Kupujemy sprzęt wojskowy do którego produkcji w USA wykorzystywana jest przymusowa praca więźniów na rzecz korporacji. Z pracy więźniów korzysta lub korzystało wiele czołowych korporacji – IBM, Boeing, Motorola, Intel, Nordstrom, Revlon, Macy’s, Pierre Cardin, Target Stores czy Hewlett-Packard to tylko część z nich. Honda płaciła więźniom z Ohio dwa dolary na godzinę za produkcję części samochodowych. Zwykłemu pracownikowi musiałaby zapłacić co najmniej dziesięć razy tyle. Więźniowie wykładali na półki towar producenta zabawek Toys „R” Us, dokonywali rezerwacji w liniach lotniczych TWA, a nawet pakowali i wysyłali do klientów produkty Microsoftu. Konica za naprawę swoich kopiarek płaciła osadzonym z Oregonu 50 centów na godzinę
@Andrzej70 Ale dostrzegasz pewną drobną różnice pomiędzy więźniami, a ludźmi nie skazanymi? Pomijając fakt, że więźniowie wcale nie są gorzej traktowani niż pracownicy.
@Tibr a to już inny wątek, Chiny od dawna nie są krajem gdzie pracuje się za miskę ryżu, i pracownicy nie różnią się od tych w USA czy Europie. Nie wiem czy pracowałeś/ spotykałeś się z chińczykami a może byłeś w Chinach czy Azji południowo wschodniej. Jeżeli nie to polecam obejrzeć np na YT jak wyglądają fabryki w Chinach np "Chiński biznes" .
@Andrzej70 oprócz samej pensji to porównał bym jeszcze ile oni godzin pracują ;) niby ustawowo też mają 8 godzin pracy ale w rzeczywistości pracują po 12 godzin 6 dni w tygodniu, a my w Europie dążymy do pracy 5*7h lub 4*8h.
@Tibr to też nie jest 100 % prawda z tymi 12 h przez 6 dni w tygodniu.
W Europie to o czym piszesz jest np we Francji ale już w UK zwłaszcza w fabrykach jest system 12h ×4 ale często pracownicy pracują po 6 dni, znam takich i mówią, że im to pasuje bo zarabiają 700+ £ na tydzień a nie 400 £ gdyby pracowali tylko 38/40 godzin
@Tibr Ciekawy tekst, wg mnie smutny dla państw zachodnich. System pracy po godzinach opisany w artykule dotyczy tak samo pewnych branż w Chinach jak i w USA czy Europie. Polityka 1 dziecka została już zastąpiona polityką 2 a teraz nawet 3-ki dzieci czego na zachodzie nie zauważono. Klasa średnia to teraz około 400 mln Chińczyków, zobacz ile samochodów sprzedaje np Tesla na rynku chińskim. Popyt wewnętrzny jest w tej chwili ogromny i dobrobyt społeczeństwa został wypracowany przez ostatnie 40 lat zapewne w przytoczonym systemie 12 godzin przez 6 dni. Zobacz ile firm chińskich o zasiegu globalnym wyrosłow ostatnich latach np Xiaomi w przeciągu 10 lat stał się jednym z największych producentow3 telefonów czy Hiuawei który technologie 5 G opracował najlepiej na świecie.
@Andrzej70 Rynek azjatycki już dawno stał się ważniejszym od europejskiego, co można było zauważyć na rynku dóbr luksusowych. Biżuteria, zegarki i samochody. Oni po "rewolucji kulturalnej" odrobili lekcję, zauważyli do czego prowadzi komunizmu przełożony wprost z ZSRR. Pomimo zamordyzmu postawili na gospodarkę. Zresztą jak ktoś odrobinę zna przesłanie Konfucjusza to rozumie dlaczego to Chiny były pierwszą i chyba jedyną merytokracją na świecie. Choć po przejęciu władzy Konfucjusz był niejako "wyklęty" przez władze, pewne wzorce były już dość mocno zakorzenione i to spowodowało, że Chiny do tego wracają, a wręcz są ze swej historii dumni. Patrz wielkie gwiazdy grały często za darmo w filmach para historycznych (np. Jet li) sławiących Chiny. Nauka języka chińskiego przez nasze dzieci nie wydaje się nieprzydatnym hobby;)
Każdy czarny urażony powinien dostać bilet w jedną stronę do Afryki i pozbawienie obywatelstwa a każdy który zdecyduje się zostać, to zamknąć pysk i cieszyć się, że nie musi pić wody z kałuży.
