@Fatum666
Za co mandat - ma "chorągiewkę" :)))
Swego czasu przewoziłem element o długości 10,5m w dostawczaku z paką 3,3m. Wyzwaniem były zakręty i zamocowanie tego tak, aby się nie przeważyło :)))
@elefun Auto jest niesprawne do jazdy. Kierowca nie ma mozliwości zobaczenia co dzieje się za samochodem (belki zasłaniają lusterka), zasłonięta tablica rejestracyjna, przewożone rzeczy są słabo zabezpieczone więc stanowią zagrożenie dla innych uczestników jazdy no i oczywiście pewnie zostały przekroczone normy masy dopuszczalnej samochodu.
Mieliśmy kiedyś taką szrotową, osobową Mazdę, bez rejestracji m.in. do zwożenia drewna. Zadziwiające jak wytrzymały jest taki samochód, załadowany na ful, wszystko trzeszczy i dobija, a on rura i zasuwa po leśnych dziurach i nic się nie dzieje. Ech, to były czasy...
Dziad-trans level master.
zadbał nawet o zasłonięcie tablicy :)
Tak i nawet przeciw wagę (belki z prawego okna)
ps. 5 tysi mandatu to mało
@Fatum666
Za co mandat - ma "chorągiewkę" :)))
Swego czasu przewoziłem element o długości 10,5m w dostawczaku z paką 3,3m. Wyzwaniem były zakręty i zamocowanie tego tak, aby się nie przeważyło :)))
@elfun
Zgłoś się proszę z tą sprawą na policję i poproś o mandat.
@elefun Auto jest niesprawne do jazdy. Kierowca nie ma mozliwości zobaczenia co dzieje się za samochodem (belki zasłaniają lusterka), zasłonięta tablica rejestracyjna, przewożone rzeczy są słabo zabezpieczone więc stanowią zagrożenie dla innych uczestników jazdy no i oczywiście pewnie zostały przekroczone normy masy dopuszczalnej samochodu.
Bardzo dobrze zobrazowana sytuacja w Polsce. Drewniany rząd ciśnie Polaków na maksa a my musimy jakoś dalej jechać.
Cienkocieło RULEZ !!! i na dodatek zapewne to 700-tka :)
Jak widać Polak potrafii. A ten za nim też. Jechać i telefonem filma nagrywać - da się?
Fiat ritmo
Rejestracja t oSMI Y912 :) Może komuś się przyda:)
a ja myślałem, że to jak zwykle z Rosji...
"Oszukać przeznaczenia" made in Poland.
Mikołów rządzi :D
Mieliśmy kiedyś taką szrotową, osobową Mazdę, bez rejestracji m.in. do zwożenia drewna. Zadziwiające jak wytrzymały jest taki samochód, załadowany na ful, wszystko trzeszczy i dobija, a on rura i zasuwa po leśnych dziurach i nic się nie dzieje. Ech, to były czasy...
Ten flak na lewym kole... :D
Wiocha