Za co on chce odszkodowanie? Krótka piłka: włamałeś się to teraz ponoś tego konsekwencje, a jak będzie dalej wydzwaniał to możesz mu założyć sprawę o nękanie. Tylko uważaj bo w ramach zemsty może próbować otruć psa.
@Kamikadze10001 słyszałeś o tym facecie, który złapał złodzieja za nogawkę jak ten przeskakiwał przez płot? Prokurator oskarżył go o zabójstwo gdy złodziej nadział się o wystający pręt od ogrodzenia jak przez nie przeskakiwał. Niestety u nas to tak działa na odwrót.
@Tibr prokurator prokuratorem, ważne co sąd orzeknie, bo prokurator za ostrą krytykę prezydenta może Cię oskarżyć o znieważenie prezydenta, a że oskarżenie bzdurne to co z tego?
@Kamikadze10001 nie do końca, gdyby to jeszcze dotyczyło tylko postawienia zarzutów i orzeczenia sądu ale problemem jest w Polsce przewlekłość postępowania. W wspomnianej sprawie gość (to było ze 20lat temu) posiedział w areszcie. Sąd uznał przekroczenie obrony koniecznej na poczet kary wliczono mu okres aresztu. Chodzi o to, że tracisz czas swojego życia i zdrowie. Ludzie pienią się o maseczki, a nie posiadają podstawowej wolności prawa do bezpieczeństwo swojego dorobku, co prawda od tego czasu w sprawie obrony koniecznej ciut się polepszyło ale dalej nie jest to tak jak powinno.
Sąsiad to pospolity przestępca zwany włamywaczem. Niech się cieszy że tak się skończyło.Macie pełne prawo oskarżyć go o włamanie i naruszenie miru domowego.
Historia tak absurdalna, że aż nie chce się wierzyć. Zrozumiałbym jakis incydent, że ktoś się włamał, żeby się pobawić, ale że to jest powszechne zjawisko, i że to dzieci pod nadzorem rodziców robią? A do tego plac ogrodzony jest takim murem, że można ręce połamać. Rozumiem wchodzenie przez dziurę w siatce, ale przez taki płot? To się kupy nie trzyma, albo ja ludzi nie doceniam
Za co on chce odszkodowanie? Krótka piłka: włamałeś się to teraz ponoś tego konsekwencje, a jak będzie dalej wydzwaniał to możesz mu założyć sprawę o nękanie. Tylko uważaj bo w ramach zemsty może próbować otruć psa.
@Kamikadze10001 słyszałeś o tym facecie, który złapał złodzieja za nogawkę jak ten przeskakiwał przez płot? Prokurator oskarżył go o zabójstwo gdy złodziej nadział się o wystający pręt od ogrodzenia jak przez nie przeskakiwał. Niestety u nas to tak działa na odwrót.
@Tibr prokurator prokuratorem, ważne co sąd orzeknie, bo prokurator za ostrą krytykę prezydenta może Cię oskarżyć o znieważenie prezydenta, a że oskarżenie bzdurne to co z tego?
@Kamikadze10001 nie do końca, gdyby to jeszcze dotyczyło tylko postawienia zarzutów i orzeczenia sądu ale problemem jest w Polsce przewlekłość postępowania. W wspomnianej sprawie gość (to było ze 20lat temu) posiedział w areszcie. Sąd uznał przekroczenie obrony koniecznej na poczet kary wliczono mu okres aresztu. Chodzi o to, że tracisz czas swojego życia i zdrowie. Ludzie pienią się o maseczki, a nie posiadają podstawowej wolności prawa do bezpieczeństwo swojego dorobku, co prawda od tego czasu w sprawie obrony koniecznej ciut się polepszyło ale dalej nie jest to tak jak powinno.
Włamywacz ma większe prawa na terenie, na który się włamuje, niż właściciel tego terenu. Komedia to mało powiedziane.
co to za zadupie, gdzie rodzice z dziećmi wlamuja się przez wysoki płot żeby skorzystać z placu zabaw
@riserubi Brzmi jak jakieś regiony przy wschodniej granicy. Tam często jakieś cyrki się dzieją.
Patrz a "nie strzelaj w instrybutor" było w zachodnio-pomorskim. Czy też wydawało ci się buraku że to na wschodzie.
Utylizacja jego własności jak np dziecka powinna załatwić sprawę
@Dejmien86 masakra skąd się biorą tacy jak ty? Zabić dziecko bo ojciec głupi? Serio?
Ciesz się, że nie był czarnoskóry.
Jeszcze nie wiemy jak sytuacja się rozwinie, więc nie ma co bić piany.
Ci ludzie powinni spytać prawnika, a nie internetowych mądrali.
Sąsiad to pospolity przestępca zwany włamywaczem. Niech się cieszy że tak się skończyło.Macie pełne prawo oskarżyć go o włamanie i naruszenie miru domowego.
Ludzie są jednak bezczelni. Wtargnąć na czyjeś podwórko i mieć pretensje do psa, że ugryzł
Historia tak absurdalna, że aż nie chce się wierzyć. Zrozumiałbym jakis incydent, że ktoś się włamał, żeby się pobawić, ale że to jest powszechne zjawisko, i że to dzieci pod nadzorem rodziców robią? A do tego plac ogrodzony jest takim murem, że można ręce połamać. Rozumiem wchodzenie przez dziurę w siatce, ale przez taki płot? To się kupy nie trzyma, albo ja ludzi nie doceniam
Co to znaczy, że pies jest" terytorialny" i o jakiej części bankowej jest mowa"?