Naprawdę nie rozumiecie, jak działa ubezpieczenie? (W tym wypadku ubezpieczenie emerytalne/społeczne). Równie dobrze mógłbyś pytać, gdzie Twoje pieniądze, kiedy przez 40 lat opłacasz OC za samochód, a nigdy nie spowodowałeś stłuczki.
@Moher_przez_samo_H Dlatego właśnie ubezpieczenie emerytalne powinno być dobrowolne. Chcesz to płacisz, nie chcesz nie płacisz i odkładasz na własną rękę. Z tym, że jeżeli ktoś nie zadba o swoją przyszłość to już jego sprawa.
@Bld1 Jego sprawa? Znając ludzi to jakieś 60% zrezygnowałoby z ubezpieczenia, pieniądze przejadło na bieżąco, a po siedemdziesiątce-osiemdziesiątce lament "Prąd mi wyłączyli! Nie mam na lekarstwa! Jestem głodny! Co robi rząd, dlaczego nie pomaga?!". I rząd, widząc spadające słupki poparcia, albo po prostu nie chcąc, żeby ludzie, nawet lekkomyślni, zdychali z głodu, zabierze pracującym, żeby mieć na zapomogi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2021 o 15:51
@Moher_przez_samo_h jak Ci żal ludzi co przepili pieniądze i żebrzą na starość to im rzuć parę złotych albo pomagaj, a nie zmuszaj wszystkich innych odpowiedzialnych by się ubezpieczyli bo skończą jak menele
@Ignus Nie ma znaczenia, czy *mnie* ich żal. Rząd (ktokolwiek wtedy będzie u władzy) ich poratuje za pieniądze zabrane moim pracującym wnukom. Nie mówię, że to dobrze, mówię, że tak będzie. Więc lepiej niech się zawczasu ubezpieczą za swoje.
Inna sprawa, że dopóki składki są w rękach państwa, odkładane pieniądze nie są bezpieczne - patrz "reforma" emerytalna Tuska i Rostowskiego.
@Bld1 Ludzie przyzwyczaili się do tego, że rząd się o nich zatroszczy, może kokosów nie będzie, ale przeżyć się da. Wystarczy pokrzyczeć, spalić kilka opon, postrajkować. Różne tarcze, programy+, zapomogi,... Socjalistyczny rząd "prawicowy" dba o słupki wyborcze, nie o uczciwe zasady!
@Moher_przez_samo_H optymistycznie zakłada, że z odkładania na emeryturę zrezygnowałoby 60% - myślę że znacznie więcej, szczególnie że system emerytalny jest ciągle zmieniany, bardzo niestabilny, niegodny zaufania. Rząd już opowiada o "emeryturach obywatelskich", bez względu na to czy ktoś pracował i ile. Po co jak frajer odkładać, jak i tak potem dadzą wszystkim po równo ?!!
@Bld1 Ubezpieczenia emerytalne mogą być dobrowolne w kraju w którym od lat ta zasada bezwzględnie (!) obowiązuje i ludzie widzą efekty nieoszczędzania na emeryturę. To nie działa w kraju, w którym pseudo-prawicowa władza rozpie..ala co chwila system emerytalny: ZUS - OFE - IKE - PPK - emerytura "obywatelska" - kolejne pomysły - ... Nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy, że coś 'obiecane' dziś (za głosy w kolejnych wyborach) będzie działało za 20 - 30 - 50 lat.
"Jeżeli ktoś nie zadba o swoją przyszłość to już jego sprawa" -- zakładając, że po ogłoszeniu dobrowolności 90% przestaje płacić składki (bo "jakoś to będzie"), a tow. Janusz Korwin-Mikke przejmuje za kilka lat władzę, to mamy kilkadziesiąt milionów obywateli-żebraków na ulicach: nie możesz przejść spokojnie ulicą, mieszkania i sklepy i domy są ciągle okradane, strach zatrzymać się na czerwonym świetle..
Nawet dziadziuś JKM nie odstrzeli ze swojego pistoleciku kilkunastu milionów emerytów bez środków do życia.
@Ignus zanim weszliśmy do EU w Polsce było spore bezrobocie, praca była na czarno , przez wiele lat albo wcale. dzisiaj prognozy mówią że ktoś będzie miał emeryturę 400 zł, nie dlatego że nie chciał pracować, ale dlatego że takie było wtedy życie. skoro twierdzisz że wszyscy to menele- powiedz ile masz lat ?
@Bld1 To że coś "powinno być" nie oznacza, że możesz sobie ot tak to zmienić. Bo co powiesz dzisiejszym emerytom lub pracownikom zbliżającym się do emerytury? Jak sfinansujesz ich świadczenia?
@Moher_przez_samo_h Ależ wiadomo jak działa rządowe ubezpieczenie i wiadomo to od dawna. Nazywa się to: piramida finansowa, czy też system argentyński.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2021 o 21:36
@Moher_przez_samo_h i bardzo dobrze, każdy będzie miał to co wypracował i odłożył, Jak Ci żal meneli to im rzuć parę złotych, ja odkładam na emeryturę, a gdybym mógł jeszcze odkładać to co przepala ZUS to bym miał znacznie lepszą emeryturę
@Tomasz3652 Z tego co napisałeś wynika że gdy wprowadzi się system emerytalny nie ma już możliwości z niego wyjść - a to nie prawda jest to w pełni możliwe
@YszamanY jestem rocznik 1989 co do meneli jak wyżej - jak Ci żal to pomagaj - ale dlaczego chcesz zmusić siłą mnie abym ja też był w systemie ZUS kiedy nie chce?
@Tomasz3652 napisałeś 'Nawet dziadziuś JKM nie odstrzeli ze swojego pistoleciku kilkunastu milionów emerytów bez środków do życia.' ale to nie będą emeryci tylko chciwi za młodu a potem pasożyci -pijawki na organizmie społeczeństwa. A poza tym się zgadza.
@Ignus zmusił nie zmusił, taki jest sytem, jesteś jednostką która być może na to stać ,są zdarzenia losowe ,kasa może przepaść, twój pomysł- każdy niech sobie w domu odkłada ? Ten co zarabia 2 tys zł na rękę ? gdy np. jest inflacja 5 % , wszyscy to geniusze inwestowania ? może zejdź na ziemię
@YszamanY Ale ja nie bronię Ci zapisać się do ZUS i płacić składek - Dlaczego za to Ty mnie chcesz zmusić do zapisywania się do ZUS? ja chcę tylko wolności wyboru co do własnych pieniędzy i własnych oszczędności na własną emeryturę nic więcej, Chcę mieć możliwość wybrać Ten co zarabia 2 tyś. jak chce być w ZUS to niech będzie, jego wybór jego emerytura ja się nie wtrącam - dlaczego wtrącasz się w moją?
@Tomasz3652 System nie jest niegodny zaufania. System jest tak malowany przez Pewne Kręgi. A ludzie lubią sensację, więc się to niesie. Np. błędne twierdzenie, że rząd cokolwiek zabrał z OFE. Coś ktoś komuś gdzieś i powstał głuchy telefon i teraz ludzie się boją PPK. Owszem, PO zrobiło drobny szwindel na OFE żeby nie musieć wykupywać obligacji, ale te pieniądze nie przepadły, one tak jak były państwowe w OFE tak są nadal państwowe w ZUS. Jak nie podlegały dziedziczeniu, tak nie podlegają. Itp. A PPK to całkiem inna forma, właśnie ZBIERANIA (jak by chciał autor obrazka) i jak widać, naród się na nią wypiął, bo Ma Zerową Wiedzę.
@PIStozwis
Co działa? Nie działa. Działa, jak jesteś młody, piękny zdrowy. Ja sobie chciałem wykupić w PL ubezpieczenie dodatkowe i co? Jajco. Jestem po kilku operacjach i ubezpieczalnie nie chcą ubezpieczać.
Gdy moja córka się rodziła, chcieliśmy jej wykupić dodatkowe ubezpieczenie i co? Medyk jakieś szmery na sercu wykrył i Sorry Winnetou.
Się nie dziwię, bo to komercyjne ubezpieczenie. Nie ubezpiecza się płonącego domu.
Podawanie Stanów jako wzór jest ogólnie błędem przeszłości. Raz, że obecne Stany to są całkiem inne kraje niż kilkadziesiąt lat temu, a dwa że Polska stoi wobec nich na dużo lepszej pozycji. W latach 70 można było marzyć o Stanach. Obecnie znam byłych obywateli Stanów, którzy emigrowali do Polski właśnie.
Trawa u sąsiada jest zawsze bardziej zielona, ale mit o Stanach trwający w narodzie, ma swoje podłoże w realiach sprzed 40-50 lat. Prawdziwe Stany to nie obraz z seriali o bogaczach i luksusowych dzielnicach. Prawdziwe Stany to bardziej obraz z Married With Children.
@Bld1 Tak samo system ubezpieczeń społecznych. Działa, o ile się wydarzy nieszczęście, od jakiego się ubezpieczasz. OC zadziała, gdy wydarza się nieszczęście odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczenie rentowe zadziała gdy wydarzy się nieszczęście kalectwa, a ubezpieczenie emerytalne, gdy wydarzy się nieszczęście niemożności zarabiania po 65 roku życia.
Ciekawe czemu nie płaczecie o pieniądze z ubezpieczenia rentowego? Nie słyszałem, żeby ktoś narzekał, że mu nogi nie urwało przez całe życie i lipa.
@Moher_przez_samo_h Tak jak piszesz mogło być za czasów komuny. Dzisiaj? Masz coś takiego jak zebrany kapitał, wysokość emerytury zależy od wysokości składek. Generalnie ZUS był oparty o błędne założenia, a od jakichś 20 lat na coraz większych kłamstwach polityków i oszukiwaniu płatników.
Każdy system w którym ktoś wydaje cudze pieniądze jest mniej efektywny niż człowiek który zarządza WŁASNYMI pieniędzmi.
Wynika to z podstawowych zasad psychologii.
ZUS dużą część twojej składki marnuje na przerośniętą administrację, wielkie siedziby, systemy komputerowe które kosztują miliony jak nie miliardy i dalej nie działają.
Ponieważ ZUS jest obowiązkowy i nie ma konkurencji może wydawać twoje pieniądze na dowolne głupoty i nikt z tym nic nie zrobi.
Gdybyś te same pieniądze które przeznaczasz przymusowo na składkę emerytalną ulokował w jakimś banku czy innym funduszu emerytalnym, dostaniesz z niego więcej bo istnieje coś takiego jak konkurencja i każdy bank się stara dać ci więcej niż konkurencja.
Pieniądze z OFE które miały być zarządzane przez niezależne instytucje finansowe wróciły znowu do państwowego koszyka. Tym sposobem ZUS znowu może je wydawać na marmurowe podłogi w swoich biurach i nikt nigdy za to nie odpowie.
Pieniądze z PPK za kilka lat znowu ktoś przełoży do innej szuflady, bo reformy systemu robi każdy rząd, tylko nic z tego nie wynika.
Generalnie skrajnie przerośnięta administracja przeżera twoje i moje podatki, defrauduje pieniądze na 1000 różnych sposobów.
W Polsce pracuje około 17 milionów obywateli z czego pół miliona to urzędnicy których pensję płacisz ty i ja. Z prostych obliczeń wynika że płacisz za mniej więcej 7,5 dnia pracy urzędnika państwowego który w tym czasie pije kawę i gra w pasjansa.
Także nie wiem kto tu ma zerową wiedzę, ale ja nie zamierzam dawać tym "specjalistom" więcej kasy niż muszę, bo wiem że NIGDY nie będą oni zarządzać nią tak efektywnie jak ja sam.
@Ignus
>Dlaczego za to Ty mnie chcesz zmusić do zapisywania się do ZUS?
Dlatego, że nie istnieje raczej szansa na to, aby ludzie, którzy się nie zapiszą, później nie mieli praw wyborczych oraz byli pozostawieni w pełni bez żadnego wsparcia społeczeństwa. Więc ostatecznie skończy się tak, że jak się nie zapiszą, to i tak dostaną, od tych, co się zapisali.
Społeczeństwo to wspólny organizm i nie można dać jednostce pełnej wolności, bo ta jednostka potem będzie szkodzić innym jednostkom. Trzeba więc pewne zasady ustalać z punktu widzenia zbiorowości, a nie danej jednostki. Podnoszenie się dobrobytu całej społeczności, podnosi dobrobyt każdej jednostki. Stąd np. społeczeństwo inwestuje także w edukację powszechną. Bo choć można wykazać jej wady, to powoduje ona pomimo wszystko, wzrost mądrości całego społeczeństwa, przez co całe społeczeństwo podnosi się o poziom wyżej.
@alitejophobia Długość życia poszczególnego człowieka raczej się nie daje dokładnie przewidzieć, więc tak, w jakimś sensie emerytura (czy jej dożyjesz i jak długo potem pociągniesz) jest zjawiskiem losowym. Nie można składek traktować jak szufladki na *Twoje* pieniądze, z której po którychś urodzinach zaczniesz wybierać kasę, bo a nuż Ci się zdarzy dłuższe życie i co, nagle w szufladce pusto, zdychaj z głodu? Składki tak samo albo podobnie płacą wszyscy. Jeden emerytury nie dożyje albo skorzysta z niej krótko, inny dożyje 110 lat, czego sobie i Wam życzę, amen.
@alitejophobia W pewnym sensie jest: nie każdego spotka, ale nie sposób zgadnąć, kogo, więc dobrze, żeby wszyscy wpłacali składki, a skorzysta z nich ten, komu się to zdarzy. Oczywiście długie życie jest czymś, czego większość ludzi sobie życzy, a stłuczki raczej nie, więc porównanie jest trochę szokujące, ale i długie życie, i stłuczka pociąga za sobą koszta: tu utrzymania (często też leczenia i opieki), tam - klepania blachy. Na tym polega każde ubezpieczenie: wszyscy płacą, a skorzystają ci, którym dany koszt się przydarzy.
Dziwisz się, że nie można przewidzieć długości życia? A Ty potrafisz? Jutro może Cię rozsmarować po asfalcie TIR z naćpanym kierowcą, a możesz dożyć 120. To co - wszyscy mają odkładać tak, żeby każdego *własna* szufladka wystarczyła na ogrzewanie, chleb z pasztetem i pampersy (i kogoś, kto Ci je będzie zmieniał!) do stu dwudziestych urodzin? To byś musiał odkładać chyba 2/3 dochodu. To by podniosło koszta pracy i położyło gospodarkę na łopatki.
@alitejophobia Ale rachunek ekonomiczny nie zna pojęć dobra i zła. Zna koszt, który z jakimś prawdopodobieństwem trzeba będzie ponieść. Prawdopodobieństwo dożycia *emerytury* jest dość wysokie. Dożycia 120 urodzin - małe, ale nie zerowe. Ubezpieczyciel musi to bilansować.
Z mojej strony EOT. Lekcji matematyki udzielam odpłatnie i nie na Demotach.
Czytałem twój komentarz 2 razy i jak boga kocham nie pamiętam żeby ktoś takie dyrdymały pisał na poważnie. Średnio udolne pomieszanie bzdur Friedmana i głupot prawicowców powtarzanie jak mantrę mimo miliona dowodów na to że to co napisałeś nie funkcjonuje
@Koszowy co mają prawa wyborcze że wybiorę burmistrza do tego czy odkładam na emeryturę?
jestem gotów zrezygnować dożywotni z jakichkolwiek roszczeń do pomocy socjalnej i emerytury - tylko nie zabierajcie moich pieniędzy do ZUSu i na zasiłki socjalne
decydowanie o swojej emeryturze to Twoim zdaniem pełna wolność? bo dla mnie to dopiero początek drogi do wolności - Nie cenisz swojej wolności że chcesz być przymuszany siłą?
@Moher_przez_samo_h i to jest piękny dowód na to jakie to "demokratyczne" społeczeństwo jest skrzywione - MOIM problemem jest że TY nie pomyślałeś i przez swoją pazerność nie chciałeś odłożyć sobie na emeryturę albo opłacić ubezpieczenia, ponieważ TY zaszantażujesz wtedy polityków że na nich nie zagłosujesz. To nie mój problem że ktoś jest chciwym idiotą. Chcesz komuś pomóc, żeby nie umierał z głodu - idź, załóż instytucję która się będzie tym zajmować i płać na to z własnych pieniędzy, zamiast żałośnie żebrać w imię empatii realizowanej cudzym kosztem.
>co mają prawa wyborcze że wybiorę burmistrza do tego czy odkładam na emeryturę?
Było to już wyjaśniane. Odkładanie jest dobrowolne, więc spora część narodu nie odkłada. Stąd UBEZPIECZENIE przed takim wypadkiem.
Gdyby nie to ubezpieczenie obowiązkowe, nagle pewnego dnia by się obudzili z ręką w nocniku. No i wtedy trzeba by im odebrać prawa wyborcze. Bo inaczej by wybrali tych, którzy by im dali socjalgeld.
> jestem gotów zrezygnować dożywotni z jakichkolwiek roszczeń do pomocy socjalnej i emerytury -
Jestem w pełni za. Pod warunkiem, że wprowadzone zostaną restrykcje prawne sprawiające, że choćbyś się zesrał wtedy i umierał z głodu i chorób, to jedyna pomoc, na jaką byś mógł liczyć, to prywatne fundacje, zbiórki, etc. Sęk w tym, że tego społeczeństwo nie chce i zdecydowało że jako organizm społeczny będzie miało pewne normy.
> Nie cenisz swojej wolności że chcesz być przymuszany siłą?
Nie ma wolności pełnej. Funkcjonujemy jako społeczność. Nawet to, że część osób ma chronotyp sowy, część skowronka, a część mieszany jest pochodną wspólnego dbania o bezpieczeństwo stada.
Wbrew utopijnym wizjom Panów Którzy Nierzadko Nigdy Nie Pracowali I Mają Wielką Bekę z Pociskania Głupot Dla Budowania Swojej Marki Osobistej, nikt nie jest w stanie funkcjonować bez społeczeństwa. Więc trzeba ustalać pewne zasady działania całej społeczności tak, aby ona wzrastała. Nawet jeśli ten czy ów, buńczucznie mówi, że nie potrzebuje nic od społeczności.
Ta, a 1/3 Amerykanów nie ma dostępu do opieki zdrowotnej. Obama wprowadził pewien pakiet usług medycznych ale nie wiem czy tego nie zrezygnowano.
Kokega ze stanów też ubezpieczenia nie płaci.
Możesz nazwać ich żulami, nierobami, bezdomni, ćpunami, leserami i jak tylko chcesz, co nie zmieni faktu, że istnieją. A jak zagoszczą pod wiaduktem niedaleko twojego domu to ich obecność odczujesz na komforcie życia i wycenie nieruchomości.
@Moher_przez_samo_h "Rząd (ktokolwiek wtedy będzie u władzy) ich poratuje za pieniądze zabrane moim pracującym wnukom. Nie mówię, że to dobrze, mówię, że tak będzie"
Dlatego wg mnie w miarę rozsądnym rozwiązaniem jest niska, równa dla wszystkich emerytura obywatelska, bez składek emerytalnych. Wypłacana po osiągnięciu odpowiedniego wieku, emerytalnego. Po prostu jakąś część budżetu przeznaczyć na emerytury, podatki każdy płaci, nawet menel jak kupuje ćwiartkę. Oczywiście nie od razu da się to wprowadzić, jakiś okres przejściowy musi być.
@Ignus "co mają prawa wyborcze że wybiorę burmistrza do tego czy odkładam na emeryturę?" burmistrza możę nie, ale mają to, że Ci co nie odkładali na emeryture wybiorą partię która zabierze Tobie pieniądze, żeby dać im. I jedynym argumentem będzie to, że oni nie mają pieniędzy a Ty masz.
@Moher_przez_samo_h już podziękujemy za takich "proroków", którzy pod płaszczykiem racjonalizmu dowodzą że niczego się nie da zrobić i że ponieważ ludzie zawsze będą kraść, to należy zalegalizować kradzież. Etyka to nie jest kwestia rachunku zysków i strat, a prawo przede wszystkim ma być sprawiedliwe, a dopiero potem utylitarne, nie na odwrót.
@Pylos W sumie to można powiedzieć, że u nas też (teoretycznie) jest. Dziecku (do 25 roku życia,dopóki sie uczy)po zmarłym rodzicu przysługuje renta rodzinna, czyli 85% wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych, do jakich rodzic mógł mieć prawo w chwili śmierci. Także ten...
@ulcia116 tylkio problem lezy w tym ze te swiadczenia sa wyplacane tylko do momentu az dzieci zdobywaja wiedze ( studia) plus milion kruczkow ktore moga swiadczenia zatrzymac w Anglii swiadczenia sa wyplacane albo w formie transzy kwoty lub kilku letnio az pieniadze sie skoncza
Nieprawda.
Już tłumaczę.
Otóż ZUS wyliczając emeryturę bierze pod uwagę średni czas pobierania emerytury.
Tzn. bierze pod uwagę długość życia, ale TYLKO tych, którzy dożyli emerytury.
Ci co emerytury nie dożyli - magicznie wypadają z tej statystyki.
W efekcie, gdyby wzięto ich pod uwagę, emerytury musiałyby byc wyższe, a ich skladki faktycznie poszłyby na emerytury tych co dożyli.
Ale przez to uwzględnienie "sredniej długości życia na emeryturze" - ZUS zaniża wyplaty.
@Massai
Pominąłeś jedną ważną rzecz: waloryzacja.
"Pieniądze" na koncie przed przejściem na emeryturę, jak i same emerytury po przejściu są waloryzowane co roku, skąd biorą się pieniądze na waloryzacje? Jeśli co roku dopisujemy około 5% do kont, to skąd bierze się to 5% ? Na waloryzacje pieniądze biorą się właśnie z kont ludzi, którzy nie dożyli oraz z dotacji z budżetu państwa ( z innych podatków).
Pieniądze w ZUSie nie znikają, budżet ZUSu jest jawny i publiczny. Od razu dodam, że koszt utrzymania ZUSu jest odseparowany i wynosi 3-4 mld rocznie, czyli mniej niż 2% wpływów do ZUSu. Polecam lekturę budżetu ZUS.
pieniądze ze składek są wydawane na emerytury (aktualnych) emerytów, proste i najlepsze rozwiązanie - odpada problem oszczędzania i inwestowania kapitału. Kapitału nie można też ukraść ani przewalić bo go nie ma.
@Sodekso No popatrz, jak to jest. On ukradł, a u mnie na subkoncie się pojawiło.
Co prawda nie 300 mld, ale akurat tyle ile wynikało z przeksięgowania OFE.
A jeśli o kradzieży piszesz, to teraz Pis i zajuma 15% z OFE bezpowrotnie!
Rzecz w tym że nic nie uzbierał. Ubezpieczenia spoleczne dzialają tak, że kasa ze składek pracujących idzie na emerytury. Tutsj nie ms zgromafzonych żadnych środków nikt. Jedynie komercyjne polisy teoretycznie gromadzą kapitał.
@Sodekso W rzeczy samej. Jedyne co posiada płacący składki to zapis na papierze, jak wiadomo papier wszystko przyjmie. ZUS jest całkowitym bankrutem i w normalnym kraju nie miałby prawa funkcjonować. To trup, co rusz pudrowany gigantycznymi dofinansowaniami z budżetu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
28 września 2021 o 22:22
Jakim cudem wyszło Ci aż tyle? Aby tyle uzbierać to by musiał płacić miesięcznie składkę około 834zł. Jak ludzie tyle na miesiąc nie zarabiali do lat 2007 chyba że robili nadgodziny. Chyba że chodzi Ci o stare pół miliona.
Jesteśmy jednym z niewielu gatunków na ziemi, które są obdarzone myśleniem perspektywicznym (myślimy o tym, co będzie i symulujemy przyszłość). Twierdzenie, że jak ubezpieczenie emerytalne będzie dobrowolne, to ludzie nic sami z siebie nie zaoszczędzą i będą umierać z głodu na starość, to kolejny mit wymyślony przez lewicę, żeby obrzydzić ludziom pogląd wolnego rynku.
Trzeba gardzić ludźmi, żeby szczerze w to wierzyć.
Autor demota nie uwzględnił "waloryzacji" . Algorytm emerytur działa tak, że emeryt "odbiera" kwotę składki emerytalnej, którą wpłacił plus waloryzacje. Więc de facto nigdy nie wpłacił pieniędzy na waloryzacje. Dlatego ludzie statystycznie otrzymują więcej niż wpłacili. Algorytm wyliczania wysokości emerytury, na podstawie statystyk GUS, "rozdziela" pieniądze tych którzy umarli po osiągnięciu wieku emerytalnego, ale to waloryzacja "rozdziela" pieniądze tych, którzy nie dożyli emerytury.
Oczywiście są lejki, którymi uciekają pieniądze: są to wcześniejsze emerytury, uprzywilejowany (np. górnik) idzie na emeryturę wcześniej, ale również otrzymują ją wyższa, ponieważ jego emerytura nie jest wyliczana zgodnie z powszechnym algorytmem. Ale co na to poradzić, skoro uprzywilejowanie jest powszechnie popierane przez społeczeństwo (ja jestem jego przeciwnikiem).
Pamiętajcie też, że w składkach na ZUS są też inne składki niż emerytalna, które są wydawane na inne popierane przez społeczeństwo cele (np. renty chorobowe, zasiłki dla bezrobotnych).
@marcinm1 Niestety to nie jest tak, że ludzie nie wpłacili "waloryzacji". Waloryzacja jest efektem dodruku pieniądza, który jak wiadomo wywołuje inflację. Po prostu pieniądz jest sukcesywnie niszczony, stąd potrzeba urealnienia. To raz. Po drugie - w normalnych warunkach a nie zbójeckich ludzie dobrowolnie oszczędzaliby sobie pieniądze przeznaczające je na inwestycje - jedni na mniej inni na może bardziej ryzykowne.
ZUS - czyli po prostu piramida finansowa działa na zasadzie zbójeckiego prawa i tyle. To że coś jest w prawie nie znaczy, że jest moralne - vide prawodawstwo III Rzeszy.
Chodzi o ZUS? Tam się nie zbiera żadnych pieniędzy.
Jeśli chodzi o jakąś inną instytucję, w której faktycznie dochodziło do oszczędzania, to trzeba ją poprosić o rozdział spadku.
Żyję naprawdę w dziwnym świecie. W świecie w którym wiele osób z powagą traktuje wypowiedzi Sylwii Spurek, w świecie w którym niedouczona Greta wypowiada się z pozycji eksperckich a "światli i mądrzy" potakująco kiwają głową czy wręcz ją promują, w świecie w którym gdyby np. wszyscy płacili PIT 19% to większość (w tym m.in. dziennikarze) będą narzekać, że nie jest dobrze by bogaci płacili tyla samo co biedni - tak jakby coś się zmieniło w matematycznej definicji procentu tak iż 19% z 10k wynosi tyle samo co 19% z 5k, w świecie w którym banda polityków zmusza mnie do zawierania niekorzystnej umowy ubezpieczenia emerytalnego, ba! w trakcie trwania tej umowy zmienia mi warunki, np. przesuwając wiek emerytalny i nikogo to nie dziwi i nie oburza, w świecie gdzie ci sami ludzie, którzy są gorącymi zwolennikami demokracji uznając wszystkich za zdolnych do politycznych wyborów jednocześnie uważają, że ubezpieczenia powinny być obowiązkowe bo większość ludzi nie potrafi zadbać o siebie, w świecie gdzie utworzyły się dwa obozy zażarcie walczące ze sobą (PIS i PO) podczas gdy np. w programie gospodarczym za wiele ich nie różni, co nie przeszkadza i jednym i drugim uznawać się za "wyższymi", w świecie w którym nikogo nie oburza, że biorąc pod uwagę wszystkie vaty, pity, city, akcyzy, opłaty itd. itd. oddajemy od 50% do 75% bandzie darmozjadów, która udaje dobroczyńców szafując nie swoimi pieniędzmi, w świecie, który nadal wierzy w pieniądz fiducjarny podczas gdy na wskutek dodruku dolar obecny w porównani z dolarem z początku XX w. to około 1% wartości, itd. itd.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2021 o 21:55
Moher to profil rządowy zapominasz że lewica ma takie samo zdanie na temat emerytur. Ale inne światopoglądowo. Ty poprzez psychomanipulacje chcesz zmusić kobiety to rodzenia nawet ciąże z gwałtu co de facto może przejęty przez PIS TK jeszcze wykonać. Nikt nie uważa że aborcja to dobro ale to wybór matki. Piszę to a pro po TWOJEGO starego memu ponieważ zbiegł on się z początkiem działań procesu wprowadzającego wyrok TK ws aborcji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
30 września 2021 o 22:20
No przecie pieniądze które trafiają do ZUS to nie są wasze pieniądze tylko zrzutka na obecnych emerytów. Podobnie jak podatki to pieniądze na zasilanie pomysłów rządu, w przypadku Polski niestety zazwyczaj na złe pomysły ludzi którzy nie mają pojęcia co robią albo zwyczajnie opłacacanie ich przekrętów i umacnianie się przy stołkach. Wielu ludzi którzy są za tym by podatki były wyższe w ogóle ignorują to jak one będą wykorzystane, ewentualnie nie mają pojęcia jak to działa i są dalej myślami w PRL.
Naprawdę nie rozumiecie, jak działa ubezpieczenie? (W tym wypadku ubezpieczenie emerytalne/społeczne). Równie dobrze mógłbyś pytać, gdzie Twoje pieniądze, kiedy przez 40 lat opłacasz OC za samochód, a nigdy nie spowodowałeś stłuczki.
@Moher_przez_samo_H Dlatego właśnie ubezpieczenie emerytalne powinno być dobrowolne. Chcesz to płacisz, nie chcesz nie płacisz i odkładasz na własną rękę. Z tym, że jeżeli ktoś nie zadba o swoją przyszłość to już jego sprawa.
@Bld1 Jego sprawa? Znając ludzi to jakieś 60% zrezygnowałoby z ubezpieczenia, pieniądze przejadło na bieżąco, a po siedemdziesiątce-osiemdziesiątce lament "Prąd mi wyłączyli! Nie mam na lekarstwa! Jestem głodny! Co robi rząd, dlaczego nie pomaga?!". I rząd, widząc spadające słupki poparcia, albo po prostu nie chcąc, żeby ludzie, nawet lekkomyślni, zdychali z głodu, zabierze pracującym, żeby mieć na zapomogi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 15:51
@Moher_przez_samo_h jak Ci żal ludzi co przepili pieniądze i żebrzą na starość to im rzuć parę złotych albo pomagaj, a nie zmuszaj wszystkich innych odpowiedzialnych by się ubezpieczyli bo skończą jak menele
@Ignus Nie ma znaczenia, czy *mnie* ich żal. Rząd (ktokolwiek wtedy będzie u władzy) ich poratuje za pieniądze zabrane moim pracującym wnukom. Nie mówię, że to dobrze, mówię, że tak będzie. Więc lepiej niech się zawczasu ubezpieczą za swoje.
Inna sprawa, że dopóki składki są w rękach państwa, odkładane pieniądze nie są bezpieczne - patrz "reforma" emerytalna Tuska i Rostowskiego.
@Moher_przez_samo_h Na szczęście nie ktokolwiek - bo jest partia która otwarcie mówi o zniesieniu przymusu ubezpieczeń
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 16:34
@Bld1 Ludzie przyzwyczaili się do tego, że rząd się o nich zatroszczy, może kokosów nie będzie, ale przeżyć się da. Wystarczy pokrzyczeć, spalić kilka opon, postrajkować. Różne tarcze, programy+, zapomogi,... Socjalistyczny rząd "prawicowy" dba o słupki wyborcze, nie o uczciwe zasady!
@Moher_przez_samo_H optymistycznie zakłada, że z odkładania na emeryturę zrezygnowałoby 60% - myślę że znacznie więcej, szczególnie że system emerytalny jest ciągle zmieniany, bardzo niestabilny, niegodny zaufania. Rząd już opowiada o "emeryturach obywatelskich", bez względu na to czy ktoś pracował i ile. Po co jak frajer odkładać, jak i tak potem dadzą wszystkim po równo ?!!
@Ignus Jak ta partia dojdzie do władzy, to może i zniesie ten przymus - a skutki po latach będą jak pisałem.
@Bld1 Ubezpieczenia emerytalne mogą być dobrowolne w kraju w którym od lat ta zasada bezwzględnie (!) obowiązuje i ludzie widzą efekty nieoszczędzania na emeryturę. To nie działa w kraju, w którym pseudo-prawicowa władza rozpie..ala co chwila system emerytalny: ZUS - OFE - IKE - PPK - emerytura "obywatelska" - kolejne pomysły - ... Nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy, że coś 'obiecane' dziś (za głosy w kolejnych wyborach) będzie działało za 20 - 30 - 50 lat.
"Jeżeli ktoś nie zadba o swoją przyszłość to już jego sprawa" -- zakładając, że po ogłoszeniu dobrowolności 90% przestaje płacić składki (bo "jakoś to będzie"), a tow. Janusz Korwin-Mikke przejmuje za kilka lat władzę, to mamy kilkadziesiąt milionów obywateli-żebraków na ulicach: nie możesz przejść spokojnie ulicą, mieszkania i sklepy i domy są ciągle okradane, strach zatrzymać się na czerwonym świetle..
Nawet dziadziuś JKM nie odstrzeli ze swojego pistoleciku kilkunastu milionów emerytów bez środków do życia.
@Ignus zanim weszliśmy do EU w Polsce było spore bezrobocie, praca była na czarno , przez wiele lat albo wcale. dzisiaj prognozy mówią że ktoś będzie miał emeryturę 400 zł, nie dlatego że nie chciał pracować, ale dlatego że takie było wtedy życie. skoro twierdzisz że wszyscy to menele- powiedz ile masz lat ?
@Bld1 To że coś "powinno być" nie oznacza, że możesz sobie ot tak to zmienić. Bo co powiesz dzisiejszym emerytom lub pracownikom zbliżającym się do emerytury? Jak sfinansujesz ich świadczenia?
@Moher_przez_samo_h Ależ wiadomo jak działa rządowe ubezpieczenie i wiadomo to od dawna. Nazywa się to: piramida finansowa, czy też system argentyński.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 21:36
@Moher_przez_samo_h i bardzo dobrze, każdy będzie miał to co wypracował i odłożył, Jak Ci żal meneli to im rzuć parę złotych, ja odkładam na emeryturę, a gdybym mógł jeszcze odkładać to co przepala ZUS to bym miał znacznie lepszą emeryturę
@Tomasz3652 Z tego co napisałeś wynika że gdy wprowadzi się system emerytalny nie ma już możliwości z niego wyjść - a to nie prawda jest to w pełni możliwe
@YszamanY jestem rocznik 1989 co do meneli jak wyżej - jak Ci żal to pomagaj - ale dlaczego chcesz zmusić siłą mnie abym ja też był w systemie ZUS kiedy nie chce?
@Moher_przez_samo_h W Stanach tak to działa. Ubezpieczenie zdrowotne płacisz sam I jakoś wszyscy płacą. Jest na to sposób.
@Bld1 a OC jest dobrowolne? masz samochód - płać
@Tomasz3652 napisałeś 'Nawet dziadziuś JKM nie odstrzeli ze swojego pistoleciku kilkunastu milionów emerytów bez środków do życia.' ale to nie będą emeryci tylko chciwi za młodu a potem pasożyci -pijawki na organizmie społeczeństwa. A poza tym się zgadza.
@lingerer Tylko OC działa w momencie gdy je opłacasz, a nie po 40 latach....
@Ignus zmusił nie zmusił, taki jest sytem, jesteś jednostką która być może na to stać ,są zdarzenia losowe ,kasa może przepaść, twój pomysł- każdy niech sobie w domu odkłada ? Ten co zarabia 2 tys zł na rękę ? gdy np. jest inflacja 5 % , wszyscy to geniusze inwestowania ? może zejdź na ziemię
@YszamanY Ale ja nie bronię Ci zapisać się do ZUS i płacić składek - Dlaczego za to Ty mnie chcesz zmusić do zapisywania się do ZUS? ja chcę tylko wolności wyboru co do własnych pieniędzy i własnych oszczędności na własną emeryturę nic więcej, Chcę mieć możliwość wybrać Ten co zarabia 2 tyś. jak chce być w ZUS to niech będzie, jego wybór jego emerytura ja się nie wtrącam - dlaczego wtrącasz się w moją?
@Tomasz3652 System nie jest niegodny zaufania. System jest tak malowany przez Pewne Kręgi. A ludzie lubią sensację, więc się to niesie. Np. błędne twierdzenie, że rząd cokolwiek zabrał z OFE. Coś ktoś komuś gdzieś i powstał głuchy telefon i teraz ludzie się boją PPK. Owszem, PO zrobiło drobny szwindel na OFE żeby nie musieć wykupywać obligacji, ale te pieniądze nie przepadły, one tak jak były państwowe w OFE tak są nadal państwowe w ZUS. Jak nie podlegały dziedziczeniu, tak nie podlegają. Itp. A PPK to całkiem inna forma, właśnie ZBIERANIA (jak by chciał autor obrazka) i jak widać, naród się na nią wypiął, bo Ma Zerową Wiedzę.
@PIStozwis
Co działa? Nie działa. Działa, jak jesteś młody, piękny zdrowy. Ja sobie chciałem wykupić w PL ubezpieczenie dodatkowe i co? Jajco. Jestem po kilku operacjach i ubezpieczalnie nie chcą ubezpieczać.
Gdy moja córka się rodziła, chcieliśmy jej wykupić dodatkowe ubezpieczenie i co? Medyk jakieś szmery na sercu wykrył i Sorry Winnetou.
Się nie dziwię, bo to komercyjne ubezpieczenie. Nie ubezpiecza się płonącego domu.
