@Sevivo Teraz poleciałeś po bandzie gościu. Niepokalane poczęcie polega na tym, że dziecko zostało poczęte bez stosunku płciowego. Mówiąc dosadniej nie doszło do penetracji pochwy przez penisa. Z tego właśnie powodu w wielu świątyniach służyć mogły kobiety NIESKALANE (czyste) czyli takie które były dziewicami. Grzechem pierworodnym natomiast obarczeni BYLI (to jest ważne, że jest to czas przeszły ponieważ już nie są) ludzie którzy przyszli na świat po tym gdy Ewa zerwała zakazany owoc. A dlaczego byli? A no dlatego, że Jezus umierając na krzyżu za ludzkie grzechy zmazał z ludzi grzech pierworodny.
@AIkanaro "Dogmat o „Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny” został ogłoszony bullą Ineffabilis Deus 8 grudnia 1854 roku przez papieża Piusa IX. Brzmi on:
(...) ogłaszamy, orzekamy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia – mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmogącego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego – została zachowana jako nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawdą przez Boga objawioną, i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć[1]."
Takie wiezące osoby, co nie chodzą do lekarza bo Bóg się zatroszczy, popełniają według swojej religii ciężki grzech. Nie pamiętam jak to sie nazywa, ale chodzi o to żeby nie wystawiać Boga na próbę, nie spoufalać sie.
Moi znajomi, tez głęboko wierzący, dzięki badaniom prenatalnym uratowali swoje dziecko. Bo gdy się urodziło, to w odpowiednim szpitalu i był gotowy zespół lekarzy by to dziecko odpowiednio ratować.
@MIKKOP Nie trzeba nawet wchodzić w teologiczne rozważania, są na to proste regułki typu: "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie." Św. I. Loyola.
@MIKKOP i nie tylko. Takie zachowanie jest narażaniem swojego życia, a w tym przypadku też cudzego (kobiety były pewne, że ma się urodzić dziecko), co jest występkiem przeciw 5. przykazaniu-nie zabijaj. To samo tyczy się wszystkiego, zaniedbywanie zdrowia, przekraczanie prędkości, nadużywanie jedzenia/picia, popadanie w uzależnienia (bo chyba z definicji są niezdrowe) etc.
ginekolog stwierdza ciążę jedynie po wielkości brzucha? Podobno w trakcie ciąży zmienia się fizjologia jak i wygląd zewnętrzny
Zabawne kiedy osoby piszą o niepokalanym poczęciu nie mając pojęcia co to w ogóle jest.
Niepokalane poczęcie polega na tym, że Maryja urodziła się bez grzechu pierworodnego.
@Sevivo Teraz poleciałeś po bandzie gościu. Niepokalane poczęcie polega na tym, że dziecko zostało poczęte bez stosunku płciowego. Mówiąc dosadniej nie doszło do penetracji pochwy przez penisa. Z tego właśnie powodu w wielu świątyniach służyć mogły kobiety NIESKALANE (czyste) czyli takie które były dziewicami. Grzechem pierworodnym natomiast obarczeni BYLI (to jest ważne, że jest to czas przeszły ponieważ już nie są) ludzie którzy przyszli na świat po tym gdy Ewa zerwała zakazany owoc. A dlaczego byli? A no dlatego, że Jezus umierając na krzyżu za ludzkie grzechy zmazał z ludzi grzech pierworodny.
@AIkanaro Ja wiem, że katolicy nie znają swojej religii... ale że nawet po moim pojechaniu po badzie googla nie użyłeś...
@AIkanaro "Dogmat o „Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny” został ogłoszony bullą Ineffabilis Deus 8 grudnia 1854 roku przez papieża Piusa IX. Brzmi on:
(...) ogłaszamy, orzekamy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia – mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmogącego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego – została zachowana jako nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawdą przez Boga objawioną, i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć[1]."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Dogmat_o_Niepokalanym_Pocz%C4%99ciu_Naj%C5%9Bwi%C4%99tszej_Maryi_Panny#cite_note-Brevarium_Fidei-1
Takie wiezące osoby, co nie chodzą do lekarza bo Bóg się zatroszczy, popełniają według swojej religii ciężki grzech. Nie pamiętam jak to sie nazywa, ale chodzi o to żeby nie wystawiać Boga na próbę, nie spoufalać sie.
Moi znajomi, tez głęboko wierzący, dzięki badaniom prenatalnym uratowali swoje dziecko. Bo gdy się urodziło, to w odpowiednim szpitalu i był gotowy zespół lekarzy by to dziecko odpowiednio ratować.
@MIKKOP Nie trzeba nawet wchodzić w teologiczne rozważania, są na to proste regułki typu: "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie." Św. I. Loyola.
@MIKKOP i nie tylko. Takie zachowanie jest narażaniem swojego życia, a w tym przypadku też cudzego (kobiety były pewne, że ma się urodzić dziecko), co jest występkiem przeciw 5. przykazaniu-nie zabijaj. To samo tyczy się wszystkiego, zaniedbywanie zdrowia, przekraczanie prędkości, nadużywanie jedzenia/picia, popadanie w uzależnienia (bo chyba z definicji są niezdrowe) etc.