Trochę to nieładne wykorzystywać 12 letniego chłopca do dokopania 30 letniej aktywistce.
I czy naprawdę akurat 30 letnie lewicowe aktywistki zbierające na komputer są obecnie największym problemem ? Czyżby 30 letnie prawicowe aktywistki nie zbierały na komputer ?
@Goretex być może ale słyszałeś o jakieś zbiórce?
Nie ładnie że niby coś złego jest w tym, że 12 latek wie, że praca jest narzędziem do zdobywania dóbr? Co w pokazaniu komuś starszemu, że młodszy robi to lepiej jest złe?
@Tibr z mojej wypowiedzi wprost wynika, że ów 12 letni chłopiec jest tylko "narzędziem" w ręku autora demota, co wskazuje, że za "nieładne" uznałem nie to co on sam robi, ale do czego ten przykład jest wykorzystany.
Uważasz, że młodszy robi to lepiej ? Ja bym powiedział że inaczej. Nie ma niczego złego ani w zarabianiu ani we wsparciu udzielonym przez inne osoby. Zło widzę jedynie w zestawianiu na siłę tych dwóch sytuacji.
@Goretex wiesz zawszę podając przykład przeciwstawnych postaw można powiedzieć, że jest to "narzędzie" więc stawianie tezy, że to nie ładnie mija się z celem ponieważ wyklucza z góry używanie przykładów.
Przekręcasz i to chyba świadomie nie twierdzę, że "młodszy zawsze robi coś lepiej" ale "jeżeli robi coś lepiej" drobny szczegół który zmienia sens;)
Oczywiście, że nie ma nic złego we wspieraniu innych ale chyba dostrzegasz drobny szczegół wspierając fundację, hospicjum.
Od wieków jest znana instytucja mecenasa ale też od wieków jest znane pewne zachowanie ludzi, umiejętność życia na koszt innych nie będąc wcale pozbawiamy możliwości utrzymanie się z pracy rąk własnych i jest pomiędzy tymi sprawami subtelna granica.
@lelek22222 sam zawarłeś w swoim wpisie absurd używania nieadekwatnych przykładów.
Gdyby ta pani zbierała na komputer dla potrzebujących biednych dzieciaków robienie jej zarzutów byłoby zwykłym chamstwem.
Zbiórka tornistrów jak sam napisałeś była dla dzieci w Syrii a nie dla siebie.
Wyjaśnię to prościej legenda o Janosiku, czy Robin Hoodzie nie byłaby tak wzniosłą gdy okradali ludzi dla własnych korzyści, zgodnie z legendą wspierali biednych (czy tak było to inna historia).
@Tibr Żartem można napisać, że w sumie to takie trochę "lewackie" co piszesz, bo przecież to właśnie "lewaków" interesuje co ludzie robią ze swoimi pieniędzmi.
Mnie bardziej interesują publiczne pieniądze do których się dokładam.. to tak a propo umiejętności życia na koszt innych o której wspomniałeś
@Tibr sam fakt zbierania nawet na kogoś czy dla kogoś (bo są biedni i cierpiący) i nie rozliczenie się z tego (a nawet rozpłyniecie się tych zebranych pomocy po znajomych )jest gorszy od zbierania na siebie. Przynajmniej miała odwagę powiedzieć TO DLA MNIE TA KASA BEDZIE, a nie ściemniać ze dla kogoś zbiera i potem ukraść
@Goretex Zmienisz temat uciekając w uliczki poboczne. Oczywiście, że każdy może robić ze swoją kasą co chce tylko to nie jest tematem - ocena ludzi dających.
"A propos" jeżeli interesują cię gdzie podzielają się pieniądze publiczne to chyba powinieneś wiedzieć co każdy aktywista lewicowy mając możliwość wpływu na ów budżet z nimi zrobi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2021 o 7:52
@lelek22222 tak, tylko to oczyma piszesz to można nazwać zwyczajnym oszustwem, a to twoje "przynajmniej miała odwagę" to świadczy nie tyleż o odwadze, co bym raczej powiedział o jej specyficznej odmianie czyli bezczelności, być może tak już wbitej w mózg, że nieświadomej. Gdyby tak Bosak wyszedł i rozpoczął zbiórkę na komputer dla swojego dziecka to by został gorzej jeszecze zjechany.