Podawanie Stanów jako wzór jest ogólnie błędem przeszłości. Raz, że obecne Stany to są całkiem inne kraje niż kilkadziesiąt lat temu, a dwa że Polska stoi wobec nich na dużo lepszej pozycji. W latach 70 można było marzyć o Stanach. Obecnie znam byłych obywateli Stanów, którzy emigrowali do Polski właśnie.
Trawa u sąsiada jest zawsze bardziej zielona, ale mit o Stanach trwający w narodzie, ma swoje podłoże w realiach sprzed 40-50 lat. Prawdziwe Stany to nie obraz z seriali o bogaczach i luksusowych dzielnicach. Prawdziwe Stany to bardziej obraz z Married With Children.
@Bld1 Tak samo system ubezpieczeń społecznych. Działa, o ile się wydarzy nieszczęście, od jakiego się ubezpieczasz. OC zadziała, gdy wydarza się nieszczęście odpowiedzialności cywilnej, ubezpieczenie rentowe zadziała gdy wydarzy się nieszczęście kalectwa, a ubezpieczenie emerytalne, gdy wydarzy się nieszczęście niemożności zarabiania po 65 roku życia.
Ciekawe czemu nie płaczecie o pieniądze z ubezpieczenia rentowego? Nie słyszałem, żeby ktoś narzekał, że mu nogi nie urwało przez całe życie i lipa.
@Moher_przez_samo_h Tak jak piszesz mogło być za czasów komuny. Dzisiaj? Masz coś takiego jak zebrany kapitał, wysokość emerytury zależy od wysokości składek. Generalnie ZUS był oparty o błędne założenia, a od jakichś 20 lat na coraz większych kłamstwach polityków i oszukiwaniu płatników.
Każdy system w którym ktoś wydaje cudze pieniądze jest mniej efektywny niż człowiek który zarządza WŁASNYMI pieniędzmi.
Wynika to z podstawowych zasad psychologii.
ZUS dużą część twojej składki marnuje na przerośniętą administrację, wielkie siedziby, systemy komputerowe które kosztują miliony jak nie miliardy i dalej nie działają.
Ponieważ ZUS jest obowiązkowy i nie ma konkurencji może wydawać twoje pieniądze na dowolne głupoty i nikt z tym nic nie zrobi.
Gdybyś te same pieniądze które przeznaczasz przymusowo na składkę emerytalną ulokował w jakimś banku czy innym funduszu emerytalnym, dostaniesz z niego więcej bo istnieje coś takiego jak konkurencja i każdy bank się stara dać ci więcej niż konkurencja.
Pieniądze z OFE które miały być zarządzane przez niezależne instytucje finansowe wróciły znowu do państwowego koszyka. Tym sposobem ZUS znowu może je wydawać na marmurowe podłogi w swoich biurach i nikt nigdy za to nie odpowie.
Pieniądze z PPK za kilka lat znowu ktoś przełoży do innej szuflady, bo reformy systemu robi każdy rząd, tylko nic z tego nie wynika.
Generalnie skrajnie przerośnięta administracja przeżera twoje i moje podatki, defrauduje pieniądze na 1000 różnych sposobów.
W Polsce pracuje około 17 milionów obywateli z czego pół miliona to urzędnicy których pensję płacisz ty i ja. Z prostych obliczeń wynika że płacisz za mniej więcej 7,5 dnia pracy urzędnika państwowego który w tym czasie pije kawę i gra w pasjansa.
Także nie wiem kto tu ma zerową wiedzę, ale ja nie zamierzam dawać tym "specjalistom" więcej kasy niż muszę, bo wiem że NIGDY nie będą oni zarządzać nią tak efektywnie jak ja sam.
@Ignus
>Dlaczego za to Ty mnie chcesz zmusić do zapisywania się do ZUS?
Dlatego, że nie istnieje raczej szansa na to, aby ludzie, którzy się nie zapiszą, później nie mieli praw wyborczych oraz byli pozostawieni w pełni bez żadnego wsparcia społeczeństwa. Więc ostatecznie skończy się tak, że jak się nie zapiszą, to i tak dostaną, od tych, co się zapisali.
Społeczeństwo to wspólny organizm i nie można dać jednostce pełnej wolności, bo ta jednostka potem będzie szkodzić innym jednostkom. Trzeba więc pewne zasady ustalać z punktu widzenia zbiorowości, a nie danej jednostki. Podnoszenie się dobrobytu całej społeczności, podnosi dobrobyt każdej jednostki. Stąd np. społeczeństwo inwestuje także w edukację powszechną. Bo choć można wykazać jej wady, to powoduje ona pomimo wszystko, wzrost mądrości całego społeczeństwa, przez co całe społeczeństwo podnosi się o poziom wyżej.
@alitejophobia Długość życia poszczególnego człowieka raczej się nie daje dokładnie przewidzieć, więc tak, w jakimś sensie emerytura (czy jej dożyjesz i jak długo potem pociągniesz) jest zjawiskiem losowym. Nie można składek traktować jak szufladki na *Twoje* pieniądze, z której po którychś urodzinach zaczniesz wybierać kasę, bo a nuż Ci się zdarzy dłuższe życie i co, nagle w szufladce pusto, zdychaj z głodu? Składki tak samo albo podobnie płacą wszyscy. Jeden emerytury nie dożyje albo skorzysta z niej krótko, inny dożyje 110 lat, czego sobie i Wam życzę, amen.
@alitejophobia W pewnym sensie jest: nie każdego spotka, ale nie sposób zgadnąć, kogo, więc dobrze, żeby wszyscy wpłacali składki, a skorzysta z nich ten, komu się to zdarzy. Oczywiście długie życie jest czymś, czego większość ludzi sobie życzy, a stłuczki raczej nie, więc porównanie jest trochę szokujące, ale i długie życie, i stłuczka pociąga za sobą koszta: tu utrzymania (często też leczenia i opieki), tam - klepania blachy. Na tym polega każde ubezpieczenie: wszyscy płacą, a skorzystają ci, którym dany koszt się przydarzy.
Dziwisz się, że nie można przewidzieć długości życia? A Ty potrafisz? Jutro może Cię rozsmarować po asfalcie TIR z naćpanym kierowcą, a możesz dożyć 120. To co - wszyscy mają odkładać tak, żeby każdego *własna* szufladka wystarczyła na ogrzewanie, chleb z pasztetem i pampersy (i kogoś, kto Ci je będzie zmieniał!) do stu dwudziestych urodzin? To byś musiał odkładać chyba 2/3 dochodu. To by podniosło koszta pracy i położyło gospodarkę na łopatki.
@alitejophobia Ale rachunek ekonomiczny nie zna pojęć dobra i zła. Zna koszt, który z jakimś prawdopodobieństwem trzeba będzie ponieść. Prawdopodobieństwo dożycia *emerytury* jest dość wysokie. Dożycia 120 urodzin - małe, ale nie zerowe. Ubezpieczyciel musi to bilansować.
Z mojej strony EOT. Lekcji matematyki udzielam odpłatnie i nie na Demotach.
Czytałem twój komentarz 2 razy i jak boga kocham nie pamiętam żeby ktoś takie dyrdymały pisał na poważnie. Średnio udolne pomieszanie bzdur Friedmana i głupot prawicowców powtarzanie jak mantrę mimo miliona dowodów na to że to co napisałeś nie funkcjonuje
@Bld1 de facto jest dobrowolne, jeśli całe życie pracujesz na umowie zleceniu to na emeryturę przez 40 lat masz odłożone pomijalne grosze.
@Koszowy co mają prawa wyborcze że wybiorę burmistrza do tego czy odkładam na emeryturę?
jestem gotów zrezygnować dożywotni z jakichkolwiek roszczeń do pomocy socjalnej i emerytury - tylko nie zabierajcie moich pieniędzy do ZUSu i na zasiłki socjalne
decydowanie o swojej emeryturze to Twoim zdaniem pełna wolność? bo dla mnie to dopiero początek drogi do wolności - Nie cenisz swojej wolności że chcesz być przymuszany siłą?
@Moher_przez_samo_h i to jest piękny dowód na to jakie to "demokratyczne" społeczeństwo jest skrzywione - MOIM problemem jest że TY nie pomyślałeś i przez swoją pazerność nie chciałeś odłożyć sobie na emeryturę albo opłacić ubezpieczenia, ponieważ TY zaszantażujesz wtedy polityków że na nich nie zagłosujesz. To nie mój problem że ktoś jest chciwym idiotą. Chcesz komuś pomóc, żeby nie umierał z głodu - idź, załóż instytucję która się będzie tym zajmować i płać na to z własnych pieniędzy, zamiast żałośnie żebrać w imię empatii realizowanej cudzym kosztem.
@Ignus
>co mają prawa wyborcze że wybiorę burmistrza do tego czy odkładam na emeryturę?
Było to już wyjaśniane. Odkładanie jest dobrowolne, więc spora część narodu nie odkłada. Stąd UBEZPIECZENIE przed takim wypadkiem.
Gdyby nie to ubezpieczenie obowiązkowe, nagle pewnego dnia by się obudzili z ręką w nocniku. No i wtedy trzeba by im odebrać prawa wyborcze. Bo inaczej by wybrali tych, którzy by im dali socjalgeld.
> jestem gotów zrezygnować dożywotni z jakichkolwiek roszczeń do pomocy socjalnej i emerytury -
Jestem w pełni za. Pod warunkiem, że wprowadzone zostaną restrykcje prawne sprawiające, że choćbyś się zesrał wtedy i umierał z głodu i chorób, to jedyna pomoc, na jaką byś mógł liczyć, to prywatne fundacje, zbiórki, etc. Sęk w tym, że tego społeczeństwo nie chce i zdecydowało że jako organizm społeczny będzie miało pewne normy.
> Nie cenisz swojej wolności że chcesz być przymuszany siłą?
Nie ma wolności pełnej. Funkcjonujemy jako społeczność. Nawet to, że część osób ma chronotyp sowy, część skowronka, a część mieszany jest pochodną wspólnego dbania o bezpieczeństwo stada.
Wbrew utopijnym wizjom Panów Którzy Nierzadko Nigdy Nie Pracowali I Mają Wielką Bekę z Pociskania Głupot Dla Budowania Swojej Marki Osobistej, nikt nie jest w stanie funkcjonować bez społeczeństwa. Więc trzeba ustalać pewne zasady działania całej społeczności tak, aby ona wzrastała. Nawet jeśli ten czy ów, buńczucznie mówi, że nie potrzebuje nic od społeczności.
Piękne w teorii praktyka wygląda trochę inaczej.
Ta, a 1/3 Amerykanów nie ma dostępu do opieki zdrowotnej. Obama wprowadził pewien pakiet usług medycznych ale nie wiem czy tego nie zrezygnowano.
Kokega ze stanów też ubezpieczenia nie płaci.
Możesz nazwać ich żulami, nierobami, bezdomni, ćpunami, leserami i jak tylko chcesz, co nie zmieni faktu, że istnieją. A jak zagoszczą pod wiaduktem niedaleko twojego domu to ich obecność odczujesz na komforcie życia i wycenie nieruchomości.
@Moher_przez_samo_h "Rząd (ktokolwiek wtedy będzie u władzy) ich poratuje za pieniądze zabrane moim pracującym wnukom. Nie mówię, że to dobrze, mówię, że tak będzie"
Dlatego wg mnie w miarę rozsądnym rozwiązaniem jest niska, równa dla wszystkich emerytura obywatelska, bez składek emerytalnych. Wypłacana po osiągnięciu odpowiedniego wieku, emerytalnego. Po prostu jakąś część budżetu przeznaczyć na emerytury, podatki każdy płaci, nawet menel jak kupuje ćwiartkę. Oczywiście nie od razu da się to wprowadzić, jakiś okres przejściowy musi być.
@Ignus "co mają prawa wyborcze że wybiorę burmistrza do tego czy odkładam na emeryturę?" burmistrza możę nie, ale mają to, że Ci co nie odkładali na emeryture wybiorą partię która zabierze Tobie pieniądze, żeby dać im. I jedynym argumentem będzie to, że oni nie mają pieniędzy a Ty masz.
@vicrac Ja ani nie żebrzę, ani się nie lituję. Ja przewiduję rozwój wypadków.
@Moher_przez_samo_h już podziękujemy za takich "proroków", którzy pod płaszczykiem racjonalizmu dowodzą że niczego się nie da zrobić i że ponieważ ludzie zawsze będą kraść, to należy zalegalizować kradzież. Etyka to nie jest kwestia rachunku zysków i strat, a prawo przede wszystkim ma być sprawiedliwe, a dopiero potem utylitarne, nie na odwrót.
@vicrac Dla mnie już się deski suszą. Żyj długo, obserwuj, kiedyś wspomnisz moje słowa. Z mojej strony EOT pod tym demotem.
@Ignus Na szczęście mało kto na nią głosuje.
1000x 500+
w Anglii to pół miliona było by dla dzieci lub żony w Polsce dla prezesa
@Pylos Nie tylko w Anglii, w każdym normalnym kraju. Tyle że w Polsce muszą stać pałace ZUS-u i budżet trzeba zasilić.
@Dipol chyba troszkę popłynąłeś
@Pylos W sumie to można powiedzieć, że u nas też (teoretycznie) jest. Dziecku (do 25 roku życia,dopóki sie uczy)po zmarłym rodzicu przysługuje renta rodzinna, czyli 85% wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych, do jakich rodzic mógł mieć prawo w chwili śmierci. Także ten...
@ulcia116 tylkio problem lezy w tym ze te swiadczenia sa wyplacane tylko do momentu az dzieci zdobywaja wiedze ( studia) plus milion kruczkow ktore moga swiadczenia zatrzymac w Anglii swiadczenia sa wyplacane albo w formie transzy kwoty lub kilku letnio az pieniadze sie skoncza
Poszło na emerytury Kwiatkowskiego, Wiśniewskiego i Wójcika.Bo te dranie złośliwie dożyły emerytury!
Nieprawda.
Już tłumaczę.
Otóż ZUS wyliczając emeryturę bierze pod uwagę średni czas pobierania emerytury.
Tzn. bierze pod uwagę długość życia, ale TYLKO tych, którzy dożyli emerytury.
Ci co emerytury nie dożyli - magicznie wypadają z tej statystyki.
W efekcie, gdyby wzięto ich pod uwagę, emerytury musiałyby byc wyższe, a ich skladki faktycznie poszłyby na emerytury tych co dożyli.
Ale przez to uwzględnienie "sredniej długości życia na emeryturze" - ZUS zaniża wyplaty.
@Massai Nieprawda, brany do wyliczeń jest tzw. czas dożycia. Wyliczany przez GUS z całej populacji.
@Massai
Pominąłeś jedną ważną rzecz: waloryzacja.
"Pieniądze" na koncie przed przejściem na emeryturę, jak i same emerytury po przejściu są waloryzowane co roku, skąd biorą się pieniądze na waloryzacje? Jeśli co roku dopisujemy około 5% do kont, to skąd bierze się to 5% ? Na waloryzacje pieniądze biorą się właśnie z kont ludzi, którzy nie dożyli oraz z dotacji z budżetu państwa ( z innych podatków).
Pieniądze w ZUSie nie znikają, budżet ZUSu jest jawny i publiczny. Od razu dodam, że koszt utrzymania ZUSu jest odseparowany i wynosi 3-4 mld rocznie, czyli mniej niż 2% wpływów do ZUSu. Polecam lekturę budżetu ZUS.
pieniądze ze składek są wydawane na emerytury (aktualnych) emerytów, proste i najlepsze rozwiązanie - odpada problem oszczędzania i inwestowania kapitału. Kapitału nie można też ukraść ani przewalić bo go nie ma.
