Ale tak z ciekawości to facet poszedł do czarodzieja, żeby na swoim zaczarownym cmentarzu, odprawił czary i pogrzeb, poprzedzony mszą w swoim czarodziejskim zamku i kazał sobie za to zapłacić według swojego uznania.
Pytanie po co ten facet do niego poszedł i po co mu płacił? Nie podobają mi się ceny i warunki usługodawcy to idę sobie na cmentarz komunalny, wybieram sobie firmę pogrzebową i koniec historii o co ten cyrk? Zaczynam się obawiać, że dojdziemy momentu, że klient będzie się skarżył na dowolnego usługodawcę, bo termin za długi, bo cena za wysoka itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 września 2021 o 7:42
@mygyry87 Proste, kościół to nie firma, a ksiądz to nie przedsiębiorca. Pobieranie opłat za obrzędy to zwykła zachłanność. W końcu sami twierdzą, że cennika ani przymusu opłat nie ma. Doskonale wiemy też jak to wygląda, nie sypniesz srebrnikami to zapomnij. Skoro chcemy traktować pogrzeby, śluby czy inne obrzędy jako usługi to proszę bardzo, tylko zgodnie z prawem. Działalność, podatki od usług no i faktura oraz paragon.
Tak z drugiej strony. Każdy wierny ma prawo do obrzędów za darmo. To nie rynek z warzywami, że licytujemy kto ile da za ludzką tragedię. Kościół od lat nie wywiązuje się z własnych zasad. Nie zmienia to faktu, że nadal społeczeństwo jest wierzące, z tą różnicą że już nie jest naiwne.. Walczy o swoje prawa. Skoro nie można tego zrobić często po dobroci w 4 oczy to ucieka się to rozpraw sądowych. Smutne to.
@mygyry87 @Caraell komplikacje się zaczynają, gdy jedyny cmentarz w okolicy jest przykościelny i wtedy sporo rzeczy ksiądz narzuca jeżeli chodzi o cennik. Nie możesz pochować w dowolnym miejscu - musisz na cmentarzu, więc musisz zapłacić.
Śmierć i śmieci to dwa biznesy, które zawsze będą się kręcić...
@Caraell i dlatego bym mu nie zapłacił i poszedł gdzie indziej, parafii jest od groma a jak mi się kościelny cyrk nie podoba to idę do sektora publicznego, nie ma obowiązku użerać się z plebanem.
No i ciekawi mnie na jakiej zasadzie sąd zasądził zwrot części kosztów, taki a nie inny, dlaczego w takim razie zezwolił proboszczowi na pobranie opłaty natomiast narzucił według swojego widzimisię stawkę, od tego sąd nie jest.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 września 2021 o 10:05
@mygyry87 Zapoznaj się najpierw ze sprawą. Nie chodzi o koszty odprawienia guseł, tylko administracyjne. Na cmentarzu w Brzezinach gość zostawił łącznie 4 tys. 350 zł, w tym 700 zł "placowego", 550 zł za możliwość wymurowania pomnika, czy 120 zł za samo otwarcie bramy dla kamieniarza.
Wydaje mi się, że w Brzezinach nie ma innego cmentarza jak parafialny, wobec czego ksiądz ma obowiązek dokonywać pochówków także innowierców i niewierzących. Nie ma powodu, dla którego człowiek powinien szukać jakiegoś innego cmentarza dla swoich bliskich, w innej, może odległej miejscowości; sąd uznał za to, że ksiądz kosi za dużo za usługę.
@Cascabel ogólnie jak chce to mogę sobie pogrzeb i na drugim końcu polski zrobić, mój wybór który cmentarz, ogólnie jeżeli chodzi o sam dostęp do cmentarzy to się zgadzam, że jeżeli jest to jedyny w okolicy to albo gmina powinna zapewnić komunalny lub być współwłaścicielem.
@jonaszewski no tak, nie mniej mówimy w takim razie o prywatnym terenie plebana, w takich sytuacjach gmina powinna regulować dostępność i cennik dla osób które nie chcą się plebanem użerać i mają w d*pie jego czary.
@Cascabel poszukałem poczytałem, niecałe 10km dalej jest cmentarz komunalny w koluszkach, ale on się mieszkańcom nie podoba, lol.
Cmentarze administrowane przez kurię są na terenie całej archidiecezji, wszędzie obowiązuje ten sam cennik. Tylko w Brzezinach jesteśmy oskarżani o wyzysk. W mojej opinii jest to po prostu niesprawiedliwe - mówił jeszcze przed ugodą ksiądz Paweł Kłys, rzecznik archidiecezji łódzkiej. Więc cennik jest standardowy według ich widzimisię.
Samorządy mają obowiązek wyznaczanie terenów na cmentarze. Jest to standardem w niemal każdym mieście. Tymczasem w Brzezinach takiego cmentarza po prostu nie ma. A więc to chyba pretensje należy mieć do samorządu a nie wybrać co do lata tych samych samorządowców.
Dalej jestem zdania, że skoro mają swój teren i jest on de facto rozumiany jako prywatny jak i usługi jakie pleban świadczy to na jakiej podstawie ktoś ma sobie rościć prawo do ich sądzenia?
@Jacek83218 z tego powodu, że rodzina jest pochowana na prywatnym terenie.
Czy mi się podoba moralność klechów? Nie, bo dużo o niej mówią, ale nijak się stosują.
Z tego co wyczytałem w artykule różnica kosztów między komunalnym a tym to kwota między 1000 a 1500 zł.
I mimo wszystko uważam, że ludzie powinni w pierwszej kolejności naciskać samorząd o cmentarz komunalny, klecha by cienko piszczał gdyby nagle się okazało, że by go zbojkotowali.
@mygyry87 Cmentarze nie są prywatną własnością, jak to usiłujesz przedstawić. Ksiądz ma obowiązki, od których nie może się uchylać.
Zajrzyj do ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (art. 8):
2. W miejscowościach, w których nie ma cmentarzy komunalnych, zarząd cmentarza wyznaniowego jest obowiązany umożliwić pochowanie na tym cmentarzu, bez jakiejkolwiek dyskryminacji, osób zmarłych innego wyznania lub niewierzących.
3. Zarząd cmentarza wyznaniowego nie może odmówić pochowania zwłok osób, które posiadają nabyte prawo do pochówku w określonym miejscu tego cmentarza.
4. Prawo to służy, obok osoby określonej w ust. 3, także jej bliskim, to jest małżonkowi, wstępnym, zstępnym, rodzeństwu i przysposobionym.
5. Zwłoki osób, o których mowa w ust. 3 i 4, powinny być przez zarząd cmentarza traktowane na równi ze zwłokami osób należących do wyznania, do którego należy cmentarz, a w szczególności pod względem wyznaczenia miejsca pochowania, właściwego ceremoniału pogrzebowego i wznoszenia stosownych nagrobków.
@jonaszewski dobrze a czy ustawa mówi coś kto ustala kwoty?
Czy pleban naruszył któryś z punktów?
Ma monopol to korzysta, chyba nikt Ameryki nie odkrył, że księża są pazerni...
@Jacek83218 według artykułu miejscowi skarżą się już od lat.
Natomiast nadal nie rozumiem dlaczego ktoś ma ustalać ile pleban ma kasować, według czego? Jeden powie, że 2tys jest ok drugi powie, że 500zł to za drogo.
W takich sytuacjach widzę jednak zaniedbania samorządu.
@mygyry87 Pleban naruszył zasadę, zgodnie z którą grób wieczyście opłacony zwolniony jest z dodatkowych opłat. A panu Stanisławowi naliczono m.in. za miejsce (czyli ogolono go dwa razy). Sprawa jest ciekawa, bo za jednym podążą inni.
