@Banasik jak jest połamany i nie może się ruszać to przywozi go pogotowie, także ten teges, a nawet jak się dowlecze to i tak przez izbę przyjęć musi przejść ;)
@Tibr . SG ma tam pod dostatkiem środków transportu żeby przewieźć ich do odpowiedniej placówki, panie ten teges.
Niestety do twojej makówki nie dociera prosty fakt, że to nie są turyści tylko uchodźcy.
@Banasik
Ale jak mają ich przewieźć, skoro oni ciągle na bialoruskiej stronie sa? Nie weszli do Polski, a straż graniczna nie jest od tego, żeby wozić ich po całej Polsce, tylko żeby pilnować granicy. Pilnować, żeby nikt jej NIELEGALNIE nie przekraczał.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 sierpnia 2021 o 16:01
@Banasik gdybyśmy byli sąsiadami zgoda, problem w tym, że na terenie Białorusi wojny nie ma można przejść legalnie i prosić o azyl, a dlaczego tego nie robią ci po stronie Białoruskiej?
@Banasik znaczy jakim prawem? Po której stronie granicy są? Do czyich obowiązkowe należy więc ich deportacja jeżeli w tym kraju przebywają nielegalnie? Jak nazywa się kogoś ktoś pomaga w nielegalnym przekraczaniu granicy?
Powaznie, dlatego klamia ze byli juz w Polskim miescie? Ze szli okolo miesiaca? Wlacz myslenie 5000 km nawet idac 24h na dobe zajmie to prawie 2miesiace liczac ze sie nie zgubisz. Po 5tys km wymienisz ze 3 pary butow. Zaplacili i ich tam dowiezli jedz do niemiec polecam Köln to zobaczysz czym to pachnie
@mike2206 w Ameryce masz szlak pacyficzny, 4 265 km... rekord przejścia to 53 dni, dla przeciętnego wędrowca to czas około 5 miesięcy, tylko go pokonują zdrowi przygotowani ludzie a nie jak podają "kobiety z dziećmi, przez pustynie przez jakieś 2 tysiące km, oraz ma rozmieszczone schroniska po drodze...także 2 tygodnie temu problemy w Afganistanie a od tygodnia migranci na granicy, samochodem było by ciężko w tym czasie dojechać
Tak sobie patrzę na mapę i nie uwierzycie, ale nie graniczymy z Afganistanem! Po drodze mamy Iran, Irak czy Arabię Saudyjską. Czyżby bracia w wierze nie przyjęli swoich braci. Przecież powszechnie wiadomo że islam to religia pokoju.
Słowo klucz - GOŚĆ. Gościa to ja zapraszam do siebie. Jeśli niespodzianie zapuka do drzwi to go zapraszam, albo nie. Jeśli próbuje mi się na siłę wpakować do mieszkania to nie jest to gość - to jest intruz, którego wtedy traktuję z buta.
Gość puka do drzwi, a nie próbuje wejść oknem. Jeżeli ktoś wchodzi oknem to witasz go chlebem i solą czy dzwonisz na 997?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2021 o 11:08
@Tibr . A pacjent przychodzi do rejestracji i grzecznie czeka w kolejce. Jak leży połamany na ulicy to niech leży.
@Banasik jak jest połamany i nie może się ruszać to przywozi go pogotowie, także ten teges, a nawet jak się dowlecze to i tak przez izbę przyjęć musi przejść ;)
@Tibr . SG ma tam pod dostatkiem środków transportu żeby przewieźć ich do odpowiedniej placówki, panie ten teges.
Niestety do twojej makówki nie dociera prosty fakt, że to nie są turyści tylko uchodźcy.
@Tibr Gość przyjeżdża i odjeżdża a nie zalega na chacie i prosi o zasiłki. Polacy na emigracji sami do wszystkiego dochodzili i nic nikomu nie dawał.
@Banasik
Ale jak mają ich przewieźć, skoro oni ciągle na bialoruskiej stronie sa? Nie weszli do Polski, a straż graniczna nie jest od tego, żeby wozić ich po całej Polsce, tylko żeby pilnować granicy. Pilnować, żeby nikt jej NIELEGALNIE nie przekraczał.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 sierpnia 2021 o 16:01
@Tibr
Witam solą - w d...pę z dubeltówki :
@Banasik gdybyśmy byli sąsiadami zgoda, problem w tym, że na terenie Białorusi wojny nie ma można przejść legalnie i prosić o azyl, a dlaczego tego nie robią ci po stronie Białoruskiej?
@amroth7 . To nie jest zgodne z prawem.
@Tibr W normalnym kraju witam ołowiem.
@amroth7 . Prawnicy są innego zdania.
@Banasik znaczy jakim prawem? Po której stronie granicy są? Do czyich obowiązkowe należy więc ich deportacja jeżeli w tym kraju przebywają nielegalnie? Jak nazywa się kogoś ktoś pomaga w nielegalnym przekraczaniu granicy?
Tych zawodników nazywasz gośćmi? Jak tak się zachowują goście w twoim domu to współczuję. szczerze.
@Morswin123
Głodnych nakarmić.
Spragnionych napoić.
Nagich przyodziać.
Podróżnych w dom przyjąć.
Więźniów pocieszać.
Chorych nawiedzać.
Umarłych pogrzebać
ogarnij różnice gość «» intruz
Kiedyś słyszałem ''Gość w dom, żona w ciąży''
Powaznie, dlatego klamia ze byli juz w Polskim miescie? Ze szli okolo miesiaca? Wlacz myslenie 5000 km nawet idac 24h na dobe zajmie to prawie 2miesiace liczac ze sie nie zgubisz. Po 5tys km wymienisz ze 3 pary butow. Zaplacili i ich tam dowiezli jedz do niemiec polecam Köln to zobaczysz czym to pachnie
@mike2206 w Ameryce masz szlak pacyficzny, 4 265 km... rekord przejścia to 53 dni, dla przeciętnego wędrowca to czas około 5 miesięcy, tylko go pokonują zdrowi przygotowani ludzie a nie jak podają "kobiety z dziećmi, przez pustynie przez jakieś 2 tysiące km, oraz ma rozmieszczone schroniska po drodze...także 2 tygodnie temu problemy w Afganistanie a od tygodnia migranci na granicy, samochodem było by ciężko w tym czasie dojechać
Tak sobie patrzę na mapę i nie uwierzycie, ale nie graniczymy z Afganistanem! Po drodze mamy Iran, Irak czy Arabię Saudyjską. Czyżby bracia w wierze nie przyjęli swoich braci. Przecież powszechnie wiadomo że islam to religia pokoju.
Słowo klucz - GOŚĆ. Gościa to ja zapraszam do siebie. Jeśli niespodzianie zapuka do drzwi to go zapraszam, albo nie. Jeśli próbuje mi się na siłę wpakować do mieszkania to nie jest to gość - to jest intruz, którego wtedy traktuję z buta.
Bardzo fajnie zaprasza się kogoś do czyjegoś domu na czyjś koszt. Do swojego i na swój by zaprosili