czy ja wiem, dla mnie to zwyczajnie bardziej zaawansowany odtwarzacz muzyki. Pozostałych funkcji, innych jak te zwykłego telefonu, potrzebuje sporadycznie.
Podajesz negatywną stronę używania telefonów, nie pokazując pozytywnej. Podobne argumenty można by pokazać odnośnie: gier, telewizji, gazet, radia czy nawet powieści. Wszystko to spłyciło relacje między ludźmi, bo zabierało czas, który wcześniej był wykorzystywany na kontakty międzyludzkie.
A sąsiadka, która zawsze siedziała w oknie z kotem, wiedziała o wszystkich wszystko i pouczała kto, ma co robić ze swoim życiem, nie grała czasem w to samo tylko w innej technologii? Oba zachowania są naganne, ale zabraniając urządzeń, nie zlikwidujesz tego. Niestety jesteśmy ludźmi i część ta gorsza jest także nasza.
Jak ktoś będzie chciał to znajdzie czas dla drugiej osoby, nieważne czy będzie miał telefon, telewizor, gazetę czy książkę w rękach.
To nie smartfon jest zły, ale brak umiaru.
kontakty międzyludzkie są spłycone przede wszystkim przez portale społecznościowe, a nie przez technologie. A tak na prawdę chodzi o to co człowiek ma w głowie i jak z tego korzysta
To tylko narzędzie.
Jak go używasz - Twoja decyzja, Twój problem.
czy ja wiem, dla mnie to zwyczajnie bardziej zaawansowany odtwarzacz muzyki. Pozostałych funkcji, innych jak te zwykłego telefonu, potrzebuje sporadycznie.
Chyba Ty
r/iam14andthisisdeep
Podajesz negatywną stronę używania telefonów, nie pokazując pozytywnej. Podobne argumenty można by pokazać odnośnie: gier, telewizji, gazet, radia czy nawet powieści. Wszystko to spłyciło relacje między ludźmi, bo zabierało czas, który wcześniej był wykorzystywany na kontakty międzyludzkie.
A sąsiadka, która zawsze siedziała w oknie z kotem, wiedziała o wszystkich wszystko i pouczała kto, ma co robić ze swoim życiem, nie grała czasem w to samo tylko w innej technologii? Oba zachowania są naganne, ale zabraniając urządzeń, nie zlikwidujesz tego. Niestety jesteśmy ludźmi i część ta gorsza jest także nasza.
Jak ktoś będzie chciał to znajdzie czas dla drugiej osoby, nieważne czy będzie miał telefon, telewizor, gazetę czy książkę w rękach.
To nie smartfon jest zły, ale brak umiaru.
kontakty międzyludzkie są spłycone przede wszystkim przez portale społecznościowe, a nie przez technologie. A tak na prawdę chodzi o to co człowiek ma w głowie i jak z tego korzysta