Taki zarys akurat mi się wytworzył ze 2 dni temu, napisane w 10 minut, więc specjalności tam nie ma.
Drażni mnie ten systemowy syf, bo życie nie powinno być skoncentrowane na tyrce, idę, odrypię, byle do łyk-endu.
Ja bym to widział 4 godziny robocze a środa, sobota, niedziela - wolne.
Oczywiście czym innym jest powołanie do bycia lekarzem, rolnikiem, strażakiem, czy piekarzem, etc.
Tak na prawdę, to jest zniewolenie i robienie na paso-żydów i innych polityków, tych to bym zredukował o 95%, bo oni tak na prawdę, nie są potrzebni, banda decydentów i parweniuszy.
Tych, co by zostali, musieliby się zgodzić na całkowicie jawne życie finansowe swoje i swoich bliskich, jako poświęcenie funkcjonariuszy publicznych w służbie Narodu.
Immunitety, zlikwidowałbym całkowicie, zwiększył za to, dla osób narażonych na szykany, zakres domniemania prawdy, o większą ilość czasu.
Stworzyłbym także narodową jednostkę specjalną, do ścigania nieuczciwych polityków, sędziów, naczelników, ordynatorów, etc.
Karą, za nieuczciwość, byłoby wywłaszczenie i dożywotnia banicja.
Brak byłby jakichkolwiek nagród i innych gratyfikacji materialnych, za wykonywanie swojej funkcji.
@cichooddycham Piszesz o iluzji demokracji. bo jeśli potęgi światowe; deklarujące się jako demokratyczne; z demokracją nie mają nic wspólnego, to na świecie nigdy nie mogło być prawdziwej demokracji, ze względu na jednostki rządzące, bo wszyscy oni wykorzystywali inne kraje, narody, plemiona, etc. w jakiś sposób.
Nie ma czegoś takiego jak demokracja, nigdy nie było. Jest to tylko nazwa nadawana tyranii mniejszej lub większej, dla której tłumaczy się masom, dlaczego czasem powinny przymknąć oko, na przykład w imię bezpieczeństwa ich demokracji.
Napisałem to, bo nie wiem, czy mnie podpuszczasz, czy jesteś tak naiwny. Układy.
Wydajność wzrosła w każdym sektorze? B to jest ważne w tych badaniach. Mój sąsiad pracuje na magazynie 9 h. dziennie ale ma jeden dzień więcej wolnego. To też jest jakieś rozwiązanie.
Ja testowałem 4 dniowy tydzien pracy wykorzystując urlop :). Planowałem wolne środy. Naprawdę dużo lepiej się pracuje. Pn-Wt w pracy, środa wolna, Cz-Pt w pracy i weekend wolny. Mam jedynie ten problem, że czesto w weekend siedzę sam z dzieciakami po 26h, bo żona lekarka, wtedy się marnie odpoczywa jak dzieciaki są małe. Ale jako tako w 4 dni jestem w stanie zrobić więcej niż w te 5 jak jestem bardziej wymęczony.
Skoro nie ma różnicy to skróćmy to do 3 dni roboczych, żaden problem. Już widzę jak kurierzy są w swojej jeździe bardziej wydajni i paczki rozwożone w 5 dni, rozwożą w 4 podobnie zresztą jak listonosze, stolarze, tapicerzy itp.
@dbgoku : W podpisie pod demotywatorem są słowa klucze: 1% populacji - wszyscy z sektora publicznego :D Tylko tak da sie pracując w krótszym czasie zarabiać tyle samo. Tak, czyli żyjąc z cudzych podatków.
Taki zarys akurat mi się wytworzył ze 2 dni temu, napisane w 10 minut, więc specjalności tam nie ma.
Drażni mnie ten systemowy syf, bo życie nie powinno być skoncentrowane na tyrce, idę, odrypię, byle do łyk-endu.
Ja bym to widział 4 godziny robocze a środa, sobota, niedziela - wolne.
Oczywiście czym innym jest powołanie do bycia lekarzem, rolnikiem, strażakiem, czy piekarzem, etc.
Tak na prawdę, to jest zniewolenie i robienie na paso-żydów i innych polityków, tych to bym zredukował o 95%, bo oni tak na prawdę, nie są potrzebni, banda decydentów i parweniuszy.
Tych, co by zostali, musieliby się zgodzić na całkowicie jawne życie finansowe swoje i swoich bliskich, jako poświęcenie funkcjonariuszy publicznych w służbie Narodu.
Immunitety, zlikwidowałbym całkowicie, zwiększył za to, dla osób narażonych na szykany, zakres domniemania prawdy, o większą ilość czasu.
Stworzyłbym także narodową jednostkę specjalną, do ścigania nieuczciwych polityków, sędziów, naczelników, ordynatorów, etc.
Karą, za nieuczciwość, byłoby wywłaszczenie i dożywotnia banicja.
Brak byłby jakichkolwiek nagród i innych gratyfikacji materialnych, za wykonywanie swojej funkcji.
@Pao1 To już było-nazywa się system totalitarny.Proponuję Korea Pólnocna.Reszta Świata się oswoiła z demokracją.
@cichooddycham Piszesz o iluzji demokracji. bo jeśli potęgi światowe; deklarujące się jako demokratyczne; z demokracją nie mają nic wspólnego, to na świecie nigdy nie mogło być prawdziwej demokracji, ze względu na jednostki rządzące, bo wszyscy oni wykorzystywali inne kraje, narody, plemiona, etc. w jakiś sposób.
Nie ma czegoś takiego jak demokracja, nigdy nie było. Jest to tylko nazwa nadawana tyranii mniejszej lub większej, dla której tłumaczy się masom, dlaczego czasem powinny przymknąć oko, na przykład w imię bezpieczeństwa ich demokracji.
Napisałem to, bo nie wiem, czy mnie podpuszczasz, czy jesteś tak naiwny. Układy.
6 godzin dziennie plus sobota i niedziela wolne ....Organizm lepiej się adaptuje niż po 3 dniach wolnych, wydajnośc będzie minimalna
Wydajność wzrosła w każdym sektorze? B to jest ważne w tych badaniach. Mój sąsiad pracuje na magazynie 9 h. dziennie ale ma jeden dzień więcej wolnego. To też jest jakieś rozwiązanie.
Ja testowałem 4 dniowy tydzien pracy wykorzystując urlop :). Planowałem wolne środy. Naprawdę dużo lepiej się pracuje. Pn-Wt w pracy, środa wolna, Cz-Pt w pracy i weekend wolny. Mam jedynie ten problem, że czesto w weekend siedzę sam z dzieciakami po 26h, bo żona lekarka, wtedy się marnie odpoczywa jak dzieciaki są małe. Ale jako tako w 4 dni jestem w stanie zrobić więcej niż w te 5 jak jestem bardziej wymęczony.
Skoro nie ma różnicy to skróćmy to do 3 dni roboczych, żaden problem. Już widzę jak kurierzy są w swojej jeździe bardziej wydajni i paczki rozwożone w 5 dni, rozwożą w 4 podobnie zresztą jak listonosze, stolarze, tapicerzy itp.
@dbgoku : W podpisie pod demotywatorem są słowa klucze: 1% populacji - wszyscy z sektora publicznego :D Tylko tak da sie pracując w krótszym czasie zarabiać tyle samo. Tak, czyli żyjąc z cudzych podatków.