@fokuze - psy mają dużo silniejsze enzymy zawarte w ślinie niż człowiek. Ich ślina jest prawie jak silny środek bakteriobójczy. Poczytaj o prymitywnych ludach, które dawały psom lizać rany by te szybciej się goiły.
mój też ma takie zapędy, ale ja od zmywarki zawsze odpędzam. Nie dość, że to trochę mało higieniczne, to jeszcze jakby się za noże zabrał, to by sobie jęzor pociął. Ale ten w zmywarce to już przegięcie pały :P
@ZZZzzz - ale przecież psy kiedy liżą swoje rany to bardziej sobie szkody mogą narobić, niż pożytku. Więc nie wiem jak się to ma do tego co napisałeś/łaś.
faktycznie ślina psa może być środkiem bakteriobójczym, ale na pysku psa może znajdować się piach, trawa, resztki pokarmu i inne świństwa, więc pewnie dlatego nie mogą lizać swoich ran.
świetne :d sam mam pieska i nie raz mu się zdarza :D
oczywiście (+)
świetne, jeszcze nic mnie dzisiaj tak nie rozbawiło:D
Jak można pozwolić psu lizać talerze, z których później sami będziemy jedli!
można (+)
fuuuu
Bomba! Moja paskuda też tak robi, tylko do zmywarki nie wchodzi, po za wielka :-)
nie demotywuje
@fokuze - psy mają dużo silniejsze enzymy zawarte w ślinie niż człowiek. Ich ślina jest prawie jak silny środek bakteriobójczy. Poczytaj o prymitywnych ludach, które dawały psom lizać rany by te szybciej się goiły.
Sam dawalem kiedys psu lizac rany
coś o tym wiem.. hehe mój kot jest lepszy niż Ludwik:))) +
mój też ma takie zapędy, ale ja od zmywarki zawsze odpędzam. Nie dość, że to trochę mało higieniczne, to jeszcze jakby się za noże zabrał, to by sobie jęzor pociął. Ale ten w zmywarce to już przegięcie pały :P
@ZZZzzz - ale przecież psy kiedy liżą swoje rany to bardziej sobie szkody mogą narobić, niż pożytku. Więc nie wiem jak się to ma do tego co napisałeś/łaś.
Mój sie zawszze kreci w okolicy jak ktoś otwiera zmywarke, jednak czasem doznaje rozczarowania gdy okazuje sie ze naczynia są czyste :D
Ta zmywarka zmywa w takiej temp.ze nic nie szkodzi jak ten pies tam sobie wylize.
jak to kogoś nie demotywuje, to nich je na takich naczyniach
smacznego:)
demot:A teraz czas; aby schować szufladke i załączyć zmywarke
demot:A teraz czas; aby schować szufladke i załączyć zmywarke
Ha :D Mój pasożyt też tak ma ;)
dobre [+] mam psa tej rasy i wiem co to znaczy ;p
Labradory są bardzo pazerne na jedzenie :D wiem bo mam ale moja sie do zmywarki by nie zmieściła
Zużycie prądu nie mierzy się w kWh. Jak widać kilo WATO godziny. Wat to jednostka mocy.
Pobór prądu wyraża się w Ah (amperogodziny)
gdyby moja sunia tylko takie rzeczy odwalała. :)
faktycznie ślina psa może być środkiem bakteriobójczym, ale na pysku psa może znajdować się piach, trawa, resztki pokarmu i inne świństwa, więc pewnie dlatego nie mogą lizać swoich ran.
prąd w kWh?
racja, niestety nie mozna edytowac demota na glownej
Mój byłby w raju. Trzeba pilnować, aby była dobrze zamknięta, bo otwieranie uchylonej zmywarki już opanował ;)
ten pies musiał być głodny....
nie prądu tylko energii elektrycznej;)
kWh to jednostka energii, a nie prądu (amper) - z cyklu demotywatory uczą.
Tylko nie wolno podawać Calgonu, bo będzie stawiał klocki na rzadko
mvaha. Szkoda psa.
najedzony pies- bezcenne