@idj95 ja nie mówię o byle kwitku :P . Zresztą, za czasów kaczafiego to członek wie, może już wcisnął jakieś lewe prawo i teraz trzeba wyłącznie kościelne robić. A tam to wiesz, "co łaska, ale nie mniej niż 2tys".
@Przytomny te 5 minut to taki skrót myślowy, by zastąpić opis: Czy masz osobę, która rzuci wszystko, czym się zajmuje i przyjedzie do ciebie, bo jej potrzebujesz?
Ja na taką wiadomość otrzymałabym pewnie pytanie, co się stało i mam przynajmniej 3 osoby, które by przyjechały w pilnej sprawie.
I dlatego warto być w związku. Masz tę drugą osobę na którą możesz liczyć. Podobnie warto trzymać więzi rodzinne. Bo kumpli raz się ma innym razem się nie ma. Ale mam brata. I co by nie było to na brata mogę liczyć.
tylko do narzeczonej... ostatnia dobra osoba
@rafik54321 To kiedy ślub?
@jeszczejak jak będzie mnie na niego stać, a zważywszy na poczynania pewnych osób, to najpewniej w przyszłym wcieleniu, względnie wśród aniołków :P
m@rafik54321 Myślałem że do ślubu potrzebna jest tylko chęć tej drugiej osoby...
@rafik54321 przecież ślub kosztuje 84 zł
@idj95 ja nie mówię o byle kwitku :P . Zresztą, za czasów kaczafiego to członek wie, może już wcisnął jakieś lewe prawo i teraz trzeba wyłącznie kościelne robić. A tam to wiesz, "co łaska, ale nie mniej niż 2tys".
@rafik54321 No to tym lepiej się pośpieszyć, póki obowiązuje stawka nie mniej niż 84 złote.
@idj95 chłopie, kolejki są XD. Terminy na 2038r. Bo póki co urząd zawalony sprawami o ojcostwo, bo karyny chcą 500+
@rafik54321 w USC miasta wojewódzkiego pewnie tak; pojedziesz do USC na wiosce i masz ślub w max pół roku.
oczywiście, że miałbym do kogo wysłać. :) Tylko prawdopodobieństwo, że ten ktoś będzie za 5 minut to jakieś... 0,1%. Tak działa moja Córcia. ;)
@Przytomny te 5 minut to taki skrót myślowy, by zastąpić opis: Czy masz osobę, która rzuci wszystko, czym się zajmuje i przyjedzie do ciebie, bo jej potrzebujesz?
Ja na taką wiadomość otrzymałabym pewnie pytanie, co się stało i mam przynajmniej 3 osoby, które by przyjechały w pilnej sprawie.
Nie
Nie
miałbym dwie osoby ale jedna może mieć problemy z przyjazdem a druga zależy od dnia
Moja rodzina mieszka troszkę za daleko więc min to za mało, ale sąsiad z flaszką byłby w 3
- No jestem. Co za problem?
- czy słyszałeś o MLM?
I dlatego warto być w związku. Masz tę drugą osobę na którą możesz liczyć. Podobnie warto trzymać więzi rodzinne. Bo kumpli raz się ma innym razem się nie ma. Ale mam brata. I co by nie było to na brata mogę liczyć.
Pewnie tak, ale wolę sama sobie radzić. I nie życzyłabym sobie, żeby ktoś wymagał ode mnie dostępności 24/h nie pisząc (choćby w skrócie) o co chodzi.
Biorąc pod uwagę to, że praktycznie wszyscy bliscy znajomi są na drugiej półkuli, to raczej nie.