pamiętam technikum ja w zwykłych trampkach jakie się na szutrze ślizgały a gostek w butach do biegów z kolcami.. Wyprzedził mnie tak o połowę długości na 100 metrach....
Patrząc na postawę startową pozostałych zawodników można wywnioskować, że był to bieg na jakieś 1000 metrów i dzieciak, który wystartował najszybciej od razu opadł z sił i do mety dotarł na kolanach, kiedy inni już dawno bieg ukończyli.
@Gorongol Raczej nie. Dzieciaki w takim wieku nie powinny biegać tak długich dystansów. Max 500 m. Raczej jest to po prostu zestawienie jakiś szkolnych czy innych ogórkowych zawodów gdzie mamy zarówno dzieciaki, które biegają co najwyżej podczas zabaw i na zajęciach z wychowania fizycznego (kaczkowaty chód na starcie, ogólna niezborność ruchów) i dzieciaka, który naprawdę trenuje bieganie.
A co do postawy, to ciekawe jest, że bez wytrenowania i odpowiedniej podbudowy fizycznej, to dolna pozycja startowa jest wolniejsza od górnej. Nawet na krótkich dystansach.
Miałem w szkole biegi na 60, 100, 400, 1000 i 4000m. Na 60 i 100 byłem za wolny, 1000 czy 4000 nawet nie potrafiłem przebiec i po prostu spokojnie szedłem na końcu. Jedynie na 400 szło mi całkiem dobrze, bo potrafiłem utrzymać najwyższą prędkość do końca gdy tacy sprinterzy po 100 opadali z sił.
pamiętam technikum ja w zwykłych trampkach jakie się na szutrze ślizgały a gostek w butach do biegów z kolcami.. Wyprzedził mnie tak o połowę długości na 100 metrach....
Zapomniałeś dodać że ,, ważę135 kilo i mam 153 cm wzrostu,, a Ty na trampki zwalasz....
Jak się całe życie spierd....przed gepardami to i efekty są
Patrząc na postawę startową pozostałych zawodników był
Patrząc na postawę startową pozostałych zawodników można wywnioskować, że był to bieg na jakieś 1000 metrów i dzieciak, który wystartował najszybciej od razu opadł z sił i do mety dotarł na kolanach, kiedy inni już dawno bieg ukończyli.
@Gorongol Raczej nie. Dzieciaki w takim wieku nie powinny biegać tak długich dystansów. Max 500 m. Raczej jest to po prostu zestawienie jakiś szkolnych czy innych ogórkowych zawodów gdzie mamy zarówno dzieciaki, które biegają co najwyżej podczas zabaw i na zajęciach z wychowania fizycznego (kaczkowaty chód na starcie, ogólna niezborność ruchów) i dzieciaka, który naprawdę trenuje bieganie.
A co do postawy, to ciekawe jest, że bez wytrenowania i odpowiedniej podbudowy fizycznej, to dolna pozycja startowa jest wolniejsza od górnej. Nawet na krótkich dystansach.
Oczywiście, gdy biały go w klasie lub na rynku pracy tak zdominuje to wtedy jest rasizm i prześladowanie.
To chyba młody Iniemamocny...
Jak zetnie włosy to będzie miał lepszy czas
Miałem w szkole biegi na 60, 100, 400, 1000 i 4000m. Na 60 i 100 byłem za wolny, 1000 czy 4000 nawet nie potrafiłem przebiec i po prostu spokojnie szedłem na końcu. Jedynie na 400 szło mi całkiem dobrze, bo potrafiłem utrzymać najwyższą prędkość do końca gdy tacy sprinterzy po 100 opadali z sił.