A teraz szybka matematyka. TVP dostał 2 miliardy "dofinansowania", najdroższy (co nie znaczy, że najlepszy ale przyjmijmy, że tak) obecnie czołg świata, francuski Leclerc kosztuje obecnie około 15-20 milionów dolarów, co w przybliżeniu na złotówki wynosi około 100 milionów złotych. Czyli zamiast wywalić w błoto 2 miliardy, można co roku kupić dla wojska 20 najnowszych (na ten moment) czołgów świata, prosto z fabrycznej hali. Jeśli przeliczymy to na Leopardy, którymi obecnie posługuje się nasze wojsko (mówimy o najnowszej wersji Leoparda 2A7, a nie te nasze rupiecie z demobilu w wersji A4 i kilka w wersji A5, znanej także jako PL), to bilans wyjdzie jeszcze korzystniejszy. Leopard w wersji A7 kosztuje około 7 milionów dolarów, a więc powiedzmy 40 milionów złotych (trochę mniej, ale tak będzie łatwiej liczyć). Efekt? Rok propagandy w TVP albo 50 (!!!!) nowych Leopardów w najnowszej wersji. Łatwo zobaczyć, co się bardziej liczy dla naszej władzy. Nowe czołgi dla wojska nie zapewnią im wygranej w wyborach, a odpowiednia tuba propagandowa już tak.
@rademenes_82
No nie do końca. Takie czołgi trzeba jeszcze utrzymać. Zakładam, że to nawet drugie tyle (personel, szkolenia, koszty eksploatacji, utrzymania, konserwacji itp).
Ale oczywiście zgadzam się, że lepiej na to (choćby to był jeden czołg w roku) niż na prywatną propagandę partii politycznej.
@Wektorynka Oczywiście. Ale przecież obecne, które mamy na stanie, również utrzymujemy. Więc zamiast utrzymywać szrot, lepiej chyba utrzymywać nowy sprzęt. Jestem pewien, że taka eksploatacja nówek będzie o wiele tańsza, niż ciągłe przerabianie i naprawianie rupieci.
@rademenes_82 Nie jestem przekonany. Nowoczesny czołg wymaga raczej jakiejś większej infrastruktury w postaci np bazy, naprowadzania, satelit itp. Raczej jest droższy w utrzymaniu i ma to sens dopiero, jak masz ich dziesiątki. Budowanie całej bazy wokół jednego czołgu chyba nie ma sensu albo po prostu nie wykorzystasz jego potencjału.
Czołg WP się zjarał ?
@grzechotek w wyniku zderzenia zapaliła się laweta na której podróżował czołg.
Czyli nie będzie już tej wojny z Czechami?
Z relacji naocznego świadka: Z braku amunicji czołgi ostrzeliwały się odłamkowymi oponami z lawet. Poszło o wynik spotkania
Czyżby kręcili kolejne (współczesne) odcinki "Czterech Pancernych"? :-P
To wygląda, jakby ciężarówka się spaliła, a nie czołg.
@molotov bo tak było.
To są t 72 najstarsze czołgi w WP. Wątpię żeby ogień im wyrządził większe szkody niż osmalenie, po drobnych naprawach wrócą do służby.
@krenko ale najpierw konserwator zabytków bedzie musiał przeprowadzić odpowiednie procedury.
Na szoferów lawet wzięli łosi wywalonych z SOP?
No spaliło się to się spaliło, po co drążysz XD
A teraz szybka matematyka. TVP dostał 2 miliardy "dofinansowania", najdroższy (co nie znaczy, że najlepszy ale przyjmijmy, że tak) obecnie czołg świata, francuski Leclerc kosztuje obecnie około 15-20 milionów dolarów, co w przybliżeniu na złotówki wynosi około 100 milionów złotych. Czyli zamiast wywalić w błoto 2 miliardy, można co roku kupić dla wojska 20 najnowszych (na ten moment) czołgów świata, prosto z fabrycznej hali. Jeśli przeliczymy to na Leopardy, którymi obecnie posługuje się nasze wojsko (mówimy o najnowszej wersji Leoparda 2A7, a nie te nasze rupiecie z demobilu w wersji A4 i kilka w wersji A5, znanej także jako PL), to bilans wyjdzie jeszcze korzystniejszy. Leopard w wersji A7 kosztuje około 7 milionów dolarów, a więc powiedzmy 40 milionów złotych (trochę mniej, ale tak będzie łatwiej liczyć). Efekt? Rok propagandy w TVP albo 50 (!!!!) nowych Leopardów w najnowszej wersji. Łatwo zobaczyć, co się bardziej liczy dla naszej władzy. Nowe czołgi dla wojska nie zapewnią im wygranej w wyborach, a odpowiednia tuba propagandowa już tak.
@rademenes_82
No nie do końca. Takie czołgi trzeba jeszcze utrzymać. Zakładam, że to nawet drugie tyle (personel, szkolenia, koszty eksploatacji, utrzymania, konserwacji itp).
Ale oczywiście zgadzam się, że lepiej na to (choćby to był jeden czołg w roku) niż na prywatną propagandę partii politycznej.
@Wektorynka Oczywiście. Ale przecież obecne, które mamy na stanie, również utrzymujemy. Więc zamiast utrzymywać szrot, lepiej chyba utrzymywać nowy sprzęt. Jestem pewien, że taka eksploatacja nówek będzie o wiele tańsza, niż ciągłe przerabianie i naprawianie rupieci.
@rademenes_82 Nie jestem przekonany. Nowoczesny czołg wymaga raczej jakiejś większej infrastruktury w postaci np bazy, naprowadzania, satelit itp. Raczej jest droższy w utrzymaniu i ma to sens dopiero, jak masz ich dziesiątki. Budowanie całej bazy wokół jednego czołgu chyba nie ma sensu albo po prostu nie wykorzystasz jego potencjału.
Czskoski rzekłby po co nam polskie czołgi jak mamy czołgi w Niemczech!!!