trafi się czasem jakaś harda która ma więcej testosteronu niż nie jeden. Drażni mnie że feministki tak o tych wyjątkach trąbią i gloryfikują - zamiast wspierać model Kobiecości
@Ignus model kobiecosci jest modelem uciskanym przez samca, a jak jakas kobieta go wybiera z wlasnej woli to zle robi I jest przeciwfeminazistkom I jest wrogiem. A prawdziwa feministki walcza o to aby kobiety mialy wybor I nie zmuszaja ich do niczego. Nawet jesli ten wybor to bycie Kura domowa ;)
@polm84 mówisz o wyborze, w praktyce wygląda to tak że wymagają od kobiet by były na męskich stanowiskach, i np feministki mówiły że to skandal że tak mało jest kobiet w wojsku, było mało kobiet bo były testy sprawnościowe za wysokie, w efekcie czego wojsko zmniejszyło wymagania dla kobiet, niemal o połowę, bo politycy wywarli na generałach presję, to doprowadza do tego że kobiet są gorzej przygotowane, do ewentualnej wojny, i wtedy co myślisz że wróg będzie dawał taryfę ulgową tylko dlatego że walczy z kobietami? Wcześniej było znacznie mniej kobiet w wojsku ale ich przygotowanie było takie jak u mężczyzn, czyli były porównywalne do mężczyzn,(polka Emilia Plater do teraz jest wzorem dla wielu mężczyzn) teraz z powodu słabego przygotowania są żołnierzami gorszymi, ale według feministek są tak samo dobre jak faceci ('-'*)♪ nie jestem szowinistom ale uważam że kobiety do zawodów męskich powinny mieć te same wymagania co mężczyźni
@Horsman ja nigdzie nie napisalem, ze powinno sie obnizac wymagania do jakiegos zawodu tylko dlatego, ktos jest kobieta, ale powinno sie miec mozliwosc aby wykonywac ten zawod jesli ma sie do niego predyspozycje. I o to walcza feministki. Poebane krzykaczki, ktore naciskaja tak jak mowisz to nie feministki.
P.s. zasada rownosci powinna byc wszedzie. W pracy czy studiach czy gdzie tam nie wymyslisz. Nie faworyzowac nikogo Bo to kobieta, facet bialy czy czarny. Jak zdasz egzaminy na studia albo nadajesz sie do pracy to super, a jak nie to nie powinno sie naginac zasad I tyle.
@polm84 niestety zasada równości nie istnieje, w sądzie kobieta zawsze ma przywilej opieki nad dzieckiem, nawet jeśli u faceta są lepsze warunki, w krajach gdzie osoby homoseksualne mogą adoptować dzieci, jest dziwna sprawa otóż domy adopcyjne aby nie mieć problemów (które w przeszłości się zdarzały) oskarżenia o homofobię, często wydają dzieci parom które mają niekiedy nie odpowiednie warunki dla dziecka, przez co osobom homoseksualnym łatwiej adoptować dzieci, od osób hetero ( nie chodzi mi tu o żadną ideologie, dobro dzieci jest najważniejsze, więc warunki do życia są ważne) jest wiele tego typu nierówności, które spotykają się z aprobatą społeczeństwa, jeśli ktoś powie o tym że to nierówność będzie miał złą opinię społeczną na karku, równość to mit, co do feministek to właśnie takie są w mediach, i przez takie jak to nazwałeś niefeministki, ludzie postrzegają feminizm tak jak postrzegają, oczywiście zgadzam się że równość powinna być, ale to nierealne
Dlatego denerwuja mnie kobiece wersję męskich ról, zapominają o serii obcy terminator gdzie kobiety były silne i zaradne bez podpinania się pod znaną markę. Wystarczy dobry scenariusz i gra aktorska. Niedawny przykład Atomic Blond.
trafi się czasem jakaś harda która ma więcej testosteronu niż nie jeden. Drażni mnie że feministki tak o tych wyjątkach trąbią i gloryfikują - zamiast wspierać model Kobiecości
@Ignus model kobiecosci jest modelem uciskanym przez samca, a jak jakas kobieta go wybiera z wlasnej woli to zle robi I jest przeciwfeminazistkom I jest wrogiem. A prawdziwa feministki walcza o to aby kobiety mialy wybor I nie zmuszaja ich do niczego. Nawet jesli ten wybor to bycie Kura domowa ;)
@polm84 mówisz o wyborze, w praktyce wygląda to tak że wymagają od kobiet by były na męskich stanowiskach, i np feministki mówiły że to skandal że tak mało jest kobiet w wojsku, było mało kobiet bo były testy sprawnościowe za wysokie, w efekcie czego wojsko zmniejszyło wymagania dla kobiet, niemal o połowę, bo politycy wywarli na generałach presję, to doprowadza do tego że kobiet są gorzej przygotowane, do ewentualnej wojny, i wtedy co myślisz że wróg będzie dawał taryfę ulgową tylko dlatego że walczy z kobietami? Wcześniej było znacznie mniej kobiet w wojsku ale ich przygotowanie było takie jak u mężczyzn, czyli były porównywalne do mężczyzn,(polka Emilia Plater do teraz jest wzorem dla wielu mężczyzn) teraz z powodu słabego przygotowania są żołnierzami gorszymi, ale według feministek są tak samo dobre jak faceci ('-'*)♪ nie jestem szowinistom ale uważam że kobiety do zawodów męskich powinny mieć te same wymagania co mężczyźni
@Horsman ja nigdzie nie napisalem, ze powinno sie obnizac wymagania do jakiegos zawodu tylko dlatego, ktos jest kobieta, ale powinno sie miec mozliwosc aby wykonywac ten zawod jesli ma sie do niego predyspozycje. I o to walcza feministki. Poebane krzykaczki, ktore naciskaja tak jak mowisz to nie feministki.
P.s. zasada rownosci powinna byc wszedzie. W pracy czy studiach czy gdzie tam nie wymyslisz. Nie faworyzowac nikogo Bo to kobieta, facet bialy czy czarny. Jak zdasz egzaminy na studia albo nadajesz sie do pracy to super, a jak nie to nie powinno sie naginac zasad I tyle.
@polm84 niestety zasada równości nie istnieje, w sądzie kobieta zawsze ma przywilej opieki nad dzieckiem, nawet jeśli u faceta są lepsze warunki, w krajach gdzie osoby homoseksualne mogą adoptować dzieci, jest dziwna sprawa otóż domy adopcyjne aby nie mieć problemów (które w przeszłości się zdarzały) oskarżenia o homofobię, często wydają dzieci parom które mają niekiedy nie odpowiednie warunki dla dziecka, przez co osobom homoseksualnym łatwiej adoptować dzieci, od osób hetero ( nie chodzi mi tu o żadną ideologie, dobro dzieci jest najważniejsze, więc warunki do życia są ważne) jest wiele tego typu nierówności, które spotykają się z aprobatą społeczeństwa, jeśli ktoś powie o tym że to nierówność będzie miał złą opinię społeczną na karku, równość to mit, co do feministek to właśnie takie są w mediach, i przez takie jak to nazwałeś niefeministki, ludzie postrzegają feminizm tak jak postrzegają, oczywiście zgadzam się że równość powinna być, ale to nierealne
Dlatego denerwuja mnie kobiece wersję męskich ról, zapominają o serii obcy terminator gdzie kobiety były silne i zaradne bez podpinania się pod znaną markę. Wystarczy dobry scenariusz i gra aktorska. Niedawny przykład Atomic Blond.
A bitwa o ziemię w miarę nowy a Ryana tam pokazała jaja fajny film
"Vasquez , pomylił cię ktoś kiedyś z mężczyzną ?
Nie , a ciebie ?"
W dzisiejszych czasach taki dialog by nie przeszedł...
Vasquez była kobieca i bardzo opiekuńcza