@jonaszewski w artykule na stronie TVN24 nie znalazłem takiej informacji, ciągle pojawia się jedynie wątek, miejsca, pozwolenia na postawienie pomnika i wjazdu firmy pogrzebowej.
Nie ma tak ani słowa o wieczystej opłacie, pozy tym z takową się nie spotkałem, zazwyczaj jest limit iluś tam lat, nie pamiętam już ile.
@mygyry87 Są inne artykuły. Niestety, dziennikarzom nie chce się podawać większej ilości informacji, duże portale na ogół kopiują po prostu jakiś skrótowiec z PAP-u. Ale media regionalne potrafią drążyć temat, czasem trzeba tam szukać.
@jonaszewski poszukam wieczorem, czytałem dwa różne artykuły i w oparciu o nie mimo wszystko widzę problem w tym, że samorząd nie robi nic aby być niezależnym od fanaberii księdza a z kolei ksiądz jako właściciel ma według mnie pełne prawo do ustalania sobie cennika na swoim terenie.
@mygyry87 Samorząd nie potrzebuje cmentarza, Brzeziny mają 12 tys. ludności. Byłoby to kompletnie nieopłacalne; wciąż 96% pogrzebów odbywa się w obrządku katolickim, cmentarz komunalny mógłby mieć sto miejsc, a i tak zapełniłby się po wielu latach.
Cytowałem Ci przepis, który jasno mówi, że cmentarz parafialny nie jest prywatnym folwarkiem księdza. Wystarczy prawo egzekwować.
@jonaszewski ale przepis nie uwzględnia kwoty jaką ksiądz pobiera, a według wszystkich informacji ksiądz żadnego z punktów nie złamał ponieważ nie odmówił nikomu pochówku.
Jeżeli samorząd nie chce budować cmentarza to nie widzę problemu, żeby się dogadali z księdzem aby wydzierżawić jego część i proporcjonalnie ponosić koszty utrzymania i wtedy samemu ustalać kwoty
@mygyry87 Poszukałem głębiej i okazało się, że wychodzi na Twoje: "Później głos zabrali przedstawiciele brzezińskiego ratusza. – Podjęliśmy decyzję, że wybudujemy w Brzezinach drugi cmentarz. Komunalny – mówił Jakub Piątkowski, zastępca burmistrza Brzezin. – Powodem są argumenty mieszkańców oraz fakt, że na istniejącym cmentarzu jest coraz mniej miejsca i stworzenie kolejnego jest uzasadnione. [...] Tyle że plany wybudowania to rok 2024 albo 2026". https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,26406649,mieszkancy-brzezin-pozywaja-lodzka-kurie-bo-ceny-na-cmentarzu.html
Natomiast co do kwot, właśnie o tym dyskutujemy - sąd wypowiedział się i orzekł, że są za wysokie.
@jonaszewski ale za wysokie względem czego? Skoro z tego co czytałem różnica między komunalnym podobno jest rzędu od 1000 do 1500zł przy czym mieszkańcy narzekali na owy komunalny który jest kilka kilometrów dalej jako gorzej utrzymamy itd. Mało tego kuria twierdzi, że wszędzie mają te same stawki.
Mi się nie podoba, że sąd będzie orzekał czy czyjeś stawki są odpowiednie i czy to jest ksiądz czy inna osoba prywatna to jego wola za co ile chce a przedmiot sporu uważam nadal za wieloletnie olewanie przez samorząd sprawy.
Kilka lat budować cmentarz, takie rzeczy to tylko w Polsce, żeby ogrodzić kawałek działki i postawić.budynek techniczny trzeba kilku lat, gdyby ktoś to robił prywatnie typu deweloper powstałby w ciągu pół roku.
