kris
jakby tam srali, rzygali itd. to by tam nikt nie chodzil, bo przeciek by byl. Mam znajomego ktory pracuje w Mc~ i mowil mi mniej wiecej co i jak wiec juz nie obrzydzaj nikomu.. Chociaz ja i tak za fastfoodami nie przepadam ;)
bo się nawpychał tego w pracy za free, a teraz już mu się odechciało od nadmiaru albo skąpi - a w McDonaldzie robią wszystko zgodnie z przepisami, tylko cholerstwo strasznie w Polsce drogie...
schudniesz tam przez prace jaką musisz wykonywać i przez rzeczy które zobaczysz... naprzykład jak nie mycie rąk po kupie i robienie kanapek... Byłem, pracowałem, zobaczyłem. Ale i tak nadal jem w Mc %D
Ja pracuje w McDonaldzie. Robię już tam chwile czasu i nic mnie nie brzydzi. Wszystko w idealnych standardach czasowych, jakościowych. Zdziwili byscie sie ile sie tam zarcia w kosz wywala... Mycie rąk co godzine, wszystko produkty na stole nie moga lezec dluzej jak 2 godziny, chocby cala miska pomidorow byla to sa do wywalenia.
A co do demota, od kad tam pracuje to schudlem 8 kg od pracy ;p
p i e r d o l e n i e, o szopenie nie liczy się sposób montażu tych tak zwanych kanapek tylko produkcja tego gówna... (pogrzeb w google w tym temacie najlepiej po angielsku! konserwanty, modyfikacje genetyczne itd. itp.)
a co do menagera (niebieskiej koszuli) to śmiech na sali! operator wózka widłowego ma więcej a kasjer w lidlu tyle samo...
życzę powodzenia w poszukiwaniu normalnej pracy :-)
@Mikersi Bulka moze rok czasu wytrzymac w opakowaniu. To nie czary, to chemia. Czysto to se moze byc. Jest film o kolesiu ktory przez miesiac sie tam zywil. Przytyl ok.20 kilo i mial nieodwracalne zmiany w organizmie, gdybys to zobaczyl moze bys przemyslal kilka spraw. Takze FUCK DONALD,S...NWO
Olej uzywany wielokrotnie wytwarza substancje rakotworcze, wiec musza go filtrowac co jakis czas. A co do samej pracy: Ona cie nie zdemotywuje do jedzenia w Mc. Kiedys widzialem film Super Size Me... Ogladnijcie sobie to nawet na Mc nie spojrzycie :D
Ja pracuję w McDonald's i to fakt, chudnę, ale po prostu dlatego, że 8 godzin biegam po kuchni, gdzie w dodatku jest strasznie gorąco od tych wszystkich grillów i frytownic. Samo jedzenie mnie nie obrzydza, bo to fakt, że przestrzegają standardów. Ale w Macu nie jem z zasady, bo nie jem mięsa :P
nie tyle nie jesz miesa ale czasu nie masz zeby baka puscic a co dopiero jesc jak uczeszczam do mc drive to czasem szkoda mi tych pracownikow ;< : do krzykaczy - zobaczcie jaki oni maja zapierd.ol tam to zrozumiecie dlaczego ten demotywator jest na glownej ///
Też pracowałem w McD i też przyznaję sterylność i świeżość na na prawdę niezłym poziomie. Nie ma się czego brzydzić.
Bieganie po kuchni i całej reszcie faktycznie odchudza... to często bardzo męcząca robota.
Demot byłby dobry, gdyby każdy pracował w macu. Ale, że nie każdy pracował, to i nie jest zrozumiały.
potwierdzam - znajoma pracuje w maku i juz nigdy nie beda sluchac glupot typu 'gdybyscie wiedzieli w jakich warunkach to przygotowuja' bo jest tam tak sterylnie ze az przechodzi to ludzkie pojecie (kumpela miala opierdziel i kazali zaraz myc lapy bo polizala sobie odruchowo grzbiet dloni na ktory skapnelo nieco ketchupu... ciekawe skad sie braly te wszystkie brednie o spermie w shakeach itp..;/)
Pracuję w MAcu i moge poświadczyc, ze standardy dotyczące żywnosci są przestrzegane, chociaż aż się wkurzyć idzie, kiedy trzeba coś wywalić, bo pomyliło się któryś składnik albo leżało 2 minuty ponad czas dozwolony. Albo - głupie - jak się za dużo polewy do loda nalało albo ukręciło brzydki czubek loda.
Jem tam rzadko, bo nie będę płacić pracodawcy^^ A sama praca może i ciężka, ale na początek dobra.
Woah, naprawdę wszyscy pracują w MacDonaldzie? To ja też!
