Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
563 580
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
7 konto usunięte
-4 / 24

Każda dyskusja jest rozwijająca, nawet z głupcem. Nie dyskutując z głupcami nie poznajesz ich, a wroga trzeba znać, inaczej może cię zaskoczyć, ponadto głupców warto mieć na oku i pod kontrolą.

Niemniej i tak ukarała bym tygrysa. Nie za to, że dyskutuje z idiotą, ale za to, że na tak idiotyczny i nic nie znaczący temat.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+2 / 8

@7th_Heaven Ty albo jesteś takim osłem, albo nigdy z kimś takim nie dyskutowałaś.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
-3 / 9

@J_R czyli że zgłaszasz się na ochotnika na moj pierwszy raz? ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J konto usunięte
+3 / 7

@7th_Heaven Czyli jednak pierwsza opcja. Szkoda czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MG02
+18 / 20

Ten lew to taka popierdułka jak nasz duda a nie prawdziwy król. Jego sposobem głupek chodzi i rozpowiada, że drukowanie pustych pieniędzy jest spoko, a że nikt nie ma prawa poddać w wątpliwość tej tezy i za prawdę jest kara na świecie przybywa głupców. I tak powstaje inflacja.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 1

@sceptykiem_sie_urodzic "każdy wie że go nie ma" - A ten katolik?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A konto usunięte
0 / 0

@sceptykiem_sie_urodzic Też o tym pomyślałem. Logiczne argumenty są nie istotne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar konradstru
+2 / 10

Normalnie jak z pisiorami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P profix3
+31 / 33

No tak, ale tym sposobem coraz więcej osłów, które w końcu wywalą z tronu lwa i posadzą na nim jednego ze swoich. Jak na obecne czasy jest to niebezpieczny sposób postępowania. Kiedyś osłów było nieco mniej, a jeśli tyle samo, to mieli mniej do powiedzenia. Dziś ich głosy zagłuszają tych myślących.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Hamster88
+4 / 4

@profix3 dokładnie ... lepiej nie można ująć... dzięki temu mamy to w Polsce co mamy

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kmam
+1 / 5

@profix3 Polski rząd milczał gdy głupcy mówili o tym że to Polacy są winni w trakcie II WŚ. Głupcy wymyślali różne oszczerstwa, Polacy milczeli, bo myśleli że prawda się obroni. A teraz w różnych miejscach na świecie nie ma już prawdy, Polacy są wzywani do płacenia odszkodowań na podstawie oszczerczych argumentów.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 10

A teraz pytanie:
Dlaczego na demotach jest tyle sporów religijnych?
Wychodzi na to, że zarówno występujący w nich wierzący jak i ateiści są osłami. Światopogląd jest prywatną sprawą każdego człowieka. Powtarzanie własnych "argumentów" jest tylko wciskaniem adwersarzom własnych przekonań i złudzeń.

Obiecuję - gdy inni przestaną pisać o religii, ja również nie będę poruszał tej tematyki. Tylko czy sliko potrafi pisać o czymkolwiek innym?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+2 / 6

@Rydzykant Czego się spodziewasz po ludziach od urodzenia żyjących w ustroju totalitarnym? Gdzie mieli się nauczyć, że światopogląd to prywatna sprawa każdego człowieka, gdy wystarczy włączyć TV, otworzyć gazetę czy wejść na jakiś portal informacyjny by zobaczyć, że liczy się tylko światopogląd, a i to nie każdy, a tylko ten zatwierdzony jako właściwy? A jakby tego mało wszędzie widzą, że osobom o niewłaściwym światopoglądzie ku obopólnej radości odmawia się prawa do istnienia?
Właściwie to trzeba by pójść jeszcze dalej i zapytać gdzie mieli się nauczyć co to jest prywatna sprawa

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+6 / 6

@Wolterianin
Wiesz, wychowałem się w ustroju nieco bardziej totalitarnym. Moja młodość przypadała na czasy PRL. Wówczas istniała tylko jedna telewizja, skrajnie propagandowa. Czyli "wszyscy mówili jednym głosem". Dość szybko nauczyłem się czytać między wierszami i z oficjalnych wypowiedzi wyłuskiwać strzępy faktycznych informacji.

Teraz sytuacja jest odmienna. Żyjemy w natłoku, prawdziwym zalewie informacji. W dodatku coraz trudniej określić, która informacja jest prawdziwa, która zmanipulowana, a która to zwykły fejk. Do tego dochodzi "publicystyka" w której już chyba w ogóle nie chodzi o rozwój widza tylko o zmanipulowanie go pod konkretną "wizję rzeczywistości".
Najzabawniej jest porównać TVP i TVN. Jedna i druga telewizja wybiera interesujące ją informacje. Jedni wyłącznie chwalą rzad, drudzy wyłącznie stawiają mu zarzuty. Gdy czasem pokażą to samo wydarzenie, jego interpretacje są skrajnie różne. Do tego dochodzą programy publicystyczne w których manipulacje i urabianie widzów sięgają zenitu. (Z wielką przykrością widzę tam Daukszewicza i zaraz przypomina mi się jego piosenka "Easy Rider" - daleko odszedł od swojego przesłania)
Moim zdaniem, inteligentny człowiek do którego docierają sprzeczne informacje, powinien zrobić założenie, ze wszyscy kłamią. Dopiero później, analizując dane z najróżniejszych źródeł, może wybrać z tego co bardziej wiarygodne, i w ten sposób zbliżyć się do rzeczywistego obrazu otaczającego nas świata. Tylko komu chciałoby się analizować? Łatwiej jest wybrać ulubioną stację i bezrefleksyjnie "łykać papkę medialną". To jest jeden z trypowych objawów... konsumpcjonizmu.