Księża są pazerni i każdy l tym wie, ich moralność można bez problemu kupić tak jak głośny przykład kurskiego i ponownego ślubu kościelnego, przy czym jeżeli chcemy unikać takich cyrków, to nie można im zostawiać monopolu i olewać ludzi, którzy nie są wierzący.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
27 września 2021 o 12:16
@mygyry87 Za wysokie względem innych cmentarzy parafialnych? Albo opłaty pobierane dwukrotnie za to samo? Wszystkie wyjaśnienia leżą na stole, ale najlepszy byłby wyrok, do którego niestety nie mam dostępu. Rozwiałby wątpliwości.
Mnie się podoba, że sąd chroni obywateli przed monopolistą
Kilka lat buduje się cmentarz choćby dlatego, że trzeba bardzo dokładni wybrać miejsce i sprawdzić warunki glebowe. To nie jest byle jaki placyk u Ciebie na podwórku, tylko bomba biologiczna, która nie może sączyć toksyn do wód podskórnych. Tak, gdyby robił to deweloper, pewnie znalazłby jakiś sposób, żeby szybciej ciągnąć zyski, nie przejmując się kosztami dla środowiska. A potem jako monopolista nałożył wysokie opłaty... o, jak kuria.
Dlatego lepiej już niech realizuje to miasto.
A żeby się pozbyć pazernych księży, trzeba przede wszystkim edukować społeczeństwo. Wyedukowane nie potrzebuje guseł.
@jonaszewski robiłem ostatnio badania geologiczne na swojej działce zajęło mi to miesiąc...
Posłałem już, że kuria w swoim stanowisku mówi o jednolitych stawkach w swoich przybytkach, co do dwukrotnej zapłaty nie odnalazłem tego info.
Samorząd sam przyznał, że już od dawna mieszkańcy narzekają, teraz jak nagłośnili to nagle deklarują, że będą budować...
Nic by tak księdza nie wyleczyło jak pusty kościół co niedziela.
Ale tak z ciekawości to facet poszedł do czarodzieja, żeby na swoim zaczarownym cmentarzu, odprawił czary i pogrzeb, poprzedzony mszą w swoim czarodziejskim zamku i kazał sobie za to zapłacić według swojego uznania.
Pytanie po co ten facet do niego poszedł i po co mu płacił? Nie podobają mi się ceny i warunki usługodawcy to idę sobie na cmentarz komunalny, wybieram sobie firmę pogrzebową i koniec historii o co ten cyrk? Zaczynam się obawiać, że dojdziemy momentu, że klient będzie się skarżył na dowolnego usługodawcę, bo termin za długi, bo cena za wysoka itd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2021 o 7:42
@mygyry87 Proste, kościół to nie firma, a ksiądz to nie przedsiębiorca. Pobieranie opłat za obrzędy to zwykła zachłanność. W końcu sami twierdzą, że cennika ani przymusu opłat nie ma. Doskonale wiemy też jak to wygląda, nie sypniesz srebrnikami to zapomnij. Skoro chcemy traktować pogrzeby, śluby czy inne obrzędy jako usługi to proszę bardzo, tylko zgodnie z prawem. Działalność, podatki od usług no i faktura oraz paragon.
Tak z drugiej strony. Każdy wierny ma prawo do obrzędów za darmo. To nie rynek z warzywami, że licytujemy kto ile da za ludzką tragedię. Kościół od lat nie wywiązuje się z własnych zasad. Nie zmienia to faktu, że nadal społeczeństwo jest wierzące, z tą różnicą że już nie jest naiwne.. Walczy o swoje prawa. Skoro nie można tego zrobić często po dobroci w 4 oczy to ucieka się to rozpraw sądowych. Smutne to.
@mygyry87 @Caraell komplikacje się zaczynają, gdy jedyny cmentarz w okolicy jest przykościelny i wtedy sporo rzeczy ksiądz narzuca jeżeli chodzi o cennik. Nie możesz pochować w dowolnym miejscu - musisz na cmentarzu, więc musisz zapłacić.
