Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar hek_sa
+2 / 8

Bo piłka nożna interesuje prawie wszystkich, a medycy (czyli ochrona zdrowia) tylko chorych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+4 / 4

Nie piłka nożna, tylko intratne stanowisko.
Oczywiście, że nic nie jest ważniejsze, niż stołki.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VenarNarco
+1 / 3

A po co mamy ministra zdrowia? Jego działka, strajk jest jego problemem, za to bierze niemałe pieniądze.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Agitana
-4 / 10

Porownywanie krotkiego spotkania sie z jakas osoba do zmudnych negocjacji nie ma sensu.
Swoja droga, niby czemu premier mialby osobiscie negocjowac z jakas grupa zawodowa. Od tego sa ministerstwa.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Szubertus
+2 / 6

W piłce jest kasa, a w szpitalach nie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Apluzyna
+2 / 2

Taj jak nie wierze w wszechmoc Boga, tak uwierzę w jego Boskie oblicze, kiedy Pan Morawiecki znajdzie przytulną pryczę w ciasnej celi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A andrzejgola
+1 / 1

Bo z medykiem takiej sweet-foci by nie było i nie mieli by co w mediach pokazać

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K K_serf_K
-1 / 1

Wczoraj w kancelarii prezydenta odbyło się spotkanie z reprezentantami zawodów związanych z pracą w szpitalu. Ratownicy medyczni (którzy nie strajkują) potrafili przedstawić swoją perspektywę i wymagania, administracja (która także nie strajkuje) podobnie a komitet strajkowy postanowił nie zaszczycić swoją obecnością. Widać kto działa aby dojść do porozumienia, jakiś wniosków, zmian a kto strajk traktuje jako dobrą zabawę i spotkanie towarzyskie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jarekde
+1 / 1

film "Głupi i głupszy made in rusia" jak na nich patrzę to mi kartofle w dom u gniją

Odpowiedz Komentuj obrazkiem