No i co z tego. Też byłem nauczycielem i nie jestem. Byłem nauczycielem matematyki a w tej chwili jestem lakiernikiem :D Ale z tym czasem pracy to kobieta pojechała 18-15=3. Chociaż jest spora liczba nauczycieli jadących na 2 etaty wiec jest to możliwe.
@PlayBoxPL moja teściowa jest emerytowaną nauczycielką a szwagierka aktywną zawodowo nauczycielką. Nie zazdroszczę takiej pracy i zgadzam się, że nie mają wolnego przez całe wakacje. A jak czasem odbieram córkę ze szkoły i słyszę tę hałas jaki generują dzieci, to cieszę się, że nie pracuję w szkolnictwie.
Znam jedną kobietę, która była nauczycielką angielskiego w liceum ale rzuciła to, wyjechała do Anglii i jest barmanką. Nie wiem jak przy covidzie ale jeszcze tak 2-3lata temu mówiła, że nie żałuje decyzji.
Uczę polskiego. Kilka lat temu z ciekawości zapisałam sobie wszystkie godziny poświęcone pracy w jednym zwykłym tygodniu. Z płatnymi nadgodzinami, zastępstwami i pracą w domu wyszło ponad 50, licząc razem z siedzeniem nad wypracowaniami w weekendy, bo nigdy nie potrafię się z tym uwinąć od poniedziałku do piątku. Ale jak nie wierzysz, nie mój problem.
Barmanka pracująca mniej godzin niż nauczycielka? No tego jeszcze nie grali.
Fake. Wiadomo, że nauczycuele nie uznają pracy w wakacje, a barmanki właśnie wtedy mają jej najwięcej.
No i co z tego. Też byłem nauczycielem i nie jestem. Byłem nauczycielem matematyki a w tej chwili jestem lakiernikiem :D Ale z tym czasem pracy to kobieta pojechała 18-15=3. Chociaż jest spora liczba nauczycieli jadących na 2 etaty wiec jest to możliwe.
nauczyciele pracują w wakacje. ponieważ muszą przygotować cały rok szkolny
@PlayBoxPL moja teściowa jest emerytowaną nauczycielką a szwagierka aktywną zawodowo nauczycielką. Nie zazdroszczę takiej pracy i zgadzam się, że nie mają wolnego przez całe wakacje. A jak czasem odbieram córkę ze szkoły i słyszę tę hałas jaki generują dzieci, to cieszę się, że nie pracuję w szkolnictwie.
Znam jedną kobietę, która była nauczycielką angielskiego w liceum ale rzuciła to, wyjechała do Anglii i jest barmanką. Nie wiem jak przy covidzie ale jeszcze tak 2-3lata temu mówiła, że nie żałuje decyzji.
Fake. Pracuje 15 godzin mniej? Skoro nauczyciel pracuje 18 godzin lekcyjnych tygodniowo to znaczy, że barmanka pracuje 0 godzin?
Uczę polskiego. Kilka lat temu z ciekawości zapisałam sobie wszystkie godziny poświęcone pracy w jednym zwykłym tygodniu. Z płatnymi nadgodzinami, zastępstwami i pracą w domu wyszło ponad 50, licząc razem z siedzeniem nad wypracowaniami w weekendy, bo nigdy nie potrafię się z tym uwinąć od poniedziałku do piątku. Ale jak nie wierzysz, nie mój problem.
W dodatku nie muszą użerać się z jakimś niedorozwiniętym ministrem i jego chorymi z du.y wyjętymi wymysłami.
Było na 9GAGu tydzień temu i po angielsku