y0u 8 maja 2021 o 10:37 +2 / 2 ufff to chyba dobrze, chyba powinienem się cieszyć z całkowitej pustki (albo do maski, o której sam zapomniałem) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
jeykey1543 8 maja 2021 o 11:18 +2 / 2 Ja tam wolę mieć jednak kawę w swoim kubku i lepiej niech nikt jej nie rozlewa ;) Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Rhanai 8 maja 2021 o 14:05 +9 / 9 taaaak, ilekroć życie daje mi w kość, to wręcz ociekam radością. Podobnie jak gdy dostaję kopniaka w brzuch, rzucam się żeby wycałować tego, który mi przyłożył, gubiąc bieliznę po drodze. Tyleż górnolotne, co puste. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
rafik54321 19 maja 2021 o 14:52 +2 / 2 Problem w tym że do twojej "filiżanki" nie nalewasz wyłącznie ty sam/a. Bardzo często jest tak, że to inni ludzie, pośrednio lub bezpośrednio, wpływają na ciebie, twoją psychikę, zmieniając cię. Na to masz niewielki wpływ. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MIKKOP 19 maja 2021 o 16:14 +3 / 3 Życie pokazuje ze z człowieka w trudnych sytuacjach wychodzi to co dostał w dzieciństwie od rodziców. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pug_79 22 maja 2021 o 9:20 -8 / 12 Czasem ktoś wymyśla dobrą przenośnię, a czasem taką raczej nieudaną. To zdecydowanie ten drugi przypadek. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron 22 maja 2021 o 13:31 -1 / 1 Nice try, Mateuszku Vaciuszku Kłamczuszku. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dindu_nuffin 24 maja 2021 o 13:31 0 / 0 Ktoś chyba sili się na życiową przypowieść, ale ta akurat najwięcej wspólnego ma jedynie z rzycią. Odpowiedz Komentuj obrazkiem
ufff to chyba dobrze, chyba powinienem się cieszyć z całkowitej pustki (albo do maski, o której sam zapomniałem)
Ja tam wolę mieć jednak kawę w swoim kubku i lepiej niech nikt jej nie rozlewa ;)
taaaak, ilekroć życie daje mi w kość, to wręcz ociekam radością. Podobnie jak gdy dostaję kopniaka w brzuch, rzucam się żeby wycałować tego, który mi przyłożył, gubiąc bieliznę po drodze. Tyleż górnolotne, co puste.
Problem w tym że do twojej "filiżanki" nie nalewasz wyłącznie ty sam/a.
Bardzo często jest tak, że to inni ludzie, pośrednio lub bezpośrednio, wpływają na ciebie, twoją psychikę, zmieniając cię. Na to masz niewielki wpływ.
Życie pokazuje ze z człowieka w trudnych sytuacjach wychodzi to co dostał w dzieciństwie od rodziców.
Czasem ktoś wymyśla dobrą przenośnię, a czasem taką raczej nieudaną. To zdecydowanie ten drugi przypadek.
Nice try, Mateuszku Vaciuszku Kłamczuszku.
Ktoś chyba sili się na życiową przypowieść, ale ta akurat najwięcej wspólnego ma jedynie z rzycią.