@glus_eli Tak bywa. Dziecku udziela się stres matki. Jeśli była niespokojna, że zaczęło płakać i przeszkadza reszcie słuchaczy to ono tylko się "nakręcało". A jak wykładowca był spokojny to dziecko się uspokoiło. No i pewnie też na chwilę zajęło oglądaniem sali z innego miejsca ;)
@szteker A ja nie zrozumiem nigdy madek którym się ubzdurało że mogą robić co chcą i gdzie chcą, bo one mają dzieci które w dodatku ciągają wszędzie ze sobą, nie wiadomo po co.
Wybacz, ale dorosly czlowiek powinien umiec wytrzymac. Jakos sikajacych pod murkami widze wylacznie mezczyzn, a to kobiety maja mniejsze pecherze. Moze wypadaloby byc bardziej zorganizowanym i nie stwarzac sobie koniecznosci. Tak samo kobiety karmiace w miejscach publicznych sa z tego samego rodzaju co sikajacy mezczyzni w miejscach publicznych - tez tak ich zycie zaskakuje, ze sa caly czas nieprzygotowane. I to jest wlasnie chamstwo, bo czlowiek kulturalny potrafi sobie wszystko zorganizowac tak, zeby zycie go nie zaskakiwalo w tak przyziemnych, prostych czynnosciach. Czlowiek inteligentny PRZEWIDUJE, a cham idzie na zywiol.
Małe dziecko często potrzebuje karmienia. Uważacie, że matka przez jakiś rok powinna się zamknąć w domu na cztery spusty i nigdzie z nim nie wychodzić.
I nie. Karmienie piersią to nie jest to samo, co publiczne oddawanie moczu. To po prostu jedzenie. Jak jecie kanapkę to chowacie się w publicznej toalecie, żeby nikt nie widział? Bo to właśnie sugeruje się matkom w miejscach publicznych
Aha... I żeby nie było: nie mam dzieci i ich nie planuje, więc nie bronię siebie tylko stwierdzam fakty
@szteker " Nie zrozumiem nigdy ludzi, dla których gorszące jest karmienie piersią w jakimkolwiek miejscu. "
Nie wiem kim jesteś czy facetem czy kobietą. Dla facetó to fajny pewnie widok jak widzą "kawałek cycka".
Ja osobiście dodam jestem kobietą i raczej bym się wstydziła karmić tak jak wszyscy by patrzyli.
Taka jestem: wstydliwa i nawet jak się przebieram na jakichś impreazch integracyjnych albo na siłowni to idę w jakieś miejsce zeby nikt nie oglądał moich kości.
Pełna zgoda. Nie wiemy jaką trzeba być amebą umysłową, aby stawiać znak równości pomiędzy nakarmieniem dziecka piersią, a sikaniem przez jakiegoś gościa pod murkiem.
Czarnek by go zwolnił....
Jak ten profesor ma 45 lat, to ja mam 14.
1. Historia jest tak wzruszająca, że pojawia się tu co parę miesięcy
2. Znając profesorów, kto wie, czy to nie jego dziatwa
Dziecko z matką płakało, ale na rękach obcego faceta się uspokoiło? Hm.
@glus_eli ot to to to...
@glus_eli Tak bywa. Dziecku udziela się stres matki. Jeśli była niespokojna, że zaczęło płakać i przeszkadza reszcie słuchaczy to ono tylko się "nakręcało". A jak wykładowca był spokojny to dziecko się uspokoiło. No i pewnie też na chwilę zajęło oglądaniem sali z innego miejsca ;)
Nie zrozumiem nigdy ludzi, dla których gorszące jest karmienie piersią w jakimkolwiek miejscu.
@szteker Ty pewnie z tych, ktorzy tez nie widza nic z zlego w oddawaniu moczu na trawke w parku, albo pod murkiem?
@Maja123456, Ty pewnie z tych, którzy nie potrafią odróżnić chamstwa od konieczności.
@szteker A ja nie zrozumiem nigdy madek którym się ubzdurało że mogą robić co chcą i gdzie chcą, bo one mają dzieci które w dodatku ciągają wszędzie ze sobą, nie wiadomo po co.
Wybacz, ale dorosly czlowiek powinien umiec wytrzymac. Jakos sikajacych pod murkami widze wylacznie mezczyzn, a to kobiety maja mniejsze pecherze. Moze wypadaloby byc bardziej zorganizowanym i nie stwarzac sobie koniecznosci. Tak samo kobiety karmiace w miejscach publicznych sa z tego samego rodzaju co sikajacy mezczyzni w miejscach publicznych - tez tak ich zycie zaskakuje, ze sa caly czas nieprzygotowane. I to jest wlasnie chamstwo, bo czlowiek kulturalny potrafi sobie wszystko zorganizowac tak, zeby zycie go nie zaskakiwalo w tak przyziemnych, prostych czynnosciach. Czlowiek inteligentny PRZEWIDUJE, a cham idzie na zywiol.
Małe dziecko często potrzebuje karmienia. Uważacie, że matka przez jakiś rok powinna się zamknąć w domu na cztery spusty i nigdzie z nim nie wychodzić.
I nie. Karmienie piersią to nie jest to samo, co publiczne oddawanie moczu. To po prostu jedzenie. Jak jecie kanapkę to chowacie się w publicznej toalecie, żeby nikt nie widział? Bo to właśnie sugeruje się matkom w miejscach publicznych
Aha... I żeby nie było: nie mam dzieci i ich nie planuje, więc nie bronię siebie tylko stwierdzam fakty
@egoiste, nie będę się z tobą wdawał w dyskusje, bo widzę, że dużo sytuacji nie rozumiesz.
@szteker Tak, czyli każdy kto nie myśli tak jak ty, po prostu czegoś nie rozumie.
@szteker " Nie zrozumiem nigdy ludzi, dla których gorszące jest karmienie piersią w jakimkolwiek miejscu. "
Nie wiem kim jesteś czy facetem czy kobietą. Dla facetó to fajny pewnie widok jak widzą "kawałek cycka".
Ja osobiście dodam jestem kobietą i raczej bym się wstydziła karmić tak jak wszyscy by patrzyli.
Taka jestem: wstydliwa i nawet jak się przebieram na jakichś impreazch integracyjnych albo na siłowni to idę w jakieś miejsce zeby nikt nie oglądał moich kości.
Pełna zgoda. Nie wiemy jaką trzeba być amebą umysłową, aby stawiać znak równości pomiędzy nakarmieniem dziecka piersią, a sikaniem przez jakiegoś gościa pod murkiem.
bulszit
Rok temu to był samptnie wychowujacy syudent a nie studentka. Te zdjęcie widze mininum 5 raz tu lub na 9gag.