Tak naprawdę, stereotyp o tym fastfoodzie jest i będzie ;] Ja nie jem tam nie ze względu na nieczystości, bo tam pewnie musi byc czysto, często robi się kontrole. Po prostu nie smakuje mi to plastikowe mięso, które można pomylic z bułką, która ma dziwną skórkę, ale cóż, sposób musi byc copy+paste, a to duża siec fastfood ;] Najczęściej biorę lody, smakują mi. A mity o 50 razy używanym tłuszczu niech sobie będą, mnie to się nie tyczy. Demotywator jest oparty na stereotypach, ale dam plus za to że wszyscy pracujemy w MacDonaldzie i za sterylnośc i mycie rąk co godzinę :D
Ludzie czy wy kuurwa nie rozumiecie, ze nie chodzi o sterylnosc. Musza byc sterylni bo sanepid musi z czegos zyc. Chodzi o chemie jaka serwuja i wiele innych rzeczy ktore nie powinny miec nic wspolnego z jedzeniem
@Gubula: filtruje się codziennie, a co do filmu... to kto normalny je codziennie, wszystkie posiłki w McDonald's? @Jackobo123: Rozumiem, że chodzi Ci o wysiłek fizyczny, bo chyba nie o obrzydzenie? :/
wg mnie nie chodzi o jakieś śmieszne standardy itp. (każdy i tak 'lepiej wie' jak się przyrządza) tylko o to jaki tam jest zapie****. od tego się chudnie. znam parę osób które w ten sposób straciły dużo kg.
Ze niby najciemniej pod latarnia? W ogole, co to na glownej robi?
i znowu jakiś szit na głównej?! jezus maria, kyrie elejson!! Ocena: 2 (Głosów: 26) nie rozumiem adminów... [-]
Szit? jaki szit? :D
Jakbyście wiedzieli, jak to się robi, przestalibyście to jeść. Oczywiście +
No to powiem Ci, że gówno wiesz o tym, jak to się robi.
kris
jakby tam srali, rzygali itd. to by tam nikt nie chodzil, bo przeciek by byl. Mam znajomego ktory pracuje w Mc~ i mowil mi mniej wiecej co i jak wiec juz nie obrzydzaj nikomu.. Chociaz ja i tak za fastfoodami nie przepadam ;)
jakoś każdy znajomy, kto pracował w makdonaldzie, przestał tam jadać;]
bo się nawpychał tego w pracy za free, a teraz już mu się odechciało od nadmiaru albo skąpi - a w McDonaldzie robią wszystko zgodnie z przepisami, tylko cholerstwo strasznie w Polsce drogie...
A wiecie na jakim tłuszczu się to robi? To = frytki.
na normlanych, uzywanym 2000000000razy do tych samych frytek ?
to jest dobry demot, ale nie wszyscy go rozumieją :)
chcesz schudnąć - prauj tam,
a jeśli chcesz utyć i mieć raka - jedz tam! chociaż raz w tygodniu!
@antyoksydanty, ...i najlepiej we wtorki
@up a czemu we wtorki?
schudniesz tam przez prace jaką musisz wykonywać i przez rzeczy które zobaczysz... naprzykład jak nie mycie rąk po kupie i robienie kanapek... Byłem, pracowałem, zobaczyłem. Ale i tak nadal jem w Mc %D
Ja pracuje w McDonaldzie. Robię już tam chwile czasu i nic mnie nie brzydzi. Wszystko w idealnych standardach czasowych, jakościowych. Zdziwili byscie sie ile sie tam zarcia w kosz wywala... Mycie rąk co godzine, wszystko produkty na stole nie moga lezec dluzej jak 2 godziny, chocby cala miska pomidorow byla to sa do wywalenia.
A co do demota, od kad tam pracuje to schudlem 8 kg od pracy ;p
zapewne nosisz niebieską koszulę...
p i e r d o l e n i e, o szopenie nie liczy się sposób montażu tych tak zwanych kanapek tylko produkcja tego gówna... (pogrzeb w google w tym temacie najlepiej po angielsku! konserwanty, modyfikacje genetyczne itd. itp.)
a co do menagera (niebieskiej koszuli) to śmiech na sali! operator wózka widłowego ma więcej a kasjer w lidlu tyle samo...
