Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J konto usunięte
-1 / 5

Dość mały ten kamper. Pewnie dlatego ma taki daleki zasięg, gdyby był większy nie opłacało by się jechać. Ponadto jeździć tylko w słoneczne dni, a w pochmurne stać to dość słabe rozwiązanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
+2 / 8

@JestemRolnik mnie najbardziej ciekawi zasięg. 730km w słoneczny dzień, ale zapomnieli napisać że z prędkością 30km/h XD...

Bo wydajność fotoogniwa to maksymalnie 1000W/m2. Tu dach raczej nie ma więcej niż 8m2. Czyli 8kW mocy może osiągnąć. Silnik nie może mieć więcej więc niż 12KM mechanicznych mocy, jeśli chcemy się zasilać wyłącznie z paneli. A zwykły motocykl o poj 125cm3 ma moc około 11KM i jedzie 110km/h.
MOTOCYKL, a tu mamy pełnowymiarowy wóz o masie min 1t.
A jeśli dowalać akumulatory - to po co ten panel? Jeśli jest tam jakiś sensowny silnik czyli min 65kW, to te panele zaspokajałyby maksymalnie 12% zapotrzebowania. A w mniej idealnych warunkach byłoby to 3-5%. Gra nie warta świeczki.

Dodatkowo ciekawe że producenci aut elektrycznych nigdy nie podają pojemności akumulatorów (to jak jakby w aucie spalinowym pomijać pojemność baku). Tu również nie podają mocy silnika.
No i mówią "bez przystanków na ładowanie". Tylko że ten szajs ma rozkładane panele słoneczne o maksymalnej mocy 18kW, to już by jako tako mogło słabszy silnik szarpnać (taki który by się rozpędził do 35km/h), ale tak się nie da jechać.
A znowu zatrzymanie się na ładowanie panelem słonecznym, to jednak JEST przystanek na ładowanie XD.

A w takich "spec warunkach" to polscy studenci stworzyli pojazd który na 1l paliwa przejedzie aż 660km. Wystarczy szukać "pojazdu kropelka".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misiunio1234
-1 / 1

@rafik54321 Taka moja analiza: klasyczny elektryczny samochód kompaktowy zużywa ok. 15-18 kWh na 100 km. Wychodzi na to, że aby normalnie jeździć z deklarowanym zasięgiem 730 km kamper ten potrzebowałby baterii o pojemności prawie 110 kWh. No ale spoko - mamy panele słoneczne. Słońce w czasie wykorzystywania kampera świeci efektywnie przez około 8-9 godzin (jeśli weźmiemy pod uwagę różne szerokości geograficzne i okres maj - październik).
Typowa fotowoltaika generuje 1 kWh w godzinę z powierzchni ok. 5 m2. Zakładając najnowsze panele i przyjmując Twoje 8 m2 dachu będzie to dla takiego autka około 3, może nawet 4 kWh. W godzinę. Czyli dziennie wyprodukuje od 27 do 36 kWh. Zakładając, że bateria będzie miała pojemność ok. 60 kWh (czyli tyle ile w największych kompaktach, celowo nie podaję baterii Tesli, która jest w zupełnie innej kategorii cenowej) plus dodatkowa produkcja z paneli wychodzi 96 kWh, czyli optymalizując prędkość i potrzeby własne kampera (no po co komu działająca klima czy ogrzewanie albo ciepła woda w kranie kampera) jesteśmy w stanie dojść dość blisko do deklarowanego rezultatu. Oczywiście w nocy należałoby auto naładować do pełna, bo inaczej następny dzień spędzimy w pełnym słońcu czekając aż auto naładuje sobie baterię do 45-65%, by móc ruszyć dalej.
Ogólnie to wszystko to oczywiście teoria i żeby taki wynik osiągnąć należałoby wyłączyć wszystko - od świateł, przez radio po klimę lub ogrzewanie oraz jechać z maksymalnie ekonomiczną prędkością rzędu 50-60 km/h. W praktyce ma to pewnie mniej sprawne panele, o mniejszej powierzchni, dni słonecznych jest mniej, bateria pewnie mniejsza i realny zasięg na poziomie 300-350 km uważałbym i tak za bardzo dobry wynik jak dla takiego pojazdu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar rafik54321
0 / 0

@raptorad bugatii osiąga ponad 400km/h, tylko że wtedy na całym baku przejedzie może ze 100km z hakiem XD. Bo pali ponad 50l/100km XD. Przy normalnej jeździe spala koło 10l/100km.

@misiunio1234 tylko pomijasz jedną rzecz. W materiale jest napisane "bez przystanków na ładowanie". Ładowanie z kabla czy słoneczne - nieistotne. Więc to co ma w akumulatorach na pokładzie + te panele musiałoby wystarczyć w pełni. Przy czym jeszcze piszczą o dodatkowych bajerach jak podgrzewanie wody (co pochłania mega dużo energii).

Z tego faktu zakładam, że właśnie to auto miałoby jechać bez przerwy i przejechać te 730km, a tego by NIE zrobiło.

Tak jak się nie wciska kitu, że auto z projektu "kropelka" pokazuje jak mało spalają auta spalinowe. Bo to po prostu projekt który ma udowodnić koncept i jak dużą sprawność można osiągnąć w laboratoryjnych warunkach które mega mocno odbiegają od warunków praktycznych.

Dodatkowo mówisz o aucie kompaktowym, że zużywa 15-18kWh. Ale to nie jest byle kompakt. Dodatkowa waga paneli i wyposażenia wymusi większe zużycie mocy. Myślę że 20kWh spokojnie łyknie.
Niby można dokładać kolejne baterie, ale tu znowu pojawia się problem masy, więc znowu więcej mocy potrzeba, a przez to więcej prądu i mamy ten sam kłopot co z rakietami kosmicznymi XD. Większa masa wymusza większą moc, większa moc wymusza większe akumulatory, a większe akumulatory zwiększają masę :/ .
Dlatego silniki elektryczne (zasilane z akumulatorów) nieźle spisują się przy małych pojazdach i mocach, a słabo przy potężnych sprzętach.
Po prostu, stosunek energii zawartej w akumulatorach do objętości i masy akumulatorów jest po prostu bardzo mały, w porównaniu do energii zmagazynowej w tej samej objętości paliwa. Nie wspominając już o masie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C cincinmj57
+2 / 2

jaki jest zasięg przy pochmurnym niebie i w nocy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A asdf34
0 / 0

Jeśli faktycznie byłby zasilany z tego panelu, to nie jechałby szybciej, niż 20km/h w słoneczne dni. A co ze sporymi potrzebami własnymi kampera?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mudia
+1 / 1

I wyjeżdżasz takim na wakacje w Polsce, które oznaczają, że na 75% będzie cały czas pochmurno i padał deszcz. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar raptorad
0 / 0

Całkiem spoko. Panel przedłuża zasięg i pochłania energię słoneczną przez co nie robi się tak gorąco w środku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem