Pisiory chcą, żeby chodząc do publicznej szkoły, w ramach obowiązku edukacyjnego, stosować się do wciskanych tam przez nich katolickich zasad, uczyć się religii, wieszać na ścianach krzyże, palić tęczowe flagi i Harrego Pottera, ale gdy sami wchodzą na prywatny portal, bez żadnego obowiązku posiadania tam konta, to targa nimi święte oburzenie zasadami, które ktoś sobie na tym portalu ustanowił....
Żeby nie było, mnie też takie zasady wkurviają, ale ja mam na to magiczny sposób - nie tykam się TikToka, ani FB, ani tweetera, ani nawet polityki, i mam święty yebany spokój - polecam każdemu, a jak nie zechce skorzystać, to niech się nie domaga spokoju, którego się świadomie wyzbył, albo niech przynajmniej jest konsekwentny, i sam taki spokój niech zapewnia innym, skoro go od nich rząda.
Pisiory są jak murzyny, dla których rasizm jest gnębieniem czarnych przez białych, nigdy odwrotnie, nigdy kogokolwiek innego.
@7th_Heaven No bo z biologicznego punktu widzenia od kilkuset lat, a i nawet tysięcy niezaprzeczalnym faktem jest, ze płcie są dwie i o tym jest demot. Ty natomiast z oburzeniem piszesz coś o katolach co nie ma nic wspólnego z demotem. Pytam więc zatem co ma wspólnego Twoja odpowiedź z demotem który mówi, że wypowiedzi o tym, ze są jedynie dwie płci są usuwane.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
1 sierpnia 2021 o 22:10
A moze ze wzgledu na to,ze europosel - przedstawiciel narodu polskiego ma problemy z poslugiwaniem sie mowa ojczysta? Dwie plcie a nie dwie plci
Sslowo plci pasuje w zdaniu "jakiej plci jest ten zwierzak"?
@rogeros123 Do tego należy bronić wolności słowa, nawet jeśli to przeciwnikom jest ograniczana.
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
@kondon Akurat nie będę bronić czyjeś wolności słowa w prywatnej firmie. Gdyby chcieli go za to zamknąć w wzięzieniu, nałożyli grzywnę- wtedy bym protestowała. Ale akurat gospodarczo jestem bardziej prawicowa-> Właściciel nie lubi i poinformował o tym na początku wszystkich, że w jego firmie nie używa sie słów na literę "w'? Nie lubi czerwonych koszulek? Zatrudnia tylko rudych? Ma do tego prawo, póki osób w czerwonych koszulkach nie wyzywa na ulicy.
Nie zwykłam sie pchać, tam gdzie mnie nie chcą i wątpie, by ten gość wstawił się za mną, gdybym weszła na katolicki blog i pisała, że geje są bardziej zgranymi partnerami niż osoby hetero. itp.
@kondon Jest różnica pomiędzy wolnością słowa, a anarchią. Pan Jaki stosuje anarchistyczne zasady, a on jest ministrem, urzędnikiem państwowym i powinien ważyć słowa i nie robić zamętu społecznego i nie dzielić ludzi. Przypominam, że TikTok jest prywatnym portalem, który ma swój regulamin, ale stosuje własne prywatne zasady. Jeśli Pan Jaki uważa, że tam go ograniczają, niech założy własny portal społecznościowy i tam głosi swoje idee. Tak jak powstałą niedawno Albicla, która jest portalem ultrakonserwatywnym, gdzie wolność słowa jest tak samo ograniczona, bo to prywatna strona www (a nam nic do tego). Ale jak się komuś nie podoba jednej z nich może skorzystać z drugiego. Wolność nie oznacza bowiem anarchii. A Pan Jaki i zresztą cały PIS, ma tendencje do mylenia wolności z anarchią. A to co opisałeś jest ograniczeniem państwowym wolności słowa. To zupłenie coś innego, znacznie gorszego. Ponieważ państwo w swojej omnipotencji potrafi nie tylko ja ograniczac, ale także karać za to włącznie ze śmiercią, jak to ma miejsce w Korei Płn, Chinach czy jeszcze niedawno w Rosji.
@rogeros123 Nie do końca, ludzie owszem rodzą się jako jedna z 2 płci (pomijając obojnaków), ale co z osobami, które zmieniły płeć operacyjnie?. Tak jak np osobę płci MTF (male to female) nie nazwiesz kobietą, bo urodziła się mężczyzną, ale też nie nazwiesz mężczyzną, bo w wyniku operacji pozbyła się cech męskich. Podsumowując te pozostałe płcie nie są ściśle biologiczne, ale to nie zmienia faktu, że trzeba je gdzieś przypisać dla ułatwienia
@Livanir Wiesz, w prywatnej firmie jak najbardziej niech sobie mają taką wolność słowa jaką chcą, problem pojawia się w momencie, kiedy jakaś prywatna firma ma zbyt duże możliwości np. może obalić rząd lub destabilizować sytuację w kraju. Banki niby mają wolność w działalności, ale jednak z racji, że są bardzo silne, powstał specjalnie dla nich osobny kodeks prawny w postaci prawa bankowego. Media też okazały się zbyt silnym narzędziem więc nałożone są pewne ograniczenia np. nie mogą puszczać niektórych treści przed ustaloną w ustawie godziną, a do tego mają pewne zobowiązania np. prezydent ma prawo zająć wszelkie używane częstotliwości radiowe i wszelkie linie telewizyjne w celu wygłoszenia orędzia np. w czasach zagrożenia narodowego. Niby prywatna firma, ale musi iść na pewne ustępstwa. Tak samo dzisiaj mamy problem z social mediami i tak w Niemczech (ale nie tylko) wprowadzono szereg przepisów które w pewien sposób nakładają bat na firmy takie jak facebook, twitter, instagram, tiktok itd. Wedle tych przepisów, firmy te jeśli chcą działać na terytorium Niemiec i zarabiać na reklamowaniu firm niemieckich muszą przestrzegać niemieckiego prawa (a nie tylko Kalifornijskiego), a w ich prawie jest np. wolność wypowiedzi i tak facebook w Niemczech bardzo sporadycznie daje bany bo jeśli da bana, to osoba zbanowana może iść do sądu i wtedy leci odszkodowanie za łamanie wolności wypowiedzi, a fb musi przywrócić mu konto.W Polsce tymczasem taki Cukierberg mógłby w tym momencie zbanować wszystkich prawilniaków, wypromować grupy i posty komunistyczne, ci by się w kilka dni nakręcili i po miesiącu takiej zabawy mielibyśmy tu wojnę domową bo tak zdecydował jeden człowiek na drugim końcu świata. Zresztą sam Trump pokazał, jaką siłą dysponują sm w dzisiejszych czasach i gdyby nie to, że informacja o permanentnej cenzurze Trumpa i instrukcje co mówić nie dotarły do mediów z opóźnieniem to w czasie szturmu na kapitol totalnie by zniszczyli Trumpa, zawalił tylko czynnik ludzki, narzędzia do zniknięcia Trumpa były gotowe i wystarczyło do tego 6 ludzi. Dlatego tak, w dzisiejszych czasach potrzebujemy pewnego usystematyzowania takich gigantów jakimi są między innymi facebook, twitter, tiktok, instagram i kilka innych, bo już są zbyt silni. I nie będzie w tym nic złego, w końcu w każdym kraju na świecie istnieją przepisy antymonopolowe i każdy monopole lepiej lub gorzej, ale zwalcza dla dobra ogółu mimo, że to pewne nieposzanowanie wolności, ale w wyjątkowych warunkach godzimy się na odebranie wolności kilku podmiotom które stają się zbyt silne i w razie złej woli mogą zrobić zbyt dużo zamieszania wliczając ofiary w ludziach.
@Bse Wg mnie, to jest tak: ciało to hardware i tu wielu kombinacji nie ma, w mózgu siedzi system operacyjny i oprogramowanie, które umożliwiają już najprzeróżniejsze kombinacje. Wg tego porównania, ustalmy, co stanowi o tożsamości komputera - takie czy inne scalaki i producent, czy może system i soft? Moim zdaniem, to z czym ma się bezpośrednio do czynienia i na czym się bezpośrednio pracuje. Scalaki to ewentualnie pojara dla nerdów, marka to pojara dla psychofanów.
I teraz: oczywiście, możesz do kogoś takiego jak Margot, czy Grodzka ostentacyjnie zwracać się jak do faceta. Tylko po co, skoro się nie dogadacie, bo system operacyjny jest inny? To tak, jakby usilnie próbować odpalać soft linuxowy pod Windowsem - bo przecież pecet z Intelem to pecet z Intelem.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 lipca 2021 o 16:25
@Livanir Pewnie, zgadzam się z Tobą. Tylko jeśli nie podoba Ci się takie działanie, to unikasz tak działającej firmy. Przy czym nie mówię o żadnych prawnych krokach, dopóki nie został złamany regulamin.
Nie ma znaczenia czy ktoś by Cię bronił. Pokaż, że jesteś lepsza, masz zasady i brzydzisz się hipokryzją.
@dncx Z tego co napisał, to nie zablokowano go za dzielenie ludzi, tylko wyimaginowaną "mowę nienawiści", która nie wiadomo co w ogóle znaczy. Po prostu używa się jej względem przeciwników, bez większej logiki.
Nie zgadzam się z Tobą, że PiS myli wolność z anarchią. Oni działają tak samo, jak tiktok i o żadnej wolności nie myślą. Kto myśli tak jak oni, to niech sobie pisze, kto przeciwko ma się zamknąć.
@johnyrabarbarowiec Poważny problem, czy korporacje nie staną się silniejsze niż państwa.
Pytanie, czy te regulacje np. bankowe nie gruntują faktycznie ich dominującej pozycji?
@kondon Oczywiście że tak, w końcu działa lobby bankowe, jeśli zaczęlibyśmy ograniczać sm to momentalnie powstanie lobby. Niemniej na rząd działają zawsze lobby i wybory, lobby wymuszają pewne działania mające na celu danie im jakiś praw, ale jednocześnie jako obywatele ograniczamy banki, żeby nie było tak, że bierzesz kredyt 20 tys, a po dwóch latach spłacania dowiadujesz się, że kapitału jeszcze nie spłaciłeś, a do spłaty pozostało Ci jeszcze 250 tys, a umów nie czytamy, bo nikomu się nie chce czytać wielu stron i analizować ich zgodność z literą prawa. Podobnie by było z sm, z jednej strony zabezpieczylibyśmy kraj przed działaniami kilku osób, z drugiej, zapewne momentalnie pojawiłoby się lobby które np. blokować będzie w naszym kraju stworzenie nowych niezależnych od nich sm.
@kondon Cóż, równie dobrze można zwalić na aktualne prawo. Serio, musiałbyś siedzieć w banku pół godziny na czytaniu umowy, a wliczając jeszcze jej analizę, jeśli miałbyś pod ręką wynajętego prawnika i bankiera to zajęłoby Ci to jakieś dodatkowe pół godziny, jeśli samemu z komputerem na miejscu zajęłoby Ci to łącznie z czytaniem jakieś 3h. Z tego powodu mamy przepisy prawa bankowego, żebyś mógł skupić się jedynie na kilku istotnych dla Ciebie szczegółach i żeby jakkolwiek sprawnie to szło, dzięki temu patrzysz tylko na kwotę netto, kwotę brutto, wartość i okres ubezpieczenia, wysokość rat, ilość rat, możesz sobie poprzeliczać jakie koszta całkowite w skali umowy będą i tyle, to Ci zajmie jakieś max 5 minut z przeanalizowaniem tego i dzięki temu śpisz spokojnie wiedząc, że bank nie może gdzieś na stronie 25 w akapicie 48 dopisać z doopy, że w momencie kiedy nastąpi spóźnienie, bank nalicza sobie 10% kwoty kapitału kredytu, po zakończeniu okresu ubezpieczenia do kosztów kredytu doliczona zostanie opłata manipulacyjna w wysokości 400% kwoty kapitału, a poza tym, to w przypadku niewypłacalności bank może rozłożyć Ciebie i Twoją rodzinę na narządy niezależnie od kwoty zadłużenia.
Innym rozwiązaniem byłoby ustanowienie umowy ramowej w kodeksie cywilnym która obejmowałaby wszelkie formy pożyczek niezależnie od nazewnictwa, gdzie w zmiennych banki mogą wpisać kwotę kapitału, oprocentowanie, ewentualne zabezpieczenia na mieniu, koszta kredytu, ubezpieczenie itd, co skutkowałoby napisaniem tylko, że umowa zgodna z umową ramową o której mówi art. X k.c, zawarta w dniu X.XX.XXXX, niżej wszystkie zmienne i niżej podpis. Oczywiście do ubezpieczenia osobna umowa. W efekcie można ograniczyć papierologię do 1 strony i zrobić zabezpieczenie dla kredytobiorców.
Jeszcze inne rozwiązanie, wprowadzamy prawo i to znaczną ilość godzin (na równi z matematyką lub więcej) na wszystkich etapach edukacji, tylko czy jest sens?
@johnyrabarbarowiec Jeśli się nie znasz na chorobach, to sam się leczysz, czy jednak idziesz do specjalisty?
Przez takie przepisy później mamy takich frankowiczów, którym nie chciało się czytać i woleli zaufać całemu systemowi.
Nie widzę problemu, aby takie obecne umowy zostawić, ale aby były takim dobrowolnym wzorem, z którego można skorzystać, choć nie trzeba. Tylko podejrzewam, że dla obu stron nie byłyby zbyt korzystne...
Ogólnie to w tak przeregulowanym systemie zawsze będą problemy spowodowane brakiem konkurencji... Gdyby ona była, to pewnie byłyby banki, które by oferowały uczciwe warunki za odpowiednią cenę.
@kondon Frankowicze to inny temat, wiedzieli co brali, mieli mówione, że koszt kredytu jest uzależniony od kursu franka, nikt ich nie oszukał.
Jeśli chodzi o umowy z bankami, po to istnieje prawo konsumenckie, jesteś Ty i jest bank, Ty jesteś sobie człowiekiem, konsumentem który chce sobie wziąć samochód w leasing, bank jest gigantem który jakby ten samochód który Ty chcesz zniszczył, to finansowo by tego kompletnie nie odczuł, ma sztab adwokatów, dysponuje miliardami, ma w garści polityków których lobbuje. Po to mamy prawo konsumenckie, żebyś Ty jako konsument nie musiał się bać silniejszych od siebie. To tak jak z bronią palną, jeśli wszyscy byśmy mieli broń palną przy pasie, to jaka różnica, czy jestem chuderlakiem czy kulturystą z czarnym pasem krav magi? Mając broń jesteśmy równi.
A co do konkurencji, widzisz tutaj chodzi o branżę. Są zmowy branżowe, o ile ciężko o zmowę branżową jeśli podmiotów konkurujących jest 200, o tyle w przypadku np. banków to już jest co innego. Tutaj nie da się wprowadzić zdrowej konkurencji, za mało podmiotów.
@johnyrabarbarowiec Nie chodzi o to, że ktoś ich oszukał, tylko że naiwnie wierzyli w system.
A dlaczego jest tak mało podmiotów? Czy to nie przez te wszystkie przepisy i pozwolenia, które tworzą niewyobrażalny próg wejścia?
"Nigdy wcześniej nie żyliśmy w cieniu groźby globalnego załamania
gospodarczego. W wyniku fuzji instytucji finansowych na rynku działa dziś niewielka liczba bardzo
dużych banków. Prawie wszystkie banki są ze sobą wzajemne powiązane. Ekologia finansowa składa
się dziś z gigantycznych, kazirodczych, zbiurokratyzowanych banków (które często stosują
gaussowskie miary ryzyka) – upadek jednego oznacza upadek wszystkich . Rosnąca koncentracja
wśród banków wydaje się obniżać prawdopodobieństwo kryzysów finansowych, ale jednocześnie,
kiedy już wystąpią, będą miały bardziej globalną skalę i mocno w nas uderzą. Przeszliśmy od
zróżnicowanego środowiska niewielkich banków o różnej polityce kredytowej do bardziej
homogenicznego układu firm, które działają na podobnych zasadach. To prawda, że problemy
zdarzają się rzadziej, ale kiedy już się zdarzą... Drżę na samą myśl. Powtarzam: kryzysy będą
rzadsze, ale poważniejsze. Im rzadsze jest zdarzenie, tym mniej wiemy o jego prawdopodobieństwie.
To znaczy, że coraz mniej rozumiemy prawdopodobieństwo kryzysu finansowego."
@7th_Heaven też nie jestem biologiem, ale jak widze kogoś, kto wygląda jak kobieta i nie ma kutasa to nie biore pod mikroskop jego chromosomów, tylko zgodnie z jego wolą określam go jako kobiete
@Bse ależ ja również. Problem w tym, że od zmiany nazwy chromosomy magicznie się nie przemodelują;) póki co pozostanie przy tym, że nazywam to co widzę, a nie to, co ktoś sobie życzy bo kłamać nie lubię, zwłaszcza na żądanie
Ale widzisz, ja dokładnie tak samo :D tylko właśnie dlatego powstały te mieszanki, o których wspomniałem we wcześniejszym komentarzu. Odpowiedni układ chromosomów powoduje np to zcy wykrztałca się penis (którego osoba zmieniajaca płeć się pozbywa), czy narządy produkują estrogen (który osoba zmieniająca płęć zażywa), dlatego wydaje mi się, że ciężko nazwać kogoś takiego mężczyzną
Nie śledzę jego działalności, więc nie wiem, czy słusznie tik tok usuwa jego filmy. Jeśli tylko z tego powodu, który podał, to nie zgadzam się z taką praktyką. Ale może też chodzić o coś innego, co Jaki celowo przemilczał.
Poza tym przyganiał kocioł garnkowi. Jak PiS podporządkowuje sobie wszystkie media w Polsce pod pretekstem repolonizacji, to dobrze. Jak jakiś środek przekazu cenzuruje PiS-owca, to zamach na wolność słowa.
to akurat prawda że są tylko i wyłącznie 2 płci. a że tik tok , YouTube i inne tego typu portale sa lewackie i włażą w odbytu elgiebetom na każdym kroku to zbanowali chłopa mimo tego że to oni są popier*oleni i odklejeni od rzeczywistości
@reevox nie wiem co robisz i na kogo. Mało mnie to interesuje. Dla mnie jedni i drudzy są całkowicie obojętni. Nie zajmuję się "talibami" z żadnej strony
@Skruchtysyn71 Ja nie wiem, czy przed poprawianiem kogoś nie można czegoś nawet sprawdzić w google? Obie formy są poprawne, jedna jest rzadsza. Jak mnie denerwuje jak ktoś się mądruje i kogoś poprawia, a sam nie ma pojęcia i nawet tego nie zweryfikuje. https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/plec;1062.html
Gorzej już, że np. "wg." napisał z kropką, ale na to już nikt jakoś nie zwraca uwagi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 lipca 2021 o 11:20
@hm_hm Masz rację. Mea culpa. Tylko jakoś "płci" razi w oczy. Czepiam się, bo po prostu nie trawie typa. Taki "mundry", że aż zęby bolą jak się wypowiada i poucza wszystkich. Jakby zjadł wszystkie rozumy
Pisiory chcą, żeby chodząc do publicznej szkoły, w ramach obowiązku edukacyjnego, stosować się do wciskanych tam przez nich katolickich zasad, uczyć się religii, wieszać na ścianach krzyże, palić tęczowe flagi i Harrego Pottera, ale gdy sami wchodzą na prywatny portal, bez żadnego obowiązku posiadania tam konta, to targa nimi święte oburzenie zasadami, które ktoś sobie na tym portalu ustanowił....
Żeby nie było, mnie też takie zasady wkurviają, ale ja mam na to magiczny sposób - nie tykam się TikToka, ani FB, ani tweetera, ani nawet polityki, i mam święty yebany spokój - polecam każdemu, a jak nie zechce skorzystać, to niech się nie domaga spokoju, którego się świadomie wyzbył, albo niech przynajmniej jest konsekwentny, i sam taki spokój niech zapewnia innym, skoro go od nich rząda.
Pisiory są jak murzyny, dla których rasizm jest gnębieniem czarnych przez białych, nigdy odwrotnie, nigdy kogokolwiek innego.
@7th_Heaven A co ma wspólnego kilkaset lat naukii o biologii z katolicyzmem?
@AIkanaro Nie bardzo rozumiem co masz na myśli (?)
Nie widzę związku. Powinnam?
@7th_Heaven No bo z biologicznego punktu widzenia od kilkuset lat, a i nawet tysięcy niezaprzeczalnym faktem jest, ze płcie są dwie i o tym jest demot. Ty natomiast z oburzeniem piszesz coś o katolach co nie ma nic wspólnego z demotem. Pytam więc zatem co ma wspólnego Twoja odpowiedź z demotem który mówi, że wypowiedzi o tym, ze są jedynie dwie płci są usuwane.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 sierpnia 2021 o 22:10
A moze ze wzgledu na to,ze europosel - przedstawiciel narodu polskiego ma problemy z poslugiwaniem sie mowa ojczysta? Dwie plcie a nie dwie plci
Sslowo plci pasuje w zdaniu "jakiej plci jest ten zwierzak"?
jak gość jest tępy jak but tak akurat ma rację i zaklinając rzeczywistości nie przeskoczymy faktu, że jesteśmy gatunkiem biologicznym dwupłciowym...
@rogeros123 Do tego należy bronić wolności słowa, nawet jeśli to przeciwnikom jest ograniczana.
"Kiedy przyszli po Żydów, nie protestowałem. Nie byłem przecież Żydem.
Kiedy przyszli po komunistów, nie protestowałem. Nie byłem przecież komunistą.
Kiedy przyszli po socjaldemokratów, nie protestowałem. Nie byłem przecież socjaldemokratą.
Kiedy przyszli po związkowców, nie protestowałem. Nie byłem przecież związkowcem.
Kiedy przyszli po mnie, nikt nie protestował. Nikogo już nie było."
@kondon Akurat nie będę bronić czyjeś wolności słowa w prywatnej firmie. Gdyby chcieli go za to zamknąć w wzięzieniu, nałożyli grzywnę- wtedy bym protestowała. Ale akurat gospodarczo jestem bardziej prawicowa-> Właściciel nie lubi i poinformował o tym na początku wszystkich, że w jego firmie nie używa sie słów na literę "w'? Nie lubi czerwonych koszulek? Zatrudnia tylko rudych? Ma do tego prawo, póki osób w czerwonych koszulkach nie wyzywa na ulicy.
Nie zwykłam sie pchać, tam gdzie mnie nie chcą i wątpie, by ten gość wstawił się za mną, gdybym weszła na katolicki blog i pisała, że geje są bardziej zgranymi partnerami niż osoby hetero. itp.
@kondon Jest różnica pomiędzy wolnością słowa, a anarchią. Pan Jaki stosuje anarchistyczne zasady, a on jest ministrem, urzędnikiem państwowym i powinien ważyć słowa i nie robić zamętu społecznego i nie dzielić ludzi. Przypominam, że TikTok jest prywatnym portalem, który ma swój regulamin, ale stosuje własne prywatne zasady. Jeśli Pan Jaki uważa, że tam go ograniczają, niech założy własny portal społecznościowy i tam głosi swoje idee. Tak jak powstałą niedawno Albicla, która jest portalem ultrakonserwatywnym, gdzie wolność słowa jest tak samo ograniczona, bo to prywatna strona www (a nam nic do tego). Ale jak się komuś nie podoba jednej z nich może skorzystać z drugiego. Wolność nie oznacza bowiem anarchii. A Pan Jaki i zresztą cały PIS, ma tendencje do mylenia wolności z anarchią. A to co opisałeś jest ograniczeniem państwowym wolności słowa. To zupłenie coś innego, znacznie gorszego. Ponieważ państwo w swojej omnipotencji potrafi nie tylko ja ograniczac, ale także karać za to włącznie ze śmiercią, jak to ma miejsce w Korei Płn, Chinach czy jeszcze niedawno w Rosji.
@rogeros123 Nie do końca, ludzie owszem rodzą się jako jedna z 2 płci (pomijając obojnaków), ale co z osobami, które zmieniły płeć operacyjnie?. Tak jak np osobę płci MTF (male to female) nie nazwiesz kobietą, bo urodziła się mężczyzną, ale też nie nazwiesz mężczyzną, bo w wyniku operacji pozbyła się cech męskich. Podsumowując te pozostałe płcie nie są ściśle biologiczne, ale to nie zmienia faktu, że trzeba je gdzieś przypisać dla ułatwienia
@Livanir Wiesz, w prywatnej firmie jak najbardziej niech sobie mają taką wolność słowa jaką chcą, problem pojawia się w momencie, kiedy jakaś prywatna firma ma zbyt duże możliwości np. może obalić rząd lub destabilizować sytuację w kraju. Banki niby mają wolność w działalności, ale jednak z racji, że są bardzo silne, powstał specjalnie dla nich osobny kodeks prawny w postaci prawa bankowego. Media też okazały się zbyt silnym narzędziem więc nałożone są pewne ograniczenia np. nie mogą puszczać niektórych treści przed ustaloną w ustawie godziną, a do tego mają pewne zobowiązania np. prezydent ma prawo zająć wszelkie używane częstotliwości radiowe i wszelkie linie telewizyjne w celu wygłoszenia orędzia np. w czasach zagrożenia narodowego. Niby prywatna firma, ale musi iść na pewne ustępstwa. Tak samo dzisiaj mamy problem z social mediami i tak w Niemczech (ale nie tylko) wprowadzono szereg przepisów które w pewien sposób nakładają bat na firmy takie jak facebook, twitter, instagram, tiktok itd. Wedle tych przepisów, firmy te jeśli chcą działać na terytorium Niemiec i zarabiać na reklamowaniu firm niemieckich muszą przestrzegać niemieckiego prawa (a nie tylko Kalifornijskiego), a w ich prawie jest np. wolność wypowiedzi i tak facebook w Niemczech bardzo sporadycznie daje bany bo jeśli da bana, to osoba zbanowana może iść do sądu i wtedy leci odszkodowanie za łamanie wolności wypowiedzi, a fb musi przywrócić mu konto.W Polsce tymczasem taki Cukierberg mógłby w tym momencie zbanować wszystkich prawilniaków, wypromować grupy i posty komunistyczne, ci by się w kilka dni nakręcili i po miesiącu takiej zabawy mielibyśmy tu wojnę domową bo tak zdecydował jeden człowiek na drugim końcu świata. Zresztą sam Trump pokazał, jaką siłą dysponują sm w dzisiejszych czasach i gdyby nie to, że informacja o permanentnej cenzurze Trumpa i instrukcje co mówić nie dotarły do mediów z opóźnieniem to w czasie szturmu na kapitol totalnie by zniszczyli Trumpa, zawalił tylko czynnik ludzki, narzędzia do zniknięcia Trumpa były gotowe i wystarczyło do tego 6 ludzi. Dlatego tak, w dzisiejszych czasach potrzebujemy pewnego usystematyzowania takich gigantów jakimi są między innymi facebook, twitter, tiktok, instagram i kilka innych, bo już są zbyt silni. I nie będzie w tym nic złego, w końcu w każdym kraju na świecie istnieją przepisy antymonopolowe i każdy monopole lepiej lub gorzej, ale zwalcza dla dobra ogółu mimo, że to pewne nieposzanowanie wolności, ale w wyjątkowych warunkach godzimy się na odebranie wolności kilku podmiotom które stają się zbyt silne i w razie złej woli mogą zrobić zbyt dużo zamieszania wliczając ofiary w ludziach.
@Bse Wg mnie, to jest tak: ciało to hardware i tu wielu kombinacji nie ma, w mózgu siedzi system operacyjny i oprogramowanie, które umożliwiają już najprzeróżniejsze kombinacje. Wg tego porównania, ustalmy, co stanowi o tożsamości komputera - takie czy inne scalaki i producent, czy może system i soft? Moim zdaniem, to z czym ma się bezpośrednio do czynienia i na czym się bezpośrednio pracuje. Scalaki to ewentualnie pojara dla nerdów, marka to pojara dla psychofanów.
I teraz: oczywiście, możesz do kogoś takiego jak Margot, czy Grodzka ostentacyjnie zwracać się jak do faceta. Tylko po co, skoro się nie dogadacie, bo system operacyjny jest inny? To tak, jakby usilnie próbować odpalać soft linuxowy pod Windowsem - bo przecież pecet z Intelem to pecet z Intelem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2021 o 16:25
@Livanir Pewnie, zgadzam się z Tobą. Tylko jeśli nie podoba Ci się takie działanie, to unikasz tak działającej firmy. Przy czym nie mówię o żadnych prawnych krokach, dopóki nie został złamany regulamin.
Nie ma znaczenia czy ktoś by Cię bronił. Pokaż, że jesteś lepsza, masz zasady i brzydzisz się hipokryzją.
@dncx Z tego co napisał, to nie zablokowano go za dzielenie ludzi, tylko wyimaginowaną "mowę nienawiści", która nie wiadomo co w ogóle znaczy. Po prostu używa się jej względem przeciwników, bez większej logiki.
Nie zgadzam się z Tobą, że PiS myli wolność z anarchią. Oni działają tak samo, jak tiktok i o żadnej wolności nie myślą. Kto myśli tak jak oni, to niech sobie pisze, kto przeciwko ma się zamknąć.
@johnyrabarbarowiec Poważny problem, czy korporacje nie staną się silniejsze niż państwa.
Pytanie, czy te regulacje np. bankowe nie gruntują faktycznie ich dominującej pozycji?
@kondon Oczywiście że tak, w końcu działa lobby bankowe, jeśli zaczęlibyśmy ograniczać sm to momentalnie powstanie lobby. Niemniej na rząd działają zawsze lobby i wybory, lobby wymuszają pewne działania mające na celu danie im jakiś praw, ale jednocześnie jako obywatele ograniczamy banki, żeby nie było tak, że bierzesz kredyt 20 tys, a po dwóch latach spłacania dowiadujesz się, że kapitału jeszcze nie spłaciłeś, a do spłaty pozostało Ci jeszcze 250 tys, a umów nie czytamy, bo nikomu się nie chce czytać wielu stron i analizować ich zgodność z literą prawa. Podobnie by było z sm, z jednej strony zabezpieczylibyśmy kraj przed działaniami kilku osób, z drugiej, zapewne momentalnie pojawiłoby się lobby które np. blokować będzie w naszym kraju stworzenie nowych niezależnych od nich sm.
@johnyrabarbarowiec Czyja to wina, że nie czytamy umów?
Czy nie czasem państwowej edukacji i państwa, które zawsze zapewnia, że pomoże?
@kondon Cóż, równie dobrze można zwalić na aktualne prawo. Serio, musiałbyś siedzieć w banku pół godziny na czytaniu umowy, a wliczając jeszcze jej analizę, jeśli miałbyś pod ręką wynajętego prawnika i bankiera to zajęłoby Ci to jakieś dodatkowe pół godziny, jeśli samemu z komputerem na miejscu zajęłoby Ci to łącznie z czytaniem jakieś 3h. Z tego powodu mamy przepisy prawa bankowego, żebyś mógł skupić się jedynie na kilku istotnych dla Ciebie szczegółach i żeby jakkolwiek sprawnie to szło, dzięki temu patrzysz tylko na kwotę netto, kwotę brutto, wartość i okres ubezpieczenia, wysokość rat, ilość rat, możesz sobie poprzeliczać jakie koszta całkowite w skali umowy będą i tyle, to Ci zajmie jakieś max 5 minut z przeanalizowaniem tego i dzięki temu śpisz spokojnie wiedząc, że bank nie może gdzieś na stronie 25 w akapicie 48 dopisać z doopy, że w momencie kiedy nastąpi spóźnienie, bank nalicza sobie 10% kwoty kapitału kredytu, po zakończeniu okresu ubezpieczenia do kosztów kredytu doliczona zostanie opłata manipulacyjna w wysokości 400% kwoty kapitału, a poza tym, to w przypadku niewypłacalności bank może rozłożyć Ciebie i Twoją rodzinę na narządy niezależnie od kwoty zadłużenia.
Innym rozwiązaniem byłoby ustanowienie umowy ramowej w kodeksie cywilnym która obejmowałaby wszelkie formy pożyczek niezależnie od nazewnictwa, gdzie w zmiennych banki mogą wpisać kwotę kapitału, oprocentowanie, ewentualne zabezpieczenia na mieniu, koszta kredytu, ubezpieczenie itd, co skutkowałoby napisaniem tylko, że umowa zgodna z umową ramową o której mówi art. X k.c, zawarta w dniu X.XX.XXXX, niżej wszystkie zmienne i niżej podpis. Oczywiście do ubezpieczenia osobna umowa. W efekcie można ograniczyć papierologię do 1 strony i zrobić zabezpieczenie dla kredytobiorców.
Jeszcze inne rozwiązanie, wprowadzamy prawo i to znaczną ilość godzin (na równi z matematyką lub więcej) na wszystkich etapach edukacji, tylko czy jest sens?
@johnyrabarbarowiec Jeśli się nie znasz na chorobach, to sam się leczysz, czy jednak idziesz do specjalisty?
Przez takie przepisy później mamy takich frankowiczów, którym nie chciało się czytać i woleli zaufać całemu systemowi.
Nie widzę problemu, aby takie obecne umowy zostawić, ale aby były takim dobrowolnym wzorem, z którego można skorzystać, choć nie trzeba. Tylko podejrzewam, że dla obu stron nie byłyby zbyt korzystne...
Ogólnie to w tak przeregulowanym systemie zawsze będą problemy spowodowane brakiem konkurencji... Gdyby ona była, to pewnie byłyby banki, które by oferowały uczciwe warunki za odpowiednią cenę.
@kondon Frankowicze to inny temat, wiedzieli co brali, mieli mówione, że koszt kredytu jest uzależniony od kursu franka, nikt ich nie oszukał.
Jeśli chodzi o umowy z bankami, po to istnieje prawo konsumenckie, jesteś Ty i jest bank, Ty jesteś sobie człowiekiem, konsumentem który chce sobie wziąć samochód w leasing, bank jest gigantem który jakby ten samochód który Ty chcesz zniszczył, to finansowo by tego kompletnie nie odczuł, ma sztab adwokatów, dysponuje miliardami, ma w garści polityków których lobbuje. Po to mamy prawo konsumenckie, żebyś Ty jako konsument nie musiał się bać silniejszych od siebie. To tak jak z bronią palną, jeśli wszyscy byśmy mieli broń palną przy pasie, to jaka różnica, czy jestem chuderlakiem czy kulturystą z czarnym pasem krav magi? Mając broń jesteśmy równi.
A co do konkurencji, widzisz tutaj chodzi o branżę. Są zmowy branżowe, o ile ciężko o zmowę branżową jeśli podmiotów konkurujących jest 200, o tyle w przypadku np. banków to już jest co innego. Tutaj nie da się wprowadzić zdrowej konkurencji, za mało podmiotów.
@Bse tak z ciekawości spytam, bo biologiem nie jestem: Jak zmienić chromosomy z XY na XX lub odwrotnie?
@johnyrabarbarowiec Nie chodzi o to, że ktoś ich oszukał, tylko że naiwnie wierzyli w system.
A dlaczego jest tak mało podmiotów? Czy to nie przez te wszystkie przepisy i pozwolenia, które tworzą niewyobrażalny próg wejścia?
"Nigdy wcześniej nie żyliśmy w cieniu groźby globalnego załamania
gospodarczego. W wyniku fuzji instytucji finansowych na rynku działa dziś niewielka liczba bardzo
dużych banków. Prawie wszystkie banki są ze sobą wzajemne powiązane. Ekologia finansowa składa
się dziś z gigantycznych, kazirodczych, zbiurokratyzowanych banków (które często stosują
gaussowskie miary ryzyka) – upadek jednego oznacza upadek wszystkich . Rosnąca koncentracja
wśród banków wydaje się obniżać prawdopodobieństwo kryzysów finansowych, ale jednocześnie,
kiedy już wystąpią, będą miały bardziej globalną skalę i mocno w nas uderzą. Przeszliśmy od
zróżnicowanego środowiska niewielkich banków o różnej polityce kredytowej do bardziej
homogenicznego układu firm, które działają na podobnych zasadach. To prawda, że problemy
zdarzają się rzadziej, ale kiedy już się zdarzą... Drżę na samą myśl. Powtarzam: kryzysy będą
rzadsze, ale poważniejsze. Im rzadsze jest zdarzenie, tym mniej wiemy o jego prawdopodobieństwie.
To znaczy, że coraz mniej rozumiemy prawdopodobieństwo kryzysu finansowego."
@7th_Heaven też nie jestem biologiem, ale jak widze kogoś, kto wygląda jak kobieta i nie ma kutasa to nie biore pod mikroskop jego chromosomów, tylko zgodnie z jego wolą określam go jako kobiete
@Bse ależ ja również. Problem w tym, że od zmiany nazwy chromosomy magicznie się nie przemodelują;) póki co pozostanie przy tym, że nazywam to co widzę, a nie to, co ktoś sobie życzy bo kłamać nie lubię, zwłaszcza na żądanie
Ale widzisz, ja dokładnie tak samo :D tylko właśnie dlatego powstały te mieszanki, o których wspomniałem we wcześniejszym komentarzu. Odpowiedni układ chromosomów powoduje np to zcy wykrztałca się penis (którego osoba zmieniajaca płeć się pozbywa), czy narządy produkują estrogen (który osoba zmieniająca płęć zażywa), dlatego wydaje mi się, że ciężko nazwać kogoś takiego mężczyzną
Brawo TiK ToK
To prywatny serwis, wolno im.
Ciekawe, czy dłużej zabawi w studiu TVP albo TVTrwam ktoś, kto postanowi o LGBT albo o Tusku pogadać?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 lipca 2021 o 12:35
@daclaw Pogadać? Wystarczy pokazać flagę i lecą głowy:D
Przedstawiciel mowy nienawiści definiuje mowę nienawiści xD
Nie śledzę jego działalności, więc nie wiem, czy słusznie tik tok usuwa jego filmy. Jeśli tylko z tego powodu, który podał, to nie zgadzam się z taką praktyką. Ale może też chodzić o coś innego, co Jaki celowo przemilczał.
Poza tym przyganiał kocioł garnkowi. Jak PiS podporządkowuje sobie wszystkie media w Polsce pod pretekstem repolonizacji, to dobrze. Jak jakiś środek przekazu cenzuruje PiS-owca, to zamach na wolność słowa.
Czemu nie zwiewa na albiclę?
Polityk z kontem na platformie dla debili powinien być usuwany ze stanowiska
to akurat prawda że są tylko i wyłącznie 2 płci. a że tik tok , YouTube i inne tego typu portale sa lewackie i włażą w odbytu elgiebetom na każdym kroku to zbanowali chłopa mimo tego że to oni są popier*oleni i odklejeni od rzeczywistości
@reevox Proponuję nie wchodzić na "lewackie portale". Możesz wklejać swoje wypociny na Albicji czy jak tam się to pseudoprawacka g.. wno nazywa
Pseudoprawackie powinno być
nawet nie wiem co to jest. bo sram na lgbt tak samo jak na katoli z prawej.
@reevox nie wiem co robisz i na kogo. Mało mnie to interesuje. Dla mnie jedni i drudzy są całkowicie obojętni. Nie zajmuję się "talibami" z żadnej strony
Jaki niby taki wykształcony"pan dochtór" a nie potrafi dwóch zdań napisać, żeby nie pierd...ć byka. W języku polskim piszemy "dwie płcie" Nieprawdaż?
czy to zmieniło znaczenie mojej wypowiedzi? nadal są dwie płcie i mnóstwo chorób psychicznych.
@reevox Znaczenia może nie, ale nauczyło cię zasad poprawnej pisowni. Zawsze to jakiś sukces
@Skruchtysyn71 Ja nie wiem, czy przed poprawianiem kogoś nie można czegoś nawet sprawdzić w google? Obie formy są poprawne, jedna jest rzadsza. Jak mnie denerwuje jak ktoś się mądruje i kogoś poprawia, a sam nie ma pojęcia i nawet tego nie zweryfikuje.
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/plec;1062.html
Gorzej już, że np. "wg." napisał z kropką, ale na to już nikt jakoś nie zwraca uwagi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 lipca 2021 o 11:20
@hm_hm Masz rację. Mea culpa. Tylko jakoś "płci" razi w oczy. Czepiam się, bo po prostu nie trawie typa. Taki "mundry", że aż zęby bolą jak się wypowiada i poucza wszystkich. Jakby zjadł wszystkie rozumy
Są dwie płcie. I są choroby psychiczne