życzę powodzenia w poszukiwaniu normalnej pracy :-)
@Mikersi Bulka moze rok czasu wytrzymac w opakowaniu. To nie czary, to chemia. Czysto to se moze byc. Jest film o kolesiu ktory przez miesiac sie tam zywil. Przytyl ok.20 kilo i mial nieodwracalne zmiany w organizmie, gdybys to zobaczyl moze bys przemyslal kilka spraw. Takze FUCK DONALD,S...NWO
Olej uzywany wielokrotnie wytwarza substancje rakotworcze, wiec musza go filtrowac co jakis czas. A co do samej pracy: Ona cie nie zdemotywuje do jedzenia w Mc. Kiedys widzialem film Super Size Me... Ogladnijcie sobie to nawet na Mc nie spojrzycie :D
demot:Wszystko małe:ale rachunek wielki
Ja pracuję w McDonald's i to fakt, chudnę, ale po prostu dlatego, że 8 godzin biegam po kuchni, gdzie w dodatku jest strasznie gorąco od tych wszystkich grillów i frytownic. Samo jedzenie mnie nie obrzydza, bo to fakt, że przestrzegają standardów. Ale w Macu nie jem z zasady, bo nie jem mięsa :P
nie tyle nie jesz miesa ale czasu nie masz zeby baka puscic a co dopiero jesc jak uczeszczam do mc drive to czasem szkoda mi tych pracownikow ;< : do krzykaczy - zobaczcie jaki oni maja zapierd.ol tam to zrozumiecie dlaczego ten demotywator jest na glownej ///
Też pracowałem w McD i też przyznaję sterylność i świeżość na na prawdę niezłym poziomie. Nie ma się czego brzydzić.
Bieganie po kuchni i całej reszcie faktycznie odchudza... to często bardzo męcząca robota.
Demot byłby dobry, gdyby każdy pracował w macu. Ale, że nie każdy pracował, to i nie jest zrozumiały.
potwierdzam - znajoma pracuje w maku i juz nigdy nie beda sluchac glupot typu 'gdybyscie wiedzieli w jakich warunkach to przygotowuja' bo jest tam tak sterylnie ze az przechodzi to ludzkie pojecie (kumpela miala opierdziel i kazali zaraz myc lapy bo polizala sobie odruchowo grzbiet dloni na ktory skapnelo nieco ketchupu... ciekawe skad sie braly te wszystkie brednie o spermie w shakeach itp..;/)
Pracuję w MAcu i moge poświadczyc, ze standardy dotyczące żywnosci są przestrzegane, chociaż aż się wkurzyć idzie, kiedy trzeba coś wywalić, bo pomyliło się któryś składnik albo leżało 2 minuty ponad czas dozwolony. Albo - głupie - jak się za dużo polewy do loda nalało albo ukręciło brzydki czubek loda.
Jem tam rzadko, bo nie będę płacić pracodawcy^^ A sama praca może i ciężka, ale na początek dobra.
Ale przeciesz tam nawet nie połowa pracowników jest chuda??
Woah, naprawdę wszyscy pracują w MacDonaldzie? To ja też!
Tak naprawdę, stereotyp o tym fastfoodzie jest i będzie ;] Ja nie jem tam nie ze względu na nieczystości, bo tam pewnie musi byc czysto, często robi się kontrole. Po prostu nie smakuje mi to plastikowe mięso, które można pomylic z bułką, która ma dziwną skórkę, ale cóż, sposób musi byc copy+paste, a to duża siec fastfood ;] Najczęściej biorę lody, smakują mi. A mity o 50 razy używanym tłuszczu niech sobie będą, mnie to się nie tyczy. Demotywator jest oparty na stereotypach, ale dam plus za to że wszyscy pracujemy w MacDonaldzie i za sterylnośc i mycie rąk co godzinę :D
frytki są z aromatem wołowym.
Kto nie pracowal w McD ten nie zrozumie demota... zdecydowany +
Ludzie czy wy kuurwa nie rozumiecie, ze nie chodzi o sterylnosc. Musza byc sterylni bo sanepid musi z czegos zyc. Chodzi o chemie jaka serwuja i wiele innych rzeczy ktore nie powinny miec nic wspolnego z jedzeniem
@Gabula popieram. Obejzyjcie Super Size Me
Ocena: 275 (Głosów: 1681)
Wiele rozumiem ale nie mogę pojąć jednego, rozumowania adminów, z taką statystyką głosów na głównej?
Ocena: 275 (Głosów: 1681)
Wiele rozumiem ale nie mogę pojąć jednego, rozumowania adminów, z taką statystyką głosów na głównej?
Ja tam nie pracuje, ale widze co sie dzieje, +.
@Gubula: filtruje się codziennie, a co do filmu... to kto normalny je codziennie, wszystkie posiłki w McDonald's? @Jackobo123: Rozumiem, że chodzi Ci o wysiłek fizyczny, bo chyba nie o obrzydzenie? :/
Całkowicie popieram Xtremexa. Posiłki są przygotowane w sterylnych warunkach. Nie rozumiem demota.
wg mnie nie chodzi o jakieś śmieszne standardy itp. (każdy i tak 'lepiej wie' jak się przyrządza) tylko o to jaki tam jest zapie****. od tego się chudnie. znam parę osób które w ten sposób straciły dużo kg.
Dobra rada ^^
jak dla mnie to lipa.
Malo oryginalne...
pracowałam w mc; 8 kg w 3 m-ce. polecam desperatom którym nic nie pomaga
i przy okazji smacznego ;)