I co w tym dziwnego? Było już milion razy mówione, że żadna szczepionka nie daje pełnej gwarancji więc robienie sensacji z tego powodu, że ktoś zaszczepiony zachorował jest co najmniej słabe.
@tomekbydgoszcz - chodzi o to, że szczepienia na covid są przedstawiane jako cudowne remedium i samo zaszczepienie daje całkowitą i bezwarunkową odporność.
A prawda jest tak, że szczepienia na covid są jak szczepienia na grypę - i tak się zarazisz, tylko, MOŻE przejdziesz łagodniej.
@gremline
Przez kogo przedstawiane? Przecież wszyscy lekarze mówią wyraźnie, że to nie jest cudowne remedium jak to nazwałeś tylko, że szczepionka zmniejsza ryzyko zachorowania, a jak już się zdarzy to nie MOŻE tylko w 9 na 10 przypadkach przechodzisz chorobę nieporównywalnie łagodniej niż niezaszczepieni. Dlatego szczepienia na covid powinny być obowiązkowe bez dyskusyjnie.
@tomekbydgoszcz - hm... ja to widzę inaczej, czasami oglądam TVPiS i TVN - w tym obie stacje są zgodne - szczepienia to cudowne środek.
Tak też jest to przedstawiane przez "żondzoncych".
A, skoro szczepionka nie chroni przed zachorowaniem tylko zmniejsza ryzyko ciężkiego przechorowania, to wybacz, ale wolę ryzyko przechorowania (wiem co mówię, kilka lat temu przechorowałem grypę - było ciężko) w tym roku przechorowałem covid - było o wiele lżej.
Co do zaraźliwości - kolejna bzdura - moja partnerka i ja przechorowaliśmy, syn (pełnoletni) mieszkający z nami - nie zaraził się. Dziwne?
@gremline
Polityków w tym temacie nie słucham wcale, bo oni się znają na tym jak ja na balecie mongolskim :-).
Pochowałem dwóch znajomych przed 50-tką bez chorób przewlekłych na Covida więc to, że ktoś się nie zaraził albo przeszedł łagodnie nie przekonuje mnie. Szczepienia powinny być obowiązkowe i tyle w temacie.
@tomekbydgoszcz - moja wychowawczyni z podstawówki zmarła w wieku 40 lat na powikłania pogrypowe.
Matka mojej znajomej zmarła w tym roku, miała problemy z oddychaniem (przewlekłe). Chociaż wynik na covid miała negatywny lekarze chcieli jej wpisać, że miała wynik pozytywny.
Poza tym, szczepionki na covid są jeszcze w fazie testów (są dopuszczone warunkowo) - ja sobie jeszcze poczekam pół roku, rok, dwa lata - zobaczę, jakie będą długotrwałe skutki.
Dodatkowo - nie mamy pojęcia ile osób "przechorowało" covid bezobjawowo - a, skoro przechorowali, to i pewną odporność nabyli.
@gremline
Oczywiście ludzie umierali i umierają na inne choroby też ale to teraz mamy ponad 20% wzrost zgonów więc to nie żarty!
Szczepionki nie są w fazie testów i nie są warunkowo dopuszczone - nie rozsiewaj plotek.
Ozdrowieńcy mają odporność przez kilka miesięcy po chorobie, a nie dożywotnio więc też powinni się szczepić.
Zdrowia życzę, bo z tym podejściem możesz nie doczekać szczepionki.
@tomekbydgoszcz - 20% wzrost zgonów? Nie siej plotek! Na sam covid bez chorób współistniejących zmarło bardzo mało osób, mniej niż na grypę w poprzednich latach.
Poza tym... co to za choroba, skoro WIĘKSZOŚĆ i to znaczna większosć przechodzi ją bezobjawowo, czyli nawet nie wie, że chorowali?
@tomekbydgoszcz Obowiązkowe sczepienia to fatalny pomysł, wyobraź sobie że jesteś starym chciwym CEO korporacji nastawionym tylko na zysk i gotowym iśc do celu po trupach, a rząd właśnie wprowadził obowiązek kupowania twojego towarui dodatkowo ogłosił że to on wypłaci odszkodowania w razie skutków ubocznych. W tym momencie możesz zwolnić wszystkich naukowców, zaprzestać badań a do fiolek lać sól fizjologiczną, a za zaoszczędzone miliardy kupić sobie nowy jacht.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2021 o 14:13
@krickin
Bez przesady, obecnie na rynku są 4 firmy dopuszczone (u nas), za kilka miesięcy będzie pewnie z 8, a za pół roku 18. Na świecie obecnie ok. 40 firm ma opracowane szczepionki ale większość jest jeszcze w fazie testów i konkurencja między nimi nie dopuści do spadku jakości.
@tomekbydgoszcz Szczepionki SĄ w fazie testów, a konkretniej w czwartej fazie testów i testy te maja zakończyć się w grudni 2023 roku. To, że o tym nie wiedziałeś, nie znaczy, że jest to plotka...
@AIkanaro
Szczepionki były testowane 10 lat, a prace nad nimi trwały 20 lat, to że nie wiesz o tym, że koronawirus pierwszy raz został wykryty 60 lat temu nie znaczy, że tak nie jest!
@tomekbydgoszcz szczepionki typu mRNA NADAL są testowane. Konkretna szczepionka przeciw Covid19 również jest testowana pod kątem NOP. Koronawirusy są znane od lat 60 ubiegłego wieku, a nie od 60 lat. Słyszysz, że dzwoni, ale nie masz pojęcia w którym kościele...
@AIkanaro
A 60 lat temu to niby który rok mieliśmy? :-)
Skończ się ośmieszać.
Szczepionki dopuszczone są przetestowane, a w fazie testów to są te, które nie są jeszcze dopuszczone do użytku.
@tomekbydgoszcz to poszukaj sobie lepiej informacji nt testów szczepionek przeciw Covid19. Dowiesz się, że aktualnie, żaden preparat nie zakończył 4 fazy testów klinicznych. To znaczy, że szczepionki są nadal testowane, a to znaczy, że są warunkowo dopuszczone.
@AIkanaro
No to, który mieliśmy rok 60 lat temu? To były lata 60 czy nie były? :-) Ustalmy najpierw to, a potem obalimy drugą bzdurę, którą wypisujesz.
@gremline Niby przez kogo?!
Dlaczego jest kłótnia o przymus szczepienia? Pomyślałeś o tym przez chwilę?
Gdyby ktokolwiek twierdził że szczepionka daje pełną odporność, to w ogóle nie byłoby rozmowy o odporności stadnej i rozważania czy wprowadzać jakiś przymus.
@AIkanaro
Żadna szczepionka ani żaden lek nie może być dopuszczony warunkowo, dobrze doczytaj, warunkowe są procedury dopuszczające ale to nie to samo co warunkowe dopuszczenie, po prostu skrócono procedury dopuszczenia (a nie badania szczepionki przez producenta!) aby preparat jak najszybciej był w użyciu i zaufano firmom, że wszystkie badania szczepionki przeszły pomyślnie ale samo dopuszczenie nie jest warunkowym.
Bzdura totalna!!! Źródło z dupy!
Warunkowe były procedury dopuszczenia, a nie dopuszczenie warunkowe, uprościli i skrócili procedury, to tak jakby ktoś ci dał prawo jazdy po rozwiązaniu połowy testu i zaliczeniu połowy jazdy, bo uwierzyłby ci na słowo, że potrafisz jeździć i znasz przepisy. Skrócono procedury akceptacji ale sam wyrób jest przetestowany w całości.
@tomekbydgoszcz Geniuszu zbroni, skoro preparat jakim jest szczepionka musiał spełnić WARUNKOWE PROCEDURY dopuszczenia jak to określasz to automatycznie to czyni preparat DOPUSZCZONYM WARUNKOWO. To jest JEDNOZNACZNE. Bo musiały zostać spełnione pewne z góry narzucone WARUNKI. Może Ci się to nie podobać, ale nie zagniesz rzeczywistości na swoją modłę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2021 o 17:02
@AIkanaro
Na szczęście to Ty nie wejdziesz na stadion do restauracji czy samolotu, a ja wejdę i to jest słuszny kierunek. Pisz sobie bzdury jak chcesz, możesz nawet u znachora się leczyć tylko szpitale omijaj z daleka jak nie ufasz lekarzom - bądź konsekwentny płaskoziemcu :-).
@tomekbydgoszcz oj oj prawda zabolała i brakło argumentów... Do wszystkich wymienionych przez Ciebie miejsc wchodzę bez problemowo bez szczepienia :) Miłego dnia niewolniku.
@AIkanaro
Nie da się dyskutować z kimś kto twierdzi, że słońce krąży wokół ziemi, bo on z rana widzi je z jednej strony, a z wieczora z drugiej. Z was tylko się nabijać można, bo łebki macie wyprane przez jakiś szamanów z teoriami spiskowymi. Ja po szczepiące i uwierz mi, że trzecia ręka mi nie wyrosła :-).
@tomekbydgoszcz A co mnie obchodzi czy Ci wyrosła trzecia ręka czy nie? A ten artykuł to co ma udowodnić? Bo udowadnia jedynie tyle, że prawo tworzą debile.
@AIkanaro Też uważam, że debile, bo nie rozumiem czemu to dotyczy tylko dodatkowej puli biletów, a nie wszystkich bez wyjątku ale to przyjdzie z czasem, Francja już wprowadziła.
@AIkanaro - przecież ten człowieczek nie rozumie tego co czyta :D
Tekst w artykule, do którego dał linka:
" Podczas sprzedaży otwartej osoby nieposiadające karnetu mają możliwość zakupu biletu w reżimie 50 procent pojemności stadionu. Bilety będą kodowane z zachowaniem obostrzeń. W związku z małą liczbą dostępnych biletów, które się wyprzedały i dużym zainteresowaniem meczem, we wtorek, 13 lipca o godz.14.00 rozpocznie się dodatkowa sprzedaż zamknięta biletów tylko dla osób zaszczepionych. Bilety będą dostępne w nowym systemie biletowym bilety.legia.com - czytamy na oficjalnej stronie Legii."
@tomekbydgoszcz Na szczęście prawo nie pozwala na taką dyskryminację i segregację ludzi. No chyba, że uważasz, że należy się powtórka z czasów drugiej wojny światowej i tak jak w czasie wojny żydzi nosili opaskę z gwiazdą dawida na ramieniu, tak nie zasczepieni też powinni chodzić z taką opaską i być przenoszeni do ghett, a potem nawet do obozów? Z resztą te obostrzenia i lockdowny są jedynie pozorowaną walką z "epidemią". Wyborcza już napisała kilka tygodni temu artykuł, że nowe modele matematyczne pokazują, że nie wliczanie zaszczepionych do limitów spowoduje wzrost rozprzestrzeniania się wirusa. https://wyborcza.pl/7,75400,27275814,cieszmy-sie-z-paszportow-covidowych-i-wolnosci-jakie-daja.html miłej lektury, i nie wyskakuj z tekstem, że wyborcza to gónwo źródło.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2021 o 19:03
@AIkanaro
A prawo pozwala na zamykanie firm bez wprowadzenia stanu wyjątkowego? Jak widać to nikomu nie przeszkadza. Po za tym to już się w Polsce dzieje, hotele 75% + zaszczepieni powyżej tego limitu więc to już jest. Po prostu trzeba wprowadzić obowiązkowe szczepienia i nie będzie żadnej segregacji.
@tomekbydgoszcz no właśnie to nadal będzie segregacja. A prawo nie pozwala ludzi zmuszać do szczepień (na szczęście). Jeśli uważasz, że prawo powinno móc zmusić ludzi do przyjęcia każdej szczepionki jaką rząd sobie zażyczy to wyobraź sobie, że kazali by Ci przyjąć szczepionkę która miała by dodatkowy skutek w postaci wywołania bezpłodności żeby kontrolować populację, a takie cyrki się już zdarzały m.in. w ameryce i nie tylko w postaci szczepień... Jak już mówiłem wcześniej - miłego dnia niewolniku :)
@AIkanaro
Ale w Polsce obowiązuje system szczepień obowiązkowych, oczywiście one dotyczą tylko dzieci ale skoro dzieci mogło objąć to dlaczego nie ma dorosłych w przypadku covida?
