Rząd Pisowski ma inne priorytety, podczas gdy PO z PSL i SLD budowali wały, PIS buduje kościoły, by Polacy mieli się gdzie modlić, w intencji ocalenia ich od powodzi
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lipca 2021 o 9:11
@sliko Ciekawe statystyki, ponieważ mieszkam i duże podróżuję i często do miast w których była powódź w 97 roku.... i tak do roku 2000... budowane były wały po tym roku nie pamiętam by powstał choć centymetr nowego wału powodziowego, większość z nich jest po prostu koszona z traw i wycinane są częściowo krzaki, które rosną, ale tak prawie od 20 lat wały nie są budowane ani znacząco modernizowane, żadne wały.
@AVictor bo może tam są już wystarczające albo gdzie indziej były bardziej potrzebne?
W Gdańsku po powodzi 2001 pobudowano trochę wałów, ale zwłaszcza nabudowano czegoś dużo lepszego, zbiorników retencyjnych. Dzięki czemu powódź w 2016, choć towarzyszyły jej dużo większe opady niż w 2001 tak szkody były znacznie mniejsze.
W wielu innych miejscowościach też pojawiły się umocnienia i zbiorniki retencyjne w latach 2008-2015 ale głównie tych mniejszych gdzie w ogóle ich brakowało.
Problem mamy jednak taki, że PiS przyciął kasę na gospodarkę wodną w zasadzie o połowę (nominalnie niecałe 40% ale uwzględniając inflację wychodzi 50%) z czego z części tej kasy dodatkowo współfinansowane są takie bzdury jak przekop mierzei. Za PO było to od 2,3 (2008) do 3,8 (2014) mld rocznie. Za PiS 1,7 w 2016, 2,3 w 2019 a za 2020 nie m danych upublicznionych ale z porównania wojewódzkich budżetów było to było to maksymalnie 1,5 mld.
@Elathir dla tego piszę tak kilka lat po 2000 roku powstały ostatnie wały, co do zbiorników retencyjnych jestem pewien że dość dużo ich też powstało ale wcześniej, na pewno nie lata 2008-2015... przynajmniej nie te które kojarzę, bo na studia poszedłem przed tymi latami a z liceum i gimnazjum kojarzę już wycieczki ze znajomymi na nowopowstałe kąpieliska przy takich zbiornikach...
@Elathir nie przeświadczenia ale osobiste dowody na to że większość znaczących i większych inwestycji była robiona po wielkiej powodzi w 97 roku tak max 6 lat po niej...
Statystyki wyraźnie opierają się o wybudowane lub zmodernizowane wały przeciwpowodziowe. A w tych statystykach podanych jest dobrych kilka tysięcy wałów powodziowych w ciągu 20 lat, a takich szerokich inwestycji nie sposób nie zauważyć.
Większość jak już pisałem są starymi umocnieniami albo powstałymi tuż po powodzi ponieważ wtedy postało najwięcej umocnień albo podwyższyli stare umacniania.
Główne umocnienia, reedukacje rzek oraz zbiornik retencyjne są już dość starymi rozwiązaniami które po powodzi tylko zmodernizowano i dobudowano w miejscach gdzie woda wylała oraz zaliczyła cofkę z okolicznych dopływów wielkich rzek...
Dlatego nie widzę sensu porównywania PiS, PO i SLD oraz nieistniejącego AWS i zastanawiania się którzy co lepiej a co gorzej zrobili, ponieważ bądźmy szczeży rządy tych partii tylko przygłaskują obecne problemy i są złe lub bardzo złe... dlatego tak co najmniej 20 lat temu powinniśmy wymienić wszystkich polityków już co najmniej 2 razy a nie rozwodzić się za kogo było trochę lepiej a za kogo gorzej... Bo tak do niczego nie dojdziemy jeśli ciągle przewijają się ci sami odrealnieni od świata ludzie w polityce, którzy nie wiedzą jak żyć poza budżetówką.
@AVictor Co do wymiany polityków jestem jaj bajbardziej za. Najlepiej tak jak prezydent. Dwie kadencje i koniec. Tu parlamentarzyści mogli by mieć 3 to 12 lat i wymiana. Teraz jest tak, że 3/4 z nich to tłuste koty co odcinają tylko kupony od swojej partii.
W dzisiejszym świecie, świecie dezinformacji jestem bardzo podejrzliwy względem każdego newsa. Ale jeśli to prawda, to jest to przerażające. Wszystkie pieniądze wydają na socjal i "respiratory od handlarza bronią"
Sucha statystyka, porównaj budżety, dolicz inflację oraz weź pod uwagę, że z tego budżetu współfinansowany jest wał jakim jest przekop mierzei nikomu niepotrzebny i dodatkowo obciążający ten uszczuplony budżet. Te wartości jak nic zgadzają się z przekazywanymi środkami.
Rzeki wylewają bez względu na to kto rządzi. Ale już się przyzwyczaiłem, że Socjaliści szukają problemów, by z nimi dzielnie walczyć, a jak ich nie ma to trzeba stworzyć. Rzeki to świetny przykład, były tereny zalewowe, polikwidowali je, poprostowali rzeki, a teraz zdziwieni, bo woda musi gdzieś wylewać.
@lark22 W sumie zabawne jest zrzucanie winy za zjawiska naturalne na jakąś grupę. Dziwne, że KK nie jest temu winny, bo ludzie modlili się o deszcz. Albo to wina rosyjskich hakerów.
Obwałowań nie kończy się w rok - jeżeli nie ma przygotowanych planów to może trwać kilka lat - to dość zastanawiający obrazek - powinno być podane źródło, bo tak to można sobie stworzyć w 5 minut.
Tak pomijając to, że faktycznie ten rząd nie buduje prawie żadnej infrastruktury, to w górach nie buduje się wałów przeciwpowodziowych. Te buduje się w dolinach. Więc powodzie błyskawiczne będą, niezależnie od tego, czy będą wały czy nie. No chyba, że zdecydujemy się wydać zakaz budowy domów do 10 metrów nad powierzchnią górskich strumieni.
W sumie jak ktoś sobie pobudował nad rzeczką to właściwie dlaczego mam takiemu dopłacać z moich podatków i budować wały - bardzo słusznie bo to i tak strata pieniędzy przy obecnych zmianach klimatycznych trzeba by 10 metrowe wały pobudować wszędzie.
Rząd Pisowski ma inne priorytety, podczas gdy PO z PSL i SLD budowali wały, PIS buduje kościoły, by Polacy mieli się gdzie modlić, w intencji ocalenia ich od powodzi
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2021 o 9:11
@sliko Ciekawe statystyki, ponieważ mieszkam i duże podróżuję i często do miast w których była powódź w 97 roku.... i tak do roku 2000... budowane były wały po tym roku nie pamiętam by powstał choć centymetr nowego wału powodziowego, większość z nich jest po prostu koszona z traw i wycinane są częściowo krzaki, które rosną, ale tak prawie od 20 lat wały nie są budowane ani znacząco modernizowane, żadne wały.
@AVictor bo może tam są już wystarczające albo gdzie indziej były bardziej potrzebne?
W Gdańsku po powodzi 2001 pobudowano trochę wałów, ale zwłaszcza nabudowano czegoś dużo lepszego, zbiorników retencyjnych. Dzięki czemu powódź w 2016, choć towarzyszyły jej dużo większe opady niż w 2001 tak szkody były znacznie mniejsze.
W wielu innych miejscowościach też pojawiły się umocnienia i zbiorniki retencyjne w latach 2008-2015 ale głównie tych mniejszych gdzie w ogóle ich brakowało.
Problem mamy jednak taki, że PiS przyciął kasę na gospodarkę wodną w zasadzie o połowę (nominalnie niecałe 40% ale uwzględniając inflację wychodzi 50%) z czego z części tej kasy dodatkowo współfinansowane są takie bzdury jak przekop mierzei. Za PO było to od 2,3 (2008) do 3,8 (2014) mld rocznie. Za PiS 1,7 w 2016, 2,3 w 2019 a za 2020 nie m danych upublicznionych ale z porównania wojewódzkich budżetów było to było to maksymalnie 1,5 mld.
@Elathir dla tego piszę tak kilka lat po 2000 roku powstały ostatnie wały, co do zbiorników retencyjnych jestem pewien że dość dużo ich też powstało ale wcześniej, na pewno nie lata 2008-2015... przynajmniej nie te które kojarzę, bo na studia poszedłem przed tymi latami a z liceum i gimnazjum kojarzę już wycieczki ze znajomymi na nowopowstałe kąpieliska przy takich zbiornikach...
@AVictor osobiste przeświadczenie trudno uznać za dowód. Liczby jednak nie kłamią.
Zresztą są też dostępne raporty z konkretnych inwestycji.
@Elathir nie przeświadczenia ale osobiste dowody na to że większość znaczących i większych inwestycji była robiona po wielkiej powodzi w 97 roku tak max 6 lat po niej...
Statystyki wyraźnie opierają się o wybudowane lub zmodernizowane wały przeciwpowodziowe. A w tych statystykach podanych jest dobrych kilka tysięcy wałów powodziowych w ciągu 20 lat, a takich szerokich inwestycji nie sposób nie zauważyć.
Większość jak już pisałem są starymi umocnieniami albo powstałymi tuż po powodzi ponieważ wtedy postało najwięcej umocnień albo podwyższyli stare umacniania.
Główne umocnienia, reedukacje rzek oraz zbiornik retencyjne są już dość starymi rozwiązaniami które po powodzi tylko zmodernizowano i dobudowano w miejscach gdzie woda wylała oraz zaliczyła cofkę z okolicznych dopływów wielkich rzek...
Dlatego nie widzę sensu porównywania PiS, PO i SLD oraz nieistniejącego AWS i zastanawiania się którzy co lepiej a co gorzej zrobili, ponieważ bądźmy szczeży rządy tych partii tylko przygłaskują obecne problemy i są złe lub bardzo złe... dlatego tak co najmniej 20 lat temu powinniśmy wymienić wszystkich polityków już co najmniej 2 razy a nie rozwodzić się za kogo było trochę lepiej a za kogo gorzej... Bo tak do niczego nie dojdziemy jeśli ciągle przewijają się ci sami odrealnieni od świata ludzie w polityce, którzy nie wiedzą jak żyć poza budżetówką.
@AVictor Co do wymiany polityków jestem jaj bajbardziej za. Najlepiej tak jak prezydent. Dwie kadencje i koniec. Tu parlamentarzyści mogli by mieć 3 to 12 lat i wymiana. Teraz jest tak, że 3/4 z nich to tłuste koty co odcinają tylko kupony od swojej partii.
Ale wałów to oni narobili więcej niż wszystkie rządy do tej pory razem wzięte i to razem z PZPR. Tyle, że nie przeciwpowodziowych...
W dzisiejszym świecie, świecie dezinformacji jestem bardzo podejrzliwy względem każdego newsa. Ale jeśli to prawda, to jest to przerażające. Wszystkie pieniądze wydają na socjal i "respiratory od handlarza bronią"
@glus_eli sprawa prosta, wejdź na stronę GUS
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/srodowisko-energia/srodowisko/naklady-na-srodki-trwale-sluzace-ochronie-srodowiska-i-gospodarce-wodnej-w-polsce-w-2015-r-,4,5.html
https://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/srodowisko-energia/srodowisko/ekonomiczne-aspekty-ochrony-srodowiska-2019,14,1.html
Sucha statystyka, porównaj budżety, dolicz inflację oraz weź pod uwagę, że z tego budżetu współfinansowany jest wał jakim jest przekop mierzei nikomu niepotrzebny i dodatkowo obciążający ten uszczuplony budżet. Te wartości jak nic zgadzają się z przekazywanymi środkami.
Rzeki wylewają bez względu na to kto rządzi. Ale już się przyzwyczaiłem, że Socjaliści szukają problemów, by z nimi dzielnie walczyć, a jak ich nie ma to trzeba stworzyć. Rzeki to świetny przykład, były tereny zalewowe, polikwidowali je, poprostowali rzeki, a teraz zdziwieni, bo woda musi gdzieś wylewać.
problem w tym, że platformersi z TVNu mają ograniczona ilość szarych komórek
trole, czas start, możecie pisać i zarabiać, Trzaskowski płaci
P.S. nie głosowałem nigdy na PiS, nie oglądam TVP INFO
@lark22 W sumie zabawne jest zrzucanie winy za zjawiska naturalne na jakąś grupę. Dziwne, że KK nie jest temu winny, bo ludzie modlili się o deszcz. Albo to wina rosyjskich hakerów.
Obwałowań nie kończy się w rok - jeżeli nie ma przygotowanych planów to może trwać kilka lat - to dość zastanawiający obrazek - powinno być podane źródło, bo tak to można sobie stworzyć w 5 minut.
@jerzy66 A Ty z PiSu chyba jesteś? Napisane na grafice "Źródło: Bank Danych Lokalnych Głównego Urzędu Statystycznego".
Spółka Wody Polskie kupiła sobie za te pieniądze 200 SUVów. Takk, bardzo im potrzebne. jak kajaki i pontony.
Tak pomijając to, że faktycznie ten rząd nie buduje prawie żadnej infrastruktury, to w górach nie buduje się wałów przeciwpowodziowych. Te buduje się w dolinach. Więc powodzie błyskawiczne będą, niezależnie od tego, czy będą wały czy nie. No chyba, że zdecydujemy się wydać zakaz budowy domów do 10 metrów nad powierzchnią górskich strumieni.
Waly to ich specjalnosc
W sumie jak ktoś sobie pobudował nad rzeczką to właściwie dlaczego mam takiemu dopłacać z moich podatków i budować wały - bardzo słusznie bo to i tak strata pieniędzy przy obecnych zmianach klimatycznych trzeba by 10 metrowe wały pobudować wszędzie.
oni narobili inne wały. dużo większe