Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
549 560
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar koszmarek66
+9 / 19

Tu też nie powinno być przymusu tak jak przy szczepieniach na COVID.
Niektóre pary wolą zostawić pewne sprawy pod płaszczykiem niewiedzy, godząc się na wychowanie dziecka jakie ono jest. Jedynie w sytuacji gdy którakolwiek ze stron (ojciec, matka, dziecko) domaga się testu, prawo nie powinno tego testu zakazywać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R konto usunięte
+1 / 1

@koszmarek66 "Niektóre pary wolą zostawić pewne sprawy pod płaszczykiem niewiedzy" no tak, w końcu nigdy nie wiadomo kto jest matką ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Robsta76
+19 / 19

W naszym kraju niewiele by to dało gdyż znane są przypadki (tu kieruje do google) gdzie mimo testu wykazującego, że dany Pan nie jest ojcem i tak musi płacić alimenty.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+8 / 8

@Robsta76 Dokładnie. Najpierw trzeba by naprawić prawo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R razi
-2 / 4

@Robsta76 Bo testu nie zrobiono na czas, uwalenie tego na samym początku powinno (w dużym stopniu) rozwiązać ten problem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KwZ
0 / 2

@Robsta76 Nie tylko przypadki, ale wręcz doktryna (jeśli nie ma alternatywnego kandydata) uważa, że lepiej, żeby łożył na dziecko ktoś niż nikt.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dbgoku
0 / 0

@Robsta76 tak działało prawo przez sporo czasu, chodziło o tzw wyższe dobro dziecka. Teraz niby jest już tak, że jak udowodnisz, że to nie twoje to nie musisz płacić, ale nie dostaniesz też zwrotu tego co włożyłeś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cascabel
+3 / 3

Hipotetyczna sytuacja: test na ojcostwo wyszedł negatywnie. Oskarżenia, rozbicie związku, mężczyzna nie jest w stanie uwierzyć, że do zdrady nie doszło - ma w końcu dowód!
To oczywiste, że matka jest matką, więc nikt jej testów nie przeprowadza, prawda?
Kojarzycie te głośne sprawy, gdy po latach wychodzi, że nie raz i nie dwa pomylono w szpitalu dzieci?
Może więc od razu objąć testami też matkę? Przynajmniej wyjdzie ile jest takich "pomyłek".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2021 o 8:21

7 konto usunięte
+3 / 5

Popieram w 100% ale żeby być uczciwym pokaże też drugą stronę medalu jakim jest problem z testami, której to strony chyba mało kto się spodziewa, ale osobiście się z tym zetknęłam u mojej przyjaciółki: jej mąż (w tej chwili już były) po narodzinach ich synka wiele razy przygadywał jej, niby w żartach, że to nie jego. Robił takie uwagi nawet przy innych, znajomych lub obcych ludziach, nie raz wpędzając ją w zakłopotanie. Początkowo zawsze bez pretensji, tak tylko żartem, ale dało się wyczuć w tym podszytą jadem ironię. Po pewnym czasie zaczął coraz bardziej uszczypliwie jej to wurzycać gdy byli sami, zdarzały się nawet o to kłótnie. Wiele razy mówiła mu żeby zrobił testy, czasem wręcz żądała, a on zawsze odpowiadał "a co mi to da? Przecież dziecko wychowuje jak swoje, nie porzucę go jeśli się okaże że moje nie jest" i taką argumentacją zapewniał sobie prawo do dręczenia jej przez 3 lata, aż w końcu ona nie wytrzymała i złożyła pozew o rozwód (powodów było więcej ale większość mocno związana z tą jego obsesją) i najlepsze że nawet na rozprawie, gdy przed sądem prosiła o te testy, on się nie zgodził.

To jest być może zadki przykład, ale dowodzi tego, że jak ktoś jest zły i zepsuty moralnie to zawsze znajdzie sposób żeby się na drugim człowieku wyzywać i znęcać psychicznie. Nie jest to wyłącznie możliwość kobiet w sytuacji z testami.

Jeszcze raz powtórzę: byłoby wspaniale, gdyby były one obowiązkowe. Żadnych niedomówień i uczciwa sytuacja dla obojga. To nie boli i nie ma żadnych negatywnych konsekwencji więc nie widzę powodu, dlaczego komukolwiek miałoby się to nie podobać. Gdyby istniał test na bycie mordercą to ktoś by się martwił, czy ktoś sobie takiego testu życzy czy nie? Testy ojcostwa to trochę jak testy na bycie oszustką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2021 o 8:43

H hoborg
+4 / 4

@7th_Heaven oj tak, jak ja dobrze znam takich narcyzów. Dobrze wie, że nie ma partnerce nic do zarzucenia, więc sobie szuka powodów do dręczenia i gnojenia.

Co do testów, to tak jak ktoś już wyżej powiedział: w pierwszej kolejności należałoby zmienić prawo. Ale na to żaden z polityków nie ma ochoty, bo jeśli się okaże, że mężczyzna nie jest ojcem, to nie ma komu płacić na to dziecko i opiekę musiałoby przejąć ewentualnie państwo. Albo matka byłaby samotna i nie byłaby w stanie pójść na cały etat do pracy, czyli mniej dochodu z jej podatków itp. Dla państwa lepszym wariantem jest, gdy ktokolwiek utrzymuje to dziecko, nawet jeśli to nie jest biologiczny ojciec.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+2 / 4

@hoborg może by to chociaż ograniczyło puszczalstwo niektórych kobiet. Jeśli poszła na bok i zabrzuchaciła to jej problem, nie widzę powodu aby miała prawo wrabiać w ojcostwo męża którego zdradziła ani też aby państwo płaciło za konsekwencje jej wybryku. Co innego samotna matka, a co innego samotna oszustką z dzieckiem ze zdrady

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+3 / 5

@amroth7 słowo obowiązek nie jest tu do końca na miejscu. Bardziej pasuje "prawo" do badania. W obecnej chwili jeśli jedno z rodziców się nie zgodzi to drugie nie ma prawa, a to jest nie w porządku.
Zechcesz mi wyjaśnić jakikolwiek powód dla którego nie zgadzał byś się na taki test? Rozumiem, gdyby miał on jakiekolwiek negatywne konsekwencje, ale co w tym byłoby nieetycznego gdyby był powszechny, jak sprawdzanie matce grupy krwi przed porodem albo jak sprawdzanie czy płód jest obciążony zespołem Downa?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@amroth7 twój kompromis jest pewnie dobrym rozwiązaniem.
Moja propozycja po prostu nie jest szkodliwa, w żaden sposób, dlatego uważam, że nie powinno być problemu z robieniem takich testów każdemu. Nie wiem czy można to nazwać zmuszaniem. Czy można nazwać zmusza iem np sprawdzanie testem grupy krwi przed porodem lub dowolnym zabiegiem operacyjnym? Robią to każdemu. Teoretycznie można się nie zgodzić jak sądzę, tylko dlaczego ktokolwiek niby to robić? Podobnież pytam dlaczego ktokolwiek miałby nie chcieć testu na ojcostwo? Serio pytam bo nie przychodzą mi do głowy żadne powody

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@amroth7 twój kompromis jest pewnie dobrym rozwiązaniem.
Moja propozycja po prostu nie jest szkodliwa, w żaden sposób, dlatego uważam, że nie powinno być problemu z robieniem takich testów każdemu. Nie wiem czy można to nazwać zmuszaniem. Czy można nazwać zmuszaniem np sprawdzanie testem grupy krwi przed porodem lub dowolnym zabiegiem operacyjnym? Robią to każdemu. Teoretycznie można się nie zgodzić jak sądzę, tylko dlaczego ktokolwiek miałby to robić? Podobnież pytam dlaczego ktokolwiek miałby nie chcieć testu na ojcostwo? Serio pytam bo nie przychodzą mi do głowy żadne powody

