@pisowskagangrena Akurat Górski tworzy program satyryczny wiec spotkanie prawdziwego Suskiego, a nie tylko posła może być korzystne dla programu.
Jedyne o co można mieć pretensje to o to że posłowie byli na urodzinach w trakcie pracy i kłamali. Natomiast to że się nie pozabijali to przecież dobrze. Nie można mieć pretensji do gości że ktoś kogoś zaprosił na imprezę. Nawet do Mazurka nie ma mieć o co pretensji, swoją robotę robi dobrze, zna tych polityków, część z nich nawet mówił że lubi i znają się z czasów z przed polityki. Z tego co kojarze z kimś z PO mieszka nawet po sąsiedzku. Facet zaprosił w zasadzie wszystkich swoich stałych gości. gdyby zaprosił tylko PO lub PIS byłby problem czy rzeczywiście równie mocno masakruje rozmówców, ale zaprosił wszystkie opcje polityczne.
@wawrzynkor Akurat w przypadku dziennikarza czy kabareciarza to nie szkodzi. Skoro potrafi iść z gościem na kawę, a później go wyśmiać czy wypytać o trudne sprawy\wytknąć kłamstwa to jego sprawa.
Górski akurat dobrze wyśmiewa władze kiedyś Tuska dziś Kaczyńskiego.
Natomiast Mazurek jest jednym z nielicznych niefrakcyjnych dziennikarzy w Polsce. Sam określa się jako symetryste, nigdy nie ukrywał że znał polityków np Kukiza znał jeszcze z czasów z przed polityki, a mimo to potrafi mu wygarnąć głupie, sprzeczne wypowiedzi, Wyborcy każdej opcji twierdzą że Mazurek najmocniej atakuje ich, a to o czymś świadczy.
Taki czujny i upolityczniony Naród - a łyka jak bocian żabę ten nadmuchiwany cyrk z gośćmi Mazurka.
Motłochowi się wmawia że np. w Sejmie czy Europarlamencie, Posłowie chodzą z siekierami na wszelki wypadek gdy spotkali kogoś z innej partii, nie zjedzą w bufecie obiadu przy jednym stoliku oraz nie mówią sobie "dzień dobry" - przecież to absolutna bzdura, można mieć odmienne poglądy ale każdy jest człowiekiem.
Najbardziej mnie rozbawiło pohukiwanie Tuska na Budkę i innych z PO w tej sprawie - ten cyrk dla naiwnych jest śmieszniejszy niż nie jeden kabaret ale ważne aby gawiedź miała się czymś zajmować - wstyd.
zdjęcia z posłem ruskim zaszczytu mu nie przyniosą
@pisowskagangrena Akurat Górski tworzy program satyryczny wiec spotkanie prawdziwego Suskiego, a nie tylko posła może być korzystne dla programu.
Jedyne o co można mieć pretensje to o to że posłowie byli na urodzinach w trakcie pracy i kłamali. Natomiast to że się nie pozabijali to przecież dobrze. Nie można mieć pretensji do gości że ktoś kogoś zaprosił na imprezę. Nawet do Mazurka nie ma mieć o co pretensji, swoją robotę robi dobrze, zna tych polityków, część z nich nawet mówił że lubi i znają się z czasów z przed polityki. Z tego co kojarze z kimś z PO mieszka nawet po sąsiedzku. Facet zaprosił w zasadzie wszystkich swoich stałych gości. gdyby zaprosił tylko PO lub PIS byłby problem czy rzeczywiście równie mocno masakruje rozmówców, ale zaprosił wszystkie opcje polityczne.
Jeden drugiego obsra publicznie, jeden drugiego oszcza na wizji a potem idą razem chlać. Nic nowego. Tak było zawsze.
@wawrzynkor Akurat w przypadku dziennikarza czy kabareciarza to nie szkodzi. Skoro potrafi iść z gościem na kawę, a później go wyśmiać czy wypytać o trudne sprawy\wytknąć kłamstwa to jego sprawa.
Górski akurat dobrze wyśmiewa władze kiedyś Tuska dziś Kaczyńskiego.
Natomiast Mazurek jest jednym z nielicznych niefrakcyjnych dziennikarzy w Polsce. Sam określa się jako symetryste, nigdy nie ukrywał że znał polityków np Kukiza znał jeszcze z czasów z przed polityki, a mimo to potrafi mu wygarnąć głupie, sprzeczne wypowiedzi, Wyborcy każdej opcji twierdzą że Mazurek najmocniej atakuje ich, a to o czymś świadczy.
Ot i taka to niezależność.
Kabarety w Polsce żenuła bez urazy ale humor dla wyborcow pisu z okolicznych wiosek
Taki czujny i upolityczniony Naród - a łyka jak bocian żabę ten nadmuchiwany cyrk z gośćmi Mazurka.
Motłochowi się wmawia że np. w Sejmie czy Europarlamencie, Posłowie chodzą z siekierami na wszelki wypadek gdy spotkali kogoś z innej partii, nie zjedzą w bufecie obiadu przy jednym stoliku oraz nie mówią sobie "dzień dobry" - przecież to absolutna bzdura, można mieć odmienne poglądy ale każdy jest człowiekiem.
Najbardziej mnie rozbawiło pohukiwanie Tuska na Budkę i innych z PO w tej sprawie - ten cyrk dla naiwnych jest śmieszniejszy niż nie jeden kabaret ale ważne aby gawiedź miała się czymś zajmować - wstyd.