Śmierć i śmieci to dwa biznesy, które zawsze będą się kręcić...
@Caraell i dlatego bym mu nie zapłacił i poszedł gdzie indziej, parafii jest od groma a jak mi się kościelny cyrk nie podoba to idę do sektora publicznego, nie ma obowiązku użerać się z plebanem.
No i ciekawi mnie na jakiej zasadzie sąd zasądził zwrot części kosztów, taki a nie inny, dlaczego w takim razie zezwolił proboszczowi na pobranie opłaty natomiast narzucił według swojego widzimisię stawkę, od tego sąd nie jest.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 września 2021 o 10:05
@mygyry87 Zapoznaj się najpierw ze sprawą. Nie chodzi o koszty odprawienia guseł, tylko administracyjne. Na cmentarzu w Brzezinach gość zostawił łącznie 4 tys. 350 zł, w tym 700 zł "placowego", 550 zł za możliwość wymurowania pomnika, czy 120 zł za samo otwarcie bramy dla kamieniarza.
Wydaje mi się, że w Brzezinach nie ma innego cmentarza jak parafialny, wobec czego ksiądz ma obowiązek dokonywać pochówków także innowierców i niewierzących. Nie ma powodu, dla którego człowiek powinien szukać jakiegoś innego cmentarza dla swoich bliskich, w innej, może odległej miejscowości; sąd uznał za to, że ksiądz kosi za dużo za usługę.
@Cascabel ogólnie jak chce to mogę sobie pogrzeb i na drugim końcu polski zrobić, mój wybór który cmentarz, ogólnie jeżeli chodzi o sam dostęp do cmentarzy to się zgadzam, że jeżeli jest to jedyny w okolicy to albo gmina powinna zapewnić komunalny lub być współwłaścicielem.
@jonaszewski no tak, nie mniej mówimy w takim razie o prywatnym terenie plebana, w takich sytuacjach gmina powinna regulować dostępność i cennik dla osób które nie chcą się plebanem użerać i mają w d*pie jego czary.
@mygyry87 Pamiętaj, że zwłok nie możesz też przewozić normalnym autem, a karawan... też swoje kosztuje.
@Cascabel poszukałem poczytałem, niecałe 10km dalej jest cmentarz komunalny w koluszkach, ale on się mieszkańcom nie podoba, lol.
Cmentarze administrowane przez kurię są na terenie całej archidiecezji, wszędzie obowiązuje ten sam cennik. Tylko w Brzezinach jesteśmy oskarżani o wyzysk. W mojej opinii jest to po prostu niesprawiedliwe - mówił jeszcze przed ugodą ksiądz Paweł Kłys, rzecznik archidiecezji łódzkiej. Więc cennik jest standardowy według ich widzimisię.
Samorządy mają obowiązek wyznaczanie terenów na cmentarze. Jest to standardem w niemal każdym mieście. Tymczasem w Brzezinach takiego cmentarza po prostu nie ma. A więc to chyba pretensje należy mieć do samorządu a nie wybrać co do lata tych samych samorządowców.
Dalej jestem zdania, że skoro mają swój teren i jest on de facto rozumiany jako prywatny jak i usługi jakie pleban świadczy to na jakiej podstawie ktoś ma sobie rościć prawo do ich sądzenia?
@Jacek83218 z tego powodu, że rodzina jest pochowana na prywatnym terenie.
Czy mi się podoba moralność klechów? Nie, bo dużo o niej mówią, ale nijak się stosują.
Z tego co wyczytałem w artykule różnica kosztów między komunalnym a tym to kwota między 1000 a 1500 zł.
I mimo wszystko uważam, że ludzie powinni w pierwszej kolejności naciskać samorząd o cmentarz komunalny, klecha by cienko piszczał gdyby nagle się okazało, że by go zbojkotowali.
@mygyry87 Cmentarze nie są prywatną własnością, jak to usiłujesz przedstawić. Ksiądz ma obowiązki, od których nie może się uchylać.
Zajrzyj do ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych (art. 8):
2. W miejscowościach, w których nie ma cmentarzy komunalnych, zarząd cmentarza wyznaniowego jest obowiązany umożliwić pochowanie na tym cmentarzu, bez jakiejkolwiek dyskryminacji, osób zmarłych innego wyznania lub niewierzących.
3. Zarząd cmentarza wyznaniowego nie może odmówić pochowania zwłok osób, które posiadają nabyte prawo do pochówku w określonym miejscu tego cmentarza.
4. Prawo to służy, obok osoby określonej w ust. 3, także jej bliskim, to jest małżonkowi, wstępnym, zstępnym, rodzeństwu i przysposobionym.
5. Zwłoki osób, o których mowa w ust. 3 i 4, powinny być przez zarząd cmentarza traktowane na równi ze zwłokami osób należących do wyznania, do którego należy cmentarz, a w szczególności pod względem wyznaczenia miejsca pochowania, właściwego ceremoniału pogrzebowego i wznoszenia stosownych nagrobków.
@jonaszewski dobrze a czy ustawa mówi coś kto ustala kwoty?
Czy pleban naruszył któryś z punktów?
Ma monopol to korzysta, chyba nikt Ameryki nie odkrył, że księża są pazerni...
@Jacek83218 według artykułu miejscowi skarżą się już od lat.
Natomiast nadal nie rozumiem dlaczego ktoś ma ustalać ile pleban ma kasować, według czego? Jeden powie, że 2tys jest ok drugi powie, że 500zł to za drogo.
W takich sytuacjach widzę jednak zaniedbania samorządu.
@mygyry87 Pleban naruszył zasadę, zgodnie z którą grób wieczyście opłacony zwolniony jest z dodatkowych opłat. A panu Stanisławowi naliczono m.in. za miejsce (czyli ogolono go dwa razy). Sprawa jest ciekawa, bo za jednym podążą inni.
@jonaszewski w artykule na stronie TVN24 nie znalazłem takiej informacji, ciągle pojawia się jedynie wątek, miejsca, pozwolenia na postawienie pomnika i wjazdu firmy pogrzebowej.
Nie ma tak ani słowa o wieczystej opłacie, pozy tym z takową się nie spotkałem, zazwyczaj jest limit iluś tam lat, nie pamiętam już ile.
@mygyry87 Są inne artykuły. Niestety, dziennikarzom nie chce się podawać większej ilości informacji, duże portale na ogół kopiują po prostu jakiś skrótowiec z PAP-u. Ale media regionalne potrafią drążyć temat, czasem trzeba tam szukać.
@jonaszewski poszukam wieczorem, czytałem dwa różne artykuły i w oparciu o nie mimo wszystko widzę problem w tym, że samorząd nie robi nic aby być niezależnym od fanaberii księdza a z kolei ksiądz jako właściciel ma według mnie pełne prawo do ustalania sobie cennika na swoim terenie.
@mygyry87 Samorząd nie potrzebuje cmentarza, Brzeziny mają 12 tys. ludności. Byłoby to kompletnie nieopłacalne; wciąż 96% pogrzebów odbywa się w obrządku katolickim, cmentarz komunalny mógłby mieć sto miejsc, a i tak zapełniłby się po wielu latach.
Cytowałem Ci przepis, który jasno mówi, że cmentarz parafialny nie jest prywatnym folwarkiem księdza. Wystarczy prawo egzekwować.
@jonaszewski ale przepis nie uwzględnia kwoty jaką ksiądz pobiera, a według wszystkich informacji ksiądz żadnego z punktów nie złamał ponieważ nie odmówił nikomu pochówku.