Nie każdej szczepionki tylko takich, które mają powstrzymać pandemię.
Czyli wszyscy jesteśmy niewolnikami, bo na ospę, gruźlicę, itp. szczepieni byliśmy więc jak traktujesz to jak niewolnictwo to pozostaje mi odpisać: również miłego dnia niewolniku.
@AIkanaro Żaden preparat medyczny z definicji nie może przejść pozytywnie wszystkich badań klinicznych. IV faza trwa od wprowadzenia na rynek preparatu do jego wycofania (gdy okaże się niebezpieczny lub nieskuteczny w zastosowaniu poza badaniami). Wszystkie szczepionki na COVID-19 dostępne w europie spełniły wymagania dotyczące skuteczności i profilu bezpieczeństwa. Warunkowość tych dopuszczeń nie różni się od IV fazy jakiegokolwiek preparatu poza tym, że nałożono wymogi (z określoną datą) przedstawienia wyników dotyczących trwałości ochrony i odsetka osób zaszczepionych zakażonych bezobjawowo lub skompoobjawowo (badanie przeciwciał anty-N SARS-CoV-2).
@tomekbydgoszcz tak jak wcześniej wysłałeś link to tak jest największa nadmiarowa liczba zgonów przez pandemię a nie konkretnie przez COVID-19. Szpitala wypisywały ludzi którzy mieli przejść operację bez której nie przeżyją dla ludzi zarażeni chorobą zabijającą w około 2%.
@Micky_way
Zgadza się tylko ci którzy zmarli w wyniku paraliżu służby zdrowia to około 1/3 z tych "nadmiarowych" zgonów, a 2/3 to covid w tym powikłania pocovidowe.
@tomekbydgoszcz Do pewnego momentu nie przeszkadza. Za chwile posypią się odszkodowania i osoby o twoich poglądach będą się zrzucać na odszkodowania dla osób takich jak Alkanaro za to, że przez to, że wpadliście w panikę, panicznie czegoś zakazaliście. Przecież to już się dzieje.
@tomekbydgoszcz Tu nie chodzi o trzecią rękę tylko o utrudnianie życia codziennego przez bzdurne zakazy czy ograniczenia dla osób nie zaszczepionych. Wspomniana przeze mnie wcześniej dyskryminacja która jest niezgodna z konstytucją.
@AIkanaro
Przez rok mieliśmy zakazy i będziemy mieli kolejne kilka lat jak się ludzie nie będą szczepić. Dla tych, którzy się nie chcą szczepić nic się nie zmienia więc jaka dyskryminacja? Wy tak macie od roku i będziecie mieli jeszcze 10 lat, a kto chce powrotu normalności ten się szczepi. PROSTE PRADA?!
@tomekbydgoszcz Nie będzie przez kolejnych 10 lat ponieważ tak jak wspomniał Ci aberg zaczną sypać się pozwy o odszkodowania na które będą zrzucać się niestety wszyscy obywatele, a wypłacać powinni rządzący z własnych kieszeni i majątków. Doprowadzi to do sytuacji takiej, że usuną wszelkie obostrzenia, albo wprowadzą w końcu jeden ze stanów nadzwyczajnych co powinni byli zrobić OD RAZU.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lipca 2021 o 11:31
@AIkanaro
Bez szczepionek, albo przy tym poziomie zaszczepienia co mamy teraz, czekają nas kolejne lockdowny, a pozwy się sypią, bo ta nieudolna władza nie potrafi nawet w czasie pandemii przestrzegać prawa.
Posłuchaj tv i tych wszystkich wybitnych specjalistów,Horbana czy Sutkowskiego co mówią. Niezaszczepieni są beee bo roznoszą wirusa, a zaszczepieni są w pełni bezpieczni i mogą wszystko już nic im nie grozi. Paranoja
Wszystko dla dobra człowieka, bo przecież lekarze w absolutnie żaden sposób nie są powiązani z firmami farmaceutycznymi i w ogóle nie dostają od nich żadnych korzyści finansowych.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
19 lipca 2021 o 13:24
@mamut3003
To jest uproszczenie. Rozumiałbyś o co chodzi, gdybyś uważał w szkole na biologii i wiedział jak działa układ odpornościowy.
Jeżeli ktoś jest niezaszczepiony i nie nabył odporności przez wcześniejsze przechorowanie, to wiriony wnikają do organizmu nie niepokojone przez układ odpornościowy, podają do komórek swoje RNA, przestawiając komórki na produkcję kolejnych wirionów. Ludzkie komórki jednak, w sytuacji otrzymania RNA od dowolnego wirusa, wytwarzają na swojej błonie białko na które reagują Limfocyty T i te komórki po prostu zabijają.
Jeżeli więc wirionów w momencie infekcji nie wniknęło dużo w stosunku do dostępnych limfocytów T, to Limfocyty są w stanie wybijać zainfekowane komórki dostatecznie szybko, żeby wirus nie zdążył wyrządzić w orgaźmie wielkich szkód, zanim ten nie zacznie wytwarzać przeciwciał.
Jeżeli ktoś ma silny układ odpornościowy, jest zdrowy, a przyjął niewielką dawkę i przechodzi bezobjawowo albo z lekkimi objawami, to zaraża przez kilka do kilkunastu dni, zanim organizm nie zwalczy choroby. W rzadkich przypadkach dłużej.
Natomiast jeżeli ktoś jest zaszczepiony, to odpowiednie przeciwciała przyczepiajją się do wirionów, uniemożliwiając im wnikanie do komórek i replikację, a wiriony są atakowane przez kilkanaście różnych rodzajów białych krwinek. Czas przez jaki osoba zainfekowana zaraża, skraca się kilkukrotnie. Nawet do kilku godzin albo do zera. Zależy ile konkretnie wirionów przyjąłeś i jaki jest danym momencie
Więc tak, szczepionka chroni przed zakażaniem innych, tylko że to nie jest skuteczniość zerojedynkowa.
A przedstawia się to tak jak się to przedstawia, bo gdyby zaczęli tłumaczyć dokładnie, to połowa widzów by nic z tego nie zrozumiała, a druga połowa by zmieniła kanał.