Jak długo przedstawiciele zwalczających się obozów ograniczają swoje działania do pyskówek, nie przejmuję się zbytnio. Tak było zawsze. Problem pojawia się, gdy do gry wchodzi fanatyzm. Gdy od słów przejdą do rękoczynów. Potem może się to potoczyć w bardzo niebezpiecznym kierunku. Przyznam Ci się, że wystraszyło mnie, gdy Strajk Kobiet zaczął bazgrać swoje napisy na ścianach kościołów i przerywać msze. Obawiałem się akcji odwetowej, masowych ataków ze strony "obrońców wiary" na demonstrantów i eskalacji konfliktu. Na szczęście obrońcy chronili kościoły, a w tym czasie demonstranci poszli gdzie indziej i cała xagrozenie samoistnie wygasło.
Niestety obecnie widzę narastającą akcje propagandową, starającą się zaognić konflikt. I pojawia się pytanie. Czy to jest zjawisko samorzutne, czy raczej ktoś tym celowo manipuluje? Oglądałeś film "Sala samobójców. Hejter"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+3 / 5

@Rydzykant Właściwie ciężko się nie zgodzić z tym co napisałeś. Może z jednym drobiazgiem, a mianowicie stwierdzeniem "inteligentny człowiek do którego docierają sprzeczne informacje, powinien ...". Chociaż nawet z tym ciężko mówić o niezgodzie. Są tu bowiem 2 problemy. 1. to dotarcie do tych sprzecznych informacji. 2. to określenie co to znaczy inteligentny człowiek.

Hejtera nie oglądałem, ale czytałem np Orwella. Jest też fajna jego krytyka mówiąca o tym, że Orwell się mylił, gdyż zamiast iść w kierunku o jakim mówił będzie generowana taka ilość bzdur, że nikt nie będzie w stanie dojść co jest prawdą, a co nie. Krytyka ta ma już kupę lat i urzeczywistnia się na naszych oczach.
Co do strajku 'kobiet' miałem podobne odczucia.
Szanse na to, że zjawisko pojawiło się samorzutnie moim zdaniem są zerowe. Zbyt duża kasa jest do zrobienia na tym, by oprzeć się pokusie więc nawet jeżeli gdzieś samorzutnie się pojawiło, to wymagało dużo troski i uwagi, żeby zaraz nie zniknęło.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+3 / 5

@Wolterianin
Dotarcie do sprzecznych informacji jest wręcz bajecznie proste. Włączasz odbiornik TV i co 5 minut przełączasz kanał TVP TVN. Jak kiedyś mówiono "prawdą są jedynie nekrologi, oraz czasem prognoza pogody" ;)
Jest wiele definicji inteligencji. Mnie nawet zwykły zdrowy rozsadek podpowiada, że gdy dwie osoby mówią skrajnie różne rzeczy, to nie ufam żadnej z nich.

Też czytałem Orwella
("Rok 1984" w czasach gdy był jeszcze nielegalny. Co więcej, w tym samym czasie przeczytałem też książkę Andreja Amalrika "Czy związek sowiecki przetrwa do roku 1984?")
Jednak z biegiem lat coraz bardziej przyznaję rację książce "Nowy wspaniały świat" Aldousa Huxley'a Przecież sami na siebie sprowadzamy problemy. Każdy z nas nosi w kieszeni własną "teleściankę Orwella" i w dodatku sam płaci za nią abonament.

Polska ma obecnie problem. Jednak, choć wpisuje się on w ogólnoświatowy schemat, jednak jest to problem lokalny. Dzięki "zacofaniu" możemy zaobserwować jakie błędy popełnił Zachód i przynajmniej częściowo ich uniknąć. Niestety tak jak piszesz, sprawa dotyczy ogromnych pieniędzy. Ogromnych zysków zarówno obecni jak i w przyszłości. Trudno będzie się bronić. A obecna władza w swym zacietrzewieniu jedynie daje argumenty swym przeciwnikom. Jedni i drudzy się radykalizują, coraz mniej miejsca pozostaje dla zwykłych ludzi, którzy chcieliby poszukać akceptowalnego kompromisu i względnie zgodnego współistnienia. Obie strony krzyczą 'to jest wojna". Boje się tego, co wykrzyczą.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
+2 / 4

@Rydzykant Dzięki za przypomnienie nazwiska Huxley'a. Szukałem go od jakiegoś czasu.
Zacietrzewienie obecnej władzy to tylko jedna strona monety. Drugą jest zacietrzewienie opozycji, która zamiast krytykować merytorycznie każdy pomysł i każdą decyzję władzy spełniła mokry sen każdego polityka marzącego o dyktaturze i sama, dobrowolnie poszła w kierunku opozycji totalnej.
Co do tego co obie strony wykrzyczą to pewna marta już pokazała co to będą za hasła. Pytanie jest tylko ile osób zdecyduje się na przejście od słów do czynów i jak daleko będą gotowi się posunąć.
Jakby jednak na to nie patrzeć 99% Polaków na tym co się dzieje straci i straci tym więcej im dłużej ta wojna będzie trwała. Dlatego jedyne co można zrobić, to odrzucić wszystkich uczestników wojny i skupiać się na faktycznych problemach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
+1 / 5

@Wolterianin W pełni zgadzam się z Twoją wypowiedzią.

Na zakończenie dodam tylko jedno. Ostatnio w mojej obecności ktoś użył określenia "pato-opozycja". Wtedy uświadomiłem sobie, że w pewnej mierze ma rację. Obecnie mamy "pato-rząd" oraz "pato-opozycję". Jedni warci są drugich :(

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K korn82
-2 / 2

@rydzykant
Na jakiej podstawie uważasz, że "światopogląd to prywatna sprawa każdego człowieka" ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+3 / 3

Fajnie, fajnie, ale żyjemy w demokracji dla wszystkich i osły też mają prawo głosu.
Dlatego trzeba chociaż próbować wbić im coś do głowy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+1 / 1

Tylko nie mów nikomu.


A co jeśli ktoś jest daltonistą i trawa jest dla niego niebieska. Albo co gorsza większość jest daltonistami i trawa jest dla nich niebieska a nieliczni widzą zieloną.

PS koty nie rozróżniają zielonego od niebieskiego o ile dobrze pamiętam.. są nastawione bardziej na ruch niż na kolor

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wolterianin
0 / 2

@bizontatanka Dzięki za tą historyjkę. Pomogła mi zakończyć rozmowę z pewnym obrońcą nauki, który tak mocno jej bronił, że zakwestionował najpierw wiek wszechświata, a porem zasadę, że każdy skutek musi mieć swoją przyczyną oburzając się na moje stwierdzenie, że autor nie może być młodszy od swojego dzieła. Zamiast szukać kolejnych sposobów na nawiązanie dialogu i pokazania absurdalności uznawania pewnych założeń za fakt zrozumiałem, że nie ma znaczenia co powiem, bo i tak zostanie to odrzucone jako niezgodne z przekonaniami mojego 'rozmówcy' i po prostu odpuściłem.
Tak więc jeszcze raz dzięki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vicrac
+1 / 3

Tiaaa, zamknijmy się w swoim, komfortowym gronie i poklepujmy po pleckach jak bardzo mamy rację, podczas gdy inni będą podejmować decyzje, bo mamy taki ustrój jak DEMOKRACJA. Kiedyś to podejście nazywało się "inteligentni ludzie nie pchają się do polityki" i było modne wśród elit, co ostatecznie doprowadziło do stanu który mamy - w polityce siedzą sami głupcy i krętacze (czy, jak śpiewa Grabaż, "wampirzyce i alfonsy") a inteligenci masturbują się we własnych domach do tego jak bardzo mają rację. Dobrze że to się zmienia (chociaż durny argument "nie miesza się sportu/sztuki/pracy zawodowej do polityki" wciąż jest modny, nawet na demotach).

Pomijam już fakt że większość osłów czytając tę metaforę myślą, że są lwami.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rivc
+6 / 6

I tym sposobem dożyliśmy czasów, gdzie człowiek inteligentny milczy, żeby nie urazić idioty ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
W Wojtek1291
+3 / 3

Heh, najzabawniejsze, że każdy osioł widzi się w tej historyjce jako tygrys.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gats
+6 / 6

Kiedy Hitler dochodził do władzy też milczano.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sobi1m
+2 / 2

Ale głos w wyborach tego osła i jego żony jest warty tyle samo co głosy lwa i tygrysa. A rządzą nami osły, bo jest ich po prostu więcej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P PAWSON8
-2 / 2

Jest 64 płci !!! Facet może zajść w ciążę !!! Kobiety nie różnią się od męszczyzn !!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E ejcia
0 / 0

Problem polegał na tym, że lew siedział na polanie. Osioł zaczął krzyczeć do niego, zanim jeszcze dotarli na miejsce. Czyli lew jeszcze nie widział, że tygrys również przyszedł zawracać mu głowę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Advance070
+1 / 1

Jeżeli morał tej opowiastki do kogoś przemawia to jest on kretynem. Obrazuje to sytuację jaką właśnie mamy. Inteligencja milczy a u władzy są osły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem