Zacznijmy od tego że akurat ta książka jest chyba jedyną prawnie zakazaną książką w Polsce.
Kiedyś nauczyciel historii wspominał o tym, że dostęp do tej książki mają wyłącznie osoby zawodowo zajmujące się historią lub studenci historii, ale ci drudzy tylko z ograniczeniem czasowym.
Bo podobno ta książka bardzo sprawnie manipuluje ludzkim myśleniem.
Więc raczej nie sądzę aby książki w gablocie były faktycznie tym, co sugeruje okładka. Co nie mienia faktu że cała reklama jest mocno nieprzyzwoita,a kłuje to w oczy tym bardziej że dotyczy to księgarni. Miejsca które właśnie jest raczej ostoją przyzwoitości - przynajmniej mi się tak kojarzy, bo sebixa w księgarni raczej nie uświadczymy XD.
@rafik54321
Mein Kampf nie jest i nigdy nie był w Polsce zakazany. Zakazane było co najwyżej jej wydawanie ale to z powodu praw autorskich które przejął rząd Bawarii. Ale teraz one wygasły i możesz ją normalnie kupić np. tu: https://www.swiatksiazki.pl/mein-kampf-edycja-krytyczna-6722140-ksiazka.html
I moim zdaniem warto przeczytać bo pokazuje co zwykły Niemiec wiedział w 1933 o zamiarach Hitlera. A co do stopnia manipulacji to obecnym środkom przekazu ona do pięt nie dorasta.
Być może. Szkołe skończyłem ponad 10lat temu więc coś się mogło pozmieniać, zwłaszcza że mój nauczyciel historii studiował jeszcze wcześniej.
Z drugiej strony czy wydawanie tej książki nie jest propagowaniem nazizmu? A to już jest ewidentnie karalne.
I chyba tej interpretacji będę się trzymał. Metin kampf to książka nazistowska, więc propaguje nazizm, a to jest zabronione.
@rafik54321
Super! Nie wiem, nie znam się, nie czytałem, ale się wypowiem.
Mein Kampf nigdy nie był zakazany w Polsce, pierwszy raz czytałem to "dzieło" w latach 90.
"Bo podobno ta książka bardzo sprawnie manipuluje ludzkim myśleniem", a Ziemia podobno jest płaska.
Książka jest nudna i fatalnie napisana, a jej wartość propagandowa wynika tylko i wyłącznie z faktu napisania jej przez AH.
@rafik54321 Nie jest zakazana, bo nie musi. Nie ma w niej nawoływania do nienawiści, ani opisów nienawiści. Jest wizja świata Hitlera.
Prędzej zakazał bym Biblii sprzedawać. Mało jest książek które w tylu miejscach opisują okrucieństwo i nawołują by je uskuteczniać. Biblia każę mordować, ucinać ręce, kamieniować, wykluczać ludzi.
Dobrze, że ludzie praktycznie mają ją tylko na regałach ale nigdy jej nie czytają.
A swoją drogą zabawne. W teorii jeśli wierzyć w Boga, jest to najważniejsza książka świata, przekaz od samego Boga jak ocali życie na wieki. A przeciętny Polak nie ma czasu w ciągu całego życia, by ją przeczytać. Wystarczyłaby jedna kartka na tydzień. Ale nie, nie ma czasu :) Ciekawe dlaczego.
@rafik54321 Kilka lat temu widziałem w kioskach broszury jawnie antyżydowskie i jakoś nikt się do tego nie czepiał. Moim zdaniem na zasadzie "znaj wroga" książka powinna być dostępna. Chociaż czytałem opinię że do czytania niestrawna. Z tego co wiem nowe wydanie miało być opatrzone rozległymi komentarzami historyków. A hasło z demota mocno nietrafione w tym wypadku.
@mwa chwileczkę, przecież to nie jest oryginał tylko edycja krytyczna (autor Eugeniusz Cezazy Król) Nie widzę, żeby był gdzieś w księgarniach internetowych dostępny oryginał a przynamniej w języku poslkim.
@zjebmaker Dokładnie.... czytałam tę książkę (jest łatwo dostępna) i nie ma tam nic kontrowersyjnego. Nie zmanipulowała mnie. Nie wiem czemu ludziom odbija jak słyszą Mein Kampf.
@rafik54321
BZDURA. Nie jest w żaden sposób zakazana. Nawet w czasach PRL można było ją czytać w oryginale lub w jeszcze przedwojennym tłumaczeniu.
Warto spróbować to przeczytać - to uczucie, że to grafomańskie majaczenia wariata warte jest tej odrobiny wysiłku.
