Abstrahując od środowisk LGBT, czy naprawdę ktoś uważa, że symulowanie stosunku w miejscu publicznym, tudzież na widoku innych ludzi (bo balkon teoretycznie nie jest miejscem publicznym) jest normalne?
Często tam przechodzę, ostatnio też stali. Raz jeszcze przy wileńskim, bo duże tłumy od metra i pociągów. Stać niech se stoją, tylko trochę przeszkadzają mi te megafony i mega głośne komunikaty
nic nie zrozumiałem
Abstrahując od środowisk LGBT, czy naprawdę ktoś uważa, że symulowanie stosunku w miejscu publicznym, tudzież na widoku innych ludzi (bo balkon teoretycznie nie jest miejscem publicznym) jest normalne?
@vetulae Masz rację, że seksualizacja przestrzeni publicznej jest nienormalna.
Oczywiście to jest złe. Szkoda, że trzeba teraz rzeczy oczywiste wyjaśniać...
patelni?
@j23 To plac przy wejściu do metra w Warszawie.Patelnia to nazwa zwyczajowa.Prawdziwej nie pamiętam.
Często tam przechodzę, ostatnio też stali. Raz jeszcze przy wileńskim, bo duże tłumy od metra i pociągów. Stać niech se stoją, tylko trochę przeszkadzają mi te megafony i mega głośne komunikaty