Sąsiedzi mają takiego potworka i zwierzak nawet nie potrafi normalnie szczekać tylko brzmi jakby się krztusił. Zgadzam się z tym, że takie okaleczanie ras powinno być zakazane.
czy ktoś mniej więcej wie, kiedy mniej wiecej zostanie zatwierdzona nowa rasa, jako np. buldog holenderski? Jeżeli się przyjmie, A jest potencjał, widzę, że zyskuje popularność, to chyba kwestią czasu będzie oznaczenie nowej rasy
Jak dla mnie, to buldogiem francuskim jest pies z prawej. To to z lewej, to zdeformowane monstrum, które powinno być surowo zabronione. Żaden PRAWDIZWY miłośnik psów, nie wziąłby takiego psa, bo każdy ZDROWY NA UMYŚLE I ODROBINĘ MYŚLĄCY CZŁOWIEK wie, że to meczenie zwierzaka i narażanie go na różne infekcje itd.
dlatego tylko kundelki
To po lewej powinno być zabronione pod surową karą.
Okrucieństwo wobec zwierząt to nie tylko wleczenie za samochodem.
W tym przypadku oprawca dostał jeszcze nagrodę.
Ten po prawej bardziej mi się podoba
jedna z najbardziej okaleczonych ras... Nigdy nie zrozumiałam kto i w imię czego przyłożył rękę do tego szaleństwa.
Sąsiedzi mają takiego potworka i zwierzak nawet nie potrafi normalnie szczekać tylko brzmi jakby się krztusił. Zgadzam się z tym, że takie okaleczanie ras powinno być zakazane.
W Holandii ten po lewej już jest zabroniony.
Po lewej to kosmita w przebraniu a nie pies
czy ktoś mniej więcej wie, kiedy mniej wiecej zostanie zatwierdzona nowa rasa, jako np. buldog holenderski? Jeżeli się przyjmie, A jest potencjał, widzę, że zyskuje popularność, to chyba kwestią czasu będzie oznaczenie nowej rasy
Obejrzyjcie sobie w necie, jak kiedyś ładnym psem był amstaf, a nie taka karykatura, jak obecnie…
W końcu...
Jak dla mnie, to buldogiem francuskim jest pies z prawej. To to z lewej, to zdeformowane monstrum, które powinno być surowo zabronione. Żaden PRAWDIZWY miłośnik psów, nie wziąłby takiego psa, bo każdy ZDROWY NA UMYŚLE I ODROBINĘ MYŚLĄCY CZŁOWIEK wie, że to meczenie zwierzaka i narażanie go na różne infekcje itd.