A rudy 300mld z ofe ukradł. To jak to jest
@ubooot Powiedz, że to co napisałeś to był sarkazm. Jeśli nie, to proszę, nie głosuj w następnych w wyborach. Zaoszczędzisz cierpień sobie i innym.
@polski_niewolnik dlaczego sarkazm? czego nie zrozumiałeś?
@Sodekso No popatrz, jak to jest. On ukradł, a u mnie na subkoncie się pojawiło.
Co prawda nie 300 mld, ale akurat tyle ile wynikało z przeksięgowania OFE.
A jeśli o kradzieży piszesz, to teraz Pis i zajuma 15% z OFE bezpowrotnie!
Rzecz w tym że nic nie uzbierał. Ubezpieczenia spoleczne dzialają tak, że kasa ze składek pracujących idzie na emerytury. Tutsj nie ms zgromafzonych żadnych środków nikt. Jedynie komercyjne polisy teoretycznie gromadzą kapitał.
@Sodekso W rzeczy samej. Jedyne co posiada płacący składki to zapis na papierze, jak wiadomo papier wszystko przyjmie. ZUS jest całkowitym bankrutem i w normalnym kraju nie miałby prawa funkcjonować. To trup, co rusz pudrowany gigantycznymi dofinansowaniami z budżetu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 28 września 2021 o 22:22
Jakim cudem wyszło Ci aż tyle? Aby tyle uzbierać to by musiał płacić miesięcznie składkę około 834zł. Jak ludzie tyle na miesiąc nie zarabiali do lat 2007 chyba że robili nadgodziny. Chyba że chodzi Ci o stare pół miliona.
jestescie debilami
Np. w kieszenie tego, który żyje 90 lat.
Jesteśmy jednym z niewielu gatunków na ziemi, które są obdarzone myśleniem perspektywicznym (myślimy o tym, co będzie i symulujemy przyszłość). Twierdzenie, że jak ubezpieczenie emerytalne będzie dobrowolne, to ludzie nic sami z siebie nie zaoszczędzą i będą umierać z głodu na starość, to kolejny mit wymyślony przez lewicę, żeby obrzydzić ludziom pogląd wolnego rynku.
Trzeba gardzić ludźmi, żeby szczerze w to wierzyć.
Autor demota nie uwzględnił "waloryzacji" . Algorytm emerytur działa tak, że emeryt "odbiera" kwotę składki emerytalnej, którą wpłacił plus waloryzacje. Więc de facto nigdy nie wpłacił pieniędzy na waloryzacje. Dlatego ludzie statystycznie otrzymują więcej niż wpłacili. Algorytm wyliczania wysokości emerytury, na podstawie statystyk GUS, "rozdziela" pieniądze tych którzy umarli po osiągnięciu wieku emerytalnego, ale to waloryzacja "rozdziela" pieniądze tych, którzy nie dożyli emerytury.
Oczywiście są lejki, którymi uciekają pieniądze: są to wcześniejsze emerytury, uprzywilejowany (np. górnik) idzie na emeryturę wcześniej, ale również otrzymują ją wyższa, ponieważ jego emerytura nie jest wyliczana zgodnie z powszechnym algorytmem. Ale co na to poradzić, skoro uprzywilejowanie jest powszechnie popierane przez społeczeństwo (ja jestem jego przeciwnikiem).
Pamiętajcie też, że w składkach na ZUS są też inne składki niż emerytalna, które są wydawane na inne popierane przez społeczeństwo cele (np. renty chorobowe, zasiłki dla bezrobotnych).
@marcinm1 Niestety to nie jest tak, że ludzie nie wpłacili "waloryzacji". Waloryzacja jest efektem dodruku pieniądza, który jak wiadomo wywołuje inflację. Po prostu pieniądz jest sukcesywnie niszczony, stąd potrzeba urealnienia. To raz. Po drugie - w normalnych warunkach a nie zbójeckich ludzie dobrowolnie oszczędzaliby sobie pieniądze przeznaczające je na inwestycje - jedni na mniej inni na może bardziej ryzykowne.
ZUS - czyli po prostu piramida finansowa działa na zasadzie zbójeckiego prawa i tyle. To że coś jest w prawie nie znaczy, że jest moralne - vide prawodawstwo III Rzeszy.
Chodzi o ZUS? Tam się nie zbiera żadnych pieniędzy.
Jeśli chodzi o jakąś inną instytucję, w której faktycznie dochodziło do oszczędzania, to trzeba ją poprosić o rozdział spadku.
a po co mu 500 000 zł po śmierci? żart
W dupie.
Żyję naprawdę w dziwnym świecie. W świecie w którym wiele osób z powagą traktuje wypowiedzi Sylwii Spurek, w świecie w którym niedouczona Greta wypowiada się z pozycji eksperckich a "światli i mądrzy" potakująco kiwają głową czy wręcz ją promują, w świecie w którym gdyby np. wszyscy płacili PIT 19% to większość (w tym m.in. dziennikarze) będą narzekać, że nie jest dobrze by bogaci płacili tyla samo co biedni - tak jakby coś się zmieniło w matematycznej definicji procentu tak iż 19% z 10k wynosi tyle samo co 19% z 5k, w świecie w którym banda polityków zmusza mnie do zawierania niekorzystnej umowy ubezpieczenia emerytalnego, ba! w trakcie trwania tej umowy zmienia mi warunki, np. przesuwając wiek emerytalny i nikogo to nie dziwi i nie oburza, w świecie gdzie ci sami ludzie, którzy są gorącymi zwolennikami demokracji uznając wszystkich za zdolnych do politycznych wyborów jednocześnie uważają, że ubezpieczenia powinny być obowiązkowe bo większość ludzi nie potrafi zadbać o siebie, w świecie gdzie utworzyły się dwa obozy zażarcie walczące ze sobą (PIS i PO) podczas gdy np. w programie gospodarczym za wiele ich nie różni, co nie przeszkadza i jednym i drugim uznawać się za "wyższymi", w świecie w którym nikogo nie oburza, że biorąc pod uwagę wszystkie vaty, pity, city, akcyzy, opłaty itd. itd. oddajemy od 50% do 75% bandzie darmozjadów, która udaje dobroczyńców szafując nie swoimi pieniędzmi, w świecie, który nadal wierzy w pieniądz fiducjarny podczas gdy na wskutek dodruku dolar obecny w porównani z dolarem z początku XX w. to około 1% wartości, itd. itd.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2021 o 21:55
Moher to profil rządowy zapominasz że lewica ma takie samo zdanie na temat emerytur. Ale inne światopoglądowo. Ty poprzez psychomanipulacje chcesz zmusić kobiety to rodzenia nawet ciąże z gwałtu co de facto może przejęty przez PIS TK jeszcze wykonać. Nikt nie uważa że aborcja to dobro ale to wybór matki. Piszę to a pro po TWOJEGO starego memu ponieważ zbiegł on się z początkiem działań procesu wprowadzającego wyrok TK ws aborcji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 września 2021 o 22:20
No przecie pieniądze które trafiają do ZUS to nie są wasze pieniądze tylko zrzutka na obecnych emerytów. Podobnie jak podatki to pieniądze na zasilanie pomysłów rządu, w przypadku Polski niestety zazwyczaj na złe pomysły ludzi którzy nie mają pojęcia co robią albo zwyczajnie opłacacanie ich przekrętów i umacnianie się przy stołkach. Wielu ludzi którzy są za tym by podatki były wyższe w ogóle ignorują to jak one będą wykorzystane, ewentualnie nie mają pojęcia jak to działa i są dalej myślami w PRL.