 o 11:34

D Dreji
+3 / 7

@Cammax Slucham? My prowokowalismy kazda wojne od 17 wieku?! Rozbiory tez prowokowalismy tak? Sami tego chcielismy? Bolszewikow w 1920 i niemcow w 39 tez sprowokowalismy? Jeszcze powiedz ze zydow mordowalismy na rowni z niemcami,za co mamy niemcom dziekowac,za najwiekszy odsetek wymordowanych obywateli i inteligencji? Za najwieksze poniesione straty materialno ludzkie podczas wojny? Ukochane węgry nie wystrzelily ani jednego naboju podczas tej kolaboracji w nasza strone,cos ci sie chyba w tej lewej glowce z pewnymi rzeczami popier**lilo nie zaklamuj historii,nie rob ze zdrajcow i tchorzy sojusznikow i powtarzam ze francja tak samo jak niemcy daja jeszcze pieknieksze przyklady pałowania po demokratycznemu juz od 2,3 lat

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Snufkin4
0 / 0

@Cammax A kiedy dokładnie Niemcy były naszym sojusznikiem?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-1 / 1

@Dreji W XVII wieku (jest różnica między stwierdzeniem "w XVII wieku" a "od XVII wieku"). Ja wiem, że PISowcy nie potrafią czytać ze zrozumieniem, no ale bez przesady. Tylu ludzi, co Niemcy to nikt nie wybił, ani nie spowodował takich strat.
Węgry to żaden sojusznik. Jakoś w czasach, gdy Polska była jeszcze demokratyczna, a na Węgrzech dyktatorską władzę sprawował Orban, to nie utrzymywaliśmy z tym krajem żadnych stosunków (tak jak dziś nie utrzymujemy żadnych relacji z Niemcami, Szwecją, Rosją, no ale w przypadku zrywania relacji przez PIS decydowała historia, nie to, czy kraj jest demokratyczny, czy nie).

Skoro nie przeszkadza Ci to po czyjej stronie walczyli Węgrzy podczas II WŚ (co z tego, że nie przeciwko nam, gdy na innych frontach walczyli ramię w ramię z Niemcami), to przypomnij sobie po czyjej stronie walczyli podczas Potopu (może jednak się uda przemówić w ten sposób PISowcom do rozsądku). Zważywszy na to jakich krajów PIS najbardziej nienawidzi wypadałoby to wiedzieć. Wtedy akurat zaatakowali Polskę (nie pamiętam tylko czy mieli sojusz ze Szwecją, czy zaatakowali "tak po prostu", ale w każdym razie w tych samych latach).

My jesteśmy krajem, z którym nikt nie chce mieć nic wspólnego, bo jedyna korzyść ze sojuszu z nami, to tania siła robocza. Dlatego mamy dwie opcje: 1. Neutralność i nie wchodzenie w żadne układy ani konflikty międzynarodowe (bo jesteśmy za słabi i nikt za nas tyłka nadstawiał nie będzie, również Orban), lub 2. Mieć silną armię (ale to tylko hipotetyczna sytuacja, bo nasza armia chyba nigdy nie była silna. Owszem, mogliśmy wygrywać ale w dawnych czasach, gdy jeszcze nie wszystko zależało od uzbrojenia ale też od determinacji w walce).

A Orban niby PISu nie zdradził w słynnym głosowaniu z wynikiem 27:1? Już mu to wybaczyliście, podczas gdy innym wypominacie nawet wydarzenia sprzed kilkuset lat?

@Snufkin4 przez bardzo krótki czas, bo tylko w latach (1989-2005, gdy wygrał PIS i od 2007 (gdy PISowska dyktatura chwilowo upadła) do momentu jej odrodzenia w 2015. Co prawda z perspektywy całej historii Polski może się wydawać, że to nic, ale jednak kiedyś sojusznikami byliśmy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

Gimby nie znajo, ale już takie kiedyś wisiały, tylko bratni kraj był inny. Takie samo pustosłowie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gencndps
+2 / 4

6 lat temu na ogrągło w internecie prowadzono propagandę pro-węgierską. Ckliwe zdjęcia, hasła o szablach, szklankach i bratankach itd. Wszystko po to by ocieplić Orbana, którego próbuje naśladować Kaczyński.

Nie dajcie się nabrać reklamie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+2 / 2

Przymierze dwóch zniewolonych krajów jakie są montowniami przemysłu państw zachodu UE a narody zostały zredukowane do taniej siły roboczej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem