Najgorsze w tym wszystkim jest to że samolot pilotowali cywile - nie żołnierze którym można wydać rozkaz. Pamiętam jak dosłownie wszyscy chwalili decyzję o zmianie żołnierzy na cywili właśnie ze względu na brak zależności służbowej oraz bardziej bezpieczną ocenę sytuacji. I co? I pilot to pilot...
A teraz pomyślcie sobie ilu pilotów tak z Nami robi ładując np. na Majorce... Duda, Dudą ale właśnie Ci piloci nas wożą
była też jakaś akcja z lądowaniem albo startowaniem bez kontrolera lotów. Ktoś się spóźnił i lecieli po czasie a kontroler przestrzeni powietrznej skończył pracę. Jednak co to dla nich.
Trochę szkoda...
Najgorsze w tym wszystkim jest to że samolot pilotowali cywile - nie żołnierze którym można wydać rozkaz. Pamiętam jak dosłownie wszyscy chwalili decyzję o zmianie żołnierzy na cywili właśnie ze względu na brak zależności służbowej oraz bardziej bezpieczną ocenę sytuacji. I co? I pilot to pilot...
A teraz pomyślcie sobie ilu pilotów tak z Nami robi ładując np. na Majorce... Duda, Dudą ale właśnie Ci piloci nas wożą
Nieśmiertelne "ląduj, dziadu!"
tragedi by nie było to na pewno może z wyjątkiem rodzin załogi
była też jakaś akcja z lądowaniem albo startowaniem bez kontrolera lotów. Ktoś się spóźnił i lecieli po czasie a kontroler przestrzeni powietrznej skończył pracę. Jednak co to dla nich.
Nie mam nic przeciwko ... .
a mogli się poświęcić i zostać bohaterami ;/