@Gesser napisała tą historyjkę w pierwszej osobie, a na demotach ma wpisany wiek 32 lata. Zgodnie z tą bajką było to 17lat temu czyli gdy miała lat 15, i jak twierdziła miała wtedy 11letniego syna (o którym to jest ten demot) ergo - urodziła syna w wieku 4 lat ;) Już rozumiesz co mnie tak śmieszy w tej opowiastce?
@tomek_s
Jest to historia osoby z mojej rodziny. Z dzieckiem tej kobiety spotykam się w każde święta. Czyli masz bardzo pojemną dupę
Definicja cudu:
1. niewytłumaczalne zjawisko, o którym sądzi się, że jest wynikiem działalności sił nadprzyrodzonych
2. niezwykły, szczęśliwy zbieg okoliczności
3. osoba lub rzecz doskonała albo bardzo piękna
Skoro lekarze orzekli, ze pacjentka nie ma szans na przeżycie, a jednak ona wróciła do zdrowia, mamy do czynienia z wariantem pierwszym . drugim, albo ich kompilacją. Czyli historia zgodna jest z definicją cudu.
Ale skrajny materialista tego nie zrozumie - takim ludziom "cuda" się nie przytrafiają.
@Rydzykant w tym kontekście fikołek oznacza racjonalizacje i mentalną gimnastykę, którą przed chwilą wykonałeś, aby ulżyć swemu dysonansowi poznawczemu.
Zdjęcie i dopisana historia mają pewnie ze sobą tyle wspólnego, co nic.
Prawda jest dość bolesna - jak lekarz mówi, że kopniesz w kalendarz z powodu nowotworu, to na 99,99 % kopniesz.
Przeżywalnośc każdej choroby wyraża się w %. Jeżeli mamy schorzenie gdzie ten odsetek jest bardzo niski - wcale to nie wyklucza że akurat jakiś konkretny Kowalski wyzdrowieje... po prostu kilkuset innych umrze - tak działa statystyka. Oczywiście działa też w drugą stronę, przeżywalność 99,5% wcale nie gwarantuje, że AKURAT TY na to nie umrzesz.
A ludkowie mają już takie podejście, że jeżeli przy złych rokowaniach pacjent przeżyje to PAMBUK GO UZDROWIŁ, a jeżeli umrze: DOCHTORY GO ZABIŁY
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
4 października 2021 o 13:47
Nie cuda tylko praca tysięcy naukowców, badaczy inżynierów itp na przestrzeni setek lat. Gdyby nie oni to wasz syn już by dawno nie żył
@Iiyrryyr3iit Zaraz ktoś napisze, ze to wszystko dzięki modlitwie.
@bartoszewiczkrzysztof albo dzięki dożylnym wlewom lewoskrętnej vit.C pomysłu Zięby. .
@komivoyager Również możliwe, w sumie niech każdy wierzy w co chce, ale o trudzie lekarzy niemożna zapominać.
Gratuluje 11 letniego syna w wieku 15 lat xD podziwiam
Ale lubie takie wyssane z paluszka historyjki xD
@Duergh
co?
@Gesser napisała tą historyjkę w pierwszej osobie, a na demotach ma wpisany wiek 32 lata. Zgodnie z tą bajką było to 17lat temu czyli gdy miała lat 15, i jak twierdziła miała wtedy 11letniego syna (o którym to jest ten demot) ergo - urodziła syna w wieku 4 lat ;) Już rozumiesz co mnie tak śmieszy w tej opowiastce?
Ja tam cudu nie widzę tylko wielką szramę po operacji.
No chyba, że ON trzymał skalpel.
Odpuść sobie Demotywatory w dniu ślubu syna. Co jest ważniejsze?
Ale po co byliście z nim u lekarza. ludzie małej wiary? Nawet jakby zmarł to przecież dlatego, że bóg miał dla niego i dla was tajemniczy plan.
@Rydzykant Znam definicję cudu. Twoja anegdota brzmi jakby była z dupy.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2021 o 12:48
@tomek_s
Jest to historia osoby z mojej rodziny. Z dzieckiem tej kobiety spotykam się w każde święta. Czyli masz bardzo pojemną dupę
Definicja cudu:
1. niewytłumaczalne zjawisko, o którym sądzi się, że jest wynikiem działalności sił nadprzyrodzonych
2. niezwykły, szczęśliwy zbieg okoliczności
3. osoba lub rzecz doskonała albo bardzo piękna
Skoro lekarze orzekli, ze pacjentka nie ma szans na przeżycie, a jednak ona wróciła do zdrowia, mamy do czynienia z wariantem pierwszym . drugim, albo ich kompilacją. Czyli historia zgodna jest z definicją cudu.
Ale skrajny materialista tego nie zrozumie - takim ludziom "cuda" się nie przytrafiają.
@Rydzykant ale fikołków narobiłeś:)
@tomek_s
Przez grzeczność, nie będę tobie ani nikomu z twojej rodziny życzył takich fikołków.
@Rydzykant w tym kontekście fikołek oznacza racjonalizacje i mentalną gimnastykę, którą przed chwilą wykonałeś, aby ulżyć swemu dysonansowi poznawczemu.
@tomek_s
Dorabiasz dysonans poznawczy do definicji "niezwykły, szczęśliwy zbieg okoliczności"
Brawo ty.
To zaskakujące jak podobne historie chodzą po ludziach: https://twitter.com/markjar1966/status/1419027722391769098?lang=gl
Przy okazji podobni synowie i ich żony...
Zdjęcie i dopisana historia mają pewnie ze sobą tyle wspólnego, co nic.
Prawda jest dość bolesna - jak lekarz mówi, że kopniesz w kalendarz z powodu nowotworu, to na 99,99 % kopniesz.
@Ashardon ale bywają wyjątki. Znam faceta który w wieku 30 lat usłyszał, że pozostało jemu kilka miesięcy życia. Obecnie jest już na emeryturze.
Przeżył dzięki bogu, gdyby zmarł obwiniano by lekarzy. Taka religijna 'logika'.
Przeżywalnośc każdej choroby wyraża się w %. Jeżeli mamy schorzenie gdzie ten odsetek jest bardzo niski - wcale to nie wyklucza że akurat jakiś konkretny Kowalski wyzdrowieje... po prostu kilkuset innych umrze - tak działa statystyka. Oczywiście działa też w drugą stronę, przeżywalność 99,5% wcale nie gwarantuje, że AKURAT TY na to nie umrzesz.
A ludkowie mają już takie podejście, że jeżeli przy złych rokowaniach pacjent przeżyje to PAMBUK GO UZDROWIŁ, a jeżeli umrze: DOCHTORY GO ZABIŁY
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 4 października 2021 o 13:47