Kupujemy sprzęt wojskowy do którego produkcji w USA wykorzystywana jest przymusowa praca więźniów na rzecz korporacji. Z pracy więźniów korzysta lub korzystało wiele czołowych korporacji – IBM, Boeing, Motorola, Intel, Nordstrom, Revlon, Macy’s, Pierre Cardin, Target Stores czy Hewlett-Packard to tylko część z nich. Honda płaciła więźniom z Ohio dwa dolary na godzinę za produkcję części samochodowych. Zwykłemu pracownikowi musiałaby zapłacić co najmniej dziesięć razy tyle. Więźniowie wykładali na półki towar producenta zabawek Toys „R” Us, dokonywali rezerwacji w liniach lotniczych TWA, a nawet pakowali i wysyłali do klientów produkty Microsoftu. Konica za naprawę swoich kopiarek płaciła osadzonym z Oregonu 50 centów na godzinę
@Andrzej70 Ale dostrzegasz pewną drobną różnice pomiędzy więźniami, a ludźmi nie skazanymi? Pomijając fakt, że więźniowie wcale nie są gorzej traktowani niż pracownicy.
@Tibr a to już inny wątek, Chiny od dawna nie są krajem gdzie pracuje się za miskę ryżu, i pracownicy nie różnią się od tych w USA czy Europie. Nie wiem czy pracowałeś/ spotykałeś się z chińczykami a może byłeś w Chinach czy Azji południowo wschodniej. Jeżeli nie to polecam obejrzeć np na YT jak wyglądają fabryki w Chinach np "Chiński biznes" .
@Andrzej70 oprócz samej pensji to porównał bym jeszcze ile oni godzin pracują ;) niby ustawowo też mają 8 godzin pracy ale w rzeczywistości pracują po 12 godzin 6 dni w tygodniu, a my w Europie dążymy do pracy 5*7h lub 4*8h.
@Tibr to też nie jest 100 % prawda z tymi 12 h przez 6 dni w tygodniu.
W Europie to o czym piszesz jest np we Francji ale już w UK zwłaszcza w fabrykach jest system 12h ×4 ale często pracownicy pracują po 6 dni, znam takich i mówią, że im to pasuje bo zarabiają 700+ £ na tydzień a nie 400 £ gdyby pracowali tylko 38/40 godzin
@Andrzej70 https://innpoland.pl/157001,czy-chiny-przescigna-usa-jak-pracuje-sie-w-modelu-996
@Tibr Ciekawy tekst, wg mnie smutny dla państw zachodnich. System pracy po godzinach opisany w artykule dotyczy tak samo pewnych branż w Chinach jak i w USA czy Europie. Polityka 1 dziecka została już zastąpiona polityką 2 a teraz nawet 3-ki dzieci czego na zachodzie nie zauważono. Klasa średnia to teraz około 400 mln Chińczyków, zobacz ile samochodów sprzedaje np Tesla na rynku chińskim. Popyt wewnętrzny jest w tej chwili ogromny i dobrobyt społeczeństwa został wypracowany przez ostatnie 40 lat zapewne w przytoczonym systemie 12 godzin przez 6 dni. Zobacz ile firm chińskich o zasiegu globalnym wyrosłow ostatnich latach np Xiaomi w przeciągu 10 lat stał się jednym z największych producentow3 telefonów czy Hiuawei który technologie 5 G opracował najlepiej na świecie.
@Andrzej70 Rynek azjatycki już dawno stał się ważniejszym od europejskiego, co można było zauważyć na rynku dóbr luksusowych. Biżuteria, zegarki i samochody. Oni po "rewolucji kulturalnej" odrobili lekcję, zauważyli do czego prowadzi komunizmu przełożony wprost z ZSRR. Pomimo zamordyzmu postawili na gospodarkę. Zresztą jak ktoś odrobinę zna przesłanie Konfucjusza to rozumie dlaczego to Chiny były pierwszą i chyba jedyną merytokracją na świecie. Choć po przejęciu władzy Konfucjusz był niejako "wyklęty" przez władze, pewne wzorce były już dość mocno zakorzenione i to spowodowało, że Chiny do tego wracają, a wręcz są ze swej historii dumni. Patrz wielkie gwiazdy grały często za darmo w filmach para historycznych (np. Jet li) sławiących Chiny. Nauka języka chińskiego przez nasze dzieci nie wydaje się nieprzydatnym hobby;)
Bardzo trafne.
Każdy czarny urażony powinien dostać bilet w jedną stronę do Afryki i pozbawienie obywatelstwa a każdy który zdecyduje się zostać, to zamknąć pysk i cieszyć się, że nie musi pić wody z kałuży.