@Jacek83218 To nie jest argument. Oczywiście, że nie zrezygnowano, bo po pierwsze nawet przy zaszczepieniu jest jakieś tam ryzyko transmisji. Jest duża różnica w czasie zarażania i prawdopodobnie w ilości wirionów, ale po co likwidować dodatkowe zabezpieczenie, skoro może pomóc, a ludzie się przyzwyczaili? Poza tym, jest to kwestia społeczna. Jak wszyscy noszą, to wszyscy noszą. Jak nagle połowa zaczęłaby nie nosić, to niezaszczepieni często również by przestali, bo nie rozumieją o co chodzi.
Zawód? Głupi będzie zawiedzony tym że ludzie trafili na oddział, a nie do kostnicy. Poza tym, możemy się niczego nie dowiedzieć, bo może się pojawić nowy wariant nie mający cech na które jest skierowana szczepionka. Już teraz wstępne dane sugerują że skuteczność Pfizera przy wariancie Delta spada poniżej 70%.
Zakładając, że do zimy nie zmutuje nic gorszego, czegoś się dowiemy, ale i tak głupie polaczki nie zrozumieją że kilkanaście razy mniej zgonów i powikłań znaczy że szczepionka pomaga. Dalej będzie gadanie, że "szczepionki ni działajo, bo somsiad wzioł i umarł!"
Wiem,wiem też oglądałem serial animowany Było sobie życie. Natomiast uproszczenie jest takie że wszystcy mówię o tych którzy się zaszczepili jesteście takimi króliczkami doświadczalnymi, albo białymi myszkami i uczestniczycie w EKSPERYMENCIE MEDYCZNYM za który to eksperyment nikt nie chce wziąść odpowiedzialności ani rząd który to wciska za wszelką cenę ludziom, ani medycy, ani wreszcie firmy produkujące szczepionki. Dalej nie mam chęci się rozwijać, natomiast wystarczy troszeczkę poczytać pooglądać poskładać to wszystko do kupy i przeanalizować żeby dojsc do pewnych wniosków co tu tak naprawdę jest grane.
@Jacek83218 Ale maseczki antysmogowe to już były trendi? Bo wielu je nosiło nawet niepotrzebnie. Ja Ci powiem tak, ja lubie maseczki, nie dlatego że jestem łatwy do zmanipulowania, ale dlatego że nie lubie innych ludzi i nosiłem je zanim jeszcze jakikolwiek covid sie pojawił (wcześniej to były albo kominy, albo antysmogowe). Więc pseudonaukowe pier... można sobie wsadzić...
@Prally To ciekawe jak wytłumaczysz, że jest sporo osób, które nigdy nie były szczepione na nowe odmiany wirusa grypy ale nie zachorowały. A koronawirusy były, są i będą z nami.
Jak ludzie anty- mówili, że nie wierzą naukowcom, że szczepionka ma 95% skuteczności, to ja myślałem, że oni twierdzą, że ma niższa skuteczność, a teraz się okazuje, że anty byli przekonani, że szczepionka ma skuteczność 100%.
@marcinm1 to nie anty mają przekonanie o 100% skuteczności, a covidowi foliarze. Z jednej strony uważają, że szczepienia powinny być obowiązkowe bo ludzie nie zaszczepieni stanowią zagrożenie dla nich i bliskim ich osób, a jednocześnie sami poszli się zaszczepić bo przecież wmówili mu, że szczepionka chroni przed zachorowaniem i chroni przed rozprzestrzenianiem się wirusa...
Musisz zrozumieć że szczepionka nie jest lekiem, a jedynie uzbraja układ odpornościowy w którym działa kilkanaście typów białych krwinek i przeciwciała.
Bez szczepionki, walkę podejmują tylko Limfocyty T, które reagują na sygnał z komórek o otrzymaniu obcego RNA i je zabijają.
Ale nawet jeżeli organizm jest odporny na danego wirusa, to to czy rzeczywiście zdoła go zwalczyć, zależy od tego w jakim stanie jest w danej chwili układ odpornościowy. Ile jest białych kwrinek i przeciwciał różnych typów, jaka jest zdolność do produkcji kolejnych i jaka jest dawka wirusa jaka wniknęła do organizmu.
To działa jak armia, która ma określoną liczebność, i określone rezerwy, i jeżeli tych dwóch pierwszych będzie za mało, albo do organizmu wniknie zbyt duża dawka, to ta armia sobie nie poradzi z wybijaniem wirusów zanim się namnożą.
I dlatego ludzie którzy się szczepią, chcą żeby inni się szczepili, bo rozumieją że wystarczy zwykła grypa, i jak zaraz potem zostaną zakażeni koronawirusem to już mogą tego nie przeżyć, bo stracili w chorobie wiele białych krwinek, a osłabiony organizm nie może ich tak szybko produkować. Jeżeli ktoś zaszczepiony natomiast, nawet ich zarazi, to dawka jaką przekaże będzie mniejsza, bo jego orgaźmie kilkanaście typów krwinek walczy z wirusem, są przeciwciała które blokują mu zdolność doczepiania się do komórek i w związku z tym replikacji. A u osoby niezaszczepionej reagują tylko limfocyty T, i to dopiero jak wirus już wniknie do komórek i zacznie się replikować.
I co w tym dziwnego? Było już milion razy mówione, że żadna szczepionka nie daje pełnej gwarancji więc robienie sensacji z tego powodu, że ktoś zaszczepiony zachorował jest co najmniej słabe.
@tomekbydgoszcz - chodzi o to, że szczepienia na covid są przedstawiane jako cudowne remedium i samo zaszczepienie daje całkowitą i bezwarunkową odporność.
A prawda jest tak, że szczepienia na covid są jak szczepienia na grypę - i tak się zarazisz, tylko, MOŻE przejdziesz łagodniej.
@gremline
Przez kogo przedstawiane? Przecież wszyscy lekarze mówią wyraźnie, że to nie jest cudowne remedium jak to nazwałeś tylko, że szczepionka zmniejsza ryzyko zachorowania, a jak już się zdarzy to nie MOŻE tylko w 9 na 10 przypadkach przechodzisz chorobę nieporównywalnie łagodniej niż niezaszczepieni. Dlatego szczepienia na covid powinny być obowiązkowe bez dyskusyjnie.
@tomekbydgoszcz - hm... ja to widzę inaczej, czasami oglądam TVPiS i TVN - w tym obie stacje są zgodne - szczepienia to cudowne środek.
Tak też jest to przedstawiane przez "żondzoncych".
A, skoro szczepionka nie chroni przed zachorowaniem tylko zmniejsza ryzyko ciężkiego przechorowania, to wybacz, ale wolę ryzyko przechorowania (wiem co mówię, kilka lat temu przechorowałem grypę - było ciężko) w tym roku przechorowałem covid - było o wiele lżej.
Co do zaraźliwości - kolejna bzdura - moja partnerka i ja przechorowaliśmy, syn (pełnoletni) mieszkający z nami - nie zaraził się. Dziwne?
@gremline
Polityków w tym temacie nie słucham wcale, bo oni się znają na tym jak ja na balecie mongolskim :-).
Pochowałem dwóch znajomych przed 50-tką bez chorób przewlekłych na Covida więc to, że ktoś się nie zaraził albo przeszedł łagodnie nie przekonuje mnie. Szczepienia powinny być obowiązkowe i tyle w temacie.
@tomekbydgoszcz - moja wychowawczyni z podstawówki zmarła w wieku 40 lat na powikłania pogrypowe.
Matka mojej znajomej zmarła w tym roku, miała problemy z oddychaniem (przewlekłe). Chociaż wynik na covid miała negatywny lekarze chcieli jej wpisać, że miała wynik pozytywny.
Poza tym, szczepionki na covid są jeszcze w fazie testów (są dopuszczone warunkowo) - ja sobie jeszcze poczekam pół roku, rok, dwa lata - zobaczę, jakie będą długotrwałe skutki.
Dodatkowo - nie mamy pojęcia ile osób "przechorowało" covid bezobjawowo - a, skoro przechorowali, to i pewną odporność nabyli.
@gremline
Oczywiście ludzie umierali i umierają na inne choroby też ale to teraz mamy ponad 20% wzrost zgonów więc to nie żarty!
Szczepionki nie są w fazie testów i nie są warunkowo dopuszczone - nie rozsiewaj plotek.
Ozdrowieńcy mają odporność przez kilka miesięcy po chorobie, a nie dożywotnio więc też powinni się szczepić.
Zdrowia życzę, bo z tym podejściem możesz nie doczekać szczepionki.
@tomekbydgoszcz - 20% wzrost zgonów? Nie siej plotek! Na sam covid bez chorób współistniejących zmarło bardzo mało osób, mniej niż na grypę w poprzednich latach.
Poza tym... co to za choroba, skoro WIĘKSZOŚĆ i to znaczna większosć przechodzi ją bezobjawowo, czyli nawet nie wie, że chorowali?
@gremline
Szacuje się, że w Polsce ponad 150 tys., jak dla Ciebie to mało to nie mam więcej pytań.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 13:07
@gremline
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 13:09
@tomekbydgoszcz Obowiązkowe sczepienia to fatalny pomysł, wyobraź sobie że jesteś starym chciwym CEO korporacji nastawionym tylko na zysk i gotowym iśc do celu po trupach, a rząd właśnie wprowadził obowiązek kupowania twojego towarui dodatkowo ogłosił że to on wypłaci odszkodowania w razie skutków ubocznych. W tym momencie możesz zwolnić wszystkich naukowców, zaprzestać badań a do fiolek lać sól fizjologiczną, a za zaoszczędzone miliardy kupić sobie nowy jacht.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 14:13
@krickin
Bez przesady, obecnie na rynku są 4 firmy dopuszczone (u nas), za kilka miesięcy będzie pewnie z 8, a za pół roku 18. Na świecie obecnie ok. 40 firm ma opracowane szczepionki ale większość jest jeszcze w fazie testów i konkurencja między nimi nie dopuści do spadku jakości.
@tomekbydgoszcz Tylko co z tego kiedy rząd już zamówił i ci zapłacił.
@tomekbydgoszcz Szczepionki SĄ w fazie testów, a konkretniej w czwartej fazie testów i testy te maja zakończyć się w grudni 2023 roku. To, że o tym nie wiedziałeś, nie znaczy, że jest to plotka...
@krickin Wątpię aby aż tyle zamówili, nadal połowa niezaszczepionych, a już mowa o trzeciej dawce, że będzie potrzebna także spokojnie.
@AIkanaro
Szczepionki były testowane 10 lat, a prace nad nimi trwały 20 lat, to że nie wiesz o tym, że koronawirus pierwszy raz został wykryty 60 lat temu nie znaczy, że tak nie jest!
@tomekbydgoszcz szczepionki typu mRNA NADAL są testowane. Konkretna szczepionka przeciw Covid19 również jest testowana pod kątem NOP. Koronawirusy są znane od lat 60 ubiegłego wieku, a nie od 60 lat. Słyszysz, że dzwoni, ale nie masz pojęcia w którym kościele...
@AIkanaro
A 60 lat temu to niby który rok mieliśmy? :-)
Skończ się ośmieszać.
Szczepionki dopuszczone są przetestowane, a w fazie testów to są te, które nie są jeszcze dopuszczone do użytku.
@tomekbydgoszcz to poszukaj sobie lepiej informacji nt testów szczepionek przeciw Covid19. Dowiesz się, że aktualnie, żaden preparat nie zakończył 4 fazy testów klinicznych. To znaczy, że szczepionki są nadal testowane, a to znaczy, że są warunkowo dopuszczone.
@AIkanaro
No to, który mieliśmy rok 60 lat temu? To były lata 60 czy nie były? :-) Ustalmy najpierw to, a potem obalimy drugą bzdurę, którą wypisujesz.
@gremline Niby przez kogo?!
Dlaczego jest kłótnia o przymus szczepienia? Pomyślałeś o tym przez chwilę?
Gdyby ktokolwiek twierdził że szczepionka daje pełną odporność, to w ogóle nie byłoby rozmowy o odporności stadnej i rozważania czy wprowadzać jakiś przymus.
@tomekbydgoszcz No owszem tu moje nie dopatrzenie. Dawaj obalaj drugą "bzdurę".