Jeżeli samorząd nie chce budować cmentarza to nie widzę problemu, żeby się dogadali z księdzem aby wydzierżawić jego część i proporcjonalnie ponosić koszty utrzymania i wtedy samemu ustalać kwoty
@mygyry87 Poszukałem głębiej i okazało się, że wychodzi na Twoje: "Później głos zabrali przedstawiciele brzezińskiego ratusza. – Podjęliśmy decyzję, że wybudujemy w Brzezinach drugi cmentarz. Komunalny – mówił Jakub Piątkowski, zastępca burmistrza Brzezin. – Powodem są argumenty mieszkańców oraz fakt, że na istniejącym cmentarzu jest coraz mniej miejsca i stworzenie kolejnego jest uzasadnione. [...] Tyle że plany wybudowania to rok 2024 albo 2026".
https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,26406649,mieszkancy-brzezin-pozywaja-lodzka-kurie-bo-ceny-na-cmentarzu.html
Natomiast co do kwot, właśnie o tym dyskutujemy - sąd wypowiedział się i orzekł, że są za wysokie.
@jonaszewski ale za wysokie względem czego? Skoro z tego co czytałem różnica między komunalnym podobno jest rzędu od 1000 do 1500zł przy czym mieszkańcy narzekali na owy komunalny który jest kilka kilometrów dalej jako gorzej utrzymamy itd. Mało tego kuria twierdzi, że wszędzie mają te same stawki.
Mi się nie podoba, że sąd będzie orzekał czy czyjeś stawki są odpowiednie i czy to jest ksiądz czy inna osoba prywatna to jego wola za co ile chce a przedmiot sporu uważam nadal za wieloletnie olewanie przez samorząd sprawy.
Kilka lat budować cmentarz, takie rzeczy to tylko w Polsce, żeby ogrodzić kawałek działki i postawić.budynek techniczny trzeba kilku lat, gdyby ktoś to robił prywatnie typu deweloper powstałby w ciągu pół roku.
Księża są pazerni i każdy l tym wie, ich moralność można bez problemu kupić tak jak głośny przykład kurskiego i ponownego ślubu kościelnego, przy czym jeżeli chcemy unikać takich cyrków, to nie można im zostawiać monopolu i olewać ludzi, którzy nie są wierzący.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 27 września 2021 o 12:16
@mygyry87 Za wysokie względem innych cmentarzy parafialnych? Albo opłaty pobierane dwukrotnie za to samo? Wszystkie wyjaśnienia leżą na stole, ale najlepszy byłby wyrok, do którego niestety nie mam dostępu. Rozwiałby wątpliwości.
Mnie się podoba, że sąd chroni obywateli przed monopolistą
Kilka lat buduje się cmentarz choćby dlatego, że trzeba bardzo dokładni wybrać miejsce i sprawdzić warunki glebowe. To nie jest byle jaki placyk u Ciebie na podwórku, tylko bomba biologiczna, która nie może sączyć toksyn do wód podskórnych. Tak, gdyby robił to deweloper, pewnie znalazłby jakiś sposób, żeby szybciej ciągnąć zyski, nie przejmując się kosztami dla środowiska. A potem jako monopolista nałożył wysokie opłaty... o, jak kuria.
Dlatego lepiej już niech realizuje to miasto.
A żeby się pozbyć pazernych księży, trzeba przede wszystkim edukować społeczeństwo. Wyedukowane nie potrzebuje guseł.
@jonaszewski robiłem ostatnio badania geologiczne na swojej działce zajęło mi to miesiąc...
Posłałem już, że kuria w swoim stanowisku mówi o jednolitych stawkach w swoich przybytkach, co do dwukrotnej zapłaty nie odnalazłem tego info.
Samorząd sam przyznał, że już od dawna mieszkańcy narzekają, teraz jak nagłośnili to nagle deklarują, że będą budować...
Nic by tak księdza nie wyleczyło jak pusty kościół co niedziela.
wierny religii = głupi
Może się w końcu obudzicie...