@Innuendo84 co to ma wspólnego z treścią tej wypowiedzi ? ta diagnoza jest trafna, czyli gość albo sam ma wiedzę, albo ma dobre źródło informacji.
W efekcie trafił w sedno.
Ma stuprocentową rację. Polska i Węgry to już całkowicie totalitarne kraje, które niewiele się różnią od Korei Północnej. Szkoda tylko Białorusinów, którzy tu uciekają. Nawet nie wiedzą, że trafili z deszczu pod rynnę.
Można krytykować PO, ale za jej kadencji byliśmy normalnym, tolerancyjnym, po prostu w pełni demokratycznym krajem i mieliśmy bardzo dobre relacje z każdym. Dziś jesteśmy krajem totalitarnym, jednym z najbardziej nietolerancyjnych krajów, a nasz jedyny sojusznik to Węgry. Z innymi jesteśmy w stanie wojny (na razie tylko dyplomatycznej). Kiedyś byliśmy wzorem rozwoju i przemian. Dziś jesteśmy wzorem cofania się do XVII wieku.
Mamy szczęście, że nie mamy ropy. Bo Biden już dawno "przywracałby" demokrację, jak na Bliskim Wschodzie. W sensie przydałoby się przywrócić u nas demokrację, ale może lepiej niech nie robią tego Amerykanie, tylko normalniejsza część Polaków.
@Cammax XD czy my żyjemy w dwóch różnych światach? przed moim monologiem zadeklaruję to z góry: nie lubię pisu i uważam za jedną z najgorszych partii jaka rządziła w Polsce po 90. Można jej zarzucić bardzo wiele grzechów. W zasadzie są to grzechy bardzo podobne do tych które miały poprzednie partie rządzące tylko tutaj skala jest jeszcze większa. Mimo to:
Nie mamy totalitaryzmu. Nawet kwestia autorytaryzmu jest tutaj dyskusyjna. Ktoś powie "no ale kaczor rządzi". Tak i nie. W republikach to powszechne, że największą władzę sprawuje ten kto stoi na przywództwie partii, która ma większość sejmową. To często po prostu logiczna konsekwencja. Gdy tylko pis straci większość parlamentarną to kaczor od razu traci władzę jaką ma teraz. Więc co to za autorytaryzm? Sprawa cenzury: nie da się ukryć, że TVP manipuluje danymi, przemilcza niektóre fakty i uprawia w niej propagandę. Ale inne media istnieją i nawet nie jest nad nimi sprawowana kontrola a w internecie możecie jakoś bez żadnych przeszkód smarować pis do woli. Policja i wojsko? Pis używa jej czasem zbyt brutalnie, jak np podczas strajku przedsiębiorców albo robiąc naloty na lokale legalnie otwarte ale jakoś te tysiące osób podczas marszu SK nie zostało wcale rozjechanych przez czołgi, nie strzelali do nich z ołowianych kul ani nawet gumowych. Ba, nawet nikt ich nie pałował ani nie strzelali armatkami wodnymi więc wtf?
I ty mówisz, że to kraj "całkowicie totalitarny"? Weź poczytaj jakieś książki czasem, nawet większość okresu PRL (wiesz, tego okresu dziejowego w historii polski gdzie policja pałowała i robiła najazdy na mieszkania za podejrzenie działania na szkodę państwa, gdzie istniała tylko rządowa telewizja kontrolowana przez PZPR i gdzie nie mogłeś bez pozwolenia mieć w domu założony telefon albo wyjechać za granicę) jest uznawana za autorytarzym. A ty mówisz, że mamy "całkowity totalitaryzm". Śmiech na sali.
@kanapekr moim zdaniem nam bliżej do totalitaryzmu niż do autorytaryzmu. W państwach autorytarnych jest kult jednostki, a "wódz" zazwyczaj jest powszechnie podziwiany. Czy Kaczyński jest podziwiany? Nie sądzę.
Właśnie te media nas różnią od Węgier. Na Węgrzech żadne wolne media nie są legalne (nie wiem jak z opozycją). Ale i tam wolność była zabierana stopniowo. To nie było tak, że Orban zrobił sobie zamach stanu i w ten sam dzień zawławszczył każdą instytucję i zdelegalizował media. U nas też PIS zabiera wolność stopniowo. Teraz jesteśmy na etapie zawłaszczania instytucji. PIS zawłaszczyło TK (nikt nie może im teraz "blokować" ustaw za niezgodność z konstytucją), SN (mogą sfałszować wybory, aSN ogłosi, że są ważne lub na odwrót- PIS przegra, ale SN stwierdzi nieważność), skoro mają Sąd Najwyższy, to mają też Trybunał Stanu (i w najbliższym czasie nie będzie można ich rozliczyć), wsadzili Ziobrę na prokuratora generalnego (mimo że to nielegalne, więc mogą wpływać na wyroki), mają KRS (mogą wybierać PISowskich sędziów). Mają media (i powoli zaczynają delegalizowanie innych, bo Orlen na razie przejął lokalne media), nacjonalizują wszystko.
No i jeszcze ta ich ksenofobiczna retoryka... oni tylko szczują na swoich przeciwników. W PRLu przynajmniej nie szykanowano obcokrajowców.
Ale na świecie jesteśmy uznawani za kraj totalitarny.
To ten co mówił o polskich obozach zagłady
obiektywne spojrzenie na nasz bałagan.
@tenqoba Politycy nie znają się na wszystkim, z reguły powtarzają co im podpowiada ich sztab.
@Innuendo84 co to ma wspólnego z treścią tej wypowiedzi ? ta diagnoza jest trafna, czyli gość albo sam ma wiedzę, albo ma dobre źródło informacji.
W efekcie trafił w sedno.
@tenqoba Ma wspólne ponieważ powtarza bez zastanowienia się to co mu podpowiadają, a diagnoza nie jestem przekonany czy jest trafna.
@Innuendo84 ja akurat jestem, uczestniczę w życiu gospodarczym, społecznym od wielu lat, od końca komuny i te słowa potwierdzają moją obserwację.
Ma stuprocentową rację. Polska i Węgry to już całkowicie totalitarne kraje, które niewiele się różnią od Korei Północnej. Szkoda tylko Białorusinów, którzy tu uciekają. Nawet nie wiedzą, że trafili z deszczu pod rynnę.
Można krytykować PO, ale za jej kadencji byliśmy normalnym, tolerancyjnym, po prostu w pełni demokratycznym krajem i mieliśmy bardzo dobre relacje z każdym. Dziś jesteśmy krajem totalitarnym, jednym z najbardziej nietolerancyjnych krajów, a nasz jedyny sojusznik to Węgry. Z innymi jesteśmy w stanie wojny (na razie tylko dyplomatycznej). Kiedyś byliśmy wzorem rozwoju i przemian. Dziś jesteśmy wzorem cofania się do XVII wieku.
Mamy szczęście, że nie mamy ropy. Bo Biden już dawno "przywracałby" demokrację, jak na Bliskim Wschodzie. W sensie przydałoby się przywrócić u nas demokrację, ale może lepiej niech nie robią tego Amerykanie, tylko normalniejsza część Polaków.
@Cammax XD czy my żyjemy w dwóch różnych światach? przed moim monologiem zadeklaruję to z góry: nie lubię pisu i uważam za jedną z najgorszych partii jaka rządziła w Polsce po 90. Można jej zarzucić bardzo wiele grzechów. W zasadzie są to grzechy bardzo podobne do tych które miały poprzednie partie rządzące tylko tutaj skala jest jeszcze większa. Mimo to:
Nie mamy totalitaryzmu. Nawet kwestia autorytaryzmu jest tutaj dyskusyjna. Ktoś powie "no ale kaczor rządzi". Tak i nie. W republikach to powszechne, że największą władzę sprawuje ten kto stoi na przywództwie partii, która ma większość sejmową. To często po prostu logiczna konsekwencja. Gdy tylko pis straci większość parlamentarną to kaczor od razu traci władzę jaką ma teraz. Więc co to za autorytaryzm? Sprawa cenzury: nie da się ukryć, że TVP manipuluje danymi, przemilcza niektóre fakty i uprawia w niej propagandę. Ale inne media istnieją i nawet nie jest nad nimi sprawowana kontrola a w internecie możecie jakoś bez żadnych przeszkód smarować pis do woli. Policja i wojsko? Pis używa jej czasem zbyt brutalnie, jak np podczas strajku przedsiębiorców albo robiąc naloty na lokale legalnie otwarte ale jakoś te tysiące osób podczas marszu SK nie zostało wcale rozjechanych przez czołgi, nie strzelali do nich z ołowianych kul ani nawet gumowych. Ba, nawet nikt ich nie pałował ani nie strzelali armatkami wodnymi więc wtf?
I ty mówisz, że to kraj "całkowicie totalitarny"? Weź poczytaj jakieś książki czasem, nawet większość okresu PRL (wiesz, tego okresu dziejowego w historii polski gdzie policja pałowała i robiła najazdy na mieszkania za podejrzenie działania na szkodę państwa, gdzie istniała tylko rządowa telewizja kontrolowana przez PZPR i gdzie nie mogłeś bez pozwolenia mieć w domu założony telefon albo wyjechać za granicę) jest uznawana za autorytarzym. A ty mówisz, że mamy "całkowity totalitaryzm". Śmiech na sali.
@kanapekr moim zdaniem nam bliżej do totalitaryzmu niż do autorytaryzmu. W państwach autorytarnych jest kult jednostki, a "wódz" zazwyczaj jest powszechnie podziwiany. Czy Kaczyński jest podziwiany? Nie sądzę.
Właśnie te media nas różnią od Węgier. Na Węgrzech żadne wolne media nie są legalne (nie wiem jak z opozycją). Ale i tam wolność była zabierana stopniowo. To nie było tak, że Orban zrobił sobie zamach stanu i w ten sam dzień zawławszczył każdą instytucję i zdelegalizował media. U nas też PIS zabiera wolność stopniowo. Teraz jesteśmy na etapie zawłaszczania instytucji. PIS zawłaszczyło TK (nikt nie może im teraz "blokować" ustaw za niezgodność z konstytucją), SN (mogą sfałszować wybory, aSN ogłosi, że są ważne lub na odwrót- PIS przegra, ale SN stwierdzi nieważność), skoro mają Sąd Najwyższy, to mają też Trybunał Stanu (i w najbliższym czasie nie będzie można ich rozliczyć), wsadzili Ziobrę na prokuratora generalnego (mimo że to nielegalne, więc mogą wpływać na wyroki), mają KRS (mogą wybierać PISowskich sędziów). Mają media (i powoli zaczynają delegalizowanie innych, bo Orlen na razie przejął lokalne media), nacjonalizują wszystko.
No i jeszcze ta ich ksenofobiczna retoryka... oni tylko szczują na swoich przeciwników. W PRLu przynajmniej nie szykanowano obcokrajowców.
Ale na świecie jesteśmy uznawani za kraj totalitarny.
A co powiedział Obama 17 września 2009 roku?
serio mam się przejmować zdaniem gościa odpowiedzialnego w dużej mierze za destabilizację całego bliskiego wschodu?
Jak ludzie wybierają tych których popiera USA to jest wolność i demokracja
jak wybierają tych których USA nie popiera to jest autorytaryzm i naloty.