@seksistefan nie jestem zwolennikiem teorii wybuchu, czy innej dowolnej ale jestem zdania, że gdyby nic nie było na rzeczy, to wrak dostaliby bez problemu. Inna sprawa bez wraku, to sobie mogą gdybać, ale najchętniej nie za pieniądze z podatków.
@bromba_2k ty naprawdę naiwnie wierzysz że Putin musiałby tak kombinować, żeby skłócić tak łatwy do manipulacji naród, który sam się podzielił ? Współczuję.
@y0u Wiesz, wszystko jest dobre do destabilizacji narodu. Wrak rozwiałby wszelkie wątpliwości w tej sprawie, oczywiście dzisiaj gdybyśmy wrak dostali to po 10 latach możemy sobie gdybać nad wrakiem bo już żadnych śladów nie będzie, a korozja i tak pewnie zjadła wszelkie szczegóły. Niemniej Putin wrak zachował sobie, nikt nic nie zrobił, strona Polska nie zrobiła nic, Amerykanie nie zrobili nic, UE nie zrobiła nic, w zasadzie darmowy i mocny na wiele lat powód do podziałów za free. Grzech nie wziąć takiej okazji.
@y0u Uuu, bardzo emocjonalnie podchodzisz do tematu. A ten powinien być postrzegany na chłodno.
Ale - tak, i nie tyle wierzę, ale opieram się na opiniach tych, którzy nieco się znają na takich klimatach. Kreml lubuje się w podłych zagrywkach i lubi symbolikę, więc bardzo się dziwię, że ty, mimo swojej wielkiej mądrości i przenikliwości nie masz o tym zielonego pojęcia.
A naród się podzielił nie tak całkiem sam. Jednolity oczywiście nigdy nie był, ale taka polaryzacja, jak teraz, jest w naszej historii rzadkością. Putinowskie organizacje trolli, płatna i bezpłatna V kolumna, a dodatkowo bonusik w postaci katastrofy smoleńskiej.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 kwietnia 2021 o 22:27
@y0u Dopóki Rosja ma wrak to nic komisja maciarenki nie podrzuci smierdzącego.
Sprawa wyłącznie polityczna, w dniu uznania wypadku przez Polski Rząd wrak ładują do wagonów.
@Robsta76
Tej zimy, syn jadąc 60-tką wpadł na zaśnieżonej drodze w poślizg i walnął centralnie w drzewo (przypuszczam że wtedy już miał na liczniku 50). Uszkodzenia były takie jak na tej grafice.
Bezczelna propaganda mająca na celu powiązanie osiągnięcia prędkości 90km/h ze śmiercią. Codziennie setki tysięcy osób w Europie jeżdżą szybciej i nic im się nie dzieje. Problem leży w marnych kierowcach którzy rozpędzają się tam gdzie nie trzeba, bo nie mają oleju w głowie a prawo jazdy dostali. To jest problem - auta prowadzą ludzie, którzy się do tego nie nadają ale żadna partia nie utrudniła dostępu do prawa jazdy bo by jej spadło poparcie :) Dobry kierowca jadąc 250 km/h autobahnem tworzy mniejsze zagrożenie dla otoczenia niż ludzie, którzy nie ogarniają a jadą 60km/h. Stąd te kolizje w miastach, sam na własne oczy widziałem, jak półślepy dziadek zapomniał żony ze stacji benzynowej i wjechał w słup, widziałem jak młoda Julka zapomniała spojrzeć w lusterko przy zmianie pasa i rozbiła swój najnowszy prezent urodzinowy od rodziców - Hondę Accord 7. Widziałem jak pijany młody tuman potrącił mężczyznę na przejściu dla pieszych bo był pijany. I oni wszyscy mieli prawo jazdy. Prędkość sama w sobie nie jest zagrożeniem, zagrożeniem są mierni kierowcy którzy mają prawo jazdy.
@broo902 czyli jadąc z mniejszą prędkością masz większe szanse na uratowanie siebie jeżeli spotkasz idiotę na drodze. Na idiotów nie masz wpływu a na własną prędkość już tak.
@sl4w3x jeśli do zdobycia prawa jazdy wymagane by były jakieś umiejętności, to idiotów na drodze by się nie spotykało. Idealnie przeciwnie do tego co mamy dzisiaj, nie sposób przejechać 5 minut przez miasto żeby ktoś nie robił jakiejś maniany :] Sam nie wiem z kogo mam największą beke, czy z Pań, które jadą powolutku lewym pasem bo nie wiedzą, że jest to pas do wyprzedzania i jest drożny (nie twierdzę, że mężczyźni tak nie robią, jednak z moich obserwacji, prawie zawsze jak widzę taką maniane to prowadzi jakaś Pani), czy z emerytów, którzy podczas ruszania pod górkę spadają do tyłu o pół metra, czy może z zabieganych pracoholików, którzy podczas cofania zapominają patrzeć w tył. Oczywiście nie mówię o wszystkich kobietach, emerytach i pracoholikach bo oczywiście spotkałem się z kobietami, emerytami, pracoholikami itd. którzy prowadzili super ale jest ich mało moim zdaniem :) Moim zdaniem to co się wyrabia na polskich drogach można nazwać patologią drogową, nie wspomnę już o dziurach, niezsynchronizowanych światłach sprzed 30 lat, co 3 km kontrole prędkości, progach zwalniających, których potrafi być na jednej ulicy 10. Ale jak naród sobie głosuje tak ma, od wielu dziesięcioleci. Jedynie szkoda mi osób, które zginęły lub ucierpiały w wypadku spowodowanym przez pelikanów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 kwietnia 2021 o 1:35
@broo902, następny hokej, który uważa się za najlepszego kierowcę na świecie. Rozumiem, że w twoim świecie fizyka nie działa, nie ma zbiegów okoliczności no i wszystko działa tak jak sobie pomyślisz.
@tip71 Od 21 lat jestem zawodowym kierowcą TIRa, zjeździłem setki tysięcy kilometrów i widziałem na drogach praktycznie wszystko. Moje spostrzeżenie jest takie, że ograniczanie prędkości nic nie daje, bo ograniczenia w Polsce są tak nieżyciowe, że prawie nikt się do nich nie stosuje. Żeby zminimalizować liczbę wypadków drogowych trzeba przestać rozdawać prawo jazdy osobom, które nie ogarniają. Nie każdy się nadaje taka prawda. Nie każdy się nadaje do prowadzenia pojazdu, nie każdy się nadaje do bycia chirurgiem, nie każdy się nadaje do bycia rzeźnikiem. Rozumiesz o co mi chodzi ? Żyjemy w niesprawiedliwym świecie, dobry młody kierowca musi płacić ogromne OC przez multum innych beznadziejnych młodych kierowców. Rozumiem, że to jest szczyt Twoich marzeń - Prawo jazdy dla każdego, a nawet i dla przedszkolaków ! Hiperdrogie OC i ograniczenia prędkości do 20km/h w całym kraju to nie będzie wypadków ahahahahahahahahahah
Czyli aby uniknąć uszkodzeń, należy jechać co najmniej 180 km/godz
@perskieoko Ba gdyby jechać z prędkością światła to nawet słup był by cały.
Macierewicz, na co czekasz? Brzoza smolenska na obrazku.
@seksistefan nie jestem zwolennikiem teorii wybuchu, czy innej dowolnej ale jestem zdania, że gdyby nic nie było na rzeczy, to wrak dostaliby bez problemu. Inna sprawa bez wraku, to sobie mogą gdybać, ale najchętniej nie za pieniądze z podatków.
@y0u Wrak jest najlepszym narzędziem, jakie ma Putin do skłócania Polaków. Nie odda go za żadne pieniądze.
@bromba_2k ty naprawdę naiwnie wierzysz że Putin musiałby tak kombinować, żeby skłócić tak łatwy do manipulacji naród, który sam się podzielił ? Współczuję.
@y0u Wiesz, wszystko jest dobre do destabilizacji narodu. Wrak rozwiałby wszelkie wątpliwości w tej sprawie, oczywiście dzisiaj gdybyśmy wrak dostali to po 10 latach możemy sobie gdybać nad wrakiem bo już żadnych śladów nie będzie, a korozja i tak pewnie zjadła wszelkie szczegóły. Niemniej Putin wrak zachował sobie, nikt nic nie zrobił, strona Polska nie zrobiła nic, Amerykanie nie zrobili nic, UE nie zrobiła nic, w zasadzie darmowy i mocny na wiele lat powód do podziałów za free. Grzech nie wziąć takiej okazji.
@y0u Uuu, bardzo emocjonalnie podchodzisz do tematu. A ten powinien być postrzegany na chłodno.
Ale - tak, i nie tyle wierzę, ale opieram się na opiniach tych, którzy nieco się znają na takich klimatach. Kreml lubuje się w podłych zagrywkach i lubi symbolikę, więc bardzo się dziwię, że ty, mimo swojej wielkiej mądrości i przenikliwości nie masz o tym zielonego pojęcia.
A naród się podzielił nie tak całkiem sam. Jednolity oczywiście nigdy nie był, ale taka polaryzacja, jak teraz, jest w naszej historii rzadkością. Putinowskie organizacje trolli, płatna i bezpłatna V kolumna, a dodatkowo bonusik w postaci katastrofy smoleńskiej.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 kwietnia 2021 o 22:27
@y0u Dopóki Rosja ma wrak to nic komisja maciarenki nie podrzuci smierdzącego.
Sprawa wyłącznie polityczna, w dniu uznania wypadku przez Polski Rząd wrak ładują do wagonów.
To ostatnie to Tupolev?
jak osoba jadąca 50km/h wybiła się na taką wysokość?
@Robsta76
Tej zimy, syn jadąc 60-tką wpadł na zaśnieżonej drodze w poślizg i walnął centralnie w drzewo (przypuszczam że wtedy już miał na liczniku 50). Uszkodzenia były takie jak na tej grafice.
Bezczelna propaganda mająca na celu powiązanie osiągnięcia prędkości 90km/h ze śmiercią. Codziennie setki tysięcy osób w Europie jeżdżą szybciej i nic im się nie dzieje. Problem leży w marnych kierowcach którzy rozpędzają się tam gdzie nie trzeba, bo nie mają oleju w głowie a prawo jazdy dostali. To jest problem - auta prowadzą ludzie, którzy się do tego nie nadają ale żadna partia nie utrudniła dostępu do prawa jazdy bo by jej spadło poparcie :) Dobry kierowca jadąc 250 km/h autobahnem tworzy mniejsze zagrożenie dla otoczenia niż ludzie, którzy nie ogarniają a jadą 60km/h. Stąd te kolizje w miastach, sam na własne oczy widziałem, jak półślepy dziadek zapomniał żony ze stacji benzynowej i wjechał w słup, widziałem jak młoda Julka zapomniała spojrzeć w lusterko przy zmianie pasa i rozbiła swój najnowszy prezent urodzinowy od rodziców - Hondę Accord 7. Widziałem jak pijany młody tuman potrącił mężczyznę na przejściu dla pieszych bo był pijany. I oni wszyscy mieli prawo jazdy. Prędkość sama w sobie nie jest zagrożeniem, zagrożeniem są mierni kierowcy którzy mają prawo jazdy.
@broo902 czyli jadąc z mniejszą prędkością masz większe szanse na uratowanie siebie jeżeli spotkasz idiotę na drodze. Na idiotów nie masz wpływu a na własną prędkość już tak.
@sl4w3x jeśli do zdobycia prawa jazdy wymagane by były jakieś umiejętności, to idiotów na drodze by się nie spotykało. Idealnie przeciwnie do tego co mamy dzisiaj, nie sposób przejechać 5 minut przez miasto żeby ktoś nie robił jakiejś maniany :] Sam nie wiem z kogo mam największą beke, czy z Pań, które jadą powolutku lewym pasem bo nie wiedzą, że jest to pas do wyprzedzania i jest drożny (nie twierdzę, że mężczyźni tak nie robią, jednak z moich obserwacji, prawie zawsze jak widzę taką maniane to prowadzi jakaś Pani), czy z emerytów, którzy podczas ruszania pod górkę spadają do tyłu o pół metra, czy może z zabieganych pracoholików, którzy podczas cofania zapominają patrzeć w tył. Oczywiście nie mówię o wszystkich kobietach, emerytach i pracoholikach bo oczywiście spotkałem się z kobietami, emerytami, pracoholikami itd. którzy prowadzili super ale jest ich mało moim zdaniem :) Moim zdaniem to co się wyrabia na polskich drogach można nazwać patologią drogową, nie wspomnę już o dziurach, niezsynchronizowanych światłach sprzed 30 lat, co 3 km kontrole prędkości, progach zwalniających, których potrafi być na jednej ulicy 10. Ale jak naród sobie głosuje tak ma, od wielu dziesięcioleci. Jedynie szkoda mi osób, które zginęły lub ucierpiały w wypadku spowodowanym przez pelikanów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 kwietnia 2021 o 1:35
czyli 180 najlepiej opłacalne
@broo902, następny hokej, który uważa się za najlepszego kierowcę na świecie. Rozumiem, że w twoim świecie fizyka nie działa, nie ma zbiegów okoliczności no i wszystko działa tak jak sobie pomyślisz.
@tip71 Fizyka cały czas działa. Wiesz amebko że każdy z nas leci z prędkością 30km/s i jakoś żyjemy? Oj nie wiesz dziecinko? To się dokształć
@tip71 Od 21 lat jestem zawodowym kierowcą TIRa, zjeździłem setki tysięcy kilometrów i widziałem na drogach praktycznie wszystko. Moje spostrzeżenie jest takie, że ograniczanie prędkości nic nie daje, bo ograniczenia w Polsce są tak nieżyciowe, że prawie nikt się do nich nie stosuje. Żeby zminimalizować liczbę wypadków drogowych trzeba przestać rozdawać prawo jazdy osobom, które nie ogarniają. Nie każdy się nadaje taka prawda. Nie każdy się nadaje do prowadzenia pojazdu, nie każdy się nadaje do bycia chirurgiem, nie każdy się nadaje do bycia rzeźnikiem. Rozumiesz o co mi chodzi ? Żyjemy w niesprawiedliwym świecie, dobry młody kierowca musi płacić ogromne OC przez multum innych beznadziejnych młodych kierowców. Rozumiem, że to jest szczyt Twoich marzeń - Prawo jazdy dla każdego, a nawet i dla przedszkolaków ! Hiperdrogie OC i ograniczenia prędkości do 20km/h w całym kraju to nie będzie wypadków ahahahahahahahahahah