Emocje ta książka może wywoływać tylko u kogoś kto nawet nie próbował tego czytać.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 kwietnia 2021 o 12:34
@Wolfi1485
Ten kto nie zna historii jest skazany na jej powtarzanie.
Więc skoro nie będziemy znali co ten gość tam napisał to najprawdopodobniej ktoś następny napisze to samo i znów damy się omamić nienawiści.
Zresztą początki tego już widać u nas więc tym bardziej dobrze byłoby wiedzieć jak wtedy ludzie zostali zmanipulowani.
Może jeszcze nie jest za późno
@coldfish Dokładnie "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi". Jeśli żyjemy w społeczeństwie, które zakazuje czytania jakichkolwiek książek, to znaczy że żyjemy w spaczonym społeczeństwie.
@coldfish Podobno to, co opisał w tej książce, bardzo dobrze pasuje do obecnej formy UE. Jeśli tak, to nic dziwnego, że nie chcą aby ludzie się zorientowali, że UE która oficjalnie jest dobra, wprowadza rozwiązania z Mein Kampf.
@Wolfi1485 Aha, czytałeś tak? Który fragment ci się podobał najbardziej?
Jest wartościowa, pozwala wniknąć w umysł Hitlera, a to pozwala prześledzić na podstawie jakich dążeń może rodzic się niebezpieczna skrajność.
@colgfish, piszesz tak jakbyś zakładał, że ludzie w swojej masie są inteligentni i nie poddadzą się prezentowanej przez Hitlera manipulacji i nie uwierza w prezentowane w jego książce kłamstwa. Aż tak naiwny jesteś? Propaganda faszystowska trzyma się w naszym narodzie dość mocno. Kłamstwa, dość dziecinne zresztą, i równe im poziomem manipulacje zawarte w tym "dziele" i bez czytania go są powtarzane przez Polaków do dzisiaj. Szczególnie przez młode pokolenie. Wydawanie takich śmieci jest więc z gruntu szkodliwe i niebezpieczne, bo da tym niedouczonym ludziom podbudowę do siania nienawiści.
Książka propagująca narodowy socjalizm i nienawiść do innych może być wydawniczym strzałem w dziesiątkę teraz w Polsce, gdzie obie te rzeczy są Polakom dużo bliższe. Ta, sądząc po grubości, jest dodatkowo wydana dużą czcionką (w tej książce nie ma tyle treści), co dobrze podpasuje osobom starszym, którym to będzie wyjątkowo bliskie, patrząc na wyniki wyborów.
"przechodnie oburzeni" - mnie załamał sposób myślenia ludzi. Ta książka to pewnego rodzaju źródło historyczne i tak należy do tego podchodzić. Jest wiele rzeczy, które nam się mogą nie podobać, ale je akceptujemy z pewnych wyższych względów.
Inna kwestia - ktoś musi to drukować i wydawać, by każdy zainteresowany miał po prostu dostęp do źródła historycznego. Ale to wymaga też zrozumienia i pewnego "podejścia". Dla mnie jest takim samym źródłem jakiś informacji, jak np Germania Tacyta, czyli mogę po prostu zajrzeć, przeczytać i wykorzystać np. do prac. Więc trochę wyrozumienia ludzie! :)
Z innej beczki - mogę pochwalić księgarnię za "chwyt" marketingowy. Na kontrowersji najłatwiej się wybić. Gdyby nie ten ruch i oburzenie ludzi z powodu Mein Kampf, prawdopodobnie tylko lokalni usłyszeli by o tej księgarni. A tak, to proszę - mają nawet darmową reklamę na demotywatorach :)
Jedna z tych książek którą powinien przeczytać każdy i powinna być w szkole jako lektura. Napewno więcej by wniosła i może by sprawiła że ludzie by ciut inaczej spojżeli na nasz świat niż pan tadeusz czy lalkaktóre są wałkowane przez lata w szkole
Ludziom nie dogodzi i to co inni myślą można sobie pod ogon wsadzić
To tylko świadczy o tym jak ten tekst jest głupi/infantylny
Zacznijmy od tego że akurat ta książka jest chyba jedyną prawnie zakazaną książką w Polsce.
Kiedyś nauczyciel historii wspominał o tym, że dostęp do tej książki mają wyłącznie osoby zawodowo zajmujące się historią lub studenci historii, ale ci drudzy tylko z ograniczeniem czasowym.
Bo podobno ta książka bardzo sprawnie manipuluje ludzkim myśleniem.
Więc raczej nie sądzę aby książki w gablocie były faktycznie tym, co sugeruje okładka. Co nie mienia faktu że cała reklama jest mocno nieprzyzwoita,a kłuje to w oczy tym bardziej że dotyczy to księgarni. Miejsca które właśnie jest raczej ostoją przyzwoitości - przynajmniej mi się tak kojarzy, bo sebixa w księgarni raczej nie uświadczymy XD.
@rafik54321
Mein Kampf nie jest i nigdy nie był w Polsce zakazany. Zakazane było co najwyżej jej wydawanie ale to z powodu praw autorskich które przejął rząd Bawarii. Ale teraz one wygasły i możesz ją normalnie kupić np. tu:
https://www.swiatksiazki.pl/mein-kampf-edycja-krytyczna-6722140-ksiazka.html
I moim zdaniem warto przeczytać bo pokazuje co zwykły Niemiec wiedział w 1933 o zamiarach Hitlera. A co do stopnia manipulacji to obecnym środkom przekazu ona do pięt nie dorasta.
Być może. Szkołe skończyłem ponad 10lat temu więc coś się mogło pozmieniać, zwłaszcza że mój nauczyciel historii studiował jeszcze wcześniej.
Z drugiej strony czy wydawanie tej książki nie jest propagowaniem nazizmu? A to już jest ewidentnie karalne.
I chyba tej interpretacji będę się trzymał. Metin kampf to książka nazistowska, więc propaguje nazizm, a to jest zabronione.
@rafik54321
Super! Nie wiem, nie znam się, nie czytałem, ale się wypowiem.
Mein Kampf nigdy nie był zakazany w Polsce, pierwszy raz czytałem to "dzieło" w latach 90.
"Bo podobno ta książka bardzo sprawnie manipuluje ludzkim myśleniem", a Ziemia podobno jest płaska.
Książka jest nudna i fatalnie napisana, a jej wartość propagandowa wynika tylko i wyłącznie z faktu napisania jej przez AH.
@rafik54321 Nie jest zakazana, bo nie musi. Nie ma w niej nawoływania do nienawiści, ani opisów nienawiści. Jest wizja świata Hitlera.
Prędzej zakazał bym Biblii sprzedawać. Mało jest książek które w tylu miejscach opisują okrucieństwo i nawołują by je uskuteczniać. Biblia każę mordować, ucinać ręce, kamieniować, wykluczać ludzi.
Dobrze, że ludzie praktycznie mają ją tylko na regałach ale nigdy jej nie czytają.
A swoją drogą zabawne. W teorii jeśli wierzyć w Boga, jest to najważniejsza książka świata, przekaz od samego Boga jak ocali życie na wieki. A przeciętny Polak nie ma czasu w ciągu całego życia, by ją przeczytać. Wystarczyłaby jedna kartka na tydzień. Ale nie, nie ma czasu :) Ciekawe dlaczego.
@rafik54321 Kilka lat temu widziałem w kioskach broszury jawnie antyżydowskie i jakoś nikt się do tego nie czepiał. Moim zdaniem na zasadzie "znaj wroga" książka powinna być dostępna. Chociaż czytałem opinię że do czytania niestrawna. Z tego co wiem nowe wydanie miało być opatrzone rozległymi komentarzami historyków. A hasło z demota mocno nietrafione w tym wypadku.
Choć nie przepadam za Izraelem i jego mieszkańcami to takie broszury nie są ok.
Wg mnie. Jeśli już to ta książka powinna być właśnie mocno przeredagowania aby totalnie obciąć ewentualną manipulacje.
@mwa chwileczkę, przecież to nie jest oryginał tylko edycja krytyczna (autor Eugeniusz Cezazy Król) Nie widzę, żeby był gdzieś w księgarniach internetowych dostępny oryginał a przynamniej w języku poslkim.
@mo_cuishle
Zawiera pełną treść oryginału ( przetłumaczoną oczywiście ) plus krytyczne uwagi.
@zjebmaker Dokładnie.... czytałam tę książkę (jest łatwo dostępna) i nie ma tam nic kontrowersyjnego. Nie zmanipulowała mnie. Nie wiem czemu ludziom odbija jak słyszą Mein Kampf.
@rafik54321
BZDURA. Nie jest w żaden sposób zakazana. Nawet w czasach PRL można było ją czytać w oryginale lub w jeszcze przedwojennym tłumaczeniu.
Warto spróbować to przeczytać - to uczucie, że to grafomańskie majaczenia wariata warte jest tej odrobiny wysiłku.
Emocje ta książka może wywoływać tylko u kogoś kto nawet nie próbował tego czytać.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2021 o 12:34
Nie szkoda papieru na takie g***o? Ja bym to przemielił na papier do d*** tyle warta jest ta książka, jej przesłanie i jej autor :D
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 kwietnia 2021 o 8:51
@Wolfi1485
Ten kto nie zna historii jest skazany na jej powtarzanie.