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 maja 2021 o 11:29

7 konto usunięte
0 / 0

@amroth7 powszechne nie musi oznaczać obowiązkowe. Badanie grupy krwi służy temu, żeby w razie komplikacji wiedzieć jaka krew przetoczyć pacjentowi. Ortodoksyjni świadkowie Jehowy no nie życzą sobie transfuzji krwi bo zabrania tego ich wiara, więc przypuszczam że takie osoby mogą odmówić badania krwi przed operacją choć to nie leży w ich interesie ale to ich sprawa. Trochę gorzej z porodem bo gdyby trzeba bylo przetoczyć krew dziecku a nie możnaby pobrać jej od matki to trzeba znać grupę matki (przez jakiś czas po porodzie krąży w krwiobiegu dziecka krew jego matki). Można natomiast nazwać zachcianką chęć ratowania swojego zdrowia tą konkretną metodą (transfuzja) jeśli jest możliwość odmowy takiego zabiegu, choćby ratował on życie. Ale mniejsza o to.
Powód, aby testy były powszechne jest: jest nim prosta i skuteczna eliminacja możliwości oszustwa. Podaj mi powód przeciwko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
0 / 2

@amroth7 Kuhva, 20%, czyli co piąte dziecko, to według Ciebie odsetek? Oddaj dowód i z powrotem do szkoły, bo ułamków nie opanowałeś z podstawówki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@amroth7 być może faktycznie nie ma to szerszego uzasadnienia, być może nie jest społecznie opłacalne, oczywiście nie twierdzę wcale, że powinno się na ten cel przeznaczać państwowe środki i organizować takie przedsięwzięcie, ale nadal pozostaje faktem, że istnienie takiego powszechnego testu nie byłoby niczym złym. Dla mnie osobiście byłoby to dobre rozwiązanie. Tak po prostu uważam, pomimo że ten problem mnie totalnie nie dotyczy gdyż nie mogę mieć dzieci. To, iż tak uważam nie implikuje od razu, że domagam się wprowadzenia czegoś takiego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
-1 / 1

@amroth7 Były robione testy genetyczne na próbce populacji; nie za państwowe pieniądze, bo państwo w tym interesu żadnego nie ma. Gdzieś z 10 lat temu. Co się druknęło, to się już nie oddrukowało w prasie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
-1 / 1

@amroth7 Mam nadzieję, że nie spotka Cię taka sytuacja, w której nie będziesz do końca pewny, czy Twoja żona urodzi Twoje dziecko. Zrobisz testy, to zrobi Ci taką awanturę, takie szlochy, że jej nie kochasz, nie ufasz, nie wierzysz itd. Napuści na Ciebie całą rodzinę, sąsiadów, proboszcza, CBA, Macierewicza i kto wie, kogo jeszcze. Wystarczy zobaczyć, co się dzieje, gdy przed ślubem zapraszasz lubą do notariusza celem spisania oświadczenia celem zabezpieczenia swoich finansów w razie rozwodu. 90% kobiet stwierdza nagle, że "nie jesteś kandytatem na męża" i d...ę obrabia Ci we wszystkich możliwych kierunkach.

A jak test obowiązkowy? Gwałciciele s...ą ze strachu pod siebie. Nie daj Boże ich kod genetyczny wpadnie do takiej bazy danych i koniec życia czy to na wolności, czy to z afterem w szpitalu, bo w wyniku przedawnienia rodzina poszkodowanej postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Puszczalskie drżą ze strachu, bo co powiedzieć mężowi? Nagle zwiększa się liczba wykrywalności alimenciarzy, którzy do tej pory skutecznie się ukrywali pod płaszczykiem wyroków sądowych "braku uchylenia ojcostwa ze względu na dobro dziecka". Drży kler, bo część ma dzieci. Takie testy to też przyszłość, bo w końcu można by zacząć robić badania przesiewowe i dziecko chore genetycznie mogłoby skorzystać od razu z opieki lekarskiej, a nie wtedy, kiedy "jest za późno".

To nie jest test mniejszości, tylko się wmawia tak innym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WroceNieRazAmebo46
0 / 0

@hoborg zgadza się dla państwa ale nie dla płacącego, i czemu nie miał by kto płacić na dziecko ? Trzeba zapytać w takim wypadku kobiety KTO jest ojcem a nie niszczyc zycie przypadkowemu gościowi, bo lepiej aby płacił ktokolwiek jak nikt to dosyć idiotyczne podejście. Miał by kto płacić wystarczy wskazać kto jest ojcem i po problemie zrobić test i niech płaci tyle.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hoborg
0 / 0

@WroceNieRazAmebo46 Podejście owszem, jest idiotyczne, ale po pierwsze: urzędasom i politykom się zwyczajnie nie chce pytać i latać za tym.
Po drugie: jak się babsko puszcza po pijaku na dyskotece, to może nie wiedzieć, kto jest ojcem, więc nie wystarczy zapytać, kto nim jest.
Po trzecie: czasem dziewucha może się wstydzić przed rodziną i otoczeniem, że dała dupska jakiemuś frajerowi... albo i kilku na raz. Jakby musiała sprawdzać kilku po kolei, to mogłaby się narazić na kpiny otoczenia - czasem jej wygodniej powiedzieć, że to ten czy tamten.
I w końcu po czwarte: baby są cwane i jak mają taką możliwość, to wrobią w ojcowstwo tego najbardziej majętnego z dostępnych kandydatów.

Podsumowując: Dochodzenie prawdziwości ojcowstwa nie jest w interesie polityków. Nie jest też w interesie dzieci. Ani w interesie kobiet oszustek. Jest to jedynie w interesie mężczyzn - i to oni powinni głośniej domagać się swoich praw.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W WroceNieRazAmebo46
0 / 0

@hoborg Jeśli puszcza się na dyskotekach po pijanemu nie wie kto jest ojcem to jej sprawa niech sama zajmuje się dzieckiem a nie wciska ojcostwo bogu ducha winnemu gościowi - jej wina jej problem. Następnie z tym wstydzeniem że dała frajerowi czy kilku gościom na raz kogo to obchodzi ? Dała lubi taki sport na pewno rozumie ryzyko czemu znowu ma płacić za jej puszczalstwo niewinny facet ? Kolejna sprawa ci najbardziej majętni potrafią się bronić bo maja lepszych prawników którzy cisną aby oddalić fałszywe oskarżenia a czasem nawet i prawdziwe. Przeważnie ofiarami padają mężczyźni raczej co najwyżej średniego lub niskiego stanu którego nie stać na lata potyczek z puszczalską zołzą za która stoi niesprawiedliwy system.

Sprawiedliwość zazwyczaj leży tylko w interesie osoby skrzywdzonej bo kogo obchodzi że ktoś okradł ci dom ? Polityka, złodzieja ,czy jego nie wiem - żony ? Tylko poszkodowany chce sprawiedliwości. To jak by ci złodziej wlazł do domu i wezwał policje mówiąc że tak naprawdę to sam chciałeś mu oddać swój majątek ale się H*j rozmyślił i sąd przyznał rację złodziejowi.... Ze sprawiedliwością powinno być jak z "prawdziwą prawdą" nie ma znaczenia czy to komuś się podoba czy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H hoborg
0 / 0

@WroceNieRazAmebo46 zauważ, że i ja i ty jesteśmy jednego zdania: system jest niesprawiedliwy. Jest krzywdzący dla mężczyzn. Ale żeby go zmienić, ktoś musi wyjść na ulice i zacząć protestować. I na pewno nie zrobią tego kobiety, zwłaszcza te nieuczciwe. Mężczyźni muszą wziąć to w swoje ręce, jeśli zależy im na zmianie prawa. Swoich praw trzeba się domagać, a nie siedzieć i płakać.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KittySzczerbacka
0 / 2

W sumie jestem bardzo za, jako kobieta i matka. Taki test pozostawia bazę danych dna, czyli koniec ze śladami z miejsc przestępstw, których nie da się z nikim powiązać. Jedno pokolenie i po problemie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N nexpron
-2 / 2

No i wyszłoby, że księża mają dzieci.
W tym państwie to nie przejdzie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KwZ
-1 / 3

Skandaliczne jest, że jeśli kobieta wskazuje byłego kochanka (w baaardzo szerokich granicach 300 do 180 dni przed urodzeniem się dziecka) jako ojca, to ten nie może się bronić testem na ojcostwo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Www30
+2 / 2

Dotyczy to tylko męża. Kobie sama nie może wpisać ojca dziecka jeśli nie jest jej mężem bez jego zgody. Tylko mąż jest wpisywany automatycznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sandalarz
+1 / 1

znaczy kto z rządu Kaczyńskiego produkuje/wykonuje te testy? a może Orlen to robi? obecny rząd mnie nauczył jednego - pomaganie pomaganiem ale instruktor narciarstwa i handlarz bronią musi zarobić. rodzina na swoim zobowiazuje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem