Pewnie! Pomagajmy seryjnym mordercom, bo życie ich skrzywdziło i mają teraz wymówkę dla swoich czynów. Musimy być dla nich wyrozumiali i akceptować ich inność.
@Jakajakajak A o co? Przecież też nie wchodziłeś w buty seryjnego mordercy.
Przez skrajne porównania można wykazać błędny w rozumowaniu.
Do tego mamy różne badania naukowe, które z jakąś dokładnością pozwalają zrozumieć zachowania ludzkie.
zaraz zaraz, pierw mowisz co ma ktos nie robic, nie oceniac, a pozniej oceniasz innych mowiac:
"nie chciej wskoczyc w moje buty - moglbys nie podolac". ?
Dlaczego od razu oceniasz innych ze sa slabsi od ciebie i nie podolaja?
Osadziles innych jako slabszych ktorzy nie maga czuc co ty, takich emocji jak ty i cos tam jeszcze.
Wiem wiem, to tylko tekst jakiegos rapera ktorego oceniali za glupie rzeczy ktore robil, wiec wymyslil sobie tekst zeby go nie oceniac i miec wymowke na swoja patologie.
Mówienie "co ja bym zrobił na ich miejscu" to jest porada a czy się zastosują do niej to inny temat. Jest to jakaś pomoc i rodzaj wsparcia. Żeby udzielić wsparcia, musisz ocenić, chociażby po to, aby stwierdzić czy taka osoba wsparcia potrzebuje. Więc demot z założenia jest idiotyczny. Wymyślony przez nastolatkę, rzuconą przez chłopaka, i mającą pseudodeptesję. Zapewne świat jej właśnie się kończy.
"przejdź się w moich butach i poczuj to sam" - nie, bo nie używam czyichś znoszonych butów. Wolę swoje.
Tekst jest głupi, jak ten przysłowiowy but. Ludzie oceniali od dawna i będą oceniać, a zatem idą też oceny konkretnych poczynań, czy zachowań. Twoje buty świadczą jakimi ścieżkami chodzisz, zatem jak każdy zdrowy człowiek - mam prawo się wyprzeć, jeśli stwierdzę, że nie po drodze mi z Tobą.
Pewnie! Pomagajmy seryjnym mordercom, bo życie ich skrzywdziło i mają teraz wymówkę dla swoich czynów. Musimy być dla nich wyrozumiali i akceptować ich inność.
@kondon
Tu absolutnie nie o to chodzi.
@Jakajakajak A o co? Przecież też nie wchodziłeś w buty seryjnego mordercy.
Przez skrajne porównania można wykazać błędny w rozumowaniu.
Do tego mamy różne badania naukowe, które z jakąś dokładnością pozwalają zrozumieć zachowania ludzkie.
zaraz zaraz, pierw mowisz co ma ktos nie robic, nie oceniac, a pozniej oceniasz innych mowiac:
"nie chciej wskoczyc w moje buty - moglbys nie podolac". ?
Dlaczego od razu oceniasz innych ze sa slabsi od ciebie i nie podolaja?
Osadziles innych jako slabszych ktorzy nie maga czuc co ty, takich emocji jak ty i cos tam jeszcze.
Wiem wiem, to tylko tekst jakiegos rapera ktorego oceniali za glupie rzeczy ktore robil, wiec wymyslil sobie tekst zeby go nie oceniac i miec wymowke na swoja patologie.
Mówienie "co ja bym zrobił na ich miejscu" to jest porada a czy się zastosują do niej to inny temat. Jest to jakaś pomoc i rodzaj wsparcia. Żeby udzielić wsparcia, musisz ocenić, chociażby po to, aby stwierdzić czy taka osoba wsparcia potrzebuje. Więc demot z założenia jest idiotyczny. Wymyślony przez nastolatkę, rzuconą przez chłopaka, i mającą pseudodeptesję. Zapewne świat jej właśnie się kończy.
"przejdź się w moich butach i poczuj to sam" - nie, bo nie używam czyichś znoszonych butów. Wolę swoje.
Tekst jest głupi, jak ten przysłowiowy but. Ludzie oceniali od dawna i będą oceniać, a zatem idą też oceny konkretnych poczynań, czy zachowań. Twoje buty świadczą jakimi ścieżkami chodzisz, zatem jak każdy zdrowy człowiek - mam prawo się wyprzeć, jeśli stwierdzę, że nie po drodze mi z Tobą.