Temat jest prosty demota zestawienie dwóch konkretnych postaw ludzi (nie tego co gdzieś tam, ktoś tam, a u was biją murzynów itd.) więc poszukiwanie gdzieś indziej symetrii aby niejako usprawiedliwić jakieś postępowanie świadczy o postawie jeża.
@Tibr dla mnie tez ten temat jest prosty jedna napisała ze pieniądze chce dostać (nie napisała ze zbiera na biedne i nic nie mające dzieci) i kto chce daje, dla mnie to jest uczciwe. natomiast młody chce zarobić bo myśli ze ciężka praca do czegoś dojdzie(jest naiwny jak nie jeden był)może i mu się uda, ale nie w tym kraju i nie przy tych rządach obecnych i jakichkolwiek jakie będą czy były. Mam nadzieje ze słyszałeś o podatku od prezentów ślubnych i dawanych na komunie? O wykorzystywaniu małoletnich do zarabiania pieniędzy dla rodziców też pewnie nie słyszałeś ?bo troszkę dziwne te godziny to raz po za tym czy to nie nie jest stawka minimalna w tym kraju?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
6 kwietnia 2021 o 15:23
@Tibr
Kiedy konserwatywno-religijna prawica ma zbiórki, nazywają się one "rzucanie na tacę". W zamian - ksiądz pobłogosławi.
Kiedy kapitalistyczno-liberalna prawica ma zbiórki, nazywają się "szukanie inwestorów". W zamian dostajesz akcje.
Kiedy lewicowa aktywistka wspomniana w democie ma zbiórkę na komputer, w zamian możesz oczekiwać że napisze jakieś felietony i posty albo coś. Jeśli lubisz jej felietony i chcesz żeby pisała ich więcej to, jak dla mnie - zupełnie spoko. Jeśli nie lubisz - nie dajesz.
@Albiorix tak, co do zasady kto daje ze swoich jego rzecz, tematem nie są ci co dają.
Różnica natomiast pomiędzy prawica a lewica w kwestii zrzutek jest zasadnicza, prawica zawsze będzie za dobrowolnością, a lewica dość sprawnie z filantropi przychodzi pod przymus.
@lelek22222 tak podatek od darowizn jest dość pojemny i nie ograniczają go tyko te dwa przypadki, jedynie kwoty wolne od tego podatku. Ale to jak gdyby jest tylko dowodem na zasadniczą różnicę pomiędzy prawicą vs lewicą. Pierwsi co do zasady dążą do dobrowolnością drudzy mówią o dobrowolnością ale finał zawsze kończy się skokiem na kasę.
@Tibr akurat ta zbiórka jest dobrowolna. Prawicy i lewicy jest wiele odmian. W demokracji, lewica będzie rzeczywiście chciała wysokich podatków a wolnorynkowa prawica - wolnego rynku. Ale poza demokracją - mamy już różnie. Wszelkie odmiany anarchistów są skrajnie lewicowe i skrajnie przeciwne wszelkiemu przymusowi. Totalitarni komuniści też są skrajnie lewicowi i tutaj już nie ma "zbiórki", tutaj po prostu pracujesz w kołchozie. Monarchiści i teokraci są prawicą ale ideały indywidualnej wolności mają gdzieś i nie muszą mieć nic wspólnego z zachodnim liberalizmem.
@Albiorix prawica nigdy nie dąży do anarchii, tyrani mniejszości tak ale nigdy nie jest to anarchia, paradoksalnie skrajna lewica też nie dąży do anarchii, anarchia jest celem tylko do czasu rozwalenia dotychczasowego systemu potem zawsze kończy się dyktaturą. To niejako potwierdziłeś w ostatnim zdaniu.
Tak (też to pisałem, nie negowałem) ta zbiórka jest dobrowolna ale ta pani na tym komputerze będzie pisać np. że podatek katastralny jest zasadnym bo uderzy w bogatych przecież, przemilczając, że nie uderzy on w bogatych ale w ciułaczy którzy ciężko pracują ale kupili dom, żeby przeprowadzić się z mniejszego mieszkania, kupili mieszkanie by zabezpieczyć dziecko, nie sprzedali, nie zdążyli sprzedać przed przeprowadzką starego mieszkania. Będzie pisać, że bzdury, że ten podatek sprawi, że nieruchomości będą tańsze i młodych będzie na nie stać kupić, ceny najmu spadną itd.
Oczywiście, że dopuszczenie do władzy skrajnej prawicy jest niekorzystne, nie mniej im bardziej ze szczytnymi ideami na ustach będziemy wychylać się w lewo tym ubożsi będziemy się stawać realnie. Ale ta Pani zapewnie będzie pisać i tak w ślad za Zandbergiem twierdzenia typu "podatki ubogacają społeczeństwo, redystrybuując środki tych, którzy je mają w nadmiarze".
@Tibr skrajna lewica to i anarchiści (wojna domowa w Hiszpanii, Trocki w Rosji) i totalitarni rewolucjoniści (Bolszewicy). Jedni i drudzy mogą wspólnie walczyć z kapitalizmem, monarchizmem, faszyzmem itd, ale jeśli wygrają - totalitarni komuniści lądują w pałacu ludowym a anarchiści są rozstrzeliwani za zdradę. Ale to nie znaczy że anarchiści od początku skrycie planowali mieć nóż w plecach - oni od początku dążyli do anarchii jako systemu idealnego.
W UK podatki od spadków i nieruchomości są wyższe od £325000 (1.73 miliona złotych) - możesz więc zostawić swoim dzieciom domek poza Londynem bez problemu, bez tego podatku. Gdzieś na przedmieściach nawet dwa albo trzy domki. Jeśli dorobiłeś się wartego milion funtów domku w Londynie, płacisz (bardzo wysoki) podatek od 675 tys funtów, chyba że podzielisz własność między dzieci albo jakoś inaczej zakombinujesz - wtedy spoko. Na zdrowy rozum i owszem, ten podatek trochę ogranicza wzrost cen domów, ale nie tak bardzo bo ludzie go unikają. Więc de facto jest to podatek od niespodziewanej śmierci ludzi którzy mają domy w Londynie.
Oczywiście że ta pani będzie pisać o rzeczach z którymi się nie zgadzasz, i ja prawdopodobnie też nie. Dlatego żaden z nas nie kupuje jej komputera!
@Albiorix co Trockiego by żył gdyby nie "kolega" co de facto pół świata w krwi utopił, to co działo się w Hiszpanii to też jego sprawka i simiem twierdzić, że gdyby hiszpańscy komuniści (ta część która zaczęła przejmować władzę) nie chcieli się uniezależnić od Stalina, to ten w akcie zemsty doprowadził do zabicia tej części komunistów hiszpańskich, a pozostawiwszy tych wiernych ZSRR, to franco by mógł nie wygrać, a Hiszpania byłaby postkomunistycznym krajem.
Więc socjaliści/komuniści zawsze posługiwali się ideowcami, pożytecznymi idiotami by u celu wprowadzić terror.
Vietkong, jego żołnierze nie walczyli za komunizm tylko o wyzwolenie kraju ale ze komuniści dowodzili vietkongiem to..., rewolucja w Chinach, czy w końcu ta nam najbliższa w Rosji.
Natomiast to, że my jej nie kupimy nie zmieni faktu, że ona zmieni poglądy co do zasadności pracy aby utrzymać się samemu, tylko nie będzie dostrzegać, że posiadane przezemnie środki są wynikiem mojej wspólnej pracy z żoną, tylko będzie dostrzegać fakt, że mam nieco więcej ale już mnie to ustawia w szeregu tych co powinni się podzielić z tymi, którym się nie ułożyło. I w dużej mierze zgadzam się wspierać tych którym się nie ułożyło, tylko jak definiuje inaczej tych co im się nie ułożyło.
Dla mnie ten któremu się nie ułożyło to nie jest osobą która nie pójdzie pracować bo mu się nie opłaca bo z zasiłku ma więcej.
Niestety ta pani będzie miała wpływ na rzeszę opinie ludzi, którzy zaczną odnosić wrażenie, że ma rację co do pojęcia sprawiedliwości społecznej. Nie znaczy to, że jestem zwolennikiem czystego kapitalizmu bo to też prowadzi do niewoli ekonomicznej. Nie mniej w chwili obecnej zagrożeniem rosnącym jest ta forma zniewolenia obywateli, która wyznaje ta pani.
@Tibr większość biednych, tak w Polsce jak i w ogóle na świecie, pracuje powyżej 40 godzin tygodniowo ale za małe pensje. Polska ma najniższe bezrobocie w Europie, okolice 3%, więc czy się tym ludziom nie chce pracować czy nie mogą bo opiekują się chorą babcią etc - jest ich bardzo mało.
@Albiorix ten poziom bezrobocia wynika z kilku czynników pośrednich. Nie mniej gdyby tak było jak piszesz, że w gruncie rzeczy gro ludzi opiekuje się babcią (zdaje się że pobieranie zasiłków opiekuńczych wyklucza chyba ze statusu bezrobotnego?) to program 500+ nie powinien wzbudzać tyłu kontrowersji jakoby jego głównymi beneficjentami były rzesze bezrobotnych darmozjadów produkujących dzieci.
Nie mniej nie jestem do ciebie w kontrze, wychylenie w ekstremum zawsze dąży do katastrofy natomiast właściwy balans potrafi ułatwić przejście nawet po cienkiej linie ;)
@Tibr program 500+ nie wymaga bycia bezrobotnym. A wzbudza kontrowersje bo to program PiSu a połowa społeczeństwa nie znosi ich jak zarazy. Gdyby był to program PO, to też by wzbudzał kontrowersje, tylko że ludzie którzy teraz program krytykują by go popierali a ludzie którzy teraz go popierają by krytykowali. Do wzbudzania kontrowersji wystarczy kilka osób do pokazania w mediach. Oczywiście patologie istnieją. I niestety jest prawdą, że programy społeczne przez lata mogą wychować całe społeczności przystosowane do życia z zasiłków. Nie jest to dla mnie argument przeciw zasiłkom w ogóle, ale żeby je dobrze projektować, monitorować i korygować.
@tomnbb serio ? ja zauważam postawy roszczeniowe zarówno po lewej jak i prawej stronie, a najgorsi są ci kapitaliści w centrum bo w zależności od tego skąd wieje wiatr zawsze może ich przewiać w pobliże kasy,
A może to jedynie Ci co po cichu liczą kasę umiejętnie zwracają Twoja uwagę na lewicowa aktywistkę, żeby w spokoju zgarniać większe sumy ?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 kwietnia 2021 o 13:45
Jeśli zbiórki finansuja środki prywatne, a nie publiczne to kazdy może sobie zbierać na co chce. Jak ludzie chcą mu dawac swoje zarobione pieniądze to co za problem.
Każdy ma prawo zbierać na co chce. A prawica się przywaliła do aktywistki o żebranie, jednak w tacy w kościele już nie widzi nic złego, prawda prawico?!
@RQ13 pani aktywistka potrzebuje komputera do aktywizmu. Jak ktoś uważa że ten aktywizm jest potrzebny bo ona broni biednych i uciśnionych - to mu się "przydaje". Oczywiście możesz uznać że ten ktoś się myli, ale ktoś może uznać że Ty się mylisz uważając że potrzebujesz kościoła żeby się pomodlić.
Trochę to nieładne wykorzystywać 12 letniego chłopca do dokopania 30 letniej aktywistce.
I czy naprawdę akurat 30 letnie lewicowe aktywistki zbierające na komputer są obecnie największym problemem ? Czyżby 30 letnie prawicowe aktywistki nie zbierały na komputer ?
Prawicowiec nie musi być aktywistą bo tam każdemu się po prostu NALEŻY.
@Goretex być może ale słyszałeś o jakieś zbiórce?
Nie ładnie że niby coś złego jest w tym, że 12 latek wie, że praca jest narzędziem do zdobywania dóbr? Co w pokazaniu komuś starszemu, że młodszy robi to lepiej jest złe?
@Tibr z mojej wypowiedzi wprost wynika, że ów 12 letni chłopiec jest tylko "narzędziem" w ręku autora demota, co wskazuje, że za "nieładne" uznałem nie to co on sam robi, ale do czego ten przykład jest wykorzystany.
Uważasz, że młodszy robi to lepiej ? Ja bym powiedział że inaczej. Nie ma niczego złego ani w zarabianiu ani we wsparciu udzielonym przez inne osoby. Zło widzę jedynie w zestawianiu na siłę tych dwóch sytuacji.
@Tibr a kto zbierał tornistry z wyposażeniem dla dzi8eci z Syrii ?
@Goretex wiesz zawszę podając przykład przeciwstawnych postaw można powiedzieć, że jest to "narzędzie" więc stawianie tezy, że to nie ładnie mija się z celem ponieważ wyklucza z góry używanie przykładów.
Przekręcasz i to chyba świadomie nie twierdzę, że "młodszy zawsze robi coś lepiej" ale "jeżeli robi coś lepiej" drobny szczegół który zmienia sens;)
Oczywiście, że nie ma nic złego we wspieraniu innych ale chyba dostrzegasz drobny szczegół wspierając fundację, hospicjum.
Od wieków jest znana instytucja mecenasa ale też od wieków jest znane pewne zachowanie ludzi, umiejętność życia na koszt innych nie będąc wcale pozbawiamy możliwości utrzymanie się z pracy rąk własnych i jest pomiędzy tymi sprawami subtelna granica.
@lelek22222 sam zawarłeś w swoim wpisie absurd używania nieadekwatnych przykładów.
Gdyby ta pani zbierała na komputer dla potrzebujących biednych dzieciaków robienie jej zarzutów byłoby zwykłym chamstwem.
Zbiórka tornistrów jak sam napisałeś była dla dzieci w Syrii a nie dla siebie.
Wyjaśnię to prościej legenda o Janosiku, czy Robin Hoodzie nie byłaby tak wzniosłą gdy okradali ludzi dla własnych korzyści, zgodnie z legendą wspierali biednych (czy tak było to inna historia).
@Tibr Żartem można napisać, że w sumie to takie trochę "lewackie" co piszesz, bo przecież to właśnie "lewaków" interesuje co ludzie robią ze swoimi pieniędzmi.
Mnie bardziej interesują publiczne pieniądze do których się dokładam.. to tak a propo umiejętności życia na koszt innych o której wspomniałeś
@Tibr sam fakt zbierania nawet na kogoś czy dla kogoś (bo są biedni i cierpiący) i nie rozliczenie się z tego (a nawet rozpłyniecie się tych zebranych pomocy po znajomych )jest gorszy od zbierania na siebie. Przynajmniej miała odwagę powiedzieć TO DLA MNIE TA KASA BEDZIE, a nie ściemniać ze dla kogoś zbiera i potem ukraść
@Goretex Zmienisz temat uciekając w uliczki poboczne. Oczywiście, że każdy może robić ze swoją kasą co chce tylko to nie jest tematem - ocena ludzi dających.
"A propos" jeżeli interesują cię gdzie podzielają się pieniądze publiczne to chyba powinieneś wiedzieć co każdy aktywista lewicowy mając możliwość wpływu na ów budżet z nimi zrobi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2021 o 7:52
@lelek22222 tak, tylko to oczyma piszesz to można nazwać zwyczajnym oszustwem, a to twoje "przynajmniej miała odwagę" to świadczy nie tyleż o odwadze, co bym raczej powiedział o jej specyficznej odmianie czyli bezczelności, być może tak już wbitej w mózg, że nieświadomej. Gdyby tak Bosak wyszedł i rozpoczął zbiórkę na komputer dla swojego dziecka to by został gorzej jeszecze zjechany.
