No przecież się nie rozdwoją, jak mają łapać złodziei jak pilnują domu Prezesa. Trzeba zatrudnić jeszcze więcej policji no przecież nie żeby pilnowali rowerów tylko jeszcze szczelniej otoczyli dom głowy państwa rzecz jasna.
A kto jest winien takiej sytuacji? Gdyby na każdym kroku nie grożono mu śmiercią i nie organizowano pielgrzymek pod jego prywatny dom przy każdej nadarzającej się okazji to policja nie musiała by go pilnować 24/7 i mogliby zajmować się innymi sprawami.
No przecież się nie rozdwoją, jak mają łapać złodziei jak pilnują domu Prezesa. Trzeba zatrudnić jeszcze więcej policji no przecież nie żeby pilnowali rowerów tylko jeszcze szczelniej otoczyli dom głowy państwa rzecz jasna.
A kto jest winien takiej sytuacji? Gdyby na każdym kroku nie grożono mu śmiercią i nie organizowano pielgrzymek pod jego prywatny dom przy każdej nadarzającej się okazji to policja nie musiała by go pilnować 24/7 i mogliby zajmować się innymi sprawami.
Definicja pytania retorycznego xD