@Niktobcy Najgłupsi politycy to może być problematyczne... bo np my znamy wielu polskich polityków.. ktoś kto chociaż trochę interesuje się polską polityką to wie kto na czele jakiej partii stoi... i ogólnie zna trochę ludzi którzy są wysoko w hierarchii partyjnej i sporo kretynów w każdej partii politycznej... A ilu przeciętny Polak zna polityków np w takich Niemczech, Francji czy np Czech? Zna się może prezydentów, premiera... paru innych... i tyle.. nie wiemy jacy kretyni zasiadają w Parlamencie niemieckim czy w innych krajach, a myślę, że tam też ich nie brakuje podobnie jak na naszym podwórku.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
14 czerwca 2021 o 1:10
Czyżby kolejny przykład ojkofobii?
Nie mamy bójek w parlamencie jak to jest standardem w wielu krajach. Nie mamy też takiego poziomu obrażania i kłótliwości jak w wielu innych więc na skali agresji jesteśmy raczej nisko.
Patrząc co nasze władzę robią z Polską od 30. lat na skali głupoty politycy są trochę wyżej, ale to akurat nie ich wina. To ludzie ich wybierają.
Uśredniając Polscy politycy pewnie są pewnie gdzieś w połowie stawki.
Najgłupszy naród dla mnie bez wątpienia angole...najglupsi politycy hmmm....
@Niktobcy Najgłupsi politycy to może być problematyczne... bo np my znamy wielu polskich polityków.. ktoś kto chociaż trochę interesuje się polską polityką to wie kto na czele jakiej partii stoi... i ogólnie zna trochę ludzi którzy są wysoko w hierarchii partyjnej i sporo kretynów w każdej partii politycznej... A ilu przeciętny Polak zna polityków np w takich Niemczech, Francji czy np Czech? Zna się może prezydentów, premiera... paru innych... i tyle.. nie wiemy jacy kretyni zasiadają w Parlamencie niemieckim czy w innych krajach, a myślę, że tam też ich nie brakuje podobnie jak na naszym podwórku.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 14 czerwca 2021 o 1:10
Niby pis taki głupi, a robi w konia jak chce totalną opozycję i 70 procent Polaków.
Czyżby kolejny przykład ojkofobii?
Nie mamy bójek w parlamencie jak to jest standardem w wielu krajach. Nie mamy też takiego poziomu obrażania i kłótliwości jak w wielu innych więc na skali agresji jesteśmy raczej nisko.
Patrząc co nasze władzę robią z Polską od 30. lat na skali głupoty politycy są trochę wyżej, ale to akurat nie ich wina. To ludzie ich wybierają.
Uśredniając Polscy politycy pewnie są pewnie gdzieś w połowie stawki.