Temat jest prosty demota zestawienie dwóch konkretnych postaw ludzi (nie tego co gdzieś tam, ktoś tam, a u was biją murzynów itd.) więc poszukiwanie gdzieś indziej symetrii aby niejako usprawiedliwić jakieś postępowanie świadczy o postawie jeża.
@Tibr dla mnie tez ten temat jest prosty jedna napisała ze pieniądze chce dostać (nie napisała ze zbiera na biedne i nic nie mające dzieci) i kto chce daje, dla mnie to jest uczciwe. natomiast młody chce zarobić bo myśli ze ciężka praca do czegoś dojdzie(jest naiwny jak nie jeden był)może i mu się uda, ale nie w tym kraju i nie przy tych rządach obecnych i jakichkolwiek jakie będą czy były. Mam nadzieje ze słyszałeś o podatku od prezentów ślubnych i dawanych na komunie? O wykorzystywaniu małoletnich do zarabiania pieniędzy dla rodziców też pewnie nie słyszałeś ?bo troszkę dziwne te godziny to raz po za tym czy to nie nie jest stawka minimalna w tym kraju?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 6 kwietnia 2021 o 15:23
@Tibr
Kiedy konserwatywno-religijna prawica ma zbiórki, nazywają się one "rzucanie na tacę". W zamian - ksiądz pobłogosławi.
Kiedy kapitalistyczno-liberalna prawica ma zbiórki, nazywają się "szukanie inwestorów". W zamian dostajesz akcje.
Kiedy lewicowa aktywistka wspomniana w democie ma zbiórkę na komputer, w zamian możesz oczekiwać że napisze jakieś felietony i posty albo coś. Jeśli lubisz jej felietony i chcesz żeby pisała ich więcej to, jak dla mnie - zupełnie spoko. Jeśli nie lubisz - nie dajesz.
@Albiorix tak, co do zasady kto daje ze swoich jego rzecz, tematem nie są ci co dają.
Różnica natomiast pomiędzy prawica a lewica w kwestii zrzutek jest zasadnicza, prawica zawsze będzie za dobrowolnością, a lewica dość sprawnie z filantropi przychodzi pod przymus.
@lelek22222 tak podatek od darowizn jest dość pojemny i nie ograniczają go tyko te dwa przypadki, jedynie kwoty wolne od tego podatku. Ale to jak gdyby jest tylko dowodem na zasadniczą różnicę pomiędzy prawicą vs lewicą. Pierwsi co do zasady dążą do dobrowolnością drudzy mówią o dobrowolnością ale finał zawsze kończy się skokiem na kasę.
@Tibr akurat ta zbiórka jest dobrowolna. Prawicy i lewicy jest wiele odmian. W demokracji, lewica będzie rzeczywiście chciała wysokich podatków a wolnorynkowa prawica - wolnego rynku. Ale poza demokracją - mamy już różnie. Wszelkie odmiany anarchistów są skrajnie lewicowe i skrajnie przeciwne wszelkiemu przymusowi. Totalitarni komuniści też są skrajnie lewicowi i tutaj już nie ma "zbiórki", tutaj po prostu pracujesz w kołchozie. Monarchiści i teokraci są prawicą ale ideały indywidualnej wolności mają gdzieś i nie muszą mieć nic wspólnego z zachodnim liberalizmem.
@Albiorix prawica nigdy nie dąży do anarchii, tyrani mniejszości tak ale nigdy nie jest to anarchia, paradoksalnie skrajna lewica też nie dąży do anarchii, anarchia jest celem tylko do czasu rozwalenia dotychczasowego systemu potem zawsze kończy się dyktaturą. To niejako potwierdziłeś w ostatnim zdaniu.
Tak (też to pisałem, nie negowałem) ta zbiórka jest dobrowolna ale ta pani na tym komputerze będzie pisać np. że podatek katastralny jest zasadnym bo uderzy w bogatych przecież, przemilczając, że nie uderzy on w bogatych ale w ciułaczy którzy ciężko pracują ale kupili dom, żeby przeprowadzić się z mniejszego mieszkania, kupili mieszkanie by zabezpieczyć dziecko, nie sprzedali, nie zdążyli sprzedać przed przeprowadzką starego mieszkania. Będzie pisać, że bzdury, że ten podatek sprawi, że nieruchomości będą tańsze i młodych będzie na nie stać kupić, ceny najmu spadną itd.
Oczywiście, że dopuszczenie do władzy skrajnej prawicy jest niekorzystne, nie mniej im bardziej ze szczytnymi ideami na ustach będziemy wychylać się w lewo tym ubożsi będziemy się stawać realnie. Ale ta Pani zapewnie będzie pisać i tak w ślad za Zandbergiem twierdzenia typu "podatki ubogacają społeczeństwo, redystrybuując środki tych, którzy je mają w nadmiarze".
@Tibr skrajna lewica to i anarchiści (wojna domowa w Hiszpanii, Trocki w Rosji) i totalitarni rewolucjoniści (Bolszewicy). Jedni i drudzy mogą wspólnie walczyć z kapitalizmem, monarchizmem, faszyzmem itd, ale jeśli wygrają - totalitarni komuniści lądują w pałacu ludowym a anarchiści są rozstrzeliwani za zdradę. Ale to nie znaczy że anarchiści od początku skrycie planowali mieć nóż w plecach - oni od początku dążyli do anarchii jako systemu idealnego.
W UK podatki od spadków i nieruchomości są wyższe od £325000 (1.73 miliona złotych) - możesz więc zostawić swoim dzieciom domek poza Londynem bez problemu, bez tego podatku. Gdzieś na przedmieściach nawet dwa albo trzy domki. Jeśli dorobiłeś się wartego milion funtów domku w Londynie, płacisz (bardzo wysoki) podatek od 675 tys funtów, chyba że podzielisz własność między dzieci albo jakoś inaczej zakombinujesz - wtedy spoko. Na zdrowy rozum i owszem, ten podatek trochę ogranicza wzrost cen domów, ale nie tak bardzo bo ludzie go unikają. Więc de facto jest to podatek od niespodziewanej śmierci ludzi którzy mają domy w Londynie.
Oczywiście że ta pani będzie pisać o rzeczach z którymi się nie zgadzasz, i ja prawdopodobnie też nie. Dlatego żaden z nas nie kupuje jej komputera!
@Albiorix co Trockiego by żył gdyby nie "kolega" co de facto pół świata w krwi utopił, to co działo się w Hiszpanii to też jego sprawka i simiem twierdzić, że gdyby hiszpańscy komuniści (ta część która zaczęła przejmować władzę) nie chcieli się uniezależnić od Stalina, to ten w akcie zemsty doprowadził do zabicia tej części komunistów hiszpańskich, a pozostawiwszy tych wiernych ZSRR, to franco by mógł nie wygrać, a Hiszpania byłaby postkomunistycznym krajem.
Więc socjaliści/komuniści zawsze posługiwali się ideowcami, pożytecznymi idiotami by u celu wprowadzić terror.
Vietkong, jego żołnierze nie walczyli za komunizm tylko o wyzwolenie kraju ale ze komuniści dowodzili vietkongiem to..., rewolucja w Chinach, czy w końcu ta nam najbliższa w Rosji.
Natomiast to, że my jej nie kupimy nie zmieni faktu, że ona zmieni poglądy co do zasadności pracy aby utrzymać się samemu, tylko nie będzie dostrzegać, że posiadane przezemnie środki są wynikiem mojej wspólnej pracy z żoną, tylko będzie dostrzegać fakt, że mam nieco więcej ale już mnie to ustawia w szeregu tych co powinni się podzielić z tymi, którym się nie ułożyło. I w dużej mierze zgadzam się wspierać tych którym się nie ułożyło, tylko jak definiuje inaczej tych co im się nie ułożyło.
Dla mnie ten któremu się nie ułożyło to nie jest osobą która nie pójdzie pracować bo mu się nie opłaca bo z zasiłku ma więcej.
Niestety ta pani będzie miała wpływ na rzeszę opinie ludzi, którzy zaczną odnosić wrażenie, że ma rację co do pojęcia sprawiedliwości społecznej. Nie znaczy to, że jestem zwolennikiem czystego kapitalizmu bo to też prowadzi do niewoli ekonomicznej. Nie mniej w chwili obecnej zagrożeniem rosnącym jest ta forma zniewolenia obywateli, która wyznaje ta pani.
@Tibr większość biednych, tak w Polsce jak i w ogóle na świecie, pracuje powyżej 40 godzin tygodniowo ale za małe pensje. Polska ma najniższe bezrobocie w Europie, okolice 3%, więc czy się tym ludziom nie chce pracować czy nie mogą bo opiekują się chorą babcią etc - jest ich bardzo mało.
@Albiorix ten poziom bezrobocia wynika z kilku czynników pośrednich. Nie mniej gdyby tak było jak piszesz, że w gruncie rzeczy gro ludzi opiekuje się babcią (zdaje się że pobieranie zasiłków opiekuńczych wyklucza chyba ze statusu bezrobotnego?) to program 500+ nie powinien wzbudzać tyłu kontrowersji jakoby jego głównymi beneficjentami były rzesze bezrobotnych darmozjadów produkujących dzieci.
Nie mniej nie jestem do ciebie w kontrze, wychylenie w ekstremum zawsze dąży do katastrofy natomiast właściwy balans potrafi ułatwić przejście nawet po cienkiej linie ;)
@Tibr program 500+ nie wymaga bycia bezrobotnym. A wzbudza kontrowersje bo to program PiSu a połowa społeczeństwa nie znosi ich jak zarazy. Gdyby był to program PO, to też by wzbudzał kontrowersje, tylko że ludzie którzy teraz program krytykują by go popierali a ludzie którzy teraz go popierają by krytykowali. Do wzbudzania kontrowersji wystarczy kilka osób do pokazania w mediach. Oczywiście patologie istnieją. I niestety jest prawdą, że programy społeczne przez lata mogą wychować całe społeczności przystosowane do życia z zasiłków. Nie jest to dla mnie argument przeciw zasiłkom w ogóle, ale żeby je dobrze projektować, monitorować i korygować.
To lewicowe aktywistki słyną z tego, że nie pracują a wszystko się im należy za darmo.....
@tomnbb serio ? ja zauważam postawy roszczeniowe zarówno po lewej jak i prawej stronie, a najgorsi są ci kapitaliści w centrum bo w zależności od tego skąd wieje wiatr zawsze może ich przewiać w pobliże kasy,
A może to jedynie Ci co po cichu liczą kasę umiejętnie zwracają Twoja uwagę na lewicowa aktywistkę, żeby w spokoju zgarniać większe sumy ?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2021 o 13:45
Jeśli zbiórki finansuja środki prywatne, a nie publiczne to kazdy może sobie zbierać na co chce. Jak ludzie chcą mu dawac swoje zarobione pieniądze to co za problem.
I 'ciapate' też są lenie i nieroby
Czy ten chlopiec nie musi byc o tej porze w szkole?
Każdy ma prawo zbierać na co chce. A prawica się przywaliła do aktywistki o żebranie, jednak w tacy w kościele już nie widzi nic złego, prawda prawico?!
@RQ13 pani aktywistka potrzebuje komputera do aktywizmu. Jak ktoś uważa że ten aktywizm jest potrzebny bo ona broni biednych i uciśnionych - to mu się "przydaje". Oczywiście możesz uznać że ten ktoś się myli, ale ktoś może uznać że Ty się mylisz uważając że potrzebujesz kościoła żeby się pomodlić.