Więc skoro nie będziemy znali co ten gość tam napisał to najprawdopodobniej ktoś następny napisze to samo i znów damy się omamić nienawiści.
Zresztą początki tego już widać u nas więc tym bardziej dobrze byłoby wiedzieć jak wtedy ludzie zostali zmanipulowani.
Może jeszcze nie jest za późno
@coldfish Dokładnie "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi". Jeśli żyjemy w społeczeństwie, które zakazuje czytania jakichkolwiek książek, to znaczy że żyjemy w spaczonym społeczeństwie.
@coldfish Podobno to, co opisał w tej książce, bardzo dobrze pasuje do obecnej formy UE. Jeśli tak, to nic dziwnego, że nie chcą aby ludzie się zorientowali, że UE która oficjalnie jest dobra, wprowadza rozwiązania z Mein Kampf.
@sw3 i znowu "podobno". Przeczytaj i dopiero się wypowiadaj, a jej treść tak pasuje do UE jak pięść do oka.
Zwłaszcza druga część.
@Wolfi1485 Aha, czytałeś tak? Który fragment ci się podobał najbardziej?
Jest wartościowa, pozwala wniknąć w umysł Hitlera, a to pozwala prześledzić na podstawie jakich dążeń może rodzic się niebezpieczna skrajność.
@sw3 Nie czytałem tej książki w całości ale nie zauważyłem tam nic co mogłoby potwierdzać twoją tezę. Śmiem twierdzić że jest wręcz odwrotnie.
@colgfish, piszesz tak jakbyś zakładał, że ludzie w swojej masie są inteligentni i nie poddadzą się prezentowanej przez Hitlera manipulacji i nie uwierza w prezentowane w jego książce kłamstwa. Aż tak naiwny jesteś? Propaganda faszystowska trzyma się w naszym narodzie dość mocno. Kłamstwa, dość dziecinne zresztą, i równe im poziomem manipulacje zawarte w tym "dziele" i bez czytania go są powtarzane przez Polaków do dzisiaj. Szczególnie przez młode pokolenie. Wydawanie takich śmieci jest więc z gruntu szkodliwe i niebezpieczne, bo da tym niedouczonym ludziom podbudowę do siania nienawiści.
Książka propagująca narodowy socjalizm i nienawiść do innych może być wydawniczym strzałem w dziesiątkę teraz w Polsce, gdzie obie te rzeczy są Polakom dużo bliższe. Ta, sądząc po grubości, jest dodatkowo wydana dużą czcionką (w tej książce nie ma tyle treści), co dobrze podpasuje osobom starszym, którym to będzie wyjątkowo bliskie, patrząc na wyniki wyborów.
"przechodnie oburzeni" - mnie załamał sposób myślenia ludzi. Ta książka to pewnego rodzaju źródło historyczne i tak należy do tego podchodzić. Jest wiele rzeczy, które nam się mogą nie podobać, ale je akceptujemy z pewnych wyższych względów.
Inna kwestia - ktoś musi to drukować i wydawać, by każdy zainteresowany miał po prostu dostęp do źródła historycznego. Ale to wymaga też zrozumienia i pewnego "podejścia". Dla mnie jest takim samym źródłem jakiś informacji, jak np Germania Tacyta, czyli mogę po prostu zajrzeć, przeczytać i wykorzystać np. do prac. Więc trochę wyrozumienia ludzie! :)
Z innej beczki - mogę pochwalić księgarnię za "chwyt" marketingowy. Na kontrowersji najłatwiej się wybić. Gdyby nie ten ruch i oburzenie ludzi z powodu Mein Kampf, prawdopodobnie tylko lokalni usłyszeli by o tej księgarni. A tak, to proszę - mają nawet darmową reklamę na demotywatorach :)
Taa książka jest zakazana tylko z jednego powodu. Byśmy nie zorientowali się, że ten morderczy ustruj wprowadazany jest na nowo
@akopian "Ustruj".... Już dobrze, ci ci ciii
Były ksiądz Jacek Międlar wydał książkę "Moja walka o prawdę" (Mein Kampf to po polsku Moja walka). To chyba wiele tłumaczy..
@Jur4578 ja bym sprawdził czy to nie plagiat.
I nie chodzi mi tylko o tytuł ;)
Jedna z tych książek którą powinien przeczytać każdy i powinna być w szkole jako lektura. Napewno więcej by wniosła i może by sprawiła że ludzie by ciut inaczej spojżeli na nasz świat niż pan tadeusz czy lalkaktóre są wałkowane przez lata w szkole