Młoda dziewczyna od podawania piłek w zespole baseballowym Los Angeles Dodgers została okrzyknięta bohaterką po tym jak odważnie schwytała chuligana, który wtargnął na boisko, wyręczając tym samym stadionową ochronę, która miała z tym problem
Fani żartują, że za taką akcję Dodgersi powinni
jej zagwarantować maksymalny kontrakt
Nie żadna bohaterka, bo nikogo nie uratowała. Co najwyżej pies ogrodnika. Sama nie zeżre, a drugiemu nie da.
Odważnie schwytała chuligana? Z tego co widać to on na nią wbiegł. Zrób eksperyment i spróbuj kogoś złapać biegnąc za nim, a później biegnąc na niego.
dla Amerykanów bohaterem jest ten, co waży 150 funtów i sam wstaje do kibla...