Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
219 261
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar kondon
+9 / 29

Tak właśnie wygląda lewica.
Możesz wybierać, ale tylko z tego, co my uznamy za słuszne.

Jestem wolnościowcem, więc proszę mi nie pisać o prawicowym narzucaniu, bo też mi się nie podoba.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RealSimon
0 / 4

@kondon Kolega też libertarianin? Jeśli tak to witam serdecznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 marca 2021 o 22:56

avatar kondon
0 / 2

@RealSimon Może nie jakiś ścisły, ale zdecydowanie chciałbym zmierzać w tę stronę.
Co na końcu - nie wiem. Nie w każdym miejscu na świecie i nie w każdej sytuacji sprawdzi się to samo rozwiązanie.
Państwo działa zawsze źle, więc powinno działać tylko i wyłącznie wtedy, kiedy jest to naprawdę niezbędne.
Niestety na chwilę obecną może to być dyskusja jedynie teoretyczna, bo jesteśmy bardzo, bardzo daleko od tego stanu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Aqq300
+6 / 6

@kondon - przedstawiłeś sposób myślenia i działania katonarodowego socjalizmu pislamistycznego. Do niedawna miałem cichą nadzieję na konfederację, ale po ich romansie z Kają skreślam to towarzystwo! Nie ma w Polsce libertariańskiej partii. Korwin od zawsze pue**srzył od rzeczy, faszysta na zawsze faszystą zostanie, a faszyzm związany z katolickim betonem to totalne dno.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D darkwitcher
+6 / 6

@RealSimon Na tym portalu prawie wszyscy libertarianie. Gospodarczo. Problem w tym, że w sporej mierze światopoglądowo są kompletnym zaprzeczeniem libertarianizmu - jak religia to tylko katolicka, jak aborcja to tylko zakaz itp. Świetnie podsumował to Aqq300.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@Aqq300 To sposób myślenia nie tylko PiSowców. Cała lewica tak myśli. Inni w niektórych sprawach też.

Kaja Godek od dawna nie jest w Konfederacji, a była w niej tylko chwilę. Nie wiem w czym problem.
Najbliżej takiej jest właśnie partia Korwin. Konfederacja taka nie jest i nikt tak nie twierdzi.
Korwin za dużo czasami mówi, to fakt. Jednak jeśli się zastanowić i powiedzieć to w inny sposób, to byłaby to racja.
Nie wiem kto jest faszystą.

@darkwitcher Nieprawda. Nie ma tu zbyt wielu libertarian.
Ludzie w pewnych kwestiach już rozumieją, że rządy nie działają dobrze, ale w większości jeszcze tego przekonania brakuje.
To nie ideologiczny libertarianizm, ale sprzeciw wobec władzy, ewentualnie socjalizmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Alicorn
+10 / 14

Nawet w 'walce o wolność' można popaść w skrajność. Zbyt mało ludzi wyznaje filozofię 'żyję własnym życiem i nikomu go nie narzucam tak długo jak jego własny nikogo nie krzywdzi'.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 4

@Alicorn Tylko, że to nie jest walka o wolność. O wolność walczy się poprzez deregulację, a nie wymuszanie pewnych rozwiązań.
Jeśli jakieś rozwiązania uważa się za słuszne, to się je dobrowolnie promuje. Nic na siłę.
„Jednym z najbardziej szkodliwych przesądów jest myśl, że można ludzi siłą zmusić do dobrego życia.”

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+3 / 3

@Alicorn Osobiście widzę kwestię swobody i wolności w następujący sposób.
Zupełna i totalna swoboda, nie będzie działać, bo ludzie z natury są nieetyczni. Z łatwością przychodziłoby im krzywdzenie innych dla własnej korzyści, więc miałbyś dosłownie dzicz. Na to nie może być przyzwolenia.
Więc tworzymy pewną "piaskownicę". Stalowe ramy, które są nienaruszalnymi prawami. Tę funkcję pełni np kodeks karny.
Za to wewnątrz piaskownicy - róbta co chceta XD. Przynajmniej do póki nie krzywdzisz innych.

Wg mnie w polskim prawie brakuje polityki konsekwencji. Finansujemy KK, czemu nie inne wyznania? Jestem za rozdawnictwem? Absolutnie - raczej za ucięciem finansowania KK. Z jednej strony, broń czarnoprochowa (groźna i niebezpieczna, nawet użytkowana prawidłowo) jest bezpozwoleniowa - z drugiej na słabszą broń o bocznym zapłonie na amunicję scaloną już trzeba pozwoleń.
Ja potrzebuję pozwolenia aby postawić dom, ale kościół można postawić "na dziko", ogłosić miejsce kultu i gotowe :/ . Na drodze, ja jako kierowca muszę uważać na pieszych, bo są mniejsi i oberwą w razie czego, ale z drugiej strony, tramwaj ma pierwszeństwo w sytuacji równorzędnej i muszę na niego uważać bo to JA oberwę. Podobnie z pociągiem.

W polskich przepisach jest masa niekonsekwencji, są równi i równiejsi. Jednym słowem - faworyzacja. Tego być nie powinno i reformację zacząłbym właśnie od upraszczania i stosowania konsekwencji w przepisach. Myślę że samo to, już by dało wyraźny postęp w wolności.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
-4 / 14

Właśnie dlatego KAŻDA skrajność i każdy fanatyzm to zło. Druga strona zaś chce za wszelką cenę zmuszać do rodzenia.
Lepiej żeby jedni i drudzy dali zwykłym ludziom żyć po swojemu. To akurat taka kwestia, w której każdy, nawet ludzie, którzy o sprawach takich jak gospodarka, czy polityka nie mają bladego pojęcia lepiej wie, co dla niego dobre (nie mówię tu o patologii mającej przynajmniej sześć dzieci, bo to akurat jest złe dla tych dzieci). A sama decyzja, czy ktoś chce mieć dzieci, czy nie raczej nie szkodzi innym ludziom. Gorzej w sytuacji, gdy ci sami ludzie, którzy o niczym nie mają pojęcia i fanatycy z obu stron idą do urn wyborczych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+7 / 7

@Cammax "patlogi mającej przynajmniej 6 dzieci" czyli żeby być patologią to przynajmniej 6 trzeba mieć? Dość ciekawa konstrukcja zdania nie uważasz?

A tak serio. Czyli jesteś za wolnością ale, że nie każdy wie czym ona jest to powinno się za niego podejmować decyzje co dla niego dobre? Bo w czym problem mieć szóstkę dzieci skoro sama decyzja nie robi nikomu krzywdy?
Sam sens jak najbardziej zgodny ale nie antagonizuj stygmatyzując posiadanie dzieci nawet jeżeli dla ciebie dwójka jest wystarczająca, bo z drugiej strony sama aborcja też może być oznaką patologii ale przecież nie każdy kto nie chce mieć dzieci jest patologią.
Jeżeli nie chcemy być fanatykami, chcemy ich wyeliminować nie możemy sami stygmatyzować i wykluczać co nie oznacza, że sami musimy coś akceptować.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Beneo
+1 / 3

@Cammax czyli 6 lub więcej dzieci to patologia? XD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
+2 / 6

@Cammax dlaczego uważasz, że robią im krzywdę? Bieda nie jest tożsama z patologią. Jest wiele patologii tam gdzie dzieci nie ma lub jest ich mało.
Tak są trudne sytuacje w życiu co nie zmienia faktu, że decyzja o aborcji zawsze będzie tą najgorszą ale jest konsekwencją złych wcześniejszych działań i w tych wcześniej działaniach byłoby najlepiej aby wtedy interweniować. Widzisz z jednej strony próbujesz relatywizowania decyzję o aborcji, a z drugiej stawiasz sąd kategoryczny. To jest podwójny standard etyczny.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
+1 / 5

@Tibr Aborcja jest konsekwencją działań? A jakie to działania matki, ojca lub obojga sprawiły, że rozwijający się płód nie ma mózgu i narządów wewnętrznych albo ma Zespół Downa itp?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T Tibr
-1 / 5

@UFO_ludek i gdyby u podłoża decyzji o aborcji w 100% były wady letalne itp. miałbyś słuszność w ukierunkowaniu tak dyskusji, a tym sposobem twój komentarz jest na tym samym poziomie co twierdzenie, że rodziny wielodzietne to patologia.
Podawanie w dyskusji przykładów kreując z tego regułę jest demagogią, populizmem, manipulacją czyli czymś z czym walczą siewcy wolności po obu stronach fanatycznej barykady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
+1 / 5

@gocha2813 nie wmówisz myślącym ludziom, że 5 tygodniowy zarodek to człowiek. Zarodek nic nie czuje. Nie ma mózgu, nie ma układu nerwowego więc nie może czuć. Natomiast zakazanie aborcji faktycznie krzywdzi ludzi. Bo taka kobieta ma uczucia i czuje (o czym zapominają pewne grupy społeczne). Daj wybór.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cammax
0 / 4

@Beneo zazwyczaj tak, bo przeważnie tyle dzieci w dzisiejszych czasach mają alkoholicy lub ludzie skrajnie biedni, którym nawet jedno dziecko trudno będzie utrzymać.
Jeśli już mowa o skrajnych przypadkach patologii (alkohol, przemoc, częste "wizyty" policji, libacje itp.) to lepiej żeby oni nie mieli nawet zwierząt, a co dopiero dzieci.

@Tibir oczyeiście, że nie zawsze bieda=patologia, ale z drugiej strony te dzieci też trzeba jakoś wyżywić, zapewnić im edukację (bez markowych ubrań i najdroższych sprzętów elektronicznych jakoś przeżyją).
W sytuacji, gdy ktoś jest świadomy, że nie jest w stanie utrzymać nawet jednego dziecka można oddać je do adopcji lub zwyczajnie poczekać aż sytuacja materialna się poprawi i wtedy myśleć o dzieciach. Bo jeszcze 6 lat temu wolno było odbierać dzieci za biedę lub bycie typową patologią (i jak zmieni się rząd, to takie prawo może powrócić).

@gocha2813 tak jest w przypadku kobiet, które nie myślą, co robią, tylko idą z pierwszym lepszym do łóżka, "najlepiej" przy pierwszym spotkaniu.
Gorzej w przypadku nieodwracalnego uszkodzenia płodu, gdy wiadomo, że i tak się poroni, a nawet jeśli jakimś cudem uda się donosić poród, to dziecko umrze po kilku minutach.
Albo w sytuacji zagrożenia życia matki (to chyba zrozumie każdy, kto nie jest fanatykiem).
Skoro już mówimy o przypadkach, w których aborcja była kiedyś legalna, to trzeba wspomnieć też o sytuacji, gdy ciąża to wynik gwałtu. Sam gwałt jest już traumą, a co dopiero noszenie dziecka gwałciciela przez 9 miesięcy, a potem wychowywanie go przez kilkanaście lat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem