To raczej do pociągu jadącego trochę dalej niż metro bo takie upychanie do metra nie ma sensu, w czasie straconym na upychanie zdążyłbyś przejść jedną stację metra lub można by puścić drugi pociąg.
I weź tu człowieku pojedź metrem (czy tam kolejką podmiejską) do pracy w biurze, gdzie powinienes byc w uprasowanej koszuli i marynarce. Albo weź ze sobą laptop w torbie.
To raczej do pociągu jadącego trochę dalej niż metro bo takie upychanie do metra nie ma sensu, w czasie straconym na upychanie zdążyłbyś przejść jedną stację metra lub można by puścić drugi pociąg.
O takim świecie marzą ci, którzy chcą zmusic wszystkich do transportu publicznego.
Filmik swoje lata juz ma, a to raczej kolejka podniejska w godzinach szczytu.
I weź tu człowieku pojedź metrem (czy tam kolejką podmiejską) do pracy w biurze, gdzie powinienes byc w uprasowanej koszuli i marynarce. Albo weź ze sobą laptop w torbie.
Od samego patrzenia można dostać agorafobii.
To nie jest tokijskie metro (brak bramek na peronie i kolejek do wagonów), ale rozumiem aluzję