Skoro wisiała jej kasę i nie oddawała to jest zwykłem złodziejem i wykazała się sporym nietaktem przychodząc na pogrzeb osoby poszkodowanej... A jak komuś przeszkadza nietakt i chamstwo siostry zmarłej, bo nie wypada tak, to niech już nie krzyczy pretensjami, że żyjemy w czasach poprawności politycznej... ;)
Skoro wisiała jej kasę i nie oddawała to jest zwykłem złodziejem i wykazała się sporym nietaktem przychodząc na pogrzeb osoby poszkodowanej... A jak komuś przeszkadza nietakt i chamstwo siostry zmarłej, bo nie wypada tak, to niech już nie krzyczy pretensjami, że żyjemy w czasach poprawności politycznej... ;)
Jeżeli wisiała kasę, to może przyszła się upewnić, czy aby na pewno jej wierzycielka nie żyje.