Tak Polska to ładny kraj, ale nic nie jest gorsze od jeżdżenia ciągle w te same miejsca i niepodróżowania nigdzie dalej, poznawania nowych ludzi, nowych kultur i nowych miejsc...
@AVictor Generalnie jak ktoś lubi, to niech jeździ 30 lat w to samo miejsce. Urlop to przede wszystkim czas, kiedy możesz wypocząć. Jeśli wypoczywasz dobrze pod tą samą sosną na polskiej plaży otoczony parawanem, to o to w tym chodzi. Nie ma obowiązku jeżdżenia i poznawania innych miejsc i kultur. Wystarczy, że nie znasz języka i już nie masz komfortu wypoczynku w obcym miejscu.
Myślę, że jednak najgorsze to jest, jak starasz się mówić innym, co mają robić ze swoim wolnym czasem. Ale to tylko moja opinia.
@Eaunanisme
Jeżeli ktoś lubi to jak najbardziej może tak robić. Podobnie przecież nie ma obowiązku bycia światłym czy oczytanym. Wolna wola. Efekty różne.
@Egghead Wyjechanie za granicę na wakacje nie zrobi z Ciebie od razu obeznanego w świecie człowieka. Wystarczy zauważyć, ile osób jeździ co roku na all-inclusive do kurortów. Upraszczasz do bólu, a to również daje różne efekty.
@Eaunanisme Nie bronię nikomu podróżować w to samo miejsce jeśli lubi ale chodzi mi że czasem warto wyjść ze swojej strefy komfortu i pojechać gdzieś indziej na innych warunkach niż zazwyczaj, tylko po po by samemu wyrobić swoje zdanie o świecie a nie czerpać informacje z przetworzonej papki jaką dają media.
@AVictor "Nie bronię nikomu podróżować w to samo miejsce".
Chwilę wcześniej "Nic nie jest gorsze od jeżdżenia ciągle w te same miejsca".
Abstrahuję już od tezy, że tygodniowy urlop raz w roku pozwoli Ci jakoś super wyrobić sobie zdanie o świecie. Z reguły takie zdanie jest wtedy w stylu "Drogo, syf i mnóstwo ciapatych na ulicach". Do rzetelnego poznania świata jednak trzeba trochę więcej.
@Eaunanisme no dobra fajnie przytoczyłeś moją opinię czy tam jest słowo gdzieś że powinno być zabronione? po prostu osobiście uważam że tylko jeżdżenie w to samo miejsce to głupota... ale osobiście znam dużo ludzi którzy dużo podróżują i mają swoje ulubione miejsce przez co nie widzę nic złego...
normalnie masz 26 dni urlopu, loty czasem na weekend są tanie i stać na nie każdego. A nawet pojechanie przez 30 lat gdzie indziej tydzień, masz przez 30 lat 30 różnych podróży i możesz wyrobić swoją własną opinię o różnych miejscach a nawet jak zmieniają się pod wpływem czasu...
a zawsze lepsza własna opinia niż podana jako gotowiec medialny.
@AVictor Zwrócę tylko uwagę, że mnie nie musisz przekonywać. Sam miałem okazję dużo podróżować po świecie. Mieszkać również za granicą. Zarówno w krajach kulturalnego Zachodu jak i Wschodu. Poza poznaniem wielu kultur, języków i osób, z którymi wciąż utrzymuję kontakty, mam też zapas niezapomnianych wspomnień. Ale oprócz tych wspomnień i doświadczeń mam też świadomość, że trzeba mieć na takie wyjazdy pieniądze, warto znać języki, trzeba już na wstępie się nie bać świata i nieznanego, no i dodatkowym atutem jest brak odpowiedzialności za innych. Jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś na moim miejscu nie czułby się komfortowo na takim wyjeździe, że bałby się nieznanego i że wspaniałe wspomnienia byłyby mniej istotne, niż powrót do szarej rzeczywistości bardziej zmęczonym, niż się było przed wyjazdem.
Myślę, że warto mieć na uwadze, że ludzie niekoniecznie ekscytują się tym samym. Więc dobrze jest nikogo na wstępie nie potępiać za jego wybory wakacyjne.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
20 lipca 2021 o 11:37
@Eaunanisme wystarczy podstawowa znajomość języka angielskiego, jeśli nie pojechać na wakacje z pilotem, a jak kiedyś spotkałem takie starsze małżeństwo to jeździło i stwierdziło że zawsze poznają człowieka z Polski ponieważ Polacy są wszędzie i prosili ich o pomoc... sam byłem również w dużej ilości sytuacji że w akurat danym miejscu nikt nie mówił w języku który znam i się jakoś gestykulacyjnie dogadałem.
Poza tym obawy przed podróżami i opuszaniem znanych lokalizacji rosną z czasem i coraz gorzej ich się pozbyć, znałem ludzi którzy nie jeździli i zazwyczaj byli zachwyceni nowymi doświadczeniami i później opowiadali znajomym przez miesiące w sumie rzeczy które większości ludzi już nie dziwią ale dla nich było coś zaskakującego i nadzwyczajnego.
I wydaje mi się że łatwiej choć raz albo dwa razy spróbować dalszych podróży niż czerpać wiedzę z mediów
@AVictor Proszę Cię bardzo, żebyś jednak przyjął do wiadomości, że nie wszystkim jest to do szczęścia potrzebne. To nic nie kosztuje. A oszczędzisz sobie na przyszłość nerwów i frustracji, jak w TV pokażą kobietę, która uzna wyjazd nad polskie morze za najlepsze, co ją w życiu spotka. Mało tego - nie będziesz musiał minusować komentarzy jakiegoś gościa z neta. Zbawcą nie zostaniesz.
Koniec tematu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
20 lipca 2021 o 13:45
@Eaunanisme Mam to gdzieś na siłę nikogo nie zmuszę do wyjazdu... jednak uważam że jeśli ktoś nie ma porównania nie powinien się wypowiadać... jeśli ktoś nie jeździ to skąd może wiedzieć że to najlepsze miejsce, albo zagranicą jest źle... nie może... nie powinien się wypowiadać w ten sposób... jak od razu mówię nie wiem czy Ci ludzie nigdzie nie wyjechali jak również nie wiem czy nie dali podstawionych tekstów.
@Eaunanisme W słabe miejsca jeździsz jak po tygodniu nie jesteś sobie zdanie wyrobić. Ja po weekendowym pobycie w Czechach mam bardzo pozytywne zdanie na temat "klimatu" jaki tam jest. Powszechnego luzu i jasne mogę się mylić ale siedzenie w jednym miejscu nic nie daje. Jasne można co roku jeździć w jedno miejsce pod warunkiem że po za tym w ciągu roku/dwóch też zobaczymy coś nowego. Albo puszczanie tej kobiety w TV to jakiś dramat i od muzgowienie. Można jeździć w to samo miejsce w PL ale żeby twierdzić że nie ma nic gorszego niż poznawanie świata?? I takie coś jest promowane w TV?? To teraz zastanówcie się jakich "obywateli" chce rząd...
@Jojo18 Ależ ja się zgadzam, że podróżowanie jest super i wolę pojechać gdzieś w nowe miejsce, zamiast jechać leżeć plackiem na tej samej plaży przez kolejne 20 lat. Dopuszczam do siebie jednak ewentualność, że nie każdy musi myśleć tak samo. Jego wybór. Więc daj ludziom wybrać i zdecydować, gdzie chcą odpocząć po roku pracy. Tyle.
@Eaunanisme
W wielu państwach znają angielski może być biwak nie musi być od razu 4-5 gwiazdkowy hotel. Ważne tylko by się ubezpieczyć i poznać elementarne zwyczaje w danym państwie jeśli jest poza UE.
@Eaunanisme
Tu chodzi o TVPIS oni wybierają ludzi jak ktoś powie coś co im nie na rękę to nie puszcza go albo co gorzej wytną tak zadnie że wyjdzie iż powiedział co innego.
@NWOhell Nie neguję, że jest to proste i korzyści przewyższają te, które płyną z leżenia plackiem na plaży nad polskim morzem. Ale wciąż nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób w tej dyskusji nie jest w stanie dopuścić do siebie możliwości, że nie dla wszystkich taki urlop za granicą jest spełnieniem marzeń. Dajcie ludziom żyć XD Serio. Już nie mam siły tego tłumaczyć.
@glupiobywatel i jak mawiała pewna osoba "... ale tylko wykształconych ludzi".
Dla mnie mówienie "byłem w Egipcie, Hiszpani, czy we Włoszech" na zasadzie "przesiedziałem 10 dni nad hotelowym basenem", to żadne podróżowanie.
jedna na trzy powiedziała to co w democie już nie wrzucajmy wszystkiego w jedną gówno burzę. Nienawidzę TVP i tej propagandy, ale tutaj tylko 3 różne osoby mówią swoje zdanie o Polskim morzu i tyle kvrwa ludzie.. ehh
Ja mam problem jak z pieniędzmi tak z dogadaniem z moją małżonką bo ja nie cierpię upału i słońca nad wyraz a moja małżonka niestety tak ja do egiptu tunezji itp. ciepłych krajów nie mam zamiaru jechać by się męczyć słońce mogę oglądać spod parasola z zimnym piwem a w obcym kraju dobrego piwa nie mają nie mam zamiaru eksperymentować pojechał bym do skandynawi ale moja żona nie chyba w przyszłości pojedziemy osobno jak dzieci odrosną
Jak ktoś lubi tkwić w zapyziałym CH ujstwie to przecież jego wola. Nikt tutaj nie będzie nikogo na nic namawiał. Każdy czyni tak jak jest mu wygodnie. Są entuzjaści wyjazdów krajowych, tak jak i są wielbiciele poznawania świata. Każdy ma swoje racje. Dysputa pod tym względem jest raczej pozbawiona sensu. Pozwólmy aby każdy żył sobie tak jak uważa za słuszne. Jeden lubi Mielno, a drugi Wyspy Kanaryjskie. Każdemu jego porno.
@Ashardon - dobrze by było... Niestety, część wydatków nadal ponoszę w PL, co mnie strasznie mierzi. Ale raz na jakiś czas jestem w Niemczech i np. chemii domowej w PL nie kupuję wcale.
Tak Polska to ładny kraj, ale nic nie jest gorsze od jeżdżenia ciągle w te same miejsca i niepodróżowania nigdzie dalej, poznawania nowych ludzi, nowych kultur i nowych miejsc...
@AVictor Generalnie jak ktoś lubi, to niech jeździ 30 lat w to samo miejsce. Urlop to przede wszystkim czas, kiedy możesz wypocząć. Jeśli wypoczywasz dobrze pod tą samą sosną na polskiej plaży otoczony parawanem, to o to w tym chodzi. Nie ma obowiązku jeżdżenia i poznawania innych miejsc i kultur. Wystarczy, że nie znasz języka i już nie masz komfortu wypoczynku w obcym miejscu.
Myślę, że jednak najgorsze to jest, jak starasz się mówić innym, co mają robić ze swoim wolnym czasem. Ale to tylko moja opinia.
@Eaunanisme
Jeżeli ktoś lubi to jak najbardziej może tak robić. Podobnie przecież nie ma obowiązku bycia światłym czy oczytanym. Wolna wola. Efekty różne.
@Egghead Wyjechanie za granicę na wakacje nie zrobi z Ciebie od razu obeznanego w świecie człowieka. Wystarczy zauważyć, ile osób jeździ co roku na all-inclusive do kurortów. Upraszczasz do bólu, a to również daje różne efekty.
@Eaunanisme Nie bronię nikomu podróżować w to samo miejsce jeśli lubi ale chodzi mi że czasem warto wyjść ze swojej strefy komfortu i pojechać gdzieś indziej na innych warunkach niż zazwyczaj, tylko po po by samemu wyrobić swoje zdanie o świecie a nie czerpać informacje z przetworzonej papki jaką dają media.
@AVictor "Nie bronię nikomu podróżować w to samo miejsce".
Chwilę wcześniej "Nic nie jest gorsze od jeżdżenia ciągle w te same miejsca".
Abstrahuję już od tezy, że tygodniowy urlop raz w roku pozwoli Ci jakoś super wyrobić sobie zdanie o świecie. Z reguły takie zdanie jest wtedy w stylu "Drogo, syf i mnóstwo ciapatych na ulicach". Do rzetelnego poznania świata jednak trzeba trochę więcej.
@Eaunanisme no dobra fajnie przytoczyłeś moją opinię czy tam jest słowo gdzieś że powinno być zabronione? po prostu osobiście uważam że tylko jeżdżenie w to samo miejsce to głupota... ale osobiście znam dużo ludzi którzy dużo podróżują i mają swoje ulubione miejsce przez co nie widzę nic złego...
normalnie masz 26 dni urlopu, loty czasem na weekend są tanie i stać na nie każdego. A nawet pojechanie przez 30 lat gdzie indziej tydzień, masz przez 30 lat 30 różnych podróży i możesz wyrobić swoją własną opinię o różnych miejscach a nawet jak zmieniają się pod wpływem czasu...
a zawsze lepsza własna opinia niż podana jako gotowiec medialny.
@AVictor Zwrócę tylko uwagę, że mnie nie musisz przekonywać. Sam miałem okazję dużo podróżować po świecie. Mieszkać również za granicą. Zarówno w krajach kulturalnego Zachodu jak i Wschodu. Poza poznaniem wielu kultur, języków i osób, z którymi wciąż utrzymuję kontakty, mam też zapas niezapomnianych wspomnień. Ale oprócz tych wspomnień i doświadczeń mam też świadomość, że trzeba mieć na takie wyjazdy pieniądze, warto znać języki, trzeba już na wstępie się nie bać świata i nieznanego, no i dodatkowym atutem jest brak odpowiedzialności za innych. Jestem sobie w stanie wyobrazić, że ktoś na moim miejscu nie czułby się komfortowo na takim wyjeździe, że bałby się nieznanego i że wspaniałe wspomnienia byłyby mniej istotne, niż powrót do szarej rzeczywistości bardziej zmęczonym, niż się było przed wyjazdem.
Myślę, że warto mieć na uwadze, że ludzie niekoniecznie ekscytują się tym samym. Więc dobrze jest nikogo na wstępie nie potępiać za jego wybory wakacyjne.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2021 o 11:37
@Eaunanisme wystarczy podstawowa znajomość języka angielskiego, jeśli nie pojechać na wakacje z pilotem, a jak kiedyś spotkałem takie starsze małżeństwo to jeździło i stwierdziło że zawsze poznają człowieka z Polski ponieważ Polacy są wszędzie i prosili ich o pomoc... sam byłem również w dużej ilości sytuacji że w akurat danym miejscu nikt nie mówił w języku który znam i się jakoś gestykulacyjnie dogadałem.
Poza tym obawy przed podróżami i opuszaniem znanych lokalizacji rosną z czasem i coraz gorzej ich się pozbyć, znałem ludzi którzy nie jeździli i zazwyczaj byli zachwyceni nowymi doświadczeniami i później opowiadali znajomym przez miesiące w sumie rzeczy które większości ludzi już nie dziwią ale dla nich było coś zaskakującego i nadzwyczajnego.
I wydaje mi się że łatwiej choć raz albo dwa razy spróbować dalszych podróży niż czerpać wiedzę z mediów
@AVictor Proszę Cię bardzo, żebyś jednak przyjął do wiadomości, że nie wszystkim jest to do szczęścia potrzebne. To nic nie kosztuje. A oszczędzisz sobie na przyszłość nerwów i frustracji, jak w TV pokażą kobietę, która uzna wyjazd nad polskie morze za najlepsze, co ją w życiu spotka. Mało tego - nie będziesz musiał minusować komentarzy jakiegoś gościa z neta. Zbawcą nie zostaniesz.
Koniec tematu.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2021 o 13:45
@Eaunanisme Mam to gdzieś na siłę nikogo nie zmuszę do wyjazdu... jednak uważam że jeśli ktoś nie ma porównania nie powinien się wypowiadać... jeśli ktoś nie jeździ to skąd może wiedzieć że to najlepsze miejsce, albo zagranicą jest źle... nie może... nie powinien się wypowiadać w ten sposób... jak od razu mówię nie wiem czy Ci ludzie nigdzie nie wyjechali jak również nie wiem czy nie dali podstawionych tekstów.
@Eaunanisme W słabe miejsca jeździsz jak po tygodniu nie jesteś sobie zdanie wyrobić. Ja po weekendowym pobycie w Czechach mam bardzo pozytywne zdanie na temat "klimatu" jaki tam jest. Powszechnego luzu i jasne mogę się mylić ale siedzenie w jednym miejscu nic nie daje. Jasne można co roku jeździć w jedno miejsce pod warunkiem że po za tym w ciągu roku/dwóch też zobaczymy coś nowego. Albo puszczanie tej kobiety w TV to jakiś dramat i od muzgowienie. Można jeździć w to samo miejsce w PL ale żeby twierdzić że nie ma nic gorszego niż poznawanie świata?? I takie coś jest promowane w TV?? To teraz zastanówcie się jakich "obywateli" chce rząd...
@Jojo18 Ależ ja się zgadzam, że podróżowanie jest super i wolę pojechać gdzieś w nowe miejsce, zamiast jechać leżeć plackiem na tej samej plaży przez kolejne 20 lat. Dopuszczam do siebie jednak ewentualność, że nie każdy musi myśleć tak samo. Jego wybór. Więc daj ludziom wybrać i zdecydować, gdzie chcą odpocząć po roku pracy. Tyle.
@Eaunanisme
W wielu państwach znają angielski może być biwak nie musi być od razu 4-5 gwiazdkowy hotel. Ważne tylko by się ubezpieczyć i poznać elementarne zwyczaje w danym państwie jeśli jest poza UE.
@Eaunanisme
Tu chodzi o TVPIS oni wybierają ludzi jak ktoś powie coś co im nie na rękę to nie puszcza go albo co gorzej wytną tak zadnie że wyjdzie iż powiedział co innego.
@NWOhell Nie neguję, że jest to proste i korzyści przewyższają te, które płyną z leżenia plackiem na plaży nad polskim morzem. Ale wciąż nie rozumiem, dlaczego tak dużo osób w tej dyskusji nie jest w stanie dopuścić do siebie możliwości, że nie dla wszystkich taki urlop za granicą jest spełnieniem marzeń. Dajcie ludziom żyć XD Serio. Już nie mam siły tego tłumaczyć.
Polskie morze pasek tvp jakiś Helsner ;D
A Ty byłaś w stanach? Nie, ale znam kogoś kto był.
Jest takie powiedzenie: "Podróże kształcą"...
@glupiobywatel i jak mawiała pewna osoba "... ale tylko wykształconych ludzi".
Dla mnie mówienie "byłem w Egipcie, Hiszpani, czy we Włoszech" na zasadzie "przesiedziałem 10 dni nad hotelowym basenem", to żadne podróżowanie.
@Ashardon Oczywiście dlatego wycieczki all inclusive to raczej odpoczynek w hotelu a nie zwiedzanie :D Polska Mentalność:D
Elektorat za granicą nie kupi harnasia i parawanu...
A blond madka, to za granicą była???
jedna na trzy powiedziała to co w democie już nie wrzucajmy wszystkiego w jedną gówno burzę. Nienawidzę TVP i tej propagandy, ale tutaj tylko 3 różne osoby mówią swoje zdanie o Polskim morzu i tyle kvrwa ludzie.. ehh
Ja mam problem jak z pieniędzmi tak z dogadaniem z moją małżonką bo ja nie cierpię upału i słońca nad wyraz a moja małżonka niestety tak ja do egiptu tunezji itp. ciepłych krajów nie mam zamiaru jechać by się męczyć słońce mogę oglądać spod parasola z zimnym piwem a w obcym kraju dobrego piwa nie mają nie mam zamiaru eksperymentować pojechał bym do skandynawi ale moja żona nie chyba w przyszłości pojedziemy osobno jak dzieci odrosną
Jak ktoś lubi tkwić w zapyziałym CH ujstwie to przecież jego wola. Nikt tutaj nie będzie nikogo na nic namawiał. Każdy czyni tak jak jest mu wygodnie. Są entuzjaści wyjazdów krajowych, tak jak i są wielbiciele poznawania świata. Każdy ma swoje racje. Dysputa pod tym względem jest raczej pozbawiona sensu. Pozwólmy aby każdy żył sobie tak jak uważa za słuszne. Jeden lubi Mielno, a drugi Wyspy Kanaryjskie. Każdemu jego porno.
Ten skoksowany gość to nie jest typ z Motelu Polska, który wycierał sobie gębę Dominikiem z yt?
@NothingMore_ o zesz fak,pewnie masz rację :D
Nie będę spędzał urlopu w Polsce. Wolę wydać kasę gdzie indziej i nie finansować pisopatów.
@Peppone Po zakupy też jeździsz codziennie za granicę?
@Ashardon - dobrze by było... Niestety, część wydatków nadal ponoszę w PL, co mnie strasznie mierzi. Ale raz na jakiś czas jestem w Niemczech i np. chemii domowej w PL nie kupuję wcale.
Polska jest piękna ale z tym morzem to bym się tak nei orzpędzała. Chyba ze cebulaki z TVP nie widzieli pocztówek z Bali czy innego Bora bora.