@AIkanaro
Żadna szczepionka ani żaden lek nie może być dopuszczony warunkowo, dobrze doczytaj, warunkowe są procedury dopuszczające ale to nie to samo co warunkowe dopuszczenie, po prostu skrócono procedury dopuszczenia (a nie badania szczepionki przez producenta!) aby preparat jak najszybciej był w użyciu i zaufano firmom, że wszystkie badania szczepionki przeszły pomyślnie ale samo dopuszczenie nie jest warunkowym.
@tomekbydgoszcz gremline obalił Twoją bzdurę. Miłego dnia życzę.
@AIkanaro
@gremline
Bzdura totalna!!! Źródło z dupy!
Warunkowe były procedury dopuszczenia, a nie dopuszczenie warunkowe, uprościli i skrócili procedury, to tak jakby ktoś ci dał prawo jazdy po rozwiązaniu połowy testu i zaliczeniu połowy jazdy, bo uwierzyłby ci na słowo, że potrafisz jeździć i znasz przepisy. Skrócono procedury akceptacji ale sam wyrób jest przetestowany w całości.
@tomekbydgoszcz Geniuszu zbroni, skoro preparat jakim jest szczepionka musiał spełnić WARUNKOWE PROCEDURY dopuszczenia jak to określasz to automatycznie to czyni preparat DOPUSZCZONYM WARUNKOWO. To jest JEDNOZNACZNE. Bo musiały zostać spełnione pewne z góry narzucone WARUNKI. Może Ci się to nie podobać, ale nie zagniesz rzeczywistości na swoją modłę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 17:02
@AIkanaro
Na szczęście to Ty nie wejdziesz na stadion do restauracji czy samolotu, a ja wejdę i to jest słuszny kierunek. Pisz sobie bzdury jak chcesz, możesz nawet u znachora się leczyć tylko szpitale omijaj z daleka jak nie ufasz lekarzom - bądź konsekwentny płaskoziemcu :-).
@tomekbydgoszcz oj oj prawda zabolała i brakło argumentów... Do wszystkich wymienionych przez Ciebie miejsc wchodzę bez problemowo bez szczepienia :) Miłego dnia niewolniku.
@AIkanaro
Nie da się dyskutować z kimś kto twierdzi, że słońce krąży wokół ziemi, bo on z rana widzi je z jednej strony, a z wieczora z drugiej. Z was tylko się nabijać można, bo łebki macie wyprane przez jakiś szamanów z teoriami spiskowymi. Ja po szczepiące i uwierz mi, że trzecia ręka mi nie wyrosła :-).
https://www.sport.pl/pilka/7,65039,27323522,legia-warszawa-informuje-dodatkowe-bilety-tylko-dla-zaszczepionych.html
@tomekbydgoszcz A co mnie obchodzi czy Ci wyrosła trzecia ręka czy nie? A ten artykuł to co ma udowodnić? Bo udowadnia jedynie tyle, że prawo tworzą debile.
@AIkanaro Też uważam, że debile, bo nie rozumiem czemu to dotyczy tylko dodatkowej puli biletów, a nie wszystkich bez wyjątku ale to przyjdzie z czasem, Francja już wprowadziła.
@AIkanaro - przecież ten człowieczek nie rozumie tego co czyta :D
Tekst w artykule, do którego dał linka:
" Podczas sprzedaży otwartej osoby nieposiadające karnetu mają możliwość zakupu biletu w reżimie 50 procent pojemności stadionu. Bilety będą kodowane z zachowaniem obostrzeń. W związku z małą liczbą dostępnych biletów, które się wyprzedały i dużym zainteresowaniem meczem, we wtorek, 13 lipca o godz.14.00 rozpocznie się dodatkowa sprzedaż zamknięta biletów tylko dla osób zaszczepionych. Bilety będą dostępne w nowym systemie biletowym bilety.legia.com - czytamy na oficjalnej stronie Legii."
@tomekbydgoszcz Na szczęście prawo nie pozwala na taką dyskryminację i segregację ludzi. No chyba, że uważasz, że należy się powtórka z czasów drugiej wojny światowej i tak jak w czasie wojny żydzi nosili opaskę z gwiazdą dawida na ramieniu, tak nie zasczepieni też powinni chodzić z taką opaską i być przenoszeni do ghett, a potem nawet do obozów? Z resztą te obostrzenia i lockdowny są jedynie pozorowaną walką z "epidemią". Wyborcza już napisała kilka tygodni temu artykuł, że nowe modele matematyczne pokazują, że nie wliczanie zaszczepionych do limitów spowoduje wzrost rozprzestrzeniania się wirusa. https://wyborcza.pl/7,75400,27275814,cieszmy-sie-z-paszportow-covidowych-i-wolnosci-jakie-daja.html miłej lektury, i nie wyskakuj z tekstem, że wyborcza to gónwo źródło.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 19:03
@AIkanaro
A prawo pozwala na zamykanie firm bez wprowadzenia stanu wyjątkowego? Jak widać to nikomu nie przeszkadza. Po za tym to już się w Polsce dzieje, hotele 75% + zaszczepieni powyżej tego limitu więc to już jest. Po prostu trzeba wprowadzić obowiązkowe szczepienia i nie będzie żadnej segregacji.
@tomekbydgoszcz no właśnie to nadal będzie segregacja. A prawo nie pozwala ludzi zmuszać do szczepień (na szczęście). Jeśli uważasz, że prawo powinno móc zmusić ludzi do przyjęcia każdej szczepionki jaką rząd sobie zażyczy to wyobraź sobie, że kazali by Ci przyjąć szczepionkę która miała by dodatkowy skutek w postaci wywołania bezpłodności żeby kontrolować populację, a takie cyrki się już zdarzały m.in. w ameryce i nie tylko w postaci szczepień... Jak już mówiłem wcześniej - miłego dnia niewolniku :)
@AIkanaro
Ale w Polsce obowiązuje system szczepień obowiązkowych, oczywiście one dotyczą tylko dzieci ale skoro dzieci mogło objąć to dlaczego nie ma dorosłych w przypadku covida?
Nie każdej szczepionki tylko takich, które mają powstrzymać pandemię.
Czyli wszyscy jesteśmy niewolnikami, bo na ospę, gruźlicę, itp. szczepieni byliśmy więc jak traktujesz to jak niewolnictwo to pozostaje mi odpisać: również miłego dnia niewolniku.
@AIkanaro Żaden preparat medyczny z definicji nie może przejść pozytywnie wszystkich badań klinicznych. IV faza trwa od wprowadzenia na rynek preparatu do jego wycofania (gdy okaże się niebezpieczny lub nieskuteczny w zastosowaniu poza badaniami). Wszystkie szczepionki na COVID-19 dostępne w europie spełniły wymagania dotyczące skuteczności i profilu bezpieczeństwa. Warunkowość tych dopuszczeń nie różni się od IV fazy jakiegokolwiek preparatu poza tym, że nałożono wymogi (z określoną datą) przedstawienia wyników dotyczących trwałości ochrony i odsetka osób zaszczepionych zakażonych bezobjawowo lub skompoobjawowo (badanie przeciwciał anty-N SARS-CoV-2).
@tomekbydgoszcz tak jak wcześniej wysłałeś link to tak jest największa nadmiarowa liczba zgonów przez pandemię a nie konkretnie przez COVID-19. Szpitala wypisywały ludzi którzy mieli przejść operację bez której nie przeżyją dla ludzi zarażeni chorobą zabijającą w około 2%.
@Micky_way
Zgadza się tylko ci którzy zmarli w wyniku paraliżu służby zdrowia to około 1/3 z tych "nadmiarowych" zgonów, a 2/3 to covid w tym powikłania pocovidowe.
@tomekbydgoszcz A czy ty wcześniej szczepiłeś się na koronawirusy? Przecież te wirusy są z nami od kilkutysięcy lat.
@aberg
Tak w 1948, 1971 i 2 dawki w 1999. A ty nie?
@tomekbydgoszcz Do pewnego momentu nie przeszkadza. Za chwile posypią się odszkodowania i osoby o twoich poglądach będą się zrzucać na odszkodowania dla osób takich jak Alkanaro za to, że przez to, że wpadliście w panikę, panicznie czegoś zakazaliście. Przecież to już się dzieje.
@aberg Tak, tak, mi już rośnie trzecia ręka.
@tomekbydgoszcz Tu nie chodzi o trzecią rękę tylko o utrudnianie życia codziennego przez bzdurne zakazy czy ograniczenia dla osób nie zaszczepionych. Wspomniana przeze mnie wcześniej dyskryminacja która jest niezgodna z konstytucją.
@AIkanaro
Przez rok mieliśmy zakazy i będziemy mieli kolejne kilka lat jak się ludzie nie będą szczepić. Dla tych, którzy się nie chcą szczepić nic się nie zmienia więc jaka dyskryminacja? Wy tak macie od roku i będziecie mieli jeszcze 10 lat, a kto chce powrotu normalności ten się szczepi. PROSTE PRADA?!
@tomekbydgoszcz Nie będzie przez kolejnych 10 lat ponieważ tak jak wspomniał Ci aberg zaczną sypać się pozwy o odszkodowania na które będą zrzucać się niestety wszyscy obywatele, a wypłacać powinni rządzący z własnych kieszeni i majątków. Doprowadzi to do sytuacji takiej, że usuną wszelkie obostrzenia, albo wprowadzą w końcu jeden ze stanów nadzwyczajnych co powinni byli zrobić OD RAZU.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2021 o 11:31
@AIkanaro
Bez szczepionek, albo przy tym poziomie zaszczepienia co mamy teraz, czekają nas kolejne lockdowny, a pozwy się sypią, bo ta nieudolna władza nie potrafi nawet w czasie pandemii przestrzegać prawa.
Która z szczepionek chroni przed covid-19??
Żadna!
Chronią przed ciężkim przejściem przez tą chorobę.
Tyle w temacie.
Posłuchaj tv i tych wszystkich wybitnych specjalistów,Horbana czy Sutkowskiego co mówią. Niezaszczepieni są beee bo roznoszą wirusa, a zaszczepieni są w pełni bezpieczni i mogą wszystko już nic im nie grozi. Paranoja
@mamut3003 Dokładnie tak. I jedyne wyjście (cytując Sutkowskiego) to : "Szczepić, szczepić, szczepić"!
I jeszcze jedno- podobno dzieciom Covid jest niegroźny, a tu nagle:
https://serwisy.gazetaprawna.pl/zdrowie/artykuly/8178588,dr-sutkowski-szczepienie-dzieci-priorytety-covid-19.html
Tak samo jak z maseczkami - raz złe raz dobre.
https://www.facebook.com/KONFEDERACJA2019/videos/minister-szumowski-najpierw-kpi-z-maseczek-a-potem-wprowadza-obowi%C4%85zek-ich-nosze/2584501765202135/
Wszystko dla dobra człowieka, bo przecież lekarze w absolutnie żaden sposób nie są powiązani z firmami farmaceutycznymi i w ogóle nie dostają od nich żadnych korzyści finansowych.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 19 lipca 2021 o 13:24
@mamut3003
To jest uproszczenie. Rozumiałbyś o co chodzi, gdybyś uważał w szkole na biologii i wiedział jak działa układ odpornościowy.
Jeżeli ktoś jest niezaszczepiony i nie nabył odporności przez wcześniejsze przechorowanie, to wiriony wnikają do organizmu nie niepokojone przez układ odpornościowy, podają do komórek swoje RNA, przestawiając komórki na produkcję kolejnych wirionów. Ludzkie komórki jednak, w sytuacji otrzymania RNA od dowolnego wirusa, wytwarzają na swojej błonie białko na które reagują Limfocyty T i te komórki po prostu zabijają.
Jeżeli więc wirionów w momencie infekcji nie wniknęło dużo w stosunku do dostępnych limfocytów T, to Limfocyty są w stanie wybijać zainfekowane komórki dostatecznie szybko, żeby wirus nie zdążył wyrządzić w orgaźmie wielkich szkód, zanim ten nie zacznie wytwarzać przeciwciał.
Jeżeli ktoś ma silny układ odpornościowy, jest zdrowy, a przyjął niewielką dawkę i przechodzi bezobjawowo albo z lekkimi objawami, to zaraża przez kilka do kilkunastu dni, zanim organizm nie zwalczy choroby. W rzadkich przypadkach dłużej.
Natomiast jeżeli ktoś jest zaszczepiony, to odpowiednie przeciwciała przyczepiajją się do wirionów, uniemożliwiając im wnikanie do komórek i replikację, a wiriony są atakowane przez kilkanaście różnych rodzajów białych krwinek. Czas przez jaki osoba zainfekowana zaraża, skraca się kilkukrotnie. Nawet do kilku godzin albo do zera. Zależy ile konkretnie wirionów przyjąłeś i jaki jest danym momencie
Więc tak, szczepionka chroni przed zakażaniem innych, tylko że to nie jest skuteczniość zerojedynkowa.
A przedstawia się to tak jak się to przedstawia, bo gdyby zaczęli tłumaczyć dokładnie, to połowa widzów by nic z tego nie zrozumiała, a druga połowa by zmieniła kanał.
@Jacek83218 To nie jest argument. Oczywiście, że nie zrezygnowano, bo po pierwsze nawet przy zaszczepieniu jest jakieś tam ryzyko transmisji. Jest duża różnica w czasie zarażania i prawdopodobnie w ilości wirionów, ale po co likwidować dodatkowe zabezpieczenie, skoro może pomóc, a ludzie się przyzwyczaili? Poza tym, jest to kwestia społeczna. Jak wszyscy noszą, to wszyscy noszą. Jak nagle połowa zaczęłaby nie nosić, to niezaszczepieni często również by przestali, bo nie rozumieją o co chodzi.
Zawód? Głupi będzie zawiedzony tym że ludzie trafili na oddział, a nie do kostnicy. Poza tym, możemy się niczego nie dowiedzieć, bo może się pojawić nowy wariant nie mający cech na które jest skierowana szczepionka. Już teraz wstępne dane sugerują że skuteczność Pfizera przy wariancie Delta spada poniżej 70%.
Zakładając, że do zimy nie zmutuje nic gorszego, czegoś się dowiemy, ale i tak głupie polaczki nie zrozumieją że kilkanaście razy mniej zgonów i powikłań znaczy że szczepionka pomaga. Dalej będzie gadanie, że "szczepionki ni działajo, bo somsiad wzioł i umarł!"
Wiem,wiem też oglądałem serial animowany Było sobie życie. Natomiast uproszczenie jest takie że wszystcy mówię o tych którzy się zaszczepili jesteście takimi króliczkami doświadczalnymi, albo białymi myszkami i uczestniczycie w EKSPERYMENCIE MEDYCZNYM za który to eksperyment nikt nie chce wziąść odpowiedzialności ani rząd który to wciska za wszelką cenę ludziom, ani medycy, ani wreszcie firmy produkujące szczepionki. Dalej nie mam chęci się rozwijać, natomiast wystarczy troszeczkę poczytać pooglądać poskładać to wszystko do kupy i przeanalizować żeby dojsc do pewnych wniosków co tu tak naprawdę jest grane.
@Jacek83218 Ale maseczki antysmogowe to już były trendi? Bo wielu je nosiło nawet niepotrzebnie. Ja Ci powiem tak, ja lubie maseczki, nie dlatego że jestem łatwy do zmanipulowania, ale dlatego że nie lubie innych ludzi i nosiłem je zanim jeszcze jakikolwiek covid sie pojawił (wcześniej to były albo kominy, albo antysmogowe). Więc pseudonaukowe pier... można sobie wsadzić...
@Prally To ciekawe jak wytłumaczysz, że jest sporo osób, które nigdy nie były szczepione na nowe odmiany wirusa grypy ale nie zachorowały. A koronawirusy były, są i będą z nami.
Jak ludzie anty- mówili, że nie wierzą naukowcom, że szczepionka ma 95% skuteczności, to ja myślałem, że oni twierdzą, że ma niższa skuteczność, a teraz się okazuje, że anty byli przekonani, że szczepionka ma skuteczność 100%.
@marcinm1 to nie anty mają przekonanie o 100% skuteczności, a covidowi foliarze. Z jednej strony uważają, że szczepienia powinny być obowiązkowe bo ludzie nie zaszczepieni stanowią zagrożenie dla nich i bliskim ich osób, a jednocześnie sami poszli się zaszczepić bo przecież wmówili mu, że szczepionka chroni przed zachorowaniem i chroni przed rozprzestrzenianiem się wirusa...
@AIkanaro Mówisz za przeproszeniem jak dziecko.
Musisz zrozumieć że szczepionka nie jest lekiem, a jedynie uzbraja układ odpornościowy w którym działa kilkanaście typów białych krwinek i przeciwciała.
Bez szczepionki, walkę podejmują tylko Limfocyty T, które reagują na sygnał z komórek o otrzymaniu obcego RNA i je zabijają.
Ale nawet jeżeli organizm jest odporny na danego wirusa, to to czy rzeczywiście zdoła go zwalczyć, zależy od tego w jakim stanie jest w danej chwili układ odpornościowy. Ile jest białych kwrinek i przeciwciał różnych typów, jaka jest zdolność do produkcji kolejnych i jaka jest dawka wirusa jaka wniknęła do organizmu.
To działa jak armia, która ma określoną liczebność, i określone rezerwy, i jeżeli tych dwóch pierwszych będzie za mało, albo do organizmu wniknie zbyt duża dawka, to ta armia sobie nie poradzi z wybijaniem wirusów zanim się namnożą.
I dlatego ludzie którzy się szczepią, chcą żeby inni się szczepili, bo rozumieją że wystarczy zwykła grypa, i jak zaraz potem zostaną zakażeni koronawirusem to już mogą tego nie przeżyć, bo stracili w chorobie wiele białych krwinek, a osłabiony organizm nie może ich tak szybko produkować. Jeżeli ktoś zaszczepiony natomiast, nawet ich zarazi, to dawka jaką przekaże będzie mniejsza, bo jego orgaźmie kilkanaście typów krwinek walczy z wirusem, są przeciwciała które blokują mu zdolność doczepiania się do komórek i w związku z tym replikacji. A u osoby niezaszczepionej reagują tylko limfocyty T, i to dopiero jak wirus już wniknie do komórek i zacznie się replikować.
Ale on zaszczepiony przeżyje, ty nie. Więc dalej siej te swoje brednie w internecie