Żadnych ślubów, żadnych dzieci, żadnych cyrografów nie warto podpisywać bo z tego tylko i wyłącznie są kłopoty i to nawet ciężko sobie wyobrazić jak wielkie kłopoty! Najpierw cacy bajer, wszystko miód malina a pewnego dnia budzisz się rano, spoglądasz do lustra i widzisz przygarbionego, smutnego, łysego gościa o aparycji sępo-fjuta. Tylko wolność może wyzwolić. Zdrowe odżywianie, dużo ruchu i odpoczynku, unikanie stresu, częste wakacje nad ciepłym morzem to jest sens życia a nie stara jędza i niewdzięczne bachory.
Przecież nikt Cię nie zmusza do małżeństwa...
Nigdy nie poszukiwałem jakbym od razu wiedział że to pułapka.
Żadnych ślubów, żadnych dzieci, żadnych cyrografów nie warto podpisywać bo z tego tylko i wyłącznie są kłopoty i to nawet ciężko sobie wyobrazić jak wielkie kłopoty! Najpierw cacy bajer, wszystko miód malina a pewnego dnia budzisz się rano, spoglądasz do lustra i widzisz przygarbionego, smutnego, łysego gościa o aparycji sępo-fjuta. Tylko wolność może wyzwolić. Zdrowe odżywianie, dużo ruchu i odpoczynku, unikanie stresu, częste wakacje nad ciepłym morzem to jest sens życia a nie stara jędza i niewdzięczne bachory.
Ja nie narzekam. Powiem więcej, jestem bardzo szczęśliwy! W tym roku już 10 lat:)
Dlatego z niemezem zyjemy wspaniale. Wezmiemy slub pozniej, najpierw dzieci, dom, pies. Najpierw deser - fun, potem